Manchester United vs Arsenal. Zapowiedź 28. kolejki Premier League
» 8 marca 2025, 11:52 - Autor: matheo - źródło: DevilPage.pl, BBC Sport
Manchester United w niedzielę zmierzy się z Arsenalem w 28. kolejce Premier League. Obie drużyny potrzebują kompletu punktów, choć z zupełnie innych powodów.
» Manchester United zmierzy się z Arsenalem po raz trzeci w tym sezonie.
Czerwone Diabły przed starciem z Kanonierami zajmują dopiero 14. miejsce w Premier League. Londyńczycy plasują się na pozycji wicelidera, ale ich strata do Liverpoolu jest spora, bo wynosi 13 punktów. Porażka na Old Trafford może jednak mocno pokrzyżować mistrzowskie aspiracje drużyny Mikela Artety.
Kto? Manchester United vs Arsenal Kiedy? 09.03.2025, 17:30 Gdzie? Old Trafford Sędzia? Anthony Taylor Transmisja? Viaplay
Ruben Amorim przed meczem z Arsenalem kilkukrotnie podkreślał, że jego drużyna musi po prostu przetrwać starcie z Kanonierami. Portugalski szkoleniowiec zdaje sobie sprawę z trudnego położenia swojej drużyny, nieciekawej sytuacji kadrowej oraz perspektywy rewanżowego starcia z Realem Sociedad w Lidze Europy.
Mecze Manchesteru United z Arsenalem elektryzowały w przeszłości całą piłkarską Anglię. Choć niedzielne spotkanie nie będzie mieć takiego kalibru, to trzymamy mocno kciuki, że zobaczymy dobre widowisko.
Sytuacja kadrowa Na spotkanie z Arsenalem zawieszony jest Patrick Dorgu, który w starciu z Ipswich obejrzał czerwoną kartkę. Do dyspozycji Rubena Amorima będzie natomiast Chido Obi, który nie był zgłoszony do rozgrywek Ligi Europy i opuścił mecz z Realem Sociedad.
Pod znakiem zapytania stoi udział w meczu Harry’ego Maguire’a i Manuela Ugarte. Anglik i Urugwajczyk leczą drobny uraz od spotkania z Fulham w Pucharze Anglii. Lista kontuzjowanych w ekipie Czerwonych Diabłów jest długa: Luke Shaw, Mason Mount, Lisandro Martinez, Amad Diallo, Kobbie Mainoo, Jonny Evans, Tom Heaton, Altay Bayindir.
W zespole Arsenalu do dyspozycji Mikela Artety nie są Bukayo Saka, Gabriel Martinelli, Gabriel Jesus, Kai Havertz i Takehiro Tomiyasu.
Przewidywane składy
Manchester United: Onana – Lindelof, De Ligt, Yoro – Dalot, Casemiro, Fernandes, Mazraoui – Zirkzee, Garnacho – Hojlund
Przedmeczowe ciekawostki: – Manchester United do tej pory mierzył się z Arsenalem 65 razy w Premier League. Czerwone Diabły mają na swoim koncie 26 zwycięstw, 18 remisów i 21 porażek.
– Manchester United przegrał cztery ostatnie ligowe mecze z Arsenalem. To najdłuższa taka seria Czerwonych Diabłów.
– Piłkarze Rubena Amorima wygrali ostatnie starcie z Arsenalem w Pucharze Anglii. Czerwone Diabły wyeliminowały Kanonierów po konkursie rzutów karnych.
– Arsenal stoi przed szansą wygrania dwóch meczów z Manchesterem United na wyjeździe po raz pierwszy od lutego 1979 roku.
– Manchester United w tym sezonie Premier League nie wygrał jeszcze dwóch spotkań z rzędu. To najdłuższa taka ligowa seria Czerwonych Diabłów od sezonu 1968/1969, kiedy dwa zwycięstwa udało się odnieść dopiero w kolejce numer 32 i 33.
– Manchester United przegrał 4 z ostatnich 6 meczów w Premier League na Old Trafford. Czerwone Diabły w tym ligowym sezonie straciły w Teatrze Marzeń aż 24 bramki.
– Manchester United od momentu przyjścia Rubena Amorima tracił w Premier League bramkę jako pierwszy w 12 spotkaniach. W tym okresie gorszy był tylko Leicester City.
