Marca: Messi wyleczy uraz na spotkanie z Espanyolem

micsie03339: W ogóle co to za pierdoły, które ciągle można przeczytaj. Obaj mają wielki talent i obaj ciężko na niego zapracowali i wciąż pracują by utrzymać formę, nie wiem jak w głowach ludzi może się stworzyć taka myśl, że jeden ma czysty talent a drugi dorównał tylko dzięki ciężkiej pracy.

RoniBarca: i tak dobrze że tak uważam, na stronie barca.com możesz przeczytać że Messi zawsze >>> CR7! :P

RoniBarca: micsie03339 a poza tym w ogóle nie odniosłeś się do pozostałej treści mojego komentu!

Kobeman25: Bo taka jest prawda i nikt mi nie powie że jest inaczej owszem każdy ma swoje zdanie ale mimo że Cr grał 7 nas i kocham United to obiektywnie patrząc Messi to jest naprawdę czysty talent jak Pele a Ronaldo ma talent wielki ale żeby być na równi z Messim czy być lepszym to musi trenować dzięki temu osiągnął tyle ciężka praca a Messi nie musi wykonywać tak tragicznej pracy bo ma to w nogach jedynie siłownia treningi nic mu nie dadzą i tak jest nad każdym taka praeda

micsie03339: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.03.2019 11:31

Nie odniosłem się do reszty Twojego komentarza, no jego reszta mnie nie interesuje. Od dawna tu się prawie nie udzielam, ale jak czytam takie pierdoły że jeden ma talent a drugi ma wszystko dzięki ciężkiej pracy to nie wiem czy śmiać się czy płakać. Obaj mają wielki talent i obaj ciężko na to pracują, gwarantuję Ci, że jeśli Messi przestał pracować jak pracuje na treningach to na nic nie zdał by mu się ten jego mityczny talent. Nie odnoszę się do tego który jest lepszy bo to totalnie nie ma znaczenia w kontekście mojej wypowiedzi.

RoniBarca: micsie03339 kolego nie interesuje cie najwazniejsza treść mojego komentu ? śmieszny argument! zaprzeczysz że Leo Messi robi różnicę na boisku ? popatrz na sylwetki obu piłkarzy, Messi nigdy tak ciężko nie harował na siłce jak CR7! jemu jest to niepotrzebne! CR ma świra na pktcie tego żeby dążyć do doskonałości, on bazuje przede wszystkim na fizyce, Leo zaś na technice! i to ich głównie różni ! ! ! Messi nie dorówna nigdy Cristiano w fizycznosci a CR7 nie dorówna Messiemu w technice, tak to widze

karassas: W świecie sportu nie można osiągnąć nic bez talentu ani bez ciężkiej pracy. W przypadku Messiego i Ronaldo największy wpływ na ich kariery miała rywalizacja między tymi dwoma gwiazdami. To nie przypadek, że gdy tylko CR7 zdobywa 3 gole w lm to Messi nagle robi coś równie wielkiego.

micsie03339: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.03.2019 14:42

micsie03339
Totalnie mnie nie obchodzi "najważniejsza treść" Twojego komentu. Interesuje mnie tylko głupota którą powielasz i ni jak nie potrafisz jej uargumentować.
Messi jest również niezwykle silny fizycznie, silniejszy od większości ludzi i nie urodził się taki a tyra jak każdy inny zawodnik na siłowni i treningach, nie urodził się też z piłką przy nodze a to co potrafi z nią robić to efekt wieloletnich treningów, Ronaldo podobnie trenuje ciężko i są tego efekty.
Nikt im nic nie dał(lub tylko Messiemu jak starasz się to wmówić), obaj są świetni fizycznie i technicznie, to zasługa wieloletnich treningów. Różnią się fizycznie i każdy z nich wykorzystuje swoje silne strony. Messi nie dorówna w "fizyczności" Ronaldo bo jest mniejszy, w młodym wieku przyjmował hormony wzrostu, bez tego byłby jeszcze mniejszy tego nigdy nie przeskoczy nie mniej jednak to żaden argument na to, że po prostu urodził się doskonały technicznie jak starasz się udowodnić. Pomijam już fakt, że Ronaldo jest równie dobry pod względem technicznym.
Obaj mają wielki talent i równie ciężko pracują bez połączenia tych dwóch rzeczy nie da się niczego wielkiego osiągnąć w dowolnej dziedzinie, możesz być kolejnym zmarnowanym talentem albo kolejnym rzemieślnikiem który ciężko pracuje ale nie ma tego czegoś.

RoniBarca: micsie03339 mi chodziło o to że Leo bardziej bazuje na technice a Ronaldo na fizyce! tylko nie gadaj takich głupot że Messi jest nie wiadomo jaki silny, na siłce gdzie ja chodze goście ciskają po 150 kg na klatke roczniki połowa lat 80-tych, Messi tyle nigdy nie pociśnie, dodatkowo kumple ćwicza boks, chłopie, oni na bramkach stali, dla nich dać w morde to jak splunąć! 45 w łapie to nie gadaj że piłkarze sa niewiadomo jacy mocni, ja znam wielu bardziej napakowanych gości w ich wieku! oczywiście dobry piłkarz musi nie tylko być silny ale i technicznie dobry jak np Lewy czy CR7 ale nie gadaj że są nie wiadomo jak silni, bo podałem ci przykład że sa znajomi w ich wieku są wypakowani na maxa, tak to widze

Gallacher: Szczur,który jest wierny jednemu klubowi.

