Paris Saint-Germain rozważa transfer Marcusa Rashforda

Cichyyy: Gdybyśmy go sprzedali, zamiast niego znalazł by się Elanga, mimo wszystko wolę Rasha bez formy niż Elange "w formie" bo dają tyle samo. Liczenie na to iż klub kupiłby kogoś sensownego w jego miejsce jest godne podziwu, narazie nie potrafią kupić nikogo ofensywnego a co dopiero dwóch takich graczy. Za nazwiska typu Icardi, Morata czy inny Sarr to ja podziękuje.

DjTED: "AKTUALNIE" chyba se jaja robisz. Od mundialu bez formy. Mi się wydaje , że on jest wypalony psychicznie.

BNK: Ja bym go za darmo oddał i w ogóle się tego nie wstydzę.

milsco: Również bym chciał żeby odszedł, marny piłkarz, pierwsze 2 sezony miał dobre jak na 19 latka ale teraz konkurencja odjechała mu a on został na tym samym poziomie jak debiutował

Cichyyy: Chodzi o mundial 2018? Bo teoretycznie sezony po mundialu miał najlepsze w swojej karierze jeśli chodzi o liczby XD 19/20 wykręcił 22 gole 12 asyst, a sezon później 21 goli, 15 asyst, więc jeśli to jest brak formy to nie wiem, chyba się nie znam XD

michael18: Nie czas na sentymenty, trzeba byc twardym i sprzedać jak można jeszcze coś zarobić

Eryw: Komentarz zedytowany przez usera dnia 12.08.2022 00:01

Jesli sie pojawi to pewnie będzie to oferta 20-30 mln

1) miał ostatnie 2 sezony kiepskie
2) nowy dyrektor sportowy PSG nie szata kasa

Mam nadziej że zostanie. Już 11 sierpnia a na pilniejsze pozycje zawodnicy nie pchają się drzwiami i oknami.

DjTED: Jaka podstawa? Jaki pierwszy zespol ? Przeciez na ten moment Rash przy Garnacho wyglada jak amator

Oficer: Garnacho to chłopak z potencjałem ale dajcie mu najpierw rozegrać dobry mecz, potem 3 mecze, runde a na końcu sezon żeby go tak dobrze oceniać. Jak narazie nie zagrał zbyt wiele a takich perełek widzieliśmy mnóstwo a potem faktycznie okazywały się gwiazdami-spadającymi.
Rash to jest gość pierwszego składu czy nam się to podoba czy nie. Wywalczył sobie ten skład i na niego zasłuzył. Miał słabszy sezon potem kontuzje i kolejny sezon w którym nie błyszczał ale to nie znaczy że można go tak latwo skreślić. Wolę żeby narazie został choć nie bede płakał jeśli pojdzie inną drogą. Co najważniejsze w tym przypadku to godne zastępstwo a takiego na horyzoncie brak.

RedDan: Jeszcze jakby pisał bloga, to zakończenie kariery w united ma gwarantowane.

UnitedWeStand: Już któryś raz widzę przywoływanie działalności społecznej Rashforda i pisania blogów przez Matę. Wcześniej jeszcze była marka ciuchów Lingarda..

Dla Was jedyną różnicą między tym czy po treningach udzielają się medialnie, a tym czy siedzą w domu na kanapie i oglądają tv jest taka, że o tym drugim to byście nie słyszeli, więc by Was tyłek nie bolał, że mają chłopacy życie poza pracą..

Xpans: Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.08.2022 22:46

Dla kibiców zawsze najważniejsze będzie to, jak prezentujesz się na boisku, reszta jest dodatkiem. Nic dziwnego, że jak zawodnik jest chwalony więcej za działalność poza boiskiem niż na nim to spora część kibiców będzie się z tego nabijać.

Daniel90: Bardzo dobrze że mają życie poza pracą ale mata przez ostatnie 3 sezony rozegrał może 10 spotkań i na stronie głośniej było o jego blogu niż poczynaniach na boisku, tak samo z Marcusem jak gra piach i media jadą po nim to zawsze przypominają że przecież on pomaga biednym dzieciom i zostawcie go w spokoju.

recowski: Jeżeli gość ma umowę na granie, a nie spełnia oczekiwań to jasne jest to aby skupił się na swoim kontrakcie i na tym aby poprawić swoją formę i wyniki. Kluczem jest to, że Ci Panowie zarabiają kolosalne pieniądze, a to co my kibice widzimy to jedna wielka ściema. Natłok innych angaży które z czasem ten chłop przyjął na klatę nie powinien zdominować jego głównego źródła dochodu. Moim zdaniem jeżeli taki gwiazdor po prostu nie ma wyników zwyczajnie tak samo jak przyszedł z U-xx tak samo powinien np zostać cofnięty aby grać z rezerwami. Nie wierzę że problemy, zdrowotne, psychiczne, społeczne potrafią stworzyć taka barierę żeby wygasić motywację tych młodych ludzi. Albo nawet gorzej, raz zdobyty fejm należy się wiekuiście i nie trzeba się już niczego bać.