Maguire: To był faul. Mam dosyć słuchania, że stać nas na więcej

RobvanKlu5i: No tak - teraz trzeba się zasłonić faulem na Lindelofie.

Bramka dla WBA padła w 2 minucie.
Co robiła drużyna przez resztę spotkania z przedostatnią drużyną ligi?

Może było za mało czasu na to by ten mecz wygrać?
Może trzeba było zagrać jak na 2 w tabeli drużynę przystało a nie odstawić spektakl z gatunku komediodramatu piłkarskiego i może warto poszukać formy a nie żalić się na prawo i lewo?

Z żalenia się w mediach i gadaniu frazesów w stylu "wrócimy silniejsi" i "wyciągniemy wnioski" to zawodnicy United zdobyliby w cuglach potrójną koronę.

SickRabbit: Bo to był faul i położył łapę na jego twarzy i zasłonił oczy. Drugą tez popracował. W tym aspekcie pełna zgoda z Harrym i o nieuznanej bramce z Burnley.
Czasami są mecze na 1:0 i już wynik wypaczony no i -2pkt.

tygrys26: Nie kompromisuj się już panie, bierz Pan tobołki i do Shefild idz. Tam twoj poziom i tyle, nikt nie będzie oczekiwał ze możesz zagrac lepiej.
Boże co za ambicje... koles zarabia ponad 100k funtów tygodniowo i on już ma dość słuchania ze mogą spisywać qie lepiej...
Ja za takie pieniądze to bym gryzł trawę, treningi po treningach i odpoczynek jakis w domu... a nie on już ma dość słuchania ze mogą spuseyac się lepiej, jak ma takie ambicje to niech zostanie pucybutem a nie piłkarzem

vanantgaal: Odkąd Kloppik zaczął narzekać w mediach wszystkie stykowe sytuacje są gwizdane przeciwko nam. W końcu ktoś z MU głośno powiedział, że decyzje sędziowskie ostatnio są delikatnie mówiąc dyskusyjne. Inna sprawa, że w obronie mamy miękkie faje, które zamiast walczyć to skupiają się na machaniu rękami

FriendlyHand: Błędy błędami, ale odkąd Klopp wypłakał się, że sędziowie nam niby gwiżdżą to dzieją się rzeczy które ciężko wytłumaczyć...

uzio: oh tak to wszystko wina sędziów, uwzieli się na biedne United, które z dwiema ostatnimi drużynami w tabeli nie potrafiło wygrać, a nawet przegrali i to w tak tragiczny sposób, że aż szkoda słów, a bramki stracone z Evertonem czy Basaksehir`em to na poziomie juniorskim się traci...

IMMM: Co jak co ale akurat trzeba się z nim zgodzić. Ostatnimi czasy większość stykowych sytuacji jest na naszą niekorzyść.

CoachMark: Co wy ludziska momentami piszecie to jest w ogóle szkoda komentować. Co chwile nadużywacie słów takich jak: zawsze, ciągle, tylko, bez przerwy .....na podstawie jakichś jednostkowych zajść, nie umiecie zastosować totalnie umiaru krytyki. Jak widzicie czarny punkt na niebie, to wołacie że to UFO? Inkwizycja już dawno się skończyła ponoć, a widzę że nadal połowa ludzi by wrzuciła człowieka na stos, bo ma za krzywy nos, bo przecież się przewrócił, a to, a tamto. Sprawa jest prosta jak drut i nie trzeba tu nic zakłamywać, chociaż wielu z was chyba po prostu uwielbia te szklanki do połowy puste, czarnowidze na każdym kroku. W CZYMKOLWIEK JAK SĄ WYZNACZONE JAKIEŚ REGUŁY, TO JEŚLI SIĘ DO NICH KTOŚ NIE STOSUJE, A JEDNOCZEŚNIE NIE MA ZA TO KOSEKWENCJI, TO SIĘ ZMIENIA DYSCYPLINA. Zaraz będziemy może w elementy treningu wprowadzali low kicki, żeby na wszelki wypadek gracz mógł sobie poradzić w ekstremalnych sytuacjach i zrobić więcej....zamiast po prostu ocenić to jako faul, albo sędziego, któremu takie błędy się wyłapie powtarzalnie surowo ukarać finansowo [ich płace to wielu z nas chciałoby mieć]. Poziom dyskusji jak z zaplecza dyskoteki i iluś piwach we krwi. Harry mnie zaskoczył w sumie, bo w ich kraju taki bunt wobec oficjalnych decyzji, to wielki afront, nie zdziwiłbym się bardzo, jakby za to mu jakąś karę FA przywaliło.