– Arsenal jest niepokonany w dziewięciu ostatnich ligowych spotkaniach (5 zwycięstw, 4 remisy). Kanonierzy nie stracili gola w trzech ostatnich meczach.
– Arsenal w tym sezonie zremisował 9 z 27 spotkań w Premier League. Tylu remisów londyńczycy nie mieli od sezonu 2019/2020.
– Mikel Arteta jako menadżer wygrał 7 z 10 meczów z Manchesterem United w Premier League (1 remis, 2 porażki). Hiszpan w niedzielę po prowadzi Kanonierów w angielskiej ekstraklasie po raz dwusetny.
Spotkanie Manchester United vs Arsenal rozpocznie się w niedzielę 9 marca o godzinie 17:30. Mecz będzie transmitowany na platformie Viaplay. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji tekstowej na Live.DevilPage.pl.
M4S73R: Jakiś czas temu był wywiad że woli United, że sympatyzuje United. Ale wiadomo jak to jest Yoro też chciał do Realu. Ten kto ściągnie Kerkeza będzie miał pociechę na lata.
Tylerdurden5:Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.03.2025 13:28
Swoją drogą jak niskie panują dziś standardy odnośnie man utd, wystarczy że trener nie bawi się w dyplomację i już ludzie pieją z zachwytu( może i zmorim zapewnią sobie dzięki temu alibi jesteśmy kijowi i nic nie dam rady zrobić, ale mówię jak jest, bie działa to najlepiej na team spirit).
Pojawią się pytanie czy w przyszłym roku, jak nie będzie poprawy, dalej ludzie będą podchodzić na zasadzie "wreszcie ktoś mówi jak jest, szczerość to podstawa, podziękujcie eryczkowi za kadrę, wina Tuska,etc"
Zanim mi ktoś napisze ŻW jestem ten hag fanatic albo typical roszczeniowy kibic który żąda natychmiastowych efektów to nie nie chce zwolnienia amorima, niech chłop robi swoje, szlifuje taktykę, ale żeby nie było tak że ludzie będą cały czas go tłumaczyć, na zasadzieten hag to, sprowadził szrot tamto,
mycka86: Spoko, a u nas nie będzie: Diallo, Martineza, Mainoo, Shawa, Mounta, Evansa, Heatona, Dorgu, Bayindira. Nie pewny jest występ Ugarte i Maguire. A Ci, którzy będą są zajechani po czwartkowym meczu w LE.
Już nawet nie chce myśleć jak po raz kolejny będzie wyglądała nasza ławka.
Spadkobierca: mycka, do tego Armatki mogą sobie pozwolić na rzucenie się dziś na nas, bo w środę pewnie i tak wyjdą jeszcze bardziej rezerwowym składem na rewanż z PSV.
Widmo: Pany chyba rozgryzłem powod naszej słabej gry. Ruben popełnił ten sam błąd co RR i powiedział ze dla większości tych klapków nie ma tutaj miejsca. Tylko nie robił tego w mediach a na treningu.... to by miało sens bo pamiety jak druzyna obniżyła loty pod tymczasowym trenerem. Dodatkowo dla większości z nich to jeszcze wiecej czasu na Ot gdybysmy znow zmienili trenera. A Amori jest dość bezpośredni z inna formacja wiec taki sygnał mógł pójść i teraz oni tez juz klepia byle skonczyc sezon
sztejner: Ano,z drugiej strony trener im mówi że muszą przetrwać czwartek,potem że muszą przetrwać niedzielę,a ogólnie to muszą przetrwać sezon,więc piłkarze wychodzą na boisko nie po to żeby wygrać,a po to żeby przetrwać - też pasuje narracja czy już nie ?? :P
GS8GS: Z perspektywy kibica podoba mi się taka transparentność.
Skoro zatrudniono Amorima to zarząd był przygotowany na zmianę sposoby gry i kadrowe. Jeśli sami zawodnicy klepią aby klepać to klepią sobie autostradę do wyjazdu z klubu.
Lato może być bolesne dla zawodników gdy okaże się że zamiast żegnać się z kolejnym trenerem będą musieli się żegnać z szatnią.
