Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Pomeczowa konferencja prasowa Ole Gunnara Solskjaera

» 22 grudnia 2019, 18:34 - Autor: Rio5fan - źródło: MUTV
Ole Gunnar Solskjaer spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej zorganizowanej po zakończeniu niedzielnego meczu Watfordu z Manchesterem United (2:0).
Pomeczowa konferencja prasowa Ole Gunnara Solskjaera
» Następnym przeciwnikiem Manchesteru United będzie ekipa Newcastle United
Norweski szkoleniowiec wypowiedział się między innymi na temat błędu Davida de Gei oraz powrocie do gry Paula Pogby.

Ole, po raz piąty w tym sezonie Premier League posłałeś do boju tę samą jedenastkę. Cztery takie przypadki zakończyły się waszą porażką, a jeden remisem. Czy wśród twoich zawodników panuje zbyt duże odprężenie?
– Graliśmy mecz w środku tygodnia, więc skład nie był taki sam. Każdy mecz jest dla nas szansą na rozwinięcie tego zespołu. Chodzi oczywiście o pracę w kierunku czegoś większego. Nie sądzę, by poszczególni gracze byli zbyt zadowoleni i spokojni o swoje miejsce w składzie. Chodzi o wiele innych rzeczy. Pierwsza połowa spokojnie mogła być moim benefisem. Szczerze mówiąc, w trakcie mojego benefisu atmosfera na trybunach prawdopodobnie byłaby lepsza. Tempo było bardzo słabe i nie było widać pasji w grze. Reakcja ze strony kibiców gospodarzy była związana tylko ze stałymi fragmentami gry, które dawaliśmy rywalom. W drugiej połowie sprezentowaliśmy im także dwa gole.

W ostatnich siedemnastu meczach, w których mieliście większe posiadanie piłki, wygraliście tylko raz. Jaka jest tego przyczyna? Jakich zawodników musicie sprowadzić, żeby rozwiązać ten problem?
– Dzisiaj nie chodziło o posiadanie piłki. Nie znam statystyk w tym obszarze. Chodziło o jakość i sposób, w jaki straciliśmy dwa gole. Pierwszy był bardzo dziwny, a przy drugim zabrakło podjęcia dobrej decyzji. Dwie bramki stracone w kilka minut sprawiły, że nasze zadanie było trudne, niezależnie od wskaźnika posiadania piłki.

Jak oceniasz dzisiejszy występ Paula Pogby?
– Powrót do gry Paula był prawdopodobnie jedynym pozytywem dzisiejszego spotkania. Paul dał nam jakość i napędzał nasze ataki. Posłał kilka świetnych podań górą i brał udział w kombinacjach. Paul bardzo ciężko pracował nad powrotem do zdrowia. Być może był gotowy na więcej gry. Zobaczymy, jak zareaguje.

Jak wielkim zmartwieniem jest dla ciebie fakt, że przegraliście z drużyną, która ostatnie domowe zwycięstwo odniosła dziewięć miesięcy temu?
– Dzisiaj jestem bardzo rozczarowany. Cztery godziny temu byliśmy nastawieni bardzo pozytywnie, ponieważ czuliśmy, że zaczęliśmy coś budować. W tym momencie jestem bardzo rozczarowany, ponieważ musimy zdobywać więcej punktów na takich stadionach. Dzisiaj będziemy mieli bardzo mało pewności siebie, co jest zrozumiałe. Watford jest ostatni w tabeli, a my notowaliśmy dobre wyniki. Nie zrobiliśmy jednak niczego, żeby zasłużyć na zdobycz punktową.

Dlaczego twoja drużyna tak dobrze radzi sobie w spotkaniach z czołówką i ma takie problemy grając z klubami z dolnej połowy tabeli?
– Na rezultat meczu piłkarskiego wpływa bardzo dużo różnych rzeczy. Dzisiaj stworzyliśmy sobie dużo sytuacji, ale niemal wszystkie miały miejsce w momencie, kiedy przegrywaliśmy już dwoma golami. Musimy zacząć od większego zaangażowania. W starciach z Tottenhamem i City dużo lepiej broniliśmy się również przy stałych fragmentach gry.

Czy problemy z punktualnym przybyciem na stadion miały jakiś wpływ na wasz występ?
– Nie mamy żadnych wymówek. Byliśmy dobrze przygotowani. Nie potrafię do końca tego zrozumieć. Trudno jednak obwiniać korki na drodze. Nie sądzę, by takie rzeczy miały na nas wpływ. Mieliśmy wystarczająco dużo czasu, żeby przygotować się do tego meczu.

Czy zapytałeś Davida de Geę o powód popełnienia błędu przy pierwszym golu?
– Nie, nie pytałem go. Piłka po prostu prześliznęła mu się między rękami. Być może David planował już wyprowadzenie akcji, nie wiem. Przy takiej interwencji można się już zastanawiać, jak będzie wyglądał nasz kontratak.

