Rozdarte uczucia Vieiry...

Tego nie wie jeszcze nikt, ale wystarczy spojrzeć w przeszłość by zobaczyć, że podobne sytuacje miały już miejsce. Madrycka drużyna nie raz interesowała się Vieirą. Ba, walecznego Francuza w swoich szeregach widział także sir Alex Ferguson! Poprzedniego lata było bardzo głośno o walce jaką miał niby toczyć Manchester United z Realem Madryt o podpis kapitana Arsenalu.

Teraz, gdy jedyną gwiazdą sprowadzoną przez Królewskich z Madrytu obecnego lata jest Walter Samuel z AS Romy, spekulacje dotyczące Vieiry odżyły na nowo. Perez oferuje klubowi z Highbury 30 milionów funtów za ich kapitana. Na taką propozycję nie chce przystąpić ani Arsene Wenger, ani sam piłkarz... A może by warto ? Zdobyte z transferu pieniądze pozwoliłyby Kanonierom ukończyć budowę stadionu, a przecież nie ma graczy niezastąpionych.

Tymczasem szwedzki piłkarz mistrzów Anglii, Fredrik Ljungberg, jest pewny, że Vieira zostanie nadal z Arsenalem. Nie po to bowiem przez tyle sezonów Wenger budował drużynę zdolną do zdobywania trofeów by teraz doszczętnie ją rozbić.

"Nie miałem jeszcze okazji rozmawiać z Patrickiem na temat tego, co wypisują o nim w gazetach. Oczywiście, nikt jednak nie chciałby by odszedł on do Realu lub jakiegokolwiek innego klubu. Wszyscy mamy nadzieję, że tak się nie stanie" - powiedział Szwed.

"Mam dla Patricka prostą wiadomość: zostańmy razem i dokończmy budować coś niezwykłego tutaj, w Arsenalu."

"Patrick jest wspaniałym piłkarzem i bardzo ważne jest by pozostał w naszej drużynie. Pamiętam gdy rok temu interesował się nim Manchester United. Wtedy także wszyscy obawialiśmy się jakiego wyboru dokona, ale pewnego dnia przyszedł do nas i powiedział: 'spokojnie, moje miejsce jest tutaj - w Londynie.' Odetchnęliśmy z ulgą i mam nadzieję, że tak samo będzie tym razem" - dodał Ljungberg.

"Jestem szczęśliwy w Arsenalu i nie chcę tego stanu zmieniać za nic. Jeżeli zostaniemy razem na Highbury, czuję, że możemy w przyszłym sezonie zrobić coś o czym ludzie nie zapomną na długi czas" - skończył szwedzki pomocnik Kanonierów.

Bez wątpienia przyszłość Patricka Vieiry leży między Arsenalem a Realem Madryt... Gdzieś tam.