SheikhBisht: Już mieliśmy trenerów którzy nie krytykowali publicznie piłkarzy, i dokąd nas to zaprowadziło? A sam SAF krytykował wielokrotnie publicznie piłkarzy i jakoś nie obniżali lotów - obojętnie czy krytykował Smallinga czy Rooneya i CR7
Widmo: Sheikh odnoszenie sie do Safa i tamtego pokolenia mie ma sensu i przełożenia na obecną mentalność nie tylko zawodników, ale i ludzi. Co do jego następców to kazdego można rozłożyć na czyniki pierwsze jak np przyjscie Ronaldo, ale wczesniej Jose rowniez polecial za krytyke zawodników i obrone swojego "skutecznego "stylu ktory zaczał po prostu zawodzić.
To tylko hipoteza bo mamy kadre na top10 tylko trzeba to z nich wydobyć. Czy to sie opłaci managerowi(GS8GS) to sie okaże bo z
mozemy wymienic np. 2zawodnikow latem i trenera zima bo pozostali dalej mie beda dla niego umierać wiedzac ze przy najbliższej okazji out. Oni nie układają sobie wcale autostrady bo to działa w obie strony słabo graja-nikt ich mie kupi i dalej siedzą na wysokich kontraktach. A pierwsi wylecą zawodnicy rypu Garnacho czy Mainno w ktorych ktos jeszcze widzi potencjał.
GS8GS: Widmo masz racje. Ale nie możemy żyć jako zakładnicy tych wysokich kontraktów. Nierealne wydaje się sprzedanie Casemiro, Rashorda, Mounta, Shawa,Sancho, Antonego w letnim oknie. Ale też nie widzę sensu trzymania ich w klubie jeśli się nie ogarna zdrowotnie i jakościowo mowa o tych młodszych.
Latem raczej odejdą Lindeloff, Evans i Eriksen. Ale to wyżej wymienionych zawodników staliśmy się zakładnikami. A takie kominy raz że dają argument agentom w negocjowaniu kontrakow, dwa że w szatni zawodnicy czują dysproporcje.
Wiem że to prawie plan nierealny. Ale czy wy widzicie potencjał i sens budowania zespołu na zawodnikach którzy są dostępne do gry przez 12-20procent sezonu na przestrzeni dwóch ostatnich sezonów?
Lato będzie burzliwe zawodno w szatni jak i mediach, agecje i zawodnicy będą podrzucać multum tematów do plotek dla mediów, ale trzeba będzie przez to przebrnąć i odciąć się od przeszłości.
Widmo:Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.03.2025 11:49
Dokładnie tak jak piszesz(jak miło zgodzic sie z kims na forum). Oby tylko Amorim to wytrzymał, lepsze wyniki w tym sezonie dały by mu wiecej czasu. Tak samo jak zbalansowane wypowiedzi, ktore mu szkodza. Droga o ktorej piszesz jest jedyna ktora moze nas z tego wyciagnac, ja tylko napisałem dlaczego idzie tak trudno.
GS8GS: Spadkobierca nie mam takiego wrażenia. W mojej ocenie zatrudniono go w fatalnym okresie. Klub przechodzi restrukturyzacje, mamy zawodników którym liga odjechała już fizycznie ponadto to czego obawiałem się po Tournee, i z początku sezonu że ci zawodnicy zawalili okres przygotowaczy. Miałem nadzieje że to odcinanie prądu w 70 minucie to był efekt ciężkiego obuzo ale to się nie poprawiło z upływem pierwszych tygodni.
Skoro zatrudnioo trenera który ma swój styl gry i chce go wdrożyć, musiano przekalkulować ryzyko że zawodnicy nie będą potrafili się zaadoptować.
Moim osobistym fawortem był Inzagi ale to jeszcze nawet przez przyjśceim Erika bo facet odwala kawał roboty be włoszech. Jeśli popatrzymy na nową fale zdolnych trenrerów jak właśnie Inzagi, Motta, Company, Flick, Alonso zmieniają sposób grania, często grają 3-5 obrońców i wręcz 7-8 w środku. Aby nikt się nie czepiał mówie tutaj o fazach przejściowych meczu a nie osztywnej 5 w lini obrony czy 7 pomocnikach w drugiej lini.
Zatrudniliśmy trenera który w dwóch klubach udowodnił że potrafi definiować problemy i budować zespoły do wizji którą preferuje. Czytałem sporo argumentów że przyjdzie nowy trener i trzeba będzie znowy wymieniać zawodników do systemu bez wahadeł.
