Solskjaer: Piłkarze perfekcyjnie wykonali plan

Ole, uszczęśliwiłeś dziś wielu kibiców Manchesteru United w tym mieście…
– Pomalowaliśmy miasto na czerwono. Dziś musimy się tym cieszyć. Na pewno sam wypiję kilka kieliszków wina.

Kiedy widzisz występ taki jak ten, szczególnie w pierwszej połowie gdy trzymaliście się założeń, jak bardzo dumny jesteś z siebie i sztabu szkoleniowego?
– Cóż, sztab szkoleniowy dołożył tutaj swoje. Przygotowania, które wykonali, były fantastyczne. Dali chłopakom wytyczne co do minuty, a nasi zawodnicy wykonali ten plan perfekcyjnie. Poza tym ich bramkarz zanotował kilka przyzwoitych obron. Stworzyliśmy sobie wiele sytuacji. Można mówić dziś o naszej obronie, ale trzeba przyznać, że ofensywa, zwłaszcza w pierwszej połowie, była fantastyczna. Za każdym razem, gdy mieliśmy piłkę, czuliśmy, że możemy zdobyć bramkę.

Trudno mówić o indywidualnościach, bo to był wysiłek całego zespołu. Ale nasi nowi gracze grali wyjątkowo dobrze.
– Absolutnie, klasa światowa. Wiemy, dlaczego kupiliśmy tych trzech zawodników. Pasują perfekcyjnie do tego, jak chcemy grać w piłkę i jak chce grać w piłkę ten klub. To skromni zawodnicy, ciężko pracują i kierują się wspaniałymi wartościami. Aaron grał przeciwko Sterlingowi, na boisku był też Mahrez i De Bruyne. Nie mogli go minąć.

Patrzymy na tabelę. Dwa zwycięstwa i TOP 4 nagle nie jest tak daleko. Jesteśmy na piątym miejscu, mamy tylko pięć punktów straty do czołowej czwórki. Sytuacja może zmieniać się szybko.
– Tak, trzy dni w futbolu to długi okres. Zdobyliśmy sześć punktów w tym okresie. Wspaniale. Co do ligowej tabeli, to jest jeszcze za wcześnie, aby o tym mówić. Pracujemy na tym, aby się poprawić jako zespół. Trzymamy się tego, w co wierzymy. Gramy tak jak chcemy grać, bronimy się jako zespół, atakujemy jako zespół. Mam nadzieję, że to pozwoli nam przesunąć się w górę tabeli.

To było kilka dobrych dni w roli menadżera Manchesteru United. Na którym miejscu w rankingu byś to umieścił?
– Razem ze zwycięstwem z Paris Saint-Germain, zdecydowanie. Dziś, tak jak mówiłem, jesteśmy bardzo szczęśliwi i cieszymy się szczęściem kibiców. Niech idą na miasto i świętują.