Allardyce: Tylko sztab szkoleniowy może pomóc przetrwać Solskjaerowi

Manchester United przegrał 6 z ostatnich 12 meczów i nad głową Ole Gunnara Solskjaera zaczęły zbierać się ciemne chmury. Czerwone Diabły na razie zdecydowały się jednak nie zwalniać norweskiego menadżera.

– Wystarczy spojrzeć na włosy Ole. Może przetrwać ten okres tylko dzięki sztabowi szkoleniowemu i przywróceniu piłkarzy na właściwe tory – mówi Allardyce cytowany przez The Sun.

– Sztab szkoleniowy musi być najlepszy z możliwych. Menadżerowie są krytykowani i zbierają pochwały, ale jeśli nie masz odpowiednich ludzi w sztabie… Sam nie odniósłbym sukcesu, gdyby nie moi ludzie.

– Wciąż nie wierzę w to, że całkowicie nie osiwiałem. Ludzie myślą, że farbuję włosy, ale tego nie robię. Powinienem być srebrnym lisem już 10 lat temu.

– Moja rada do Ole jest taka, aby odciął się od wszystkiego, co jest praktycznie niemożliwym zadaniem. Trzeba natomiast skupić się na tym, co wewnątrz i trzymać z dala wpływy z zewnątrz.

– Musi się skoncentrować i znaleźć wyjście z tej sytuacji ze swoim sztabem. Sztab szkoleniowy Ole nigdy nie był ważniejszy, niż właśnie teraz.

– Ole może to przetrwać dzięki swoim trenerom i poprzez przywrócenie piłkarzy na właściwe tory. Sztab szkoleniowy musi teraz pracować niezwykle ciężko – dodaje Allardyce.

Manchester United do ligowego grania wróci 20 listopada. Czerwone Diabły zmierzą się na wyjeździe z Watfordem.