Jeszcze tylko dodam coś tym baranom, które piszą "trzeba było odrobić, było dużo czasu". No tak, bo przecież generalnie wy wszystko co jest poniżej szóstego miejsca w tabeli widzicie jako ogórki. Żeby jednak was nieco uświadomić to wyliczę wam które zespoły dość regularnie tłukły wysoko rywali w ostatnich 10 latach. Barcelona Pepa i Barcelona Lucho, Bayern w ubiegłym roku, Liverpool w minionym sezonie i zdaje się już rok wcześniej i City za Pepa, nie jestem pewien czy Bayern Pepa tak też nie robił, a no i Real Mourinho. Żebyście się nie musieli specjalnie wysilać, to wam wyciągnę wniosek. OSIĄGAŁY TO ABSOLUTNIE SWOJEGO CZASU NAJLEPSZE NA KONTYNENCIE EKIPY. Takie wyniki regularnie, zwykle oznaczają, że jest się mercedesem SLS w świecie piłki nożnej, United nie jest taką ekipą, nawet za czasów SAFA, nie robili powtarzalnie wyników z cyklu 5:0. Starają się status super ekipy osiągnąć ale to jest ekstremalnie trudne i jak się nie jest w takiej pozycji, to takie oszustwa co do przestrzegania reguł gry bezpośrednio rzutują na sytuację punktową drużyny. To z kolei powinno być minimalizowane i da się z tym coś zrobić, tylko niestety niewielu ludzi tego chce.

Koniec, pewnie za dużo tekstu ale liczę na to że nie rozboli was głowa od tylu literek.

Pezet: Jak grają nasi stoperzy każdy widzi ale cieszę się ze to powiedział . Sędziowie nas dymają na prawo i lewo,czas zacząć o tym mówić głośno

MikeMU: Widzę, że większość tu nie potrafi czytać ze zrozumieniem. On w żadnym momencie nie mówił, że nie stać ich na więcej. On ma dość bzdurnego gadania, że stać ich na więcej. Jest ogromna różnica. Harry dobrze wie, że stać ich na więcej i sam jest mega tym faktem zirytowany. Tak zachowuje się prawdziwy lidera, ale wy dalej sezonowcami jesteście i po jednym dobrym meczu go kochacie po kilku slabszych nienawidzicie. Wstydzcie się. Idzcie kibicować BArcy to wasze klimaty.

Dawidlademann: 80mil za takiego grajka to zdecydowanie za dużo

Gallacher: Wiecie gdzie jest problem współczesnych graczy ? że sami sobie dają paliwo do krytyki.Powinno nie wchodzić na swoje konta społecznościowe przez pewien okres albo całkowicie nie posiadać kont i nie wypowiadać się.Prosty przykład - dajcie sobie spokój na miesiąc od mediów to zobaczycie że będzie to istne katharsis.

Robert3344: Wiecie co? Jesteście podli, chłop chyba tylko raz popełnił taki błąd, że się wyłożył i czekał na decyzje arbitra (gdzie było widać, że był ewidentnie faulowany), a wy teraz będziecie w nieskończoność to wałkować XD Wywrotka z Diagne to był błąd, ale kto ich nie popełnia? Akurat Harry w tym bajzlu na obronie jakoś się odnajduje i parę wpadek tego nie zmieni. Powiedział chłop prawdę, bo to jest śmieszne, że trzeba się tłumaczyć za chłopaków, gdzie sędziowie centralnie nas dymają w ostatnich meczach. Lindelof to chyba musiałby udać, że przeciwnik urwał mu twarz żeby w ogóle sędziowie to rozpatrzyli. Walić to FA. jedna wypowiedź kloppa i nagle wszyscy przeciwko nam ha tfu!

