EricC: Ciekawi mnie kiedy trener i sztab dowiedzą się czegoś ciekawego po wygranym meczu, czy dane zbierają tylko po porażkach... MCT, Case, Eriksen - da się wolniej w środku pola? Tu brakuje nawet kreowania sytuacji, destrukcji w obronie. To Brighton pokazało jak prostymi środkami, krótkimi podaniami na pełnym luzie gra się w piłkę. To my tak mieliśmy grać, sprowadzilismy graczy pod taką taktykę a koniec końców kopiemy się po czole. To nie pierwszy mecz w tym sezonie, żeby mówić, że mieliśmy pecha,tylko 5-ty. W każdym z tych meczy się meczylismy, oczy krwawią...
Decyzje personalne w tym klubie to zart. Od poczatku, Onana nie pokazuje, ze jest lepszym bramkarzem od De Gei, a jago gra nogami nie usprawnia zawiazywania akcji. Obrona? Lisa to cień pilkarza z poprzedniego sezonu, Lindelof-kazdy zna jego ograniczenia, AWB na plus, Dalot to porażka - a dostaje nową umowę. Do wyciągnięcia w lato byl Frimpong, gość, ktory może grać z prawej praktycznie wszędzie. Skoro Aston Villa wyciągnęła Diabyiego... O pomocy pisalem, oprocz Bruno - kreuje, ale nie ma w tym jakości, a więcej frustracji, może dlatego, że nie ma tu napastnika? A skoro o atakujacych, to Hojlund w pełni sił odpali, widać, że u chłopaka sky is the limit, zadziorny, silny, bardzo szybki, piłka mu nie przeszkadza - to tylko z tak malej probki meczowej. A nasz golden boy? Cala liga wie co zrobi Rashford, tylko nie on sam. dajcie mi pilke, a pokaze wam sprint i strzal, po ktorym uderze w boczna siatke albo obronce..