Ale właśnie może to jest ta długofalowa idea budowania zespołu, którego wizja będzie zmierzała z trędami wyznaczanymi przez Flicka, Inzagiego, Alonso.
Fakt niesie to konsekwencje wymiany prawie całego składu, ale ci zawodnicy w większości i tak już nie nadają się na intensywność Premier Leage jaka jest obecnie.
Spadkobierca: Oni mówili o tej długofalowej idei budowania klubu przedłużając jednocześnie kontrakt z Ten Hagiem. Gadanie Amorima o "teraz, albo nigdy" i jednoczesne donosy o tym, że Ratcliffe chciał gotowe nazwisko zamiast skrupulatnego wybrania kandydata (co było niby jednym z powodów rozstania z Ashworthem) każą mi mieć podejrzenia, że tam nie było żadnego planu przy ściąganiu Portugalczyka.
dReddowski97: Ruben Amorim:
"Ludzie postrzegają Ligę Europy jako jedyne rozgrywki, które mogą uratować nasz sezon. Ja tak nie uważam. Nic już nie może uratować naszego sezonu."
Króciótko. Aż śmiechłem.
Cwr91: Gada głupoty. Zdobycie trofeum i awans do lm nie uratuje sezonu? Ok nadal będzie to słaby sezon ale porównując sezon bez trofeum i w 2 dziesiątce a sezon z wygraną LE i awansem do lm to wg mnie ogromna różnica. Może chce zdjąć presję z drużyny ale takie gadanie (chyba że wyrwane z kontekstu) to farmazon
awe: Tutaj taki Ogs jest bohaterem bo przegral final LM, a ten mowi, ze wygyranie tego trofeum i bezposredni awans do LM ktory daje gruby hajs nic nie uratuje, nie chce mu zle wrozyc, ale ciezko wierzyc, ze ten czlowiek wycaignie United z dolka.
dr03: Gdzieś widziałem ostatnio posta, że Arsenal nie strzelił gola z rożnego od 10 spotkań, jutro mają idealną okazję na przełamanie haha bo nasi to wiadomo jak bronią sfg
Leh: Za Erika mieliśmy dwa mecze na Emirates, w których byliśmy blisko + wygraną na Old Trafford. Teraz wygrana w Pucharze. Wiem, że są mocniejsi, ale potrafimy się spiąć na mecze z nimi i nie dostajemy od nich takich bęcków, jakie potrafią nam spuścić City czy Liverpool.
Natanael:Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.03.2025 21:43
Inter przegrywa do przerwy z ostatnią w tabeli Monzą 1:2. Jeśli tam nie będzie łamańca, to ja już sam nie wiem.
A tak swoją drogą, Bayern dzisiaj 2:3 z Bochum, niestety Bayer też w łeb 0:2 z Werderem. Jak to się stanie, że Bayern roztrwoni 8 punktów przewagi, żeby Kane nie zdobył trofeum.
Eryw: Biorąc pod uwagę ile Kanonierzy wygrali w ostanich latach strach się bać.
„Jeszcze nie wygraliśmy Ligi mistrzów” brakuje złowa nigdy :D „Jeszcze nigdy nie wygraliśmy Ligi Mistrzów”
Nawet jak jutro wygrają 10:0 to nawiążą do ligowych … zerowych sukcesów w ostatnich latach. Jakby nie było zawsze drudzy, bo trawa, bo pod słońce, bo Song już prawie już za chwile i niesety znowu to Arsenal XD
Jutro nudny mecz ekip które o nic nie grają. Bo nawet jak odbudowa United zajmie kolejne 10 lat to i tak szybciej zdobętą mistrzostwo niż Kanonierzy.
skowron32: Prawdę mówiąc jutro raczej becki, jeśli strzelimy gola jednego chociaż to będzie już plus ale o pkt będzie mega ciężko, My mamy ciężki mecz w czwartek a Kapiszony sparing z Psv więc mogą bardziej wyluzowani wejść w mecz co da im swobodę i parcie na Naszą bramkę. A każdy wie jakiego czeresniaka mamy na bramce to Hat trick Arsenalu mozliwy i to szybko
MrMu: Po jego minie było widać, że chce wyłącznie wyładować swoją złość na przeciwniku i nie był zainteresowany piłką, więc jakim cudem Nunez nie dostał czerwonej kartki?
