W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ole Gunnar Solskjaer nie mógł być w dobrym humorze po meczu z Evertonem (3:3), w którym jego piłkarze na własne życzenie roztrwonili dwubramkową przewagę, a następnie stracili decydującego gola w ostatniej akcji.
» Ole Gunnar Solskjaer nie był zadowolony z końcowego wyniku meczu z Evertonem
– Graliśmy momentami niezły futbol w drugiej połowie, ale straciliśmy trzy gole po trzech strzałach na bramkę. Gdy robisz coś takiego, to musisz być rozczarowany – mówił Solskjaer w rozmowie ze Sky Sports.
– Zareagowaliśmy dobrze po dwóch golach Evertonu, ale dlaczego sędzia doliczył aż cztery minuty? Powinniśmy zgarnąć piłkę i trzymać ją w narożniku, aby dowieźć wynik. Straciliśmy bardzo złe bramki.
– Nie będę wskazywał winnych przy golach, ale wiemy, że powinniśmy się spisać lepiej jako zespół przy każdej z tych bramek.
– James i Richarlison trochę sprawili nam kłopotów przed przerwą. Nie zasłużyliśmy natomiast na prowadzenie 2:0 po pierwszej połowie, choć obie bramki były znakomite. Powinniśmy rozstrzygnąć ten mecz wcześniej i powinniśmy strzelić cztery bramki.
– Nasza ofensywna czwórka sprawiała im problemy, grała dobrze. To nie był problem. Przy wyniku 3:3 mówimy o zespołach z dwoma dobrymi atakami. Wielu kibicom, oprócz Manchesteru United, takie spotkanie na pewno się podobało.
– Wyniki tworzą atmosferę. Ostatnie kopnięcie piłki sprawia, że jedziemy do domów rozczarowani. Straciliśmy dwa punkty po dalekim wstrzeleniu futbolówki w pole karne. Powinniśmy to obronić.
– Nie powinniśmy być postrzegani jako zespół, który goni za mistrzostwem. Poprawiliśmy się jako drużyna i zobaczymy, gdzie skończymy. Musimy natomiast przestać tracić łatwe bramki – dodaje Solskjaer.
Manchester United kolejne spotkanie rozegra już 9 lutego. Rywalem Czerwonych Diabłów w Pucharze Anglii będzie West Ham United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (15)
brennt: Brakuje zawodnikow jak Bailly - chlop da sie pokroic, zeby nie stracic bramki. A to, co robi Lindelof z Magłajerem to jest dramat.
Sorry, ale wolę oglądać dostającego czerwone kartki Rojo, czy dawniej Rafaela, niż takie dwie człapiące mameje. Przynajmniej masz świadomość, że walczą o każdą piłkę jak o życie.
lukasz0911: Może zamiast wstawić obrońcę w ostatnich minutach, żeby się bronić warto wstawić VDB, żeby przetrzymać piłkę i nie musieć się bronić. Chcemy kontrolować mecz, ale oddajemy piłkę przy stanie 3-2 no brawo. Do tego linia obrony. Guardiola nie pozwoliłby na to, żeby oddać piłkę w ostatnich minutach a jeżeliby do tego jakimś cudem doszło to by wypchnął piłkarzy z pola karnego w stronę środka boiska jak najbliżej piłki a my pozwoliliśmy na taką wrzutkę. Trochę sprytu i boiskowego cwaniactwa panowie.
marcinbblack: @maticr7 : W sumie nie winię Olego, a bardziej daję pstryczka w nos Panu Tuanzebe ;). Wiadomo, że trener nie mógł przewidzieć tego, co jego podopieczny odstawi.
84cantona7: Jak nie mógł przewidzieć? Przecież ten typ na pierwszy rzut oka odstaje poziomem , technicznym, fizycznym i psychicznym od reszty. Tak tragicznie na boisku nawet James nie wygląda. Za tą decyzję odpowiada trener. Można było wpuścić VDB lub doświadczonego Matica.
seth: Madrze zrobilby, gdyby wprowadzil zawodnikow, ktorzy byliby w stanie stosowac wysoki pressing, a nie zacieśniać obrone w akcie desperacji. Kto w 95 min meczu przy takim wyniku zastawia pulapke ofsajdowa przy rzucie wolnym?! Tego uczy ich na treningu? A nasz kapitan z kazdym meczem pitwierdza tylko, ze czas na odpoczynek. Tylko nie ma kim grac. Z tymi srodkowymi obroncami NIGDY nie wygramy ligi.
maticr7: Same mądrale po fakcie się zebrały. ;) Wpuścił chłopaka dlatego żeby go podbudować tak jak to Ole ma w zwyczaju.A sam Tuanzebe niestety zawiódł trenera zaufanie.
RobvanKlu5i: Lepiej pogadaj ze swoimi stoperami, z bramkarzem a szczególnie weź na bok Tuanzebe i powiedz mu żeby się pakował to wtedy może pojmiesz gdzie leży problem.
maticr7: Dał piękną asyste.Jego sytuacje też nie był aż nad to klarowne.Troszeczke przesadzacie z tą nagonką na niegie.Mało jest takich zawodników grających z taką energią i z sercem na boisku.
sisinho: Jak nie były klarowne? Dostaje piękna piłkę od bruno i zamiast strzelać to kiwa, mija obrońcę i może podać do wbiegającego na 16 bruno to strzela z lewej po aucie... Kolejna sytuacja, mija na skrzydle obrońcę i ma ostry kat, zamiast podać to znowu kiwa. Ten chłopak nie wie co to jest podanie, bawi się w CR ale nim nie jest.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.