W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ten Hag: Musimy zachować spokój i trzymać się planu
» 23 grudnia 2023, 16:21 - Autor: matheo - źródło: BBC Sport
Erik ten Hag nie był w dobrym humorze, gdy po końcowym gwizdku w meczu z West Hamem United (0:2) musiał tłumaczyć kolejną porażkę Manchesteru United w tym sezonie. Czerwone Diabły na London Stadium zawiodły swoich kibiców.
» Erik ten Hag nie miał powodów do zadowolenia po występie Manchesteru United w Londynie
Mecz w wykonaniu zawodników Ten Haga wyglądał nieźle do momentu straty pierwszej bramki. Piłkarze Czerwonych Diabłów pod bramką Młotów razili jednak nieskutecznością. Gole Jarroda Bowena i Mohammeda Kudusa sprawiły, że trzy punkty zostały w Londynie.
– To było przyzwoite 72 minuty w naszym wykonaniu, ale nie wykorzystaliśmy swoich szans. Powinniśmy objąć prowadzenie, lecz tego nie zrobiliśmy. Później wyłączyliśmy się w jednym momencie – stwierdził Ten Hag w rozmowie z BBC Sport.
SZANSA GARNACHO – Myślę, że Alejandro jest pewny, jest w dobrej formie w tym momencie. Miał sytuację sam na sam z bramkarzem i powinien ją wykorzystać. Nie zrobił tego.
REAKCJA NA STRACONE BRAMKI – Próbowaliśmy. West Ham nie biegał przez długi okres, a później zdobyli gola i to ich zachęciło. Od tamtej chwili byli bardzo agresywni w obronie pola karnego. Trudno nam było później stworzyć okazję.
SŁABE WYNIKI Z TOPOWYMI RYWALAMI – W tej chwili nie jesteśmy topowym zespołem, ale widzieliśmy w ostatnim tygodniu, że przeciwko drużynie z pierwszego miejsca szliśmy łeb w łeb. Nie strzeliliśmy, ale mieliśmy najlepsze okazje w meczu. Broniliśmy bardzo dobrze przez 90 minut. Taki powinien być nasz standard w każdym meczu. Trzeba to pokazywać w każdym spotkaniu na boisku.
CO MUSI ZMIENIĆ SIĘ W 2024 ROKU? – W 2023 roku wygraliśmy Puchar Ligi, graliśmy w finale Pucharu Anglii, ukończyliśmy sezon na trzecim miejscu. To były najważniejsze momenty i przewyższyliśmy oczekiwania. Teraz spisujemy się poniżej oczekiwań. Są ku temu powody, takie jak liczba kontuzji. Zespół musi więc zacząć spisywać się lepiej, kiedy kontuzjowani gracze wrócą. Musimy zachować spokój, trzymać się razem, trzymać się planu. Trzeba to zrobić razem.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (43)
sturmik: A co ma powiedzieć facet z nożem na gardle? Chyba nie będzie rozdrapywał co poszło źle tylko powalczy o odroczenie wyroku na po świętach. Liczę że sir Jim musi mieć jakiś plan na drużynę i zadecyduje czy dać zawodzącemu trenerowi kredyt zaufania.
matek227: Jeśli planem jest nie grać w Europejskich Pucharach to powodzenia. Zwolnić łysego, bo to chore jazdy i głowa fantazji, bez żadnych przełożeń na wyniki. Jest gorzej niż było za Rangnicka. Szybkie zwolnienie i prezent na święta. Zdrowych, spokojnych świąt DIABŁY!
Pady: Dużo ludzi płacze ze pilkarze nie mogą zwalniać trenerów, ale powiem wam że nikt niechce za niego umierać, a największym gwoździem do jego trumny są pilkarze których sam sprowadził za chore pieniądze, widzę Liverpool albo City które wpadają w dołek ale ich pilkarze walczą za trenera I może się wydarzyć 10 meczy bez bramki jednego napastnika czasem dwóch zawodników, ale nie całej drużyny, jesteśmy w dołku takim samym jakim byliśmy przed przyjściem Erika.
