W poniedziałek początek negocjacji z Solskjaerem na temat kontraktu

zaluda: Jedyną osobą w tamtym momencie, która była gotowa objąć United to Guardiola ale niestety wybrał Bayern

jassaj: Nie wyszłoby to, również ze względu na to, że w klubie było jeszcze kilku piłkarzy którzy grali z Ole w jednej drużynie. Jakoś nie wyobrażam sobie przy całym profesjonalizmie Rio, czy Vidicia, żeby szanowali tak samo kolesia z którym kiedyś chodzili po mieście na rauszu jak trenera, który ma być ich szefem i "przełożonym" a nie przyjacielem. Dzisiaj jest idealnie. Ole jest legendą, obecni gracze są wpatrzeni w niego jak w obrazek, nie ma żadnych kwasów, że faworyzuje kumpli czy coś w tym stylu. Ma naprawdę dobrą kadrę, młodą z perspektywami, nie musi robić rewolucji jak widać, dołożyć kilka cegiełek co zbudował i będzie hulać że aż miło

KnabrnyGad: No to super się znasz na piłce.

matheo: Poleciał cały wątek, w którym były wulgaryzmy. Nie ma miejsca na stronie na takie komentarze.

Fenek: Cóż może twój "wysoki" poziom, wysoki jest tylko dla ciebie i nie odróżniasz się niczym od "współbiesiadników", a może jest jeszcze gorzej?

9imar9: Po czym wnosisz? :)

Pasek1234: Aha panie ekspert, to powiedz mi jak chcesz negocjować potencjalne transfery z zawodnikami? Który zawodnik przyjdzie do klubu gdy nie wie czy jego trenerem nie będzie Franek Smuda?

adamoslaw8: Myślę, że z t ym podziałaniem na piłkarzy to przesada i przekombinowane podejście. Równie dobrze można powiedzieć że takie odwlekanie spowoduje nerwowość w sztabie i u Olego, no bo co jeszcze ma zrobić żeby zasłużyć na kontrakt? Niech ich zatrudniają czym prędzej, żeby Ole i sztab wiedzieli że w nich wierzą, jak Ole w piłkarzy i mogą stworzyć coś wielkiego a nie że są tylko krótkoterminowym rozwiązaniem.

erplus: Podzielam opinię. Na 99% pewne jest, że kontrakt dostanie. Natomiast niech piłkarze mają dodatkowego bodźca, że jednak jeszcze nie jest to pewne i że muszą wciąż walczyć, jeśli chcą mieć Norwega na stałe.