Czy Jesse Lingard był sfrustrowany zmarnowaną przez siebie sytuacją z pierwszej połowy?
– Jesse może odczuwać złość. To szansa, którą powinien wykorzystać i normalnie by to zrobił. Nie można złościć się na zawodników za niewykorzystane szanse. To część życia i część futbolu.

David de Gea popełnił błąd w spotkaniu z Evertonem, a dzisiaj zdarzyła mu się kolejna pomyłka.
– Dla mnie to jego pierwszy błąd. W starciu z Evertonem należał nam się rzut wolny. To koniec dyskusji. David został uderzony w twarz, więc błąd popełnił sędzia. David jest pewny siebie i dobrze trenuje, więc nie mam z nim żadnego problemu.


TAGI


« Poprzedni news
Shaw: Możemy tylko przeprosić naszych kibiców
Następny news »
Paul Pogba zadowolony z powrotu do gry

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (28)


rav7: Dzisiaj zagrali jak na treningu. Piętki, lobowanie bramkarza, po prostu gwiazdy futbolu. Szkoda tylko że top4 ucieka. Daniel James ma siłę upychany jest ma prawe skrzydło mimo, że najpierw idzie mu na lewym. Lingard na siłę do pierwszego składu, ale to tylko pokazuje braki kadrowe. Przecież takich grajków jak on, Perreira, Jones już nie powinno być w klubie.
» 22 grudnia 2019, 23:50 #24
nani17801: Kto inny ma grać na prawym skrzydle ?
» 23 grudnia 2019, 00:30 #23
Trz: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.12.2019 09:02

trzeba było kupić prawoskrzydłowego a nie trzeciego lewego i wystawiać go po prawej
» 23 grudnia 2019, 09:01 #22
Fenek: Najgorsze jest to, że w drugiej części sezonu będzie już tylko gorzej. Z ogórami nadal będziemy się męczyć a z topowi rywale typu city czy Chelsea już będzie wiedziała jak z nami grać. Drugi raz ta sama sztuczka pewnie nie wypali.
» 22 grudnia 2019, 21:43 #21
Devid91: Każdy piłkarz po takim meczu powinien być zrownany z ziemią....
» 22 grudnia 2019, 20:34 #20
JackDaniels: Mauricio!! Przybywaj!
» 22 grudnia 2019, 20:03 #19
Me89v2: Można zrozumieć braki jakościowe w składzie ale piłkarze powinni chcieć zjesc rywala a u Ole zero agresji pressingu i czegokolwiek. Pan jednak do zmiany
» 22 grudnia 2019, 20:01 #18
ruffnecky: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.12.2019 21:53

Dobry szef co innego powie na zewnątrz a co innego na spotkaniu wewnątrz zespołu. I to właśnie robi Ole. Ty natomiast na siłę szukasz samych negatywów, przez co nie można cię walentos traktować poważnie :)
» 22 grudnia 2019, 21:53 #17
Cielii: Napisalem to juz przed meczem z totami i city :) po tych meczach napisalem ze znow wpierdziel od druzyn poza top 6 to mi kazali spadac w komentarzach prosze bardzo napisze tylko a nie mowilem
» 22 grudnia 2019, 19:46 #16
41009267: Na plus Ole tylko to że stawia na młodych.
» 22 grudnia 2019, 19:33 #15
Rrangar: 10 raz słyszę po przegranej o zaangażowaniu. Jeśli jakiś zawodnik ma z tym problem i jako menadżer to widzisz, bo o tym mówisz, to ława a nie wystawianie do skutku, aż mu się zachcę.
» 22 grudnia 2019, 19:29 #14
mikulenas: On już naprawdę nie ma nic na swoją obronę. Niestety ten projekt nie wypali, nie czekajmy na cuda bo nie nastąpią. To że wygramy 3 razy na 10 kolejek to trochę za mało. Jesteśmy tak przewidywalni że nawet najsłabsze zespoły mają z mami niewielkie problemy
» 22 grudnia 2019, 19:24 #13
oldfashioned: "Nie sądzę, by poszczególni gracze byli zbyt zadowoleni i spokojni o swoje miejsce w składzie. Chodzi o wiele innych rzeczy."
"Dzisiaj nie chodziło o posiadanie piłki. Nie znam statystyk w tym obszarze."
" Dzisiaj będziemy mieli bardzo mało pewności siebie, co jest zrozumiałe."
"Dzisiaj stworzyliśmy sobie dużo sytuacji, ale niemal wszystkie miały miejsce w momencie, kiedy przegrywaliśmy już dwoma golami. Musimy zacząć od większego zaangażowania. "
"Przy takiej interwencji można się już zastanawiać, jak będzie wyglądał nasz kontratak."
"To szansa, którą powinien wykorzystać i normalnie by to zrobił."
"David jest pewny siebie i dobrze trenuje, więc nie mam z nim żadnego problemu."