GrayMid: Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.03.2019 23:31

Gallacher a znasz szczegóły tej ''wierności''? Bo jak się człowiek tym w szczegółach interesował i mieszkał w Hiszpanii jak ja, to wie, że ta opowieść medialna o Świętym Messim, który po prostu tak kocha Barcelonę jest dla naiwniaków i mocno przekoloryzowana. Otóż Messi, w ciągu całego czasu gdy był w Barcelonie, odnawiał kontrakt w krótkich odstępach czasu, kilkukrotnie, w każdym razie okazuje się, że częściej niż robił to Ronaldo w Realu - Ronaldo miał kontrakty na dłużej i nie żądał zmiany warunków tak często jak Messi, no ale oczywiście media już dawno zrobiły z Ronaldo tego ''złego'' w porównaniu do ''świętego'' Messiego, szczególnie że głośno było po ostatnich przenosinach Ronaldo do Juve. A kto się interesował ten wie, że Ronaldo miał emocjonalny konflikt z Perezem, a umówiony lata wcześniej!! nowy kontrakt, był jedynie symbolem tego emocjonalnego konfliktu, więc Ronaldo wcale nie odszedł tak naprawdę bo chodziło o kontrakt i kasę, tu chodziło o Pereza i jego zachowanie, a szczegółową analizę zrobił na Sky Sports Balague, który szczegóły bardzo dobrze znał.

W każdym razie jak się zna szczegóły konkluzja jest taka, że Messi nigdy nie odejdzie z Barcelony (chyba że na emeryturę powróci do klubu swojego dzieciństwa do Argentyny), ale nie dlatego, że taki jest lojalny, tylko że nigdzie nie będzie kochany tak jak w Barcelonie a to też łechcze jego ego (które wbrew naiwnej, utartej opowieści ma tak samo duże jak każdy wielki sportowiec, tylko ukrywa je sprytniej) w żadnej innej lidze nie będzie miał takich bonusów i pozycji jaką już ma w la liga po tylu latach, i tak, nigdzie nie dostanie takiej kasy. Opowieść o tym, że Messi nie kieruje się w ogóle pieniędzmi, jest tak samo naiwna i nieprawdziwa, jak wiara w Świętego Mikołaja. Messi, jak każdy dziś piłkarz, dba o własną markę, która jest nierozerwalnie złączona z Barceloną i taka jest najbardziej lukratywna, Messi i Barca są jak Apple i Jobs czy Tesla/Musk,Facebook/Zuckerberg - w tandemie zarabiają najwięcej i mają najwięcej władzy. A ci co twierdzą że Messi robi to tylko ze szczerej wierności jednemu klubowi, są naprawdę bardzo naiwni i nie mają realnej wiedzy, jak to działa zakulisowo. Wszyscy piłkarze dbają o swoje interesy bo to naturalne, ale właśnie zaznaczam to tu o Messim, bo denerwuje mnie, że jego wydają się nie dotyczyć pewne rzeczy, a do innych piłkarzy podchodzi się z podwójnymi standardami.

MarChester: Graymid schował gallachera do kieszeni jak smalling schowa messiego

CeTe: Argentyńczycy z tego co wiem to nigdy nie marnowali szansy na kasę taką mają mentalność. Trochę nie rozumiem tego wywodu na temat Messiego. Obojętnie ile by nie zarabiał to i tak gra w tej Barcelonie od młodzika. Zostanie ikoną tego klubu na wiele wiele lat. I nikt nie będzie mówił ile zarabia zresztą zdobywca 5 złotych piłek chyba może negocjować swoje umowy. Każdy wie że bez Messiego Barcelona by miała ogromne problemy. Tak samo jak Real bez Ronaldo ale Perez był naiwny

ess: Cały wywód sprowadza się do tego, że Messi jako jeden z dwóch najlepszych piłkarzy na świecie, chce zarabiać grubą kasiorę. NO GENIUSZ XD. Zapewne nasze legendy grały za 5 koła, jeszcze później czyszcząc kible dla dobra klubu.
A poza tym jestem prawie przekonany, że w takim PSG dali, by mu więcej, niż w Barcelonie.

RedsFan: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.03.2019 10:31

GrayMid w pewnych aspektach sie zgodze. Nie ma piłkarza ktory nie patrzyl by na kase, Messi jest lojalny i jest innym czlowiekiem niz Ronaldo. Argentynczyk w przeciwieństwie do Portugalczyka potrafi sie zachowac i dogadywac z innymi. Nie gwiazdozy i nie robi fochow jak Cristiano. Co do pieniedzy to spokojnie mógłby wywalczyc lepsze warunki płacowe, tak jak to Ronaldo uczynil. Mniejszy podatek we wloszech przez co wiecej trafia mu do kieszeni. Perez też juz wkoncu mial dosc wybrykow i ciągłego narzekania Ronaldo, dlatego pewnie mu nie dal tego co chcial, z drugiej strony Perez jest sknerom i nie szanuje nikogo tak jak caly ich klub, wiec co tu sie dziwic że w takiej Barcelonie ludzie chcą zostac, a realu nie.

Slan: Faktycznie Messi nie gwiazdorzy i nie strzela fochów, pewnie nie ma w tym ani trochę prawdy, że podobno to on rządzi trenerem w argentynie i ustala z kim chce grać, a z kim nie, no i to kończenie z reprezentacją po każdym odpadnięciu z jakiegoś turnieju ;)