Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Bardsley: To będzie bitwa!

» 8 września 2006, 20:49 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Phillip Bardsley, który obecnie przebywa na wypożyczeniu w zespole Glasgow Rangers, sądzi, że potyczka Manchesteru United z Celtikiem w ramach fazy grupowej Ligi Mistrzów przejdzie najśmielsze oczekiwania.
Bardsley: To będzie bitwa!
» Manchester United
21-letni obrońca United wcale nie jest zawiedziony, że nie wystąpi w meczu pierwszej kolejki Champions League na Old Trafford. Bardsley, który był częścią drużyny, która podczas przygotowań przedsezonowych pokonała Cetlic, sądzi, że ten mecz to będzie prawdziwa bitwa.

„Rozmawiałem wczoraj z Alanem Smithem. Powiedział, że nie może się doczekać meczu z Celtikiem.” – powiedział Phil – „Jestem pewien, że już przedyskutowali, co mają robić.”

„Myślę, że są pewni siebie i nie widzę powodu, dla którego mieliby nie być. Zaliczyli wspaniały start i na pewno będą chcieli uzyskać dobry rezultat z Celtikiem.”

„To będzie bardzo zawzięte i zapalczywe. Jestem pewien, że padnie kilka goli i dlatego każdy fan chciałby tam pójść (na OT – przyp. red.) i oglądać na żywo. Atmosfera na Old Trafford będzie nieprawdopodobna.”

„Niestety, nie będę mógł wystąpić. Chciałbym tam pojechać i oglądać, ale muszę się skupić na tym, co się dzieje tutaj i tym, co będę robił. Na razie gram dla Rangersów.”

Bardsley był bardzo zadowolony ze swojego debiutu dla drużyny Paula Le Guena, pomimo zatrucia pokarmowego, jakiego doznał.

„Było fantastycznie. Atmosfera była podobna do tej, jaka jest na Old Trafford, pod kilkoma względami. Fani oczekiwali najlepszej gry i bardzo się cieszyłem z meczu z Hearts.”

„Niestety, po tym zatruciu nie mogłem zagrać w tym tygodniu, ale oczekuję, że jutro zagram.”

„Bieganie po Ibrox to było czymś specjalnym, czymś, co będę pamiętał przez resztę mojego życia. Bardzo oczekuję możliwości pokazania się w Europie” – zakończył Bardsley.


TAGI


« Poprzedni news
Ferguson i Giggs wyróżnieni
Następny news »
Neville gotowy na Tottenham

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.