Ighalo skierował prośbę do działaczy Shanghai Shenhua

Iro95: Podobno zgodzi się na 100tyś

jaratkow: @ sturmik:
Rozumiem twoją "ostrożność". Z drugiej jednak strony biorę pod uwagę aktualne potrzeby drużyny. A te są jednoznaczne: potrzebujemy napastnika na już. I jeśli Ighalo będzie robił to czego dokonał w dotychczasowych występach w United przez kolejne 2-3 sezony to ja więcej nie chcę. Więcej: uważam, że się opłaca. Przecież on już teraz strzelił nam tyle (lub prawie tyle) co Sanchez... Te 2-3 lata z Ighalo w składzie powinny dać nam czas na dalszy rozwój młodych z Greenwoodem na czele, a przede wszystkim powinno umożliwić przeniesienie środków na wzmocnienie linii pomocy i skrzydła. Wydaje mi się, że jest więcej "+" jak "-" w ewentualnym zakontraktowaniu teraz Odiona.

kckMU: O pandemię chodzi. Jeden z dziennikarzy The Athletic konkretnie to opisał w swoim artykule.

Normalnie już dawno byśmy dali te 20 baniek. Gdyby tylko Ole go chciał na stałe. Teraz będzie liczony każdy milion.

atotrikos: Z pewnością chodzi o hajs, wszyscy pokrzywdzeni aczkolwiek powinni zrobić wszystko by zatrzymać Odion'a i nie dać się zbytnio wydymać. Generalnie to my ze wszystkim się grzebiemy.

jaratkow: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.05.2020 11:05

Widzę, że mamy idealnie takie same przemyślenia. Chwilami postępowanie United przypomina mi to, czego doświadczyłem przed laty współpracując z pewnym sportowcem. Narzucał On wielki rygor w oszczędzaniu na codziennej działalności Teamu a sam, na niwie prywatnej, czasami "między palcami" marnotrawił środki, które mogły nas/Jego doprowadzić do o wiele większych osiągnięć sportowych. Jeśli rzeczywiście Ighalo osobiście kontaktował się z chińskim pracodawcą w sprawie pozostania w United to znaczy, że wysłał także wyraźny sygnał do szefów United. To co już pokazał na boisku i to co teraz robi powinno przeważyć sprawę definitywnego kontraktu. Paradoksalnie... wypożyczony na "połowę sezonu" zawodnik pokazał w 8 meczach (często rozegranych "z ławki") więcej motywacji i zaangażowania aniżeli "gwiazdor", wokół którego klub chciał budować drużynę, a którego agent wciąż szuka drogi ucieczki...
Padła w międzyczasie opinia, że chodzi o pieniądze. Tak - nie wolno ich nie uwzględniać. Ale też nie powinno się przesadnie "trzymać zasad" w sytuacjach, które wymagają szybkiej decyzji. Zdaję sobie sprawę, że być może Klub ma jakieś plany transferowe do linii ataku. Ale ewentualne odpuszczenie Ighalo, które w kontekście ewentualnego innego transferu napewno nie będzie oszczędnością, będzie jasnym sygnałem do innych kandydatów na zaeodników United, że w naszym Klubie za nic mają motywację, wysiłek i oddanie dla Klubu. Odion zrobił swoje - teraz piłka po stronie Woodwarda i spółki