Alexander-Arnold: Rashford nie jest należycie doceniany

awe: Anthony Martal 180 meczy w PL - 58 goli.

Pochmurny: I znowu statystyki, ale meczy to się nie oglądało. Hazard, C Ronaldo czy Nazario byli niczym w porównaniu do Rasha i jego kilku bramek więcej. Cóż, nie ważne, że to oni ciągnęli gry swoich drużyn, nic że byli latami uznawani za najlepszych na swoich pozycjach. Ważne są bramki. Już wiemy.

6quarg: Gdyby nie przyjście Ronaldo w zeszłym sezonie, Rashford miałby spokojnie ponad 110 goli :)

DaredevilUtd: Nie tylko statystyki sie licza. Cieszy forma Rasha, ale to co gral ostatnimi laty, jak malo dawal na boisku, jak nie strzelal, lub jak nie asystowal. Było zero presingu, zero pracy w obronie i nie wyglądało to ciekawie. Teraz widac mocna poprawę.

Klimaa: Chłopak wydaje się bardziej zdeterminowany niż w poprzednich sezonach ale to nadal nie to co potrafił grać. Ma jeszcze rezerwy.

NoName: Lingard duzo biegal i presowal. Czyli uwazacie, ze lepiej miec Jlingza w druzynie niz Rasha, bo ten to tylko strzela gole i nic wiecej, tak?

sztejner: Niby czemu jedno wielkie XD ??
przecież on cały czas był gwarancją 15-20 goli na sezon za wyjątkiem zeszłego roku,co Trent powiedział niewłaściwego ?? bo nie rozumiem z czego tu się śmiać

Pochmurny: sztejner, a może z tego, że przez dwa lata grał piach i jego nastawienie było karygodne. Fajnie, że w tym sezonie zaczął w końcu coś grać, ale to też raczej przebłyski niż stabilna forma. Statystyki statystykami, super, iż podajesz, że strzelił parę bramek i asystował, ale dlaczego nie wspomnisz o milionie strat i bezużyteczności przez większość czasu meczów które grał. Nawet biegać mu się nie chciało.

Na dobre słowa trzeba zapracować w troszkę większym zakresie czasu niż kilka spotkań w sezonie. Utrzyma jakąś formę przez pół sezonu to będziemy go chwalić, a nie za kilka spotkań i trzy bramki w reprezentacji, gdzie przeciwnicy Anglików wręcz rozkładali nogi.

Dziwne, że Arnold zaczął bronić teraz Marcusa kiedy akurat strzelił kilka goli, a nie wcześniej. Chłopak zasłuży to będzie klepany po plecach i nie będzie potrzebował obrony zawodnika który minimum od początku sezonu gra jeszcze większy piach niż Rash.

Redevil99: @Pochmurny od kiedy ogladasz mecze United? Rash odkąd zadebiutował w pierwszej drużynie miał 1 gorszy sezon (jak cały skład). Strzelił ponad 100 bramek dla united. Ale na dobre słowo trzeba zapracować wiecej niż przebłyskami. Wielkie XD. 100 bramek dla klubu nazwać przebłyskami. Zreszta mając Crisa w składzie przez pół aktualnego sezonu jest najleszym strzelcem zespołu. No tak ale to przeciez przebłyski. Co za pierd**enie

KarbOn: Rashford gorsze to ma przynajmniej 2 sezony, ten nie jest wcale lepszy, strzelił kilka goli to się może odblokuje i zacznie grać na wysokim poziomie, a póki co to nie jest poziom ManUtd. Chłop gra pierwszy skład bo mamy problem w ataku, jak np. Sancho bez formy, Greenwood sam się wywalił, Martial co chwile kontuzja, Elanga który jest za słaby póki co na PL, czy nawet Ronaldo który no niestety ale mu siadło coś na starość. Nie mamy kim grać to gra Rash, na tyle co on ma dobrych akcji podbramkowych to jest kryminał, że tak mało strzela goli. Lubię chłopaka, ale on jest idealny na rezerwę, wchodzi na podmęczonego przeciwnika i strzela, kilka razy już udowodnił że lepszy jest na ławce niż w podstawie. Zobaczymy kogo ściągniemy w zimę i jak to się bedzię miało na koniec sezonu z formą Rasha. Pozdrawiam :)

NoName: A skad Ty wiesz, jakie on mial nastawienie?
Swoja droga CR w 346 meczach dla nas, strzelil 145 goli, Rashford 101 goli w 322 meczach, czyli troche mniej, ale przepasci nie ma, a CR odchodzil od nas ze ZP na koncie i mianem najlepszego pilkarza na swiecie. Ale wg skali co niektorych, on mial u nas jedynie przeblyski, tylko ciut czesciej niz Rashford. Pamietajmy tez, ze Ronaldo nabijal statystyki w druzynie, ktora byla potega i mial przez wiekszosc czasu mial samych kozakow wokol siebie. Ciekawe ile CR strzelilby u nas goli, gdyby przyszedl w 2015, a ile Rashford, gdyby przyszedl w 2003.

lucyinsky: Pochmurny
jakie dokładnie było to jego nastawienie? Możesz trochę rozwinąć dlaczego było takie karygodne?

