Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Manchester United wydał blisko 300 mln funtów na pensje piłkarzy

» 6 września 2018, 09:43 - Autor: matheo - źródło: The Sun
Rachunek za wynagrodzenia piłkarzy Manchesteru United za sezon 2017/2018 może wynieść niemal 300 milionów funtów – czytamy w dzienniku The Sun.
Manchester United wydał blisko 300 mln funtów na pensje piłkarzy
» Alexis Sanchez jest najlepiej zarabiającym piłkarzem Manchesteru United
Manchester United we wrześniu ma opublikować sprawozdanie finansowe za ostatni sezon. Awans klubu do Ligi Mistrzów i przyjście Alexisa Sancheza w zimie sprawiły, że Czerwone Diabły pobiją klubowy rekord, jeśli chodzi o wypłatę wynagrodzeń.

Sporym obciążeniem dla klubowego budżetu jest tygodniówka Sancheza, najlepiej zarabiającego zawodnika Czerwonych Diabłów. Według dziennika The Sun, Chilijczyk co tydzień inkasuje 505 tysięcy funtów.

W poprzednim roku Manchester United w sprawozdaniu finansowym poinformował, że został pierwszym klubem w Premier League, który na wynagrodzenia przeznaczył w ciągu jednego sezonu ponad 250 milionów funtów. W tym roku wartość ta będzie jeszcze wyższa.

Choć Manchester United nie zdobył mistrzostwa Anglii od 2013 roku, to w Premier League pod względem finansowych nie ma sobie równych. Ostatnio media informowały, że wartość klubu wynosi 3,7 miliarda funtów.


TAGI


« Poprzedni news
Lucas Hernandez na celowniku Manchesteru United
Następny news »
Pogba: Zawszę daję z siebie 100% dla United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (29)


QsQs: Ta tygodniowke sancheza to porażka
» 6 września 2018, 20:39 #29
Freddie: a u mnie MU w ciagu 2 sezonow kupil:
Marcosa Alonso
Varane
W.Carvalho
Tadica
Jamesa

czyli... bok obrony skrzydla i SO ;) w CM wiedza co robic...
» 6 września 2018, 15:09 #28
tygrys26: Ufff jak dobrze że tylko u ciebie, Shaw w formie (zawsze w niego wierzyłem nie jestem z tych co go chcieli sprzedać) zjada tego marnego Alonso w sumie to nawet young go zjadał w tamtym sezonie, następny tadic what? ... Taki drugi fellaini ? Kasy będzie brał w...( Dużo) a poziom jego gry nie jest za wysoki. Carvalho trochę wolny może i silny i dobry odbiór piłki ale to nie jest już stara angielska gra twarde pojedynki itp jest wielu szybkich zawodników którzy go objadą i pobiegną dalej. Może James i Varane by się przydali ale nie do wyciągnięcia
» 6 września 2018, 17:19 #27
Freddie: ja gram Stomilem Olsztyn. pisze co gra sobie wymyslila ;)
» 6 września 2018, 19:17 #26
tygrys26: A to przepraszam, myślałem że FIFA albo coś ;)
» 6 września 2018, 19:45 #25
Foster: Znajdzie się tu niestety nie jeden co powie, że za mało hajsu wydajemy.
» 6 września 2018, 13:38 #24
And: Czekam na porównania wypłaty MU z kasą dawaną przez inne kluby. Wtedy dowiemy się, czy przepłacamy np. w porównaniu z LIV czy MC. Takie porównanie może nawet da asumpt do rozważań, czy dysproporcje płacowe jakie są u nas, nie przekładają się na zaangażowanie poszczególnych zawodników czy też na antypatię pomiędzy zawodnikami.
» 6 września 2018, 13:10 #23
showdark: Zawód piłkarza to jest bardzo zadaniowa robota. Uwazam iz totalnie inaczej powinno wygladac wypłacanie wynagrodzenia. Pilkarz powinien miec podstawe, nie typu 500k, tylko typu 20-50k, a reszta wypłacana jako bonusy za wygrane mecze, zdobyte puchary czy wygranie ligi. Pomyslcie sobie jakby wygladała praca takiego Pogby, gdyby wiedział ze jak przegra mecz to w tym miesiacu dostanie 50k euro a jak wygra to 2x wiecej ;) Zapierdzielalby jak maly samochodzik. A tak to czy sie stoi, czy sie lezy to pol banki sie nalezy i dlatego potem widzimy na boisku to co widzimy :P
» 6 września 2018, 12:52 #22
jassaj: Wysokie pensje są ok, ale kiedy ściągasz absolutnie topowych graczy, bądź już ich masz. Dawanie nawet miliona tygodniowo (no może trochę przeginka, ale dla kontrastu i równego rachunku niech będzie) DDG uważam, że mogło by wyjść na dobrę klubowi. Czołowy zawodnik, który zarabia taką kasę, czuje się doceniony i chce zostać w klubie, nawet z najniższych bo finansowych pobudek ale chce. Taki DDG wie, że nigdzie nie zarobi więcej i że trzeba się starać bo jak obniży znacząco loty i zostanie sprzedany to już nawet nie powącha takiego kontraktu. Sytuacja jest czysta, czołowy zawodnik zarabia "czołowe" pieniądze, obie strony są happy, piłkarz potrzebuje klubu do trzepania kasy, klub potrzebuje piłkarza do jej zarabiania i wygrywania.
Sprawa prosta.
Komplikuje się jednak, kiedy te pieniądze są ogromne a zarabiają je średniacy. Niestety, Fellainiemu dając nawet 2 miliony tygodniowo, nie jesteśmy w stanie sprawić, żeby wszedł na poziom Modricia czy innego czołowego pomocnika. Jednocześnie taki Fellaini, który jakimś cudem już położy łapę na takim kontrakcie nigdy w życiu z niego nie zrezygnuje, bo po co odchodzić i zarabiać 3 razy mniej (idealny przykład- kontrakt w czerwcu). Tutaj sytuacja jest niekorzystna, bo średni zawodnik zdający sobie sprawę ze swojej przeciętności, nawet nie będzie przesadnie starał się udowodnić swojej wartości (chyba, że kontrakcik będzie się kończył) ani nie będzie zainteresowany odejściem, no bo po co? Klub