atotrikos: PSY CHI KA, psychika mu siadła.
Nie był pewny bo przez cały turniej nie zagrał nic, kolega też.
Sancho ciągnął BvB z Hahalandem ? Spoko, nie gra.
Rashford ? Mimo, że zajechał go trochę OGS, chłopak bez formy aczkolwiek zawsze groźny i spoko, nie gra.
Ale wpuszcze ich na karne, na treningach spoko tylko chyba zapomniał, że miało "COMMING HOME" a tu GO TO ROME.
Mancini to wygrał nie tylko na boisku ale i w głowie.
W 2 minucie prowadzisz i cały mecz grasz takie g....
BTW., nie pamiętam co to za mecz gdzie wychwalali kunszt sałtgejta bo wpuścił Grealish'a na tam z 30min i później ściągnął BO NIE UMIE BRONIĆ A SWOJE ZROBIŁ hahahaha a obok chłopy które mają w nogach po 110min