Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Zaha: W Manchesterze United przeszedłem piekło

» 20 września 2018, 19:18 - Autor: Rio5fan - źródło: theguardian.com
W rozmowie dla dziennika Guardian Wilfried Zaha wrócił do swojego pobytu w Manchesterze United. Iworyjczyk oskarżył klub z Old Trafford o niewystarczające wsparcie.
Zaha: W Manchesterze United przeszedłem piekło
» Wilfried Zaha rozegrał tylko cztery spotkania w barwach Manchesteru United
Zaha był ostatnim zawodnikiem, jakiego do klubu sprowadził sir Alex Ferguson. Nieudana przygoda z ekipą Czerwonych Diabłów doprowadziła do tego, że skrzydłowy wrócił do Crystal Palace.

- Oczywiście, przebicie się w United nie jest łatwe. Trudno jest więc pogodzić się z brakiem szans. Nie żałuję niczego, ponieważ to doświadczenie uczyniło mnie silniejszym. Teraz czuję, że jestem w stanie sobie poradzić ze wszystkim - podkreślił 25-latek.

- Przeszedłem przez wiele rzeczy w Manchesterze United. Pojawiły się pogłoski, że powodem, dla którego nie gram, jest romans z córką Davida Moyesa. Nikt nie zadał sobie trudu, by to wyjaśnić. Sam walczyłem ze swoimi demonami.

- Mierzyłem się z tym w wieku 19 lat. Samotnie żyłem w Manchesterze. Nie miałem w okolicy nikogo znajomego. Klub nie zapewnił mi samochodu, chociaż inni zawodnicy je mieli. Nic. Żyłem w tym piekle sam, z dala od rodziny.

- Kiedy byłem w United, miałem pieniądze, ale nadal byłem przybity. Ludzie myślą, że pieniądze i sława cię zmienią, więc nie zachowują się w stosunku do ciebie normalnie - podsumował Zaha.


TAGI


« Poprzedni news
Pogba nominowany do nagrody Piłkarza Tygodnia UEFA
Następny news »
Keown: Relacja Pogby i Mourinho wydaje się serdeczna

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (25)


Klimaa: Kompletnie nie wykorzystaliśmy chłopaka nie dając mu w ogóle szans. Szkoda że SAF odszedł na emeryturę w tym momencie bo on na pewno dałby szansę chłopakowi.
» 21 września 2018, 21:49 #24
Olo: PRZESTAŃCIE TŁUMACZYĆ KAŻDY NIEWYPAŁ BRAKIEM SZANS.
» 22 września 2018, 10:47 #23
Blau: A czego się spodziewał jako Czerwony Diabeł? - że będzie jak w niebie? :D
» 21 września 2018, 13:24 #22
DailySmoker: George Best jak pierwszy raz przyjechał do Manchesteru to poczuł się pod taka presją, że uciekł do domu spowrotem xd wiec rozumie jak go zjadła presja, bo w United każdy zawodnik jest pod presją ze wzgledu na to jak wielką marka jesteśmy
» 21 września 2018, 09:14 #21
ax1d: Dzieci...
» 21 września 2018, 09:04 #20
toja: Jakos nie pamietam zeby cos bylo o romansie. Chce troche rozglosu. To sam sobie plotki tworzy
» 21 września 2018, 02:22 #19
patryk1143: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.09.2018 07:34

Było, było. Pamiętam, że zagraniczne portale wtedy dużo o tym pisały. Swoją drogą córeczka Moyesa całkiem całkiem (Y).
» 21 września 2018, 07:33 #18
RedsFan: Majac tyle hajsu co zarabiaja w Manchesterze utd. stac go bylo na wszystko na co narzeka. Na kupno auta sprowadzenie rodziny znajomych itd itp. byle grajek nie dostaje odrazu wszystkiego za darmo.
» 20 września 2018, 23:45 #17
Caspa: Jak dla mnie to typ szuka kontraktu z duzym klubem . Wszyscy pamietaja przygode w menchesterze i nikt nie chce sie spazyc. Dlatego obwina wszystkich i jednoczesnie nowymu pracodawcy sugeruje ze bedzie oczekiwal wsparcia na poczatku . Cienki naleśnik.
» 20 września 2018, 23:42 #16
jassaj: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.09.2018 22:59