Koba7ashi: po meczy Nottingham-City wiem jedno
Jesteśmy najgorzej zmotywowanym klubem piłkarskim w Angli( jak nie w Europie) I najsłabszym pod względem fizyczności.
Dramaaaaa jak upadliśmy. Płakać się chce oglądając inne drużyny
HillsHaveEyes: dobra, ale my juz to wiemy, radze poczekac do sierpnia, bo nic sie do lata nie zmieni, no moze Hojlund da rade strzelic gola do maja na pustaka.
Kasztaniak: No ja zawodowym pilanrzem nie jestem wiec nic dziwnego
Ale jak klub chce celować w mistrza czy inne trofea go powodzenia z takimi zawodnikami
skowron32: Elenga u Forestow to Pan piłkarz, Elanga w MU sierota i kaleka potykająca się o własne nogi...
Widać co robi DOBRE Zdrowe otocznie klubu a nie toksyczne. Poczekajcie jeszcze sezon i Amorim się zawinie sam od Nas
skowron32: A niewiesz, że w Klubie Manchester United bije się różne rekordy?:) to czemu nie może być tak że trener od Nas sam ucieknie? Sousa z PL uciekł to i Amorim może jak zobaczy co się dzieje ciągle w klubie
HillsHaveEyes:Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.03.2025 15:28
on nie musi nic zobaczyc bo juz widzi i jestem pewien, ze nie odejdzie, no chyba ze go zwolnia, ale miniumum nastepny sezon wedlug mnie na bank dostanie. Sousa i repka to inna sprawa.
HillsHaveEyes:Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.03.2025 15:13
jestesmy, to prawda, nawet 101 lat, ale ja nie licze na wymiar kary, mysle, ze spokojnie mozna ugrac jutro remis, z naszymi kopaczami vs machina 4rtety.
to tylko Arsenal, a nam bedzie potrzebny cenny punkt w walce o top 15
Kometa92: Niczego się dobrego nie spodziewam. Każdy kto tu przyjeżdża raczej pewnie zgarnia 3 punkty. Chyba że mocno się zepniemy i jakieś 1-1 padnie. Ważniejszy mecz bedzie w czwartek, oby nikt się nie połamał bo mecz z Sociedad jest kluczowy. Arsenal raczej się wystrzelał w meczu z PSV :)
Rejek89: Niech już ten sezon się kończy bo jak nigdy ciągnie się jak flaki z olejem. Same upokorzenia i dramaty. Czekam na początek nowego czy coś drgnie po przygotowaniach Amorima. Ten sezon beznamietny jak romans z 60-latka
HillsHaveEyes:Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.03.2025 14:50
Gintoki
gdzie tak przewidziales, krysztalowa kula czy u Cyganki w kartach? przeciez ty i tak nie kibicujesz temu klubowi sadzac po tych samych wypocinach w kazdym kom, wiec nie podniecaj sie tak :D
Gintoki: HillsHaveEyes - po pierwsze nie trzeba byc jasnowidzem zeby potrafic przeanalizowac 12 porpzednich sezonow i kierunek w jakim idziemy. Ale akurat od ciebie n ie oczekuje tego typu logicznej analizy. Po drugie o ile dobrze pamietam to z Toba mialem pewien zakład, szykujesz sie juz na usniecie konta? Czy dalej wierzysz w top 10?
HillsHaveEyes:Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.03.2025 15:58
ty i tobie podobni plus logiczna analiza = brak logiki
no w jakim kierunku idziemy? ty nadajesz kierunek United? wlasnie obieramy nowy kierunek, lepszy, ale takie trole jak ty chca sukcesow dzisiaj, trzeba byc na serio ograniczonym, nie wiedzac, ze takie rzeczy na poprawe zajmuja czas. Poczekaj na letnie okienko i wtedy oceniaj, jak narazie twoje zdanie jest tyle warte co obietnice politykow :D
Gintoki: HillsHaveEyes - powiedzialbym ze wrocimy do tego w przyszlym sezonie jak zobaczysz kto mial racje, ale nie moge tak powiedziec bo juz cie tu nie bedzie po usunieciu konta ;D
Spadkobierca: Jaki mamy obrać kierunek nie mogąc sobie za bardzo pozwalać na lepsze transfery? Kadrowej rewolucji tu nie będzie, Amorim dostanie ze dwóch piłkarzy kosztem pięciu innych (o ile ktoś ich kupi). Narzekamy sobie, bo Ruben nie ma odpowiednich ludzi do swojej wizji gry, więc jak ich wymienić? Nie ma też co zwalać winy na samego Portugalczyka, gdyż to zarząd był na tyle szurnięty, żeby przedłużać kontrakt z Ten Hagiem, zwalniać go chwilę później, a na koniec zatrudnić gościa, który potrzebuje piłkarzy o profilu całkowicie odmiennym. Tak, to ten pion sportowy, który miał przynieść najlepsze zmiany po Glazerach.
