Radomirus: Tak się kończy robienie interesów z Raiolą.
Zarzucanie zarządowi, że nie przedłużył kontraktu z Pogbą jest trochę na wyrost. Pogba pierwszą propozycję kontraktu dostał chyba 2 lata temu. To samo było rok temu gdy miał rok do końca kontraktu. Gdy jego agent odmówił akceptacji, klub w zeszłym roku aktywował klauzulę, którą miał wpisaną w poprzednią umowę, przedłużającą umowę o do końca sezonu 21/22.
Z tego co pamiętam to w zeszłym roku Pogba żądał chyba 450 tyś funtów na tydzień. Biorąc pod uwagę, że wtedy raczej nie błyszczał (spiął się prawdę mówiąc dopiero w tym sezonie, chyba głównie po to by nie wypaść z kadry Francji na Euro), klub nie zgodził się na takie wynagrodzenie.
Jeżeli ktoś potrafił przewidywać bieg zdarzeń sięgając dalej niż najbliższy weekend, mógł już wtedy przypuszczać, że dojdzie do takiej sytuacji jak teraz. Szczególnie, że z trzech drużyn, z którymi Pogba był łączony (Real, Juve i PSG) właściwe tylko tych ostatnich stać byłoby na jego transfer. A biorąc pod uwagę jaką formę prezentował Pogba rok temu (i jaką frustrację powodował u kibiców wkurzających się głównie na jego "człapanie") nikt specjalnie nie miał zamiaru płacić 80-100 mln za piłkarza (plus prowizja za podpis, plus prowizja dla agenta, plus gigantyczna tygodniówka jakiej zażąda).
Prawdę mówiąc to ja bym go sprzedał nawet za 30 mln. Raz, że coś wtedy wpadnie do klubowej kasy, a dwa że zwolnią się pieniądze z jego tygodniówki. Byle go wypchnąć klubu bo jestem w dużej mierze przekonany, że gdyby klub podpisał z nim kontrakt na warunkach jakich Pogba oczekuje, to wróci niestety ten Pogba, który tak wszystkich irytował a nie ten Pogba, który w tym sezonie kilka razy zdecydował o wyniku meczu. To jest niestety ten typ piłkarza, który jeżeli nie ma noża na gardle to mu się nie chce.
Jeżeli ma grać o nowy kontrakt - będzie się starał.
Jeżeli ma grać o transfer - będzie się starał
Ale jeżeli będzie miał już jedno albo drugie zaklepane to niestety podejrzewam, że jego zaangażowanie w grę będzie na poziomie Bale'a z Realu