Nie wierzę! Są dwa wyjścia (nie czytałem oryginału): albo tłumaczenie leży, albo OGS żyje w innym świecie.
» 22 grudnia 2019, 19:22 #12
Domelo: Same porażki, panie Solskjaer ile razy jeszcze przegramy?
» 22 grudnia 2019, 19:19 #11
Diabelred: ,,Jesse może odczuwać złość. To szansa, którą powinien wykorzystać i normalnie by to zrobił. "

Tak mozna tlumaczyc ewentualnie Rashforda, ktory raz strzela, a raz nie, a nie Lingarda, ktory majac w tym sezonie rozegrane juz ponad 1100 min ma na koncie 1 bramke... W przypadku Jessiego to nie brak szczescia, ale zwyczajny brak umiejetnosci. Cale szczescie, ze Pogba juz wrocil do gry dzieki czemu wysle Lingarda na lawke.
» 22 grudnia 2019, 19:11 #10
Marlon: Ja bym mu zadał jedno pytanie:
Dlaczego już od dawna nie broni Romero??
» 22 grudnia 2019, 19:03 #9
DevoMartinez: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.12.2019 18:58

Przeciez to oczywiste, ze po 1. nie umiemy grać ataku pozycyjnego jak nie ma Pogby a przecwinik sie muruje, nawet nie mamy na kogo grać wrzutek a w ten posob punkty ratował i van Gaal (Fellaini) i Mourinho - (Fellaini/Lukaku). My nie mamy planu B i takiej możliwości. 2. odpuszczamy słabszych rywali, a to już sprawa psychiki i motywacji zadowników i tu menager moze cos zaradzic na pewno. Zaczynamy mało skoncentrowani i na wolnych obrotach i to już trwa od paru laty nie od przyjścia Ole. Brakuje takiej drapieznosci i agresji, chęci stłamszenia rywala od 1 minuty. Oczywiscie inaczej jest jak gramy z topowymi zespołami, wtedy chłopaki spinaja poslady i przygotowanie do meczu jest perfekt. Ogolnie początek meczu to bitwa, kazdy ma pełne siły i tu trzeba fizycznie orać w niektorcyh meczach, zwłaszcza z zespołami słabszymi bo one nie opeirają gry na finezji czy tikitace ;)
» 22 grudnia 2019, 18:55 #8
MixEx: Kto się pozbył planu B (Lukaku i Fellaini)?
» 22 grudnia 2019, 19:00 #7
sisinho: Przypominają mi się mecze z Arsenalem, raz za Mourinho w lidze a raz za Fergusona w LM, gdzie po 10 minutach widniał wynik 2:0 dla nas. Szkoda że nikt ich teraz nie potrafi tak zmotywować.
» 22 grudnia 2019, 19:01 #6
DevoMartinez: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.12.2019 21:19

No nie zgadzam, się, ze tylko długie podania. Z Pogbą potrafimy jednak pograc klepke przed 16stką rywali i znaleźć krotkim podaniem kogoś wolnego. Pogba potrafi piłke fajnie wystawić albo przytrzymać a i sam się urwać umie do podania zwrotnego. Z długimi podaniami oczywiscie prawda, gość ma wyczucie i umiejetnosci zeby to robić i pare piłek na nos co mecz daje.
» 22 grudnia 2019, 21:14 #5
bohaterkosci: ale serio nawet Ci dziennikarze nie zadają mu trudnych pytań tylko takie beznadziejne, ja chce wiedzieć dlaczego ta drużyna się nie rozwija, dlaczego ciągle tracimy gole, dlaczego gra Lingard chociaż nie potrafi on prosto podać czy kopnąć, dlaczego nie ma złości w tej drużynie po straconej bramce tylko De gea bije piątkę z przeciwnikiem zamiast szybko wznawiać mecz, to jest chore
» 22 grudnia 2019, 18:53 #4
Strzelec: "Piłka po prostu prześliznęła mu się między rękami. Być może David planował już wyprowadzenie akcji, nie wiem. Przy takiej interwencji można się już zastanawiać, jak będzie wyglądał nasz kontratak."

Co?? Jak można zastanawiać się jak będzie wyglądał nasz kontratak przed złapaniem piłki.
» 22 grudnia 2019, 18:49 #3
Veron: Na pierwsze pytanie powinien odpowiedzieć tak:
Jutro podam się do dymisji bo takiej padliny nigdy ten klub nigdy nie grał i po prostu wyjść.
» 22 grudnia 2019, 18:41 #2
GGMUN6: – Piłka po prostu prześliznęła mu się między rękami. Być może David planował już wyprowadzenie akcji, nie wiem. Przy takiej interwencji można się już zastanawiać, jak będzie wyglądał nasz kontratak.
» 22 grudnia 2019, 18:37 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.