Ferdinand liczy na szybki powrót

Ferdinand zszedł z boiska we wczorajszym półfinale Pucharu Anglii, dołączając tym samym do kontuzjowanych już Gary'ego Nevilla, Nemanji Vidica, Johna O'Shea oraz Mikaela Silvestra, co sprawia, że sir Alex Ferguson ma ograniczone pole manewru jeśli chodzi o linię defensywną.

"Powinienem być już zdrowy w sobotę, zatem mój występ z Sheffield United stoi pod znakiem zapytania" - przyznał Ferdinand.

Gary Neville być może będzie gotów do gry na 24 kwietnia, kiedy to "Czerwone Diabły" zmierzą się z AC Milanem w półfinale Ligi Mistrzów. Kapitan United nadal leczy się po tym, jak doznał kontuzji kostki w marcowym spotkaniu przeciwko drużynie Boltonu.

Boss United, Alex Ferguson mówi: "Gary ma niewielką szansę na występ z Middlesborough, ale jego występ przeciwko AC Milanowi jest bardzo prawdopodobny."

Kontuzja Ferdinanda w sobotnim meczu przeciwko Watford oznaczała, że pomocnik Darren Fletcher został przesunięty na pozycję prawego obrońcy, a Gabriel Heinze partnerował Wesowi Brownowi w środku obrony.

Ferguson może być zmuszony wystawić podobny skład w obronie w najbliższym meczu przeciwko Sheffield United we wtorek, albo szansę debiutu w pierwszej drużynie otrzyma młoda gwiazda rezerw - Craig Cathart.