Kurcze, ale wy myślicie jednostronnie, bo ziomek powiedział coś niekorzystnie o United to trzeba ironicznie mu pocisnąć, że jest głupi bo przecież sam sobie mógł go kupić. To nie o to chodzi. Pomyślcie, że idziecie do roboty, gdzie każdemu na start organizują imprezę powitalną a tylko wam nie. Nie poczulibyście się już na starcie jak intruz, bo tylko wy jesteście traktowani odmiennie ? Młody chłopak mógł się poczuć wyobcowany na starcie, mieć myśli, że to może ja coś zrobiłem, albo że jestem mało ważny dla klubu. Do tego trafił na okres bezkrólewia. Nie było trenera w szatni były grupki, stara gwardia i inny. Pojawiły się plotki o tym romansie. Ja nie pamiętam jak to było, ale jeżeli to nie była prawda to klub mógł postarać się roztoczyć opiekę, nagłaśniać sprawę, ale od strony pozytywnej, bronić go. Nie wiemy jak wyglądała jego relacja z trenerem, nie wiemy jak go traktowała szatnia. Koniec końców to są indywidualne odczucia. Kurcze facet miał 19 lat. Ja pamiętam swoje pierwsze dni na studiach, gdzie nie wiedziałem jak się poruszać, jak odzywać żeby nie urazić jakiegoś profesorka.Byłem stremowany, no ale szybko się zaadaptowałem bo byłem jednym z kilkuset przerażonych i nikt mnie nie wyciągał na 1 plan. To tylko studia. A tutaj koleś wchodzi do zamkniętego świata, gdzie nie tyle musisz gryźć się w język żeby nie urazić trenera, ale też każdy patrzy ci się na ręce, media obserwują każdy krok. Problem może rozbijać się o to, że może potrzebował rozmowy z kimś, żeby ktoś go wziął w opiekę, ktoś zadzwonił, pogadał a tego może zabrakło. Łatwo się mówi, że jak ktoś zarabia 100 k tygodniowo to nie może mieć problemów. Dla mnie to zawistne pierdzielenie bo on ma dużo. Właśnie ludzie zarabiający najwięcej mają najciężej psychicznie bo są na świeczniku, każdy krok jest jak w jakimś big brotherze z którego nie możesz się wypisać. Facet odczuwa to w ten sposób, ma prawo, w opozycji są poglądy, gdzie w wielu książkach nawet nie poświęconych United czytałem, że klub jest szanowany ze względu na podejście do starych zawodników na wylocie, że Fergie zawsze starał się jak najłagodniej i bezpieczniej sprzedać zawodnika, że byli gracze mogli do niego dzwonić po wsparcie, że piłkarze starej gwardii jak Keane potrafili stanąć w obronie młodszych (a potem ich zgnoić, no ale to był Keane). Neville ponoć doradzał juniorom warunki kontraktów, żeby ci mieli jak najlepiej. To jest ważne ale żeby nie być nadętymi frajerami co im się horyzont kończy na pochlebstwach musimy też czasem przyjąć słowo krytyki i zaakceptować to
» 20 września 2018, 22:57 #15
TevezC: Rozumiem Twój punkt widzenia. Jednak czy nie uważasz, że Zaha, bądź co bądź grubo przesadza? Anglia to nie USA. Lot z Manchesteru do Londynu (skąd przyszedł do Nas) trwa godzinę. GODZINĘ! Tyle to piłkarze... ekhm... kopacze Legii jadą na trening z podwarszawskich miejscowości w godzinach szczytu. Nie uwierzę w to, że w klubie został źle przyjęty. Wielu młodych piłkarzy United sprowadzał. Z Brazylii, z krajów Afryki i czy kiedykolwiek ktoś narzekał na problem z organizacją jego pobytu? Fabio, Rafael, Anderson mieli po 18 lat jak przylecieli z drugiego końca świata i potrafili się odnaleźć. Piłkarze, jak i szatnie przez ostatnie lata mocno się zmieniły. Tylko czy na lepsze? Zdecydowanie lepszym przykładem dla młodych graczy był Ferdinand czy Giggs niż np. Pogba. Zaha zwyczajnie