Siklen: Pełna zgoda, sedziowie ostatnio przyzwalają zdobywać naszym przeciwnikom bramki po faulu a jednocześnie nasze anulują pod byle pretekstem co jest skandalem. Inną kwestią jest to, że swoim padaniem i leżeniem Harry przynosi wstyd opasce kapitana.

shovit12: Dla mnie to wine ponosi Ole. Z kim nie gramy non stop ta sama taktyka i ustawienie. I ten presing wiecznie spozniony. Jakies Burnley nas klepie tiki taka, no ludzie. Chwala mu za to ze gramy odwazniej i biegaja wiecej pilkarze, ale wyglada na to ze wyczerpal swoj warsztat trenerski.

NoName: 'Mam dosyć słuchania, że stać nas na więcej.'
Czyli ma świadomość, że na więcej go nie stać i szczerze o tym mówi. - Szanuję.

atos1987: Prawda jest taka że harry jeśli trafił by teraz do innego zespołu z dołu tabeli to wcale by się w takiej drużynie niczym wielkim nie wyróżniał. Niech on każdego dnia dziękuje Bogu że trafił do United.

Fenek: Tu to ma rację, faul był oczywisty. Inna sprawa to to, że tak masywny chłop jak Harry przewraca się przy każdym kontakcie i czeka na gwizdek.

pablomu: Harry, zdecydowanie stać nas na więcej.

GandiGanda: Proponuje wiecej takich publicznych wypowiedzi, moze wtedy zostanie odwrocona ta nieszczesna wypowiedz kloppa w naszym kierunku. Co oczywiscie nie zmienia faktu ze Ddg zachowuje sie jak amator przy dosrodkowaniach, lecz musze sie w czesci zgodzic z tym co mowi Maguire.

malyna: Mówi to facet który kładzie się przy kontakcie z zawodnikiem po czym nie wstaje bo liczy ze sędzia zagwiżdże.
My mamy dość takiego kapitana.

damian3chrosto: Ale to nie jedyne sytuacje, tego jest multum. Nie da się patrzec na ta bezradność naszych śo. Takie tłumaczenia dla tłumaczenia.

Mefjuuu: Fajnie, że wypowiedział się na ten temat. Dobrze, że broni publicznie swoich kolegów. Już nie zważając na ich błędy w grze, to ma racje że niektóre sytuacje, w których tracą bramkę nie powinny być w ogóle uznane. A z drugiej strony gol Maguire'a z Burnley, czy chyba z Sheffield co odegrał do Martiala i niby faulował bramkarza zostały nieuznane. Gdzie tu konsekwencja? Nie dziwie się kibicom Liverpoolu jak narzekają na VAR, że wiele decyzji było przeciwko nim, bo mamy podobnie. Nie oglądałem wiecej niz 4-5 spotkan druzyn typu tottenham, chelsea, city, wiec nie jestem pewien, ale nawet nie widzialem, żeby po necie krążyły jakieś kontrowersje z udziałem varu w ich meczach. A u nas od czasu wypowiedzi Kloppa dzieje się magia.

atotrikos: * Gdy zespół rywala broni się wszystkimi zawodnikami a nasi stoperzy grają prawie na środku boiska*

Przesuwam McTomka jeśli jest na boisku w miejsce Harrego a jego wysyłam do walki o górne piłki.

+ rozszerzenie gry a nie wieczne schodzenie do środka na strzał co jest bardziej prawdopodobne niż Van de Beek na ławce rezerwowych.

trikos MENAGO


Nie rozszerzamy gry, nie wykorzystujemy miejsc na boisku bo ich nie tworzymy żadnym obiegiem.
Czasami trzeba zagrać najprostszą, najbrzydszą piłkę świata by wyszarpać punkt czy zdobyć trofeum.