Manchester United w starciu z Arsenalem pokazał się z niezłej strony. Piłkarze Rubena Amorima objęli prowadzenie tuż przed przerwą za sprawą pięknego gola Bruno Fernandesa z rzutu wolnego. Po zmianie stron Kanonierzy doprowadzili do remisu dzięki bramce Declana Rice’a. Czerwone Diabły miały sporo sytuacji, aby rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść, ale ich nie wykorzystały.
– Kiedy podpisujesz kontrakt z wielkim klubem takim jak ten, to chcesz przeżyć każdą chwilę. Osiągnięcie tego jubileuszu to dumny moment dla mnie i mojej rodziny – stwierdził Dalot w rozmowie z
BBC Sport.
– Naprawdę się cieszę z tej podróży i mam nadzieję na jeszcze więcej. Jestem tutaj bardzo szczęśliwy i chcę walczyć. Nie możemy być usatysfakcjonowani, dopóki znów nie znajdziemy się na szczycie.
– Jeśli będziemy potrafili kontrolować mecze i wygrywać 3:0, to będę szczęśliwy. Teraz musimy po prostu znaleźć na to sposób – dodał Dalot.
Manchester United kolejne spotkanie rozegra w czwartek 13 marca. Czerwone Diabły zmierzą się z Realem Sociedad w rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Europy.