nie sprostał wymaganiom, tak ogromny klub jak Manchester go przerósł. Teraz jako doświadczony piłkarz powinien mieć trochę pokory i ponownie spróbować uderzyć do najlepszych klubów, a nie mielić ozorem na lewo i prawo. Takie piekło przeżył? To totalny objaw buractwa i braku oleju w głowie. Piekło to przeżywają osoby niepełnosprawne, które nie mogą kopać piłki, a uwielbiają futbol. Dlatego brak samochodu, czy domniemana rozłąka z najbliższymi to jakiś absurd. Ciężko to mógł mieć Bebe, który przed przyjściem do Manchesteru oficjalnie był osobą bezdomną i grał w buraczanych ligach w Portugalii.
» 20 września 2018, 23:24 #14
jassaj: No i ja też Ciebie rozumiem, ale staram się wczuć w jego sytuacje po prostu. Może miał wtedy słabą psychikę co nie jest żadnym dyshonorem. 19 latek rzucony na głęboką wodę, gdzie nagle już nie jesteś anonimowym piłkarzem z anonimowego klubu PL tylko graczem mistrza Anglii, w największym kryzysie od lat 80, może przerastały go amibicje. Cokolwiek. Facet wyraża swoje uczucia. Może i mógłby być bardziej powściągliwy będąc już dojrzalszą osobą i zdając sobie sprawę, że takim gadanie rozpęta tylko kolejną burzę, no ale to powiedział i nie ma co się obrażać, trzeba to przyjąć na klatę i zestawić to z innymi pochlebnymi opiniami. Nie możemy oczekiwać, że każda opinia o klubie to będzie "10/10 polecam użytkownika". Ludzie mogą się z nim nie zgadzać, ale jak widzę coś w stylu "to nie mogłeś kupić sobie samochodu" to się czuję jakbym czytał komentarz jakiejś madki z forum co uważa, że jak zarabiasz więcej to nie możesz mieć problemów, masz oddać połowę pensji bo ona ma gorzej i wgl to żałosny jesteś bo śmiesz się głośno odzywać. Wbrew pozorom, nawet dzisiaj o tym z ziomkami gadałem (trochę to na wyrost w kontekście tematu Zachy ale jakaś analogia jest) najwięcej osób z depresją to ludzie którzy na pozór mają wszystko, bo są na świeczniku, bo są atakowani, bo tak jak tutaj, powiedzą takie byle co a echo idzie takie, że serio zastanawiasz się czy jeszcze wolno ci usta otworzyć żeby komuś nie podpaść. W każdym razie ja czaję, że nie każdy musi teraz bić się w pierś w imieniu klubu, ale zachowanie jakiejś formy, podjęcie dyskusji i argumentowanie nie boli. No zawsze można bawić się w neandertala i krzyczeć "ugabuga kup se auto" no ale sory w takim przypadku tylko coraz bardziej rozumiem słowa Iworyjczyka
» 20 września 2018, 23:44 #13
Fenek: Trzeba było sobie kupić samochód, skoro miałeś pieniądze.
» 20 września 2018, 22:03 #12
DjTED: Gdyby Sir był dzisiaj menago to on i Nani szaleliby do dzisiaj u nas na skrzydłach
» 20 września 2018, 21:53 #11
PanDuzeA: Dajmy już spokój z mitem Naniego, który jak się okazało prezentował poziom Fenerbahçe czy innego Lazio.
» 21 września 2018, 10:32 #10
Gallacher: "Klub nie zapewnił mi samochodu, chociaż inni zawodnicy je mieli." zawsze jest pewna hierarchia na którą trzeba sobie zapracować.
» 20 września 2018, 20:18 #9
dlabigt23: Widziałbym go u nas na Prawym skrzydle .
» 20 września 2018, 19:45 #8
Ch3mn3y: To chyba nie klub dostarcza samochody, a sponsor? A nawet jeśli to od klubu zależy rozdanie otrzymanych pojazdów to chyba każdy normalny ludź wie, że dostaną go Ci lepsi zawodnicy, którzy grają (nawet poza ławką, ale na papierze są) w pierwszym składzie, a nie junior lub zawodnik rezerw, który raz na sezon wskoczy na ławkę lub nawet do pierwszej 11...

