W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Agent Fernandesa po raz drugi spotkał się z działaczami United
» 27 czerwca 2019, 10:16 - Autor: matheo - źródło: O Jogo, A Bola
Miguel Pinho, agent Bruno Fernandesa, spotkał się w środę z działaczami Manchesteru United i Tottenhamu, aby omówić transfer swojego klienta. To już druga tura rozmów pomiędzy przedstawicielem Portugalczyka a klubami.
» Bruno Fernandes jest podobno chętny na transfer do Manchesteru United
Pinho był w Anglii w ostatni weekend. Według doniesień portugalskiego dziennika O Jogo, rozmowy były kontynuowane w środę.
Sporting Lizbona za swojego piłkarza chciałby otrzymać ponad 70 milionów funtów. Ani Manchester United, ani Tottenham nie zgadzają się z taką wyceną zawodnika. Kluby są skłonne zapłacić około 50 milionów funtów.
Fernandes jest chętny na przeprowadzkę do Premier League. Dziennik A Bola twierdzi, że piłkarz wolałby przeprowadzkę do Manchesteru United, niż do Tottenhamu, bo na Old Trafford miałby większe szanse na regularną grę.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (42)
ruffnecky: Ano wlasnie, to może być magnes dla jakościowych zawodników - możliwość wskoczenia od razu do pierwszego składu i regularnej gry. Ten aspekt jest zawsze istotny dla piłkarzy chcących łapać się do reprezentacji swojego kraju.
PeterUnited1986: Dokladnie o tym samym pomyslalem ze mozliwosc grania odrazu w pierwszym skladzie moze byc na lekki plus. Jezeli uda sie go wyciagnac za np 60 baniek do tego AWB jest za 50 to trzeba bedzie przyznac ze bardzo dobry interes udalo sie edkowi zrobic. Pozdro GGMU
ruffnecky: Może uda się w kolejnych okienkach złapać jeszcze jakiegoś niezadowolonego piłkarza, który narzeka na brak minut. Na Sane raczej marne szanse, ale wskazuję go jako benchmark
jerzy666: Niech dadzą 70 mln plus lingard (byleby się pozbyć tego osła) i wszyscy zadowoleni, no może sporting mniej z powodu lingarda , chyba żaden klub nie byłby zadowolony gdyby ten pajac do nich trafił
franek95: Nie mam już sily do Twoich wypocin serio. Pod każdym postem hejt albo płacz. Idź sie zajmij czymś innym zamiast wstawiać mało ambitne komentarze.
jamaj05: Ciekawe czy jego przyjście będzie równoznaczne z odejściem Pogby. Liczę na to, ale wtedy trzebaby pomyśleć o jeszcze jednym SP, takim box2box
Ndomble bylby idealny, kto to wyciągnięta w miarę rozsądne pieniadze zrobi swietny interes
dlabigt23: Czy ja wiem , wtedy moglby Pogba grac tak jak w reprezentacji Francji czyli ustawoiony bardziej z tyłu a tyły zabezpieczał by bardziej inny gracz . Taki Bruno byłby ŚN/ ŚPO czyli wiecej angażowałby sie w atak . Ustawienie oczywiscie 4-2-3-1 wiec tak by to moglo wyglądać . Wyczuwam ze Pogba z nami zostanie bo w sumie moglby juz dawno odejść a od 1 lipca zaczyna sie okres przygotowawczy . Jesli sie tam znajdzie to wydaje mi sie ze zostanie z nami .
jamaj05: Osobiście w miejsce Pogby w takim ustawieniu wolałbym Ndomble.
Nie dość,że przy takiej wymianie wyszlibyamy na + Z hajsem, to zaangażowanie Paula mnie czasem wręcz przeraża. Nie chce mi się go ogladac truchtajacego w środku boiska
NoName: Czyli transfery robić i ustawiać całą drużynę pod Pogbę? Facet ma nasz klub - delikatnie mówiąc - gdzieś, na boisku nie przejawia żadnego zaangażowania, mówi otwarcie, że chce od nas odejść, a my mamy całą politykę klubu pod niego ustawiać? - no bez jaj.... I skończmy z mitem 'żeby Pogba mógł grać jak w reprezentacji'. Pogba jest leniem bez ambicji i w każdej drużynie będzie się opieprzał. W reprezentacji ma 10 kozaków wkoło, którzy przez 90 minut zapieprzają, a on sam wykona w meczu kilka dobrych zagrań i często kończą się one asystą/bramką, a tak nic i to nie jest kwestia taktyki i dopóki drużyna wygrywa to pogba będzie pamiętany z pojedynczych zagrań - gol/asysta, a jego koledzy nadrabiają wszystko to, co on robić powinien, a nie robi.
pOLEw:Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.06.2019 12:17
Nie wiem jak wy ale ja licze ze jak przyjdzie Fernandes to klub odważnej podejdzie do tematu sprzedaży Pogby i jak go opchniemy to kase otrzymaną za niego przeznaczymy na realne wzmocnienia (prawe skrzydło , śp i stoper).
dlabigt23: Jesli Tottenham kupuje Ndombele to raczej nie kupi juz Fernandesa bo ich nie bedzie stać . Zostajemy praktycznie myw grze jako faworyci ale patrząc ze działamy ostrożnie to niekoniecznie wydamy tyle ile oni wołają . Mniejmy nadzieje ze sprawa zamknie sie na 60 mln i to bedzie dobre dla obu stron .
Dejfmi: Co znaczy lepszym klubem? Wszyscy chcą grać i to bardzo ważny element przy wyborze klubu. Czy Tottenham jest lepszym klubem od naszego? Nie do końca, pamiętaj, że tam Pochettino wiecznie nie będzie, Levy to złotóweczka a też ich gwiazdy ze wzgledu na małe zarobki będą wiecznie kuszone przez inne kluby. To że dwa czy trzy razy byli od nas wyżej w tabeli nie świadczy o tym, że są lepszym klubem. Zapewniam Cię, że United ma nadal większą renomę niż oni
JebikMUTD95: Słabszym dlatego, że od odejścia Sir Alexa 2-3 sezony kończyli sezon znajdując się wyżej w tabeli EPL niż My ? Czy może dlatego, że Tottenham dotarł do Finału LM, który chyba sam Pochetino chciał przegrać wystawiając od pierwszej minuty wracającego po kontuzji Kane'a i sadzając na ławce Lucasa, który przytupem dał Tottenhamowi ten finał LM?
U nas Bruno ma zagwarantowane miejsce w wyjściowym składzie, a np u Tottkow musiałby rywalizować o miejsce w składzie, a jako zamiennik dostawałby niech te 30min wchodząc z ławki i to nie w każdym meczu, a to że wolałby przejść do nas ze względu na łatwiejsza rywalizację o miejsce w składzie to tylko świadczy o tym, że Bruno przede wszystkim myśli o jak największej liczbie minut na boisku, których każdy młody piłkarz chce dostawać jak najwięcej, aby zdobywać doświadczenie i rozwijać swoje umiejętności.
CoachMark: Czemu się tu dziwić?? Piłkarze od wielu lat patrzą na: siłę klubu w kontekście jakichś potencjalnych tytułów, sposób gry, trenera[ szczególnie jeśli drużyna ma kogoś na raczej dłuższą metę] i szanse gry. Normalna sprawa. Co się zmieniło ? No jak to... układ sił to chyba proste. United nawet nie ma realnych argumentów ku temu, że odkręci się z kryzysu poza zbiorowym hasłem sztabu i kierownictwa `chcemy zmienić to co się dzieje w klubie i wiemy jak to zrobić`. Tylko kompletny laik nie zauważy, że gramy zarówno gorszą piłkę, wyjątkowo mało intensywną, a polityka finansowo-transferowa w ostatnich przynajmniej 2 latach jest pośmiewiskiem. Koguty są jak obligacje, wolno to rośnie ale bezpiecznie, united jest jak akcje firmy gdzie jest mnóstwo prototypów, testów i jakoś nic się nie zwraca z tego. Co do rywalizacji: Bruno może grać na 10 i skrzydło na prawej. W kogutach tam się trzeba mocować z: Lamelą, Eriksenem, Mourą, Allim, i Sissoko. W united zzz Matą, Dalotem, Lingardem i w sumie to nie wiem czy Pogbą, bo Ole nie wystawiał go tak wysoko raczej ... więc chyba prościutka logika gdzie łatwiej wejść do składu.
Co za bzdury. Bebe przyszedł do United w 10/11, a Hazard poszedł do Chelsea 12/13. Poza tym Ferguson nie miał przyjemności wybierać.. Eden sam zdecydował. Pamietam, ze mniej więcej w tym samym okresie w którym Hazard szedł do Chelsea, interesowaliśmy się jeszcze Lucasem Mourą. Ostatecznie chyba poskąpili pieniędzy i poszedł do PSG.
trikos: @Quahadron Dokładniej to było tak, że przyszedł do nas Kagawa a do CFC Hazard. Interesowaliśmy się dość mocno Belgiem ale Ferguson wolał się skupić na Japończyku widząc w nim "mentalność samuraja" która będzie bardziej pasowała do United ;)
awe: Ok byl Ronaldo, byl Nani co 2 sezony(?) sie blakal potem zagral 2 swietne i tyle o nim slychac w wielkim swiecie, a gdzie reszta ty portugalczykow ?
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.