HillsHaveEyes: a skad wiesz, ze nie moga sobie pozwolic na lepsze transfery? siedzisz w zarzadzie? jak w lata odejda Rasz, Antony, kasa za Sancho, mozliwe ze Mainoo odejdzie, nie wiadomo co z Mountem i Lindelofem itd
minimum 5 zawodnikow przyjdzie, gorsi? nie wiem ale kierunek lepszy, pozbyc sie szrotu i wysokich tyg
Spadkobierca:Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.03.2025 19:02
Skąd pewność, że Antony i Rashford odejdą? Chyba tylko w przypadku Sancho wpisano do wypożyczenia przymus wykupu. W zarządzie nie siedzę, ale widzę cięcia na każdym szczeblu i doniesienia o wielkości długu. Czy to nie sam Ratcliffe narzekał na długi i w jaki sposób są przepalane pieniądze?
Co może być z Mountem i Lindelofem? Mount pewnie zostanie, bo po co komu kontuzjowany piłkarz? Lindelof z tego co widzę ma kontrakt do tego lata, więc albo dostanie nowy kontrakt (typowe dla tego klubu), albo odejdzie sobie za darmoszkę i zwolni się jedynie trochę kasy w wydatkach na pensje.
HillsHaveEyes:Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.03.2025 20:35
fajnie ze o Mainoo nic nie wspomniales hehe nie pod twoja narracje i kwote co? :D pewnosci nie mam, ty tez nie wiesz co bedzie.Taaa dostanie 2 zawodnikow kosztem 5 hehe wiekszych bzdetow nie czytalem :D ty myslisz, ze tam sa ludzie tacy jak ty, kanapowe szpece? bedzie rewolucja i predzej czy pozniej raszfort i mount odejda, ty sobie mozesz pisac co chcesz, ale oni odejda.
Lindelof- zwolni sie jedynie troche kasy w wydatkach na pensje... no sam sobie gryziesz ogon, bo oszczednosci to extra pieniadze ktore potrzebne sa dla nowych zawodnikow hehe
musze zakonczyc rozmowe z toba bo widze ze nie ogarniasz i jestes jednym z tych pesymistow co udaja ze widza przyszlosc narka bez odbioru :D
Spadkobierca: Sorry, nazwisko Mainoo przegapiłem. Cóż, dzieciak ma jeszcze dwa lata kontraktu. Podwyżki pewnie nie dostanie aż takiej jak chce, ale do 60k pewnie podniosą. Klub niby chce 70 milionów za niego, a czy ktoś spoza Premier League byłby chętny wyrzucić taką kasę to inna kwestia.
Mówisz o 5 transferów in, a ja Ci mówię, że nie ma szans na ściągnięcie pięciu gości, którzy z miejsca poprawią grę drużyny. Sam koszt napastnika pewnie będzie będzie wynosił powyżej 60-70 milionów i możliwe, że z pensją dwa razy wyższą od tego cudaka Lindelofa.
dlabigt23:Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.03.2025 14:19
W ogóle czytałem newsa na meczykach i oni tam piszą że chcemy ściągnąć Matete żeby odciążyć Hojlunda i niewiadomo czy Mateta pogodzi się tylko z rolą rezerwowego a niżej napisane jest że gość ma już chyba 15 goli strzelonych w tym sezonie. Po czym patrzysz na statystyki naszego duńskiego strikera i zastanawiasz się co jest z tym newsem nie tak ? xD Przecież taki Mateta z miejsca będzie grał w podstawie...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Wiedziałeś? W kwietniu 2003 roku sir Alex Ferguson stwierdził, iż losowanie Ligi Mistrzów zostało ustawione. Za słowa te musiał zapłacić 10 tysięcy franków szwajcarskich.