Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Lingard: Nie chciałem grać, bo myślami byłem gdzieś indziej

» 22 kwietnia 2021, 14:39 - Autor: Rio5fan - źródło: Presenting
Jesse Lingard podkreślił, że zła kondycja psychiczna miała ogromny wpływ na jego występy w koszulce Manchesteru United.
Lingard: Nie chciałem grać, bo myślami byłem gdzieś indziej
» Jesse Lingard znakomicie radzi sobie na wypożyczeniu w West Hamie
28-latek przeżywa drugą młodość w West Hamie, dokąd jest wypożyczony do zakończenia sezonu 2020/2021.

– Nie chodziło mi o porzucenie futbolu. Po prostu potrzebowałem przerwy. Byłem szczęśliwy siedząc na ławce rezerwowych, a to do mnie niepodobne. Rozmawiałem na ten temat ze swoim bratem - przyznał Anglik.

– Nie chciałem grać, bo myślami byłem gdzieś indziej. Zupełnie nie byłem skoncentrowany. Myślałem o czymś innym, co oczywiście miało wpływ na moje występy.

– Czujesz się tak, jakbyś był kimś innym. Nie czułem się jak Jesse Lingard. Futbol to moja największa pasja, a ja po prostu nie chciałem brać w tym udziału. To było szalone.

– Otworzyłem się przed United i powiedziałem im, z czym się zmagam. Klub starał się mi pomóc. Mogłem bardzo łatwo się poddać. Walka pomogła mi jednak zmierzyć się z izolacją. Chciałem być szybszy i silniejszy od wszystkich.

– Lockdown był dla mnie okresem transformacji. Oglądałem swoje mecze na mistrzostwach świata i myślałem "Tak, to jest Jesse Lingard". Wszyscy widzieli, że później nie byłem sobą.

– Mój brat mieszka ze mną. Raz nagrał film, na którym po prostu gapię się w powietrze przez kilka minut. Zastanawiałem się, co się dzieje. Nawet on nie wiedział, z czym się wtedy zmagałem - podsumował Lingard.


TAGI


« Poprzedni news
Protest kibiców Manchesteru United przed ośrodkiem w Carrington
Następny news »
Cavani oznajmił Manchesterowi United, że chce odejść

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (17)


Klimaa: Chłopak przeszedł trudne chwile ale są za nim. Cieszę się że wrócił do formy bo to nasz wychowanek. Pomimo tego że jego przyszłość leży poza OT życzymy powodzenia.
» 25 kwietnia 2021, 12:11 #16
DaredevilUtd: Wychodzi na to, że miał depresję. Dziwi jednak dlaczego gadał po wypozyczenii na Ole, że nie dostał szansy, jak zdawał sobie sprawę że swoich problemów.
» 22 kwietnia 2021, 17:13 #15
uzio: bo teraz się pokazał z dobrej strony to myśli sobie może uda się wrócić albo lepsze warunki wynegocjować, nie ma co gadać na szefa
» 22 kwietnia 2021, 18:59 #14
kolokolo98: W West Hamie nie ma tak wielkiej presji jak w United. U nas był jechany niemiłosiernie i stał się kozłem ofiarnym na pewien czas, nie dziwne ze wtedy psycha może siąść.
» 22 kwietnia 2021, 16:58 #13
LTMek: Racja, brak gola i asysty u zawodnika ofensywnego przez rok, to bankowo syndrom kozła ofiarnego...
» 22 kwietnia 2021, 19:11 #12
PogbaKingOfMANU: Choroba psychiczna, albo jakieś zaburzenie. Sądząc doniesieniom, skoro posypało mu się kilka spraw rodzinnych i prywatnych nie ma się co dziwić. Grunt, że widać wychodzi na prostą i świetnie sobie radzi. Od zawsze jakoś go lubiłem.
» 22 kwietnia 2021, 16:27 #11
DevoMartinez: Depresja? W sumie czasem sportowcy tracą pasje do dyscypliny która uprawiają całe życie. Ale małe ale i tak jest takie, że Lingard nigdy wiele nie dawał Utd w ofensywie. Jego liczny jak na zawodnika ataku są po prostu mierne. A przecież problemów ze sobą nie miał przez ty wszystkie lata.
» 22 kwietnia 2021, 16:11 #10
Chestnut: "A przecież problemów ze sobą nie miał przez ty wszystkie lata."