A co do braku znajomych to sam se powinien ich załatwić. Mógł zaprzyjaźnić się z innym zawodnikiem, który posiadał samochód i miałby czym trafiać na treningi...

A co do ploty to klub ją olał, bo najpewniej wszyscy wiedzieli, że to plota. Mocna psychicznie osoba powinna też to olać i żyć dalej. Gazety o takim gunwie zawsze będą z wielką chęcią pisać. Taka to 4 władza...
» 20 września 2018, 19:37 #7
mikon70: Nie stać go było na samochód?
» 20 września 2018, 19:33 #6
rizx: Tu nie chodzi o samochód, bo takie Camaro to koszt mniej ~40tys funtów, czyli w tydzień na takie zarabia. Chodzi o traktowanie przez klub
» 20 września 2018, 19:51 #5
MK991: Oj jaki biedny chłopczyk, zły Manchester United nie dał mu samochodu.

Co to jest za pokolenie ludzi to ja nie wiem. Gość nic nie zrobił dla klubu, dostawał chore pieniądze i jeszcze ma czelność narzekać, że klub mu nie dał samochodu, a mógłby sobie kupić samochód za jedną tygodniówkę. Nie miał przyjaciół, ojejku, dorosły 19 latek nie miał przyjaciół. To może klub jeszcze miał mu organizować czas wolny i przyjaciół?

To po prostu pokazuje, że dzisiejsi piłkarze nie są gotowi na nic. Po prostu są rozpieszczonymi dzieciakami, które dostały chore pieniądze za nic, i oczekują że wszyscy będą obok nich skakać.

Tak świat nie istnieje. Najpierw zapracuj na swoje nazwisko, potem oczekuj. Taki Cristiano to chyba musiał płakać codziennie, facet zostawił rodzinę, przyjaciół, przeprowadził się do zupełnie innego kraju, o innej kulturze, też na bank nikt mu nic nie dał na początku. Tylko wiesz na czym polega różnica? Ronaldo po prostu ciężko trenował i nie narzekał że ktoś mu nie pomaga.
» 20 września 2018, 20:34 #4
rizx: Kolejny, który nie rozumie o co w tej wypowiedzi chodzi, bo z pewnością nie chodzi o Chevroleta. Skoro klub każdemu nowemu zawodnikowi daje samochód (Dalot to podobny przypadek i samochód dostał), to jak jeden zostaje na boku, ma prawo czuć się z tym źle. Zaha tak jak Ronaldo przyjechał z innego miasta, pochodząc z innej kultury (cała rodzina mieszka w WKS). Nie oczekujmy od każdego 19latka, że będzie życiowym twardzielem, który sam sobie ze wszystkim poradzi, "bo kiedyś to były chłopy i sobie radziły" - czasy się zmieniły i trzeba się z tym pogodzić. Nie każdy musi być Royem Keanem, albo Ericiem Cantoną.
Co do Ronaldo, owszem, swoją pozycję zawdzięcza tytanicznej pracy, ale nie zapominaj, że SAF w Manchesterze przyjął dla niego rolę "ojca" i traktował go w trochę inny sposób
» 20 września 2018, 22:00 #3
bestija: Rozdano wtedy 20 samochodów wiec nie był jedyny, który nie dostał. Zarabiajac kilkanascie/kikadziesiąt tysiecy funtów tygodniowo mógł sprowadzić tu rodzine skoro się czuł samotnie. Nie potrafił ? Mógł wynajać prawnika który sie tym zajmie! Tylko trzeba było trochę popracować a chłopak myślał, że raz na mecz zagra ładny drybling i wszyscy będą mu służyć. United jest największym klubem świata. Przetrwają najsilniejsi. Proste. Nie ma czasu na niańczenie każdego. Można było pogłaskać po głowie Ronaldo bo on pokazywał swój talent ZANIM przyszedł do United.
» 20 września 2018, 22:53 #2
MK991: RIZX - zacznijmy od tego, że Zaha sam chyba nie wie kiedy był w United. Z tego co mi wiadomo, to podpisał z nami kontrakt w 2013 roku, czyli mając 21 lat. To pierwsza sprawa. Druga sprawa, gość żył w Anglii od 17 roku życia, był 4 lata w tym kraju, dawno już się przyzwyczaił, więc o czym ty w ogóle mówisz?

Gość po prostu nie wytrzymał presji, liczył że wszystko spadnie mu z nieba, a teraz wylewa jakieś swoje żale, że nikt mu nie pomógł, że nie dostał autka. Ojoj, biedny chłopaczek.

Bo przecież każdy górnik otrzymuje samochód firmowy i zarabia 50 tysięcy tygodniowo, co nie? Trzeba być naprawdę ostro rozpieszczonym, i totalnie głupim, żeby wspominać o tym, że nie dostał od klubu samochodu, kiedy w tym samym czasie zarabiał 50 tysięcy tygodniowo. Serio?

I jeszcze są ludzie, którzy bronią takich zachowań. Przecież ten świat oszalał, ludzie którzy biegają za piłką, zarabiają jakieś chore pieniądze, żalą się że nie dostali SAMOCHODU od klubu. Przecież ty człowieku jesteś niepoważny.
» 21 września 2018, 10:24 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.