pawelisto2: Chyba sobie chłopie żartujesz, albo kibicujesz Manchesterowi od niedawna.
Stawiać na równi Andersona z Fletcherem to jakiś ponury żart.
Gościu jest wychowankiem tego klubu, spędził tu ładnych kilkanaście lat i dokładnie wie jak tu wszystko wyglądało, jak aktualnie wygląda, a nie powinno.
Każdy kiedyś zaczynał i tak samo Edwin, którego wiele osób tutaj by chciało również zaczął pracę w swoim macierzystym klubie. Próbowaliśmy budować klub na zaufanych markach jak Van Gaal, czy Mourinho i nie wyszło, więc może czas spróbować innego rozwiązania właśnie w postaci takich legend jak Fletcher, Solskajer itd.