Tego akurat nie wiesz.
» 22 kwietnia 2021, 16:27 #9
DevoMartinez: No tak od młodego wilczka do 28 roku życia nie mógł grać przez problemy życiowe. Tak było.
» 22 kwietnia 2021, 23:05 #8
atotrikos: Więcej TikToka, toksycznych małolatów i własnych firm za wczasu to będziesz myślał zdecydowanie o tym co Cię wypchnęło na falę rozpoznawalności, zdecydowanie.
» 22 kwietnia 2021, 15:57 #7
LTMek: Ja tylko czekam, aż pęknie ta wielka bańka odnośnie wspaniałej reprezentacji Anglii i ich wielkiego sukcesu na MŚ...
Faktycznie gol w doliczonym czasie z Tunezją, pogrom POTĘŻNEJ PANAMY, męczarnie z Kolumbią w karnych i zwycięstwo nad Szwedami to jest coś, co czyni tą reprezentację wielką... Kij, że wszystkie mecze z silniejszymi drużynami przegrali, ważne że można dalej pompować balonik...
Oj Jesse, oby Twój balonik kolego pękł już po transferze do WHU...
» 22 kwietnia 2021, 15:30 #6
DonLitek: Wszystko ładnie, pięknie, ale...
"28-latek przeżywa drugą młodość w West Hamie"
Przecież to wciąż perspektywiczny, młody gracz. Tak na poważnie, to nie przesadzajmy z tą drugą młodością, bo u nas nie miał takich liczb przez cały sezon, jak w przeciągu 3 miesięcy w WHU. Podobne statystyki miał, ale w Birmingham i Brighton, na poziomie Championahip.
» 22 kwietnia 2021, 14:57 #5
LTMek: @UnitedWeStand
Ja tylko przypomnę, że przed przyjściem Bruno byliśmy w takiej samej, jak nie większej (_!_) niż gdy Mou odchodził... :)
Cóż, jak jesteś zawodnikiem ofensywnym, to możemy sobie mówić co chcemy, ale jednak suche statystyki znaczą DUŻO. Dodatkowo co można powiedzieć o JL? Co on takiego wnosił? Bieganko i pressing, faktycznie mega bogaty wachlarz umiejętności...

Powoływany do kadry... A kogo tam ten bidak Southgate ma powołać? Czy Ty w ogl oglądasz mecze Anglików? Przecież spotkanie z Polakami to był jakiś żart w ich wykonaniu, Kane grał identico jak u nas Lewy - musiał wracać po piłkę do środka i sam tworzyć coś z niczego...
Naprawdę brak konkurencji ma tu o czymkolwiek świadczyć...?

Nie możesz winić kibiców, że oczekują najlepszego po swoim ukochanym klubie - to raczej naturalne. Dodatkowo jeśli ktoś miał okazję oglądać największych wirtuozów grających w tym klubie, to po prostu będzie bardziej zniesmaczony graczami co najwyżej niezłymi. W tym klubie próbowano już zrobić z Cleverleya czy Gibsona drugiego Scholesa, z Wilsona top snajpera (skończył w... Salford) czy ze Smallinga drugiego Rio...
Jak się to kończyło - wszyscy wiemy.
Oczywiście, że Jones nie ma w pełni (jego ekwilibrystyczne interwencje biorę tu jednak pod uwagę) wpływu na swoje problemy chorobowe, pytanie po co ktoś przedłużał z nim kontrakt wiedząc o tym?
Jasne, że to są tylko ludzie, ale MU to nie jest jedyny klub w Anglii, więc nie bardzo rozumiem dlaczego ktoś ma zgadzać się z tym, że są oni tu choć w minimalnym stopniu potrzebni?
Dlaczego w ogóle zastanawiamy się nad w/w dwójką, a nie podejmujemy tematu chyba najbardziej skrzywdzonego gracza - Romero?

Problemem MU, który ciągnie się do dziś, były na szybko przedłużane kontrakty z gośćmi, którzy zagrali kilka dobrych meczy, a olanie zawodników, którzy stanowili trzon drużyny, patrz Herrera...
» 22 kwietnia 2021, 16:06 #4
swees: Ciekawe ciekawe
» 22 kwietnia 2021, 14:54 #3
franek95: Oby teraz było już tylko lepiej i w piłce i w życiu prywatnym.
» 22 kwietnia 2021, 14:45 #2
szczecinianin: Niech WHU da te 30mln (żebyśmy nie dali się wydymać na jakieś 10mln max) i niech Ci się Jesse wiedzie. Nie ma sensu wracać do MU, tu jest Bruno.
» 22 kwietnia 2021, 14:45 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.