W niedzielę wieczorem w angielskich mediach pojawiły się fragmenty rozmowy z Cristiano Ronaldo.
Portugalczyk twierdzi, że czuje się zdradzony przez Manchester United oraz nie zamierza szanować Erika ten Haga, bo ten również nie okazywał mu szacunku. Cała rozmowa ma zostać upubliczniona w środę wieczorem.
Cristiano Ronaldo wybrał nieprzypadkowy czas na emisję wywiadu, bo w piłce klubowej będziemy mieli teraz przerwę na mistrzostwa świata. Manchester United kolejne ligowe spotkanie rozegra dopiero 27 grudnia z Nottingham Forest.
– Cristiano poprosił mnie, abyśmy zrobili ten wywiad. To proste. Nie prosiłem go o to, on to zrobił. Myślał o tym od dłuższego czasu. Nie jest tajemnicą, że pojawiła się u niego wielka frustracja wynikająca z tego, co działo się w Manchesterze United – stwierdził Morgan w rozmowie z
talkSPORT.
– Cristiano uznał, że musi przemówić. Wiedział, że będzie to punkt zapalny, spowoduje pewne zmiany, ale czuł, że musi to zrobić. Wie, że ludzie będą go krytykować, ale wie też, że mówi prawdę.
– Czasami prawda boli. Cristiano myślał o tym od dłuższego czasu i wtedy dostałem telefon. Mistrzostwa świata zaraz się zaczynają, więc ma miesiąc przerwy od Manchesteru United. Jest więc czas, aby to przetrawić. Może wrócić i rozwiązać sprawy.
– On kocha Manchester United i kibiców, ale pamiętajmy przez co przeszedł – dodaje Morgan.
Manchester United na razie nie wydał oficjalnego komunikatu w sprawie Cristiano Ronaldo.
Sky Sports News informuje, że
Czerwone Diabły są rozczarowane wywiadem Portugalczyka i tym, jak rozegrał całą sprawę.