Agbonlahor: Nie złośćcie United!

Snajper z Birmingham, który strzelił już w tym sezonie 7 bramek (w tym jedną przeciwko Man Utd), pragnie rewanżu za ostatnią porażkę jego zespołu w Premiership. W meczu, który piłkarze Aston Villi rozgrywali na własnym stadionie, ulegli United aż 4:1.

- Wiemy, że mamy kiepski bilans spotkań z Manchesterem United, szczególnie w meczach u siebie. W następnym meczu spróbujemy dać z siebie więcej i wycisnąć coś z meczu - powiedział Agbonlahor.

- Ostatnim razem udało nam się strzelić bramkę jako pierwszym i nieco ich przycisnąć, jednak nie jest łatwo grać, szczególnie z tymi najlepszymi drużynami, i strzelać im bramki na wstępie. Rozzłościliśmy ich, uderzyli i zgnietli nas.

- Musimy wyjść i pokazać to, co w meczu z Tottenhamem w Nowy Rok. Miejmy nadzieję, że uda nam się powtórzyć ten wyczyn. W tym sezonie pokazaliśmy już jak potrafimy szkodzić innym. Jeżeli dobrze to rozegramy, możemy przeciwstawić się każdemu.

- Musimy próbować powstrzymać ich od strzelania bramek. My zaś z drugiej strony jesteśmy zdolni do zdobywania goli – zakończył zawodnik Aston Villi.