welllone: United to wielka korporacja, a wy udajecie, że powinien być prowadzony jak klubik z A klasy.
To, że mamy obecnie i zarabiamy jest oczywiste. Przy tej wariacji jaką uprawiają rządy w czasach niech im będzie pandemii, nikt normalny (mający ograniczone przychody, pochodzące z funkcjonowania, a nie kieszeni właściciela) nie będzie ryzykował.
Z dnia na dzień pozamykano wszystko, z dnia na dzień informują, że jednak coś można otworzyć, po czym z dnia na dzień wprowadzają różne restrykcje.
Tak pod względem ekonomii tylko patrząc, to jest sytuacja mocno niestabilna, bo nie dzieje się tak tylko w naszym kraju.
Początkiem pierwszej fali, ogłosili, że będzie druga nawet mocniejsza. Pomijam fakt, że ludzi umiera jak umierało, a nagły przypływ zachorowań jaki nam serwują jest spowodowanym ilością testów. Ile testowanych ludzi w skali kraju było w marcu, a ile w sierpniu. Zapraszam do wyszukania takich informacji to zobaczycie skąd nagły wzrost zachorowań.
Wracając do wątku fali, bo te przepięknie się unoszą. Skąd pewność, że podczas drugiej fali nie ogłoszą trzeciej? Co kolejne fale i okresy między nimi przyniosą? To już wyliczenia dla analityków, ale ciężko tu cokolwiek liczyć przy tej zmieniającej się wyliczance. Większość wyliczeń skłania się do określenia roznoszenia tego czegoś przez najbliższe 2 do 7 lat.
Przy aktualnej sytuacji spadły zyski z biletów oraz transmisji telewizyjnych. Wiemy, że w przyszłym roku jeśli będzie tak jak jest spadną jeszcze bardziej.
Reasumując wszystkim (no prawie bo kluby Szejków jakoś tam dadzą radę bokiem) spadną przychody i obroty. Kontrakty są podpisane i opiewają na kwoty wyliczone w czasie błogich czasów sukcesywnie ciążąc coraz bardziej. Jednocześnie wszyscy dookoła są przyzwyczajeni do błogich cen i pensji, niekoniecznie akceptując chwilowe bądź nie zmiany.
Mówi się, że jesteśmy praktycznie jedynym klubem który stać na taki transfer. Tak jest, jednak byłoby to zagranie na jedną kartę na krawędzi sporego ryzyka.