PogbaKingOfMANU: Dobrze, że zawodnicy się nadają. Zwłaszcza Ci co zwolnili już kilku trenerów w przeszłości, a sami dalej są w klubie i nie mają sobie nic do zarzucenia mimo od lat fatalnej dyspozycji i cofaniu się w rozwoju.
bylakw: Totalna padlina, bez żadnej taktyki, pomysłu, co niby idize w dobrym kierunku? Kiedy to niby będzie dobrze działało? A tak wgl co ma dzialac? Dziad jeden wielki z cala reszta patalachow.
rydziuch: Tak zwolnijmy Erika, za 2 lata jego następcę i tak w kółko. Po 10 latach ciągłej rotacji trenerów potrzeba czasu, żeby zbudować zespół i dodatkowo wątpię, że jakiś topowy menago będzie chciał do nas przyjść skoro wiadomo, że i tak go zaraz zwolnią
UnitedWeStand: @rydziuch
Zgadzam się. Nie ma sensu zwalniać trenera, który nie robi wyników i zespół gra tak beznadziejną piłkę, że czuje się pogardę do samego siebie za oglądanie tego.
Mam nadzieję, że Ten Hag otrzyma nowy kontrakt. Najlepiej na 10 lat aby miał czas na wypracowanie atrakcyjnego stylu gry i wygrywanie spotkań. Jeżeli po 10 latach i wydaniu 2 miliardów funtów na transfery nic się nie zmieni, to wtedy trzeba będzie się zastanowić czy przedłużyć z nim umowę na kolejne 10 lat czy dać może tylko na 5.
W końcu, nie ma sensu zwalniać trenera po takim czasie i zatrudniać nowego aby jego też następnie zwolnić i tak w kółko. Nie wiem jak taki Real Madryt może normalnie funkcjonować gdy ostatnim trenerem, który pracował u nich dłużej niż 3 lata, to del Bosque w latach 1999-2003. Szok.
klusek0128: Chlopie ty zająłeś 4 miejsce w grupie z kopenhagą... I nie grałes rezerwami! To spokojnie 11 na pokonanie czy to galaty czy kopenhagi!
Jak najszybciej podziękować.
Mondotek: Wielki klub stał się takim typowym średniakiem trzeba się z tym pogodzić skład po sezonie przewietrzyć dawać szanse młodym i budować to wszystko od podstaw
GrzesioE: On już bredzi.Nie da sie słuchać o tym planie,procesie,dobrej grze itp.Niedokładne podania,wrzutki,strzały.To wszystko leży a gość nie ma pomysłu na nic
Gintoki: a szkoda ze tak nie bedzie, bo spadnięcie do Championship wiązało by sie z odejsciem 80% składu a to by wyszlo tylko na dobre. Powygrywali by tam troche meczy, moze mlodziki by nabraly pewnosci siebie i jakas od zera by sie ten klub odbudował. A poki co przyjdzie nowy trener i dalej bedzie odsmazal tego samego zepsutego kotleta :(
Jones: "ale widzieliśmy w ostatnim tygodniu, że przeciwko drużynie z pierwszego miejsca szliśmy łeb w łeb"
Uwierzylbym gdybym nie widział meczu xD
To jest fantasta xD
gorzky: Jakiego planu panie Ten Hag? Piłkarze wyglądają jakby spotkali się pierwszy raz na boisku, nie ma żadnych schematów, żadnego stylu, nic. Jedynie ciągle słyszymy wymówki. Czas spojrzeć prawdzie w oczy, ten projekt nie wypali a Erik nie jest tak dobrym trenerem jak wszyscy myśleli. W dodatku naściągał nam szrotu z którym będziemy się bujać przez następne lata.
Pawlo: Chłop musi łatać obronę emerytowanym Evansem i kompletnym debiutantem, a i tak do większość meczu nie było żadnego zagrożenia ze strony West Hamu. Nie jego wina, że inni nie mogą wykorzystywać w każdym meczu 100% okazji.
sisinho: A kogo mu brakuje w ofensywie że jest tak żenująco? Rashforda posadził (prawidłowo ale o 15 spotkań za późno), Hojlunda sam ściągnął, Mounta również (nie wiadomo po co), Amarabata to samo, Antonego przepłacił (choć dziś i tak był jego jeden z lepszych występów) i to nie w obronie był problem a w ofensywie i jego planie na ten zespół.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.