Pochmurny: Redevil99, po co się odzywasz, skoro piszesz takie głupoty? Jeden sezon miał słaby? Gratuluję bystrości i spostrzegawczości. Nawet nie przytoczę ci o jaki czas chodzi bo skoro sam tego nie widzisz to szkoda czasu.

Chłopak strzelił 100 bramek dla klubu w 7 lat jako skrzydłowy/napastnik... No Bóg jakiś:0
Ale weźmy wasz tok rozumowania. Mam pracownika który powiedzmy przez 4 lata spisywał się całkiem nieźle(młody chłopak się rozwija), później mamy kolejne 2 lata gdzie wręcz jest często hamulcowym firmy, co robisz?
a) wyslawiasz pracownika bo kiedyś coś dawał i masz wywalone na to, co dzieje się aktualnie
b) oczekujesz od niego poprawy bo za to mu płacisz i wymagasz standardów.
Hmm, trudna sprawa.

Przeszłość ukierunkowuje twoją przyszłość, ale teraźniejszość jest najważniejsza bo to ona tworzy perspektywy (te negatywne i pozytywne). Gdyby chłopak nie miał przywilejów za wcześniejsze lata to już dawno grałby gdzie indziej. Zasłużył kiedyś aby w niego wierzyć, ale może nadszedł czas aby odpłacić się? Może grać w Evertonie gdzie będą go wysławiać za jeden na pięć spotkań bo strzeli bramkę, ale w United są standardy i trzeba im podołać, a nie ciągle patrzyć sentymentalnie. Szacunek można sobie zaskarbiac i 10 lat, ale utracić w chwilę. Wszyscy kochali Messiego i Ronaldo, a teraz często wręcz z nich kpią. Nie należę to tej grupy, ale kibicuję klubowi, a nie zawodnikowi. Jeśli on ma szacunek do drużyny i kibiców to i ja nie powiem na niego złego słowa. Będzie grał dobrze i pomagał drużynie? Wtedy wystawie mu laurkę za to co aktualnie prezentuje, a jeśli podczas dobrego okresu przydarzy się słaby czas, nie będę robił afery bo każdemu się zdarza. Tylko problem się pojawia gdy stagnacja trwa 2 lata.

sztejner: Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.12.2022 14:49

Rashford
19/20 22 gole
20/21 21 goli
21/22 5 goli
22/23 (póki co 8 - bo liczymy samą ligę ) a sezon się nie skończył. O "stagnacji trwającej 2 lata" to poczekajmy do maja,bo narazie te 2 lata nie minęły.
Minął jeden kiepski sezon + może 3 miesiące tego bo 1 miesiąc przerwy z powodu śmierci Królowej Elżbiety,a potem od połowy listopada są MŚ. Ciężko to nazwać dwoma PEŁNYMI latami

Na tym zakończę,powodzenia dla innych użytkowników w ewentualnej kontynuacji tej dyskusji ;) Cya

Pochmurny: Jak wy kochacie patrzeć na bramki, o jeju... Goloszvili z ligi Gruzińskiej strzela 40 bramek w sezonie i co z tego? 25 strzelił w 5 spotkaniach, wielki zawodnik.

Ja mam gdzieś bramki, fantastycznie, że coś strzela bo gdyby nie to, to nic nie przemawiałoby za nim. Patrzę na każdy mecz z osobna i to co daje zespołowi w każdym spotkaniu. Suche statystyki nie grają i nie chcę gadać z ludźmi którzy patrzą na kanadyjkę. Bruno też dostaje ciągła krytykę bo nie strzela bramek, ale to ile tworzy sytuacji i jak ciężko pracuje dla zespołu to już zwisa.

Skończcie argumentowanie samymi cyferkami i postarajcie urozmaicić wywody.

lucyinsky: Czyli Twoim zdaniem jest w piłce nożnej coś ważniejszego niż strzelane bramki, tak?

Pochmurny: Nie, no co ty!! Wystawimy 11 Rashow i strzelimy 30 bramek w meczu, w tym 100 sytuacji podbramkowych zostanie zmarnowane, pójdzie 200 kontrataków po stracie i stracimy 60 bramek.

Tak bramki są najważniejsze, nic innego się nie liczy. Powiedz to bramkarzowi który ratuje ci tyłek, obrońcy który naprawia błędy i pomocnikowi który tworzy sytuacje. Wszyscy ci powiedzą, że bramki są najważniejsze. Reszta jest go... warta. Przecież bramkę strzela się tak po prostu. Rash dostaje piłkę z nikąd i strzela bramkę, nie traci piłki naście razy w meczu, nie pudłuje, on strzela gole. Przepraszam, was za moje jakże płytkie myślenie. Gola, gola, gola. Mam nadzieję, że pozbędziemy się defensywnych zawodników i tych co nie strzalaja bo jak tu wygrywać...

awe: Sztejner skad Ty wziales te 8 goli w lidze ? gdzie ma tylko 4 ? Chyba malo meczy ogladasz.

sztejner: Chodziło mi oczywiście o zdobycia dla klubu,a nie dla klubu I reprezentacji. Mój błąd. Poprawione