Radomirus: Oczywiście, że Katarczyków nie interesuje jakikolwiek zysk z klubu bo dla nich nie jest to żaden sposób projekt biznesowy (sportowy też nie za bardzo) tylko polityczny.
Tak jak posiadanie PSG ma charakter polityczny, tak jak organizacja mundialu miała charakter polityczny tak posiadanie Manchester United będzie też miało charakter polityczny...
Będziemy służyć za śliczny bilbord reklamowy dla tego feudalnego reżymu i ocieplać jego wizerunek.
No ale jak widać, większość ma to gdzieś i macha ogonem niczym pies na widok wieprzowej kości, nie widząc, że ta kość jest nafaszerowana arszenikiem.
Dodałbym do tego, że kupno klubu przez Katarczyków jest drogą w jedną stronę. Nigdy nas już nie oddadzą/sprzedadzą a gdyby to nastąpiło to mamy jak w banku regres sportowy i finansowy. Czemu?
Bo na razie wszystkie kluby arabskich szejków żyją dzięki podłączonej kroplówce finansowej, tłoczącej do nich kasę (mniej bądź bardziej legalnie - raczej mniej) prosto z ich szejkowskich centrali. Nawet zarabiające na krocie na Premier League i LM Mancester City, jak się okazuje nie mógł bez tej kroplówki żyć.
Wycofanie się "bliskowschodnich inwestorów" od razu spowoduje finansową lukę w budżecie, która wpędzi klub w problemy podobne do Barcy która ratuje budżet dźwigniami