Manchester United dogadał się z Bayernem w sprawie Mazraouiego

Paps: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.07.2024 16:43

Ale chyba jakiś wpływ na transfery ma? Czy negocjują mu transfer za plecami i on się później dowiaduje? A zresztą skąd wiesz, czy mit czy nie mit? Znasz zapisy w nowym kontrakcie lub masz jakieś informacje z pierwszej ręki? Bo jeśli nie, to tak samo ktoś może uważać, że hag ma dużo do powiedzenia w kwestii transferów, tak samo kto inny może uważać że nie ma nic? Czemu akurat musisz mieć tu rację, wyjaśnij ;)

Dodge: A to my jesteśmy ajaxem albo Benfica, żeby zarabiać na piłkarzach?
Celami klubów z topu (a do takiego przecież aspirujemy) jest kupienie piłkarza w swoim prime lub piłkarza z ogromnym potencjałem i sprzedanie ich gdy już będą na klub za słabi lub nie będą pasować do aktualnego stylu.

RedGRBW: Celami klubów z topu z nie jest zarabianie? Czy taki Real stracił na zbędnym im Di Marii, Varanie czy Casemiro?

waletpl: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.07.2024 19:16

Real to nawet płacąc za CRa prawie 100 baniek, potrafił go wykorzystać przez 9 lat i jeszcze w wieku 33 lat sprzedać z zyskiem ;)

Seszele: Ta, żeby został i co dalej? Kończy mu się kontrakt za rok i to ostatni dzwonek, aby go sprzedać. Nie wiem czego nie można w tym przypadku nie rozumieć. Marokańczyk nie zagrał jeszcze ani minuty, ale już wszyscy wszystko wiedzą. Pewnie jedynie zarząd nic nie wie, a EtH sam decyduje kogo chce mieć i na dodatek negocjuje ceny.

Paps: Oceniam sobie obu zawodników po swojemu i na moje AWB jest na tym samym poziomie co nasz przyszły nabytek. Oczywiście, że w tym transferze macza palce Erik. Chyba, że to przypadek waszym zdaniem, ale cóż...nie mogę komuś zabronić wiary nawet w garbate aniołki ;). No i co z tego, że mu się kończy kontrakt? Można go spróbować przedłużyć, czy nie da się? A jeśli AWB chce odejść to w jego miejsce sprowadzić kogoś lepszego, a nie takiego samego czy nawet słabszego, a takim moim zdaniem jest Marokańczyk.

awe: Też nie widze, zeby to bylo jakies wzmocnienie, ale jak napisal, Szeszele to byl ostatni dzwonek, zeby dostac za niego jakies pieniadze, a i tak trzeba bylo sie go w koncu pozbyc, dobry ruch zarzadu, jak sam widzisz kupujemy za 20 mln faceta, ktory nie jest gorszy od AWB za ktorego zaplacono 50 mln.

Remix81: Jeszcze trzeba wziąć pod uwagę, że AWB kosztował 55 milionów funtów

OMG: Wygląda na to, że tak. Żeby oni jeszcze byli jacyś topowi, to bym rozumiał, a tu większość to średniaki, którym bliżej do słabych piłkarzy niż dobrych

cabekMU: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.07.2024 10:08

Dokładnie, myślałem że przyjście nowych władz ten proceder ukróci a to trwa w najlepsze.

MikeMU: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.07.2024 10:12

Dramatyzujecie ostatnie dwa transfery fajne a wy marudzicie jak stare baby

Seszele: I na dodatek kolejny odpad z Bayernu.
Czy nie ma innych klubów? Do jasnego piernika?!
Zmieniły się władze, ale tak naprawdę nic się nie zmieniło. I mówię to ja, świadek tego co się dzieje od miesiąca. Nieudolne zarządzanie, brak transferów. Totalna masakra.

uzio: A to wolicie powrotu do zakupów jak za Edka? Zawodników z Topu jak Pogba, Di Maria, Sanchez, Sancho, CR7, Cavani, Zlatan, Mata czy Lukaku...

I do sag transferowych, które ciągną sie przez całe okienko albo i dwa, tylko po to żeby na koniec zapłacić tyle ile pierwotnie chciał klub albo i więcej....

To były świetne czasy...

Ja tam wolę obecne, kiedy menadzer dostaje takich piłkarzy jakich chce pod taktykę jaką ma w swoim łysym łbie, a nie gwiazdki z insta co dadzą więcej punktów kredytowych jak Glazerki pójdą po kolejny kredyt.

Do tego sprzątnięcie zawodnika sprzed nosa Realu też jest miłe i nie należy mylić tego z poprzednimi transferami, typu City chciało Freda albo Maguirea ale nie chcieli płacić, Yoro sam w sobie ma potencjał na kolejnego Varane'a.

Martinez to przyzwoity piłkarz, Eriksen przyszedł za free i w pierwszym sezonie dawał radę poza tym wiadomo było, że to gość bardziej do rotacji. Malacia miał naciskać Shawa i dopóki nie dostał kontuzji to ze swojej roli w składzie sie wywiązywał.
Casemiro w pierwszym sezonie też dawał radę ale trzeba też pamiętać, że to był piękny popis pionu sportowego żeby bujać się przez całe lato z De Jongiem, a później panic buy.

Mount jak i praktycznie cały skład poprzedniego sezonu kontuzja. Onana miał trudne pół roku, później było już lepiej. Zobaczymy co pokaże w tym sezonie.

Spiner to niewypał i ciężko go bronić, ciężko też nie zauważyć, że ETH nie miał styczności z tym klubem jak i ligą, więc też nie mógł wiedzieć kto się sprawdzi, a kto nie i kogo potrzebuje ta drużyna.

Klopp czy Pupuś na początku swoich przygód wymieniali piłkarzy jak rękawiczki, a mieli za sobą odpowiedni pion sportowy.

Już widzę płacz jakby ETH ściągnął obecną wersję Chicharito albo Vidicia, kompletne no name'y, do tego pierwsze pół roku to sam Vidic chciał zrezygnować bo, aż taka kicha była.

No ale łaska kibica na pstrym koniu jeździ, wyniki to mają być już, a nie za 3 lata, a jak nie to won, wuefistów nie potrzeba.

Pamiętam, że SAFa też wiecznie co niektórzy zwalniali, bo Keane'a zastąpił jakimś Carrickiem czy Fletcherem albo CR7 Valencią.

Paps: A jak taktyke ma Erik w swoim łysym łbie? Fajnie oceniasz transfery Holendra. Na zasadzie: super transfery, tylko że nie. Ale przynajmniej posmialem się więc dzięki :D