Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Problemy Van de Beeka w Eintrachcie Frankfurt

» 27 stycznia 2024, 13:08 - Autor: matheo - źródło: BILD, DevilPage.pl
Donny van de Beek na początku stycznia został wypożyczony do Eintrachtu Frankfurt. Holenderski pomocnik nie może być jednak zadowolony z pierwszych występów w barwach niemieckiej drużyny.
Problemy Van de Beeka w Eintrachcie Frankfurt
» Donny van de Beek musi szybko wrócić do formy, jeśli nie chce stracić miejsca w składzie Eintrachtu Frankfurt | Fot. Press Focus
Van de Beek w Eintrachcie zanotował na razie trzy występy w wyjściowym składzie. 26-letni Holender w meczach z RB Lipsk (1:0) i Darmstadt (2:2) opuszczał boisko po godzinie gry. W piątkowym meczu z FSV Mainz (1:0) został jednak zdjęty murawy już w przerwie.

Van de Beek w starciu z Mainz pokazał się z bardzo słabej strony. Holender zanotował zaledwie 14 kontaktów z piłką, miał skuteczność podań na poziomie 62,5% i sześć razy stracił futbolówkę. Na domiar złego był to pierwszy występ Van de Beeka przed publicznością we Frankfurcie.

Dziennik BILD ocenił występ Van de Beeka na piątkę w sześciostopniowej skali. Holender nie ma jednak powodów do zadowolenia, bo w skali niemieckiego dziennika ocena 1 jest tą najlepszą.

Manchester United wypożyczając Van de Beeka do Eintrachtu miał nadzieję, że Holender pokaże się z dobrej strony i niemiecki klub wykupi zawodnika. Kwota transferu razem z bonusami miała wynieść 12 milionów funtów. Van de Beek musi jednak szybko poprawić formę, jeśli Czerwone Diabły chcą definitywnie pozbyć się swojego zawodnika.

Kontrakt Van de Beeka z Manchesterem United obowiązuje do czerwca 2025 roku.


TAGI


« Poprzedni news
Menadżer Newport: Całe życie kibicuję Manchesterowi United
Następny news »
Onana skonfliktowany z selekcjonerem? Song zabrał głos

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (21)


Klimaa: A czy ktokolwiek oczekiwał że będzie błyszczał skoro nie miał kontaktu z meczami na wysokim poziomie od wielu miesięcy?.. Facet ma niewiele czasu aby przekonać do siebie innego kluby. Mimo wszystko mam nadzieję że uda się mu znaleźć nowy zespół latem tak aby raz na zawsze zakończyć nieudany rozdział w naszym klubie.
» 29 stycznia 2024, 20:19 #21
bytkow1920: a tu niektórzy uważają, że on jeszcze odpali... :D
» 28 stycznia 2024, 21:05 #20
Pady: Kupujemy dobrych piłkarzy bez charyzmy, charakteru, każdy ma umiejętności ale prędzej popadają w depresję niż wyciągamy z nich co najlepsze.
» 28 stycznia 2024, 09:57 #19
boro: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.01.2024 08:46

Nie wrzucajcie już tej smutnej kniapy tutaj.. Dajcie o nim zapomnieć
» 28 stycznia 2024, 08:46 #18
nowakman85: Gość z umiejętnościami na ekstraklasę więc nic dziwnego
» 28 stycznia 2024, 08:27 #17
DevoMartinez: Spokojnie. Chłop wraca po długaśniej przerwie. Inteligenty zaowdnik, dobra technika użytkowa, aby zdrowie dopisało to poradzi sobie.
» 27 stycznia 2024, 14:59 #16
JahKowalski: Trochę się obawiam że mu głowa nie dojeżdża
» 27 stycznia 2024, 21:51 #15
dlabigt23: No to będziemy się z nim raczej jeszcze bujać ponad rok i wkoncu odejdzie za darmo.
» 27 stycznia 2024, 13:45 #14
Alex45: Bo cieżko po 3 meczach być kluczową postacią w nowym otoczeniu ,gdzie w starym otoczeniu nie grał pół roku .
» 27 stycznia 2024, 13:40 #13
Paruwa12ipol: Albo to po prostu słaby piłkarz. Sancho też nie grał a i nawet nie trenował od września, a w pierwszym meczu w tej samej lidze zaliczył już asyste
» 27 stycznia 2024, 14:10 #12
toporny: On ostatnio w piłkę grał w Ajaxie, w United nie można powiedzieć, że grał w piłkę, po za wypożyczeniem do Evertonu to jedna wielka przerwa od grania.
» 27 stycznia 2024, 14:46 #11
waletpl: Toporny, bo w Evertonie to się nagrał :D całe 483 minuty w sumie.
» 28 stycznia 2024, 07:26 #10
toporny: Racja, miał fajny start a potem kontuzja ...
» 28 stycznia 2024, 18:16 #9
StewieGriffin: Do tej pory nie rozumiem tego transferu. Docelowa pozycja Van De Beeka to 8/10. W momencie transferu w klubie na te pozycje mieliśmy- Pogbę, Matę, Freda, McT i Bruno.
» 27 stycznia 2024, 13:15 #8
Skiba: Chyba liczyli że zagra na 6
» 27 stycznia 2024, 13:20 #7
StewieGriffin: To nie wiem skąd oni by mieli wziąć taki pomysł. W sezonie poprzedzającym transfer do nas: 37 meczy - 19 jako śpo, 18 jako śp. To nigdy nie był materiał na dobrą "6"
» 27 stycznia 2024, 13:36 #6
uzio: Sancho grał na lewej, kupiliśmy go na prawą... 6 nie mielliśmy odkąd Carras odszedł na emeryturę... Freda, Maguire i Sancheza kupilismy bo City ich chciało... Pogbe kupiliśmy bo Ed chciał pokazac jak to SAF zrobił błąd... więc po tym klubie wszystkiego się można spodziewać.
» 27 stycznia 2024, 14:32 #5
DevoMartinez: Sancho akurat w BVB więcej meczy grał na prawej niż lewej w sezonie zanim go kupiliśmy więc chyba większość spodziewała się, że przychodzi do nas na PS.
» 27 stycznia 2024, 15:01 #4
Bukajowaty: Matić do pewnego momentu bardzo dobrze ogarniał 6.
» 27 stycznia 2024, 16:54 #3
adamII: ja pamietam o co chodzilo, Bruno pod koniec drugiego sezonu zlapal kontuzje na miesiac dwa, i zaczelismy grac piach. Latem klub podjal logiczna decyzje sprowadzenia kogos kto moglby byc zastepca Bruno, niestety dla holendra, po jego przyjsciu, Bruno nie opuszczal zadnych minut, a mlodemu siadla psychika.
» 28 stycznia 2024, 01:47 #2
Atlantic: O czym ty mówisz @adamII? Bruno w całej historii swojego pobytu w United opuścił tylko jeden mecz ze względu na chorobę. Żadna kontuzja na 2 miesiące nie miała miejsca. W ogóle żadna kontuzja nie miała miejsca. Raz nosił jakiś but ochronny na kostkę po meczu, a na następny mecz Bruno już wyszedł w pierwszym składzie.
» 30 stycznia 2024, 13:55 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.