QsQs: ale zaraz. To ten Guardiola którego miała zweryfikować Liga Angielska? Gdzie techniczni piłkarze będą poniewierani po ziemi. Gdzie nie miałby Messiego, Xaviego i Iniesty? Tak przyszedł, zbudował drużynę pod swoją modłę i zdobył w 2 sezony 198 pkt.
Guardioli nigdy, żaden klub nie wyrzucił, zawsze odchodził na swoich warunkach.
Nigdy nie zostawiał po sobie spalonej ziemi.
Tak nie wziął Leicester, a czy Leicester wziął Mourinho i wygrał z nimi mistrzostwo? Czy Ranieri, który wygrał jest lepszym trenerem niż Guardiola i Klopp?
Mourinho objął Porto czyli potentata portugalskiego ze znakomitą generacją piłkarzy, której większość dotarła do finału Euro2004.
Później wziął Inter, który od 3 lat lał każdego we Włoszech. Dołożył 2 kolejne mistrzostwa i szczęśliwie wygrał Ligę Mistrzów.
Może od razu niech Guardiola weźmie klub z Legue Two i wejdzie z nimi do Premier League i wygra LM. Ależ tu pojęcie o futbolu co niektórych jest marne.
A teraz jeszcze coś "trener". Słowo trener jest też ważne w kontekście trenowania. Ilu piłkarzy pod Mourinho wzniosło się na jeszcze wyższy poziom piłkarski. To za Guardioli Messi, Busquets, Iniesta i Xavi stali się kluczowymi piłkarzami i weszli na jeszcze wyższy poziom (Wcześniej głównymi postaciami w Barcelonie byli, Deco, Ronaldinho, Yaya Toure). W Bayernie wyciągnął na jeszcze wyższy poziom Lahma, zrobił mega piłkarza z Kimicha, w City co zrobił z Bernardo, Sterlingiem, Fernandinho. Wielu graczy pod okiem Guardioli stało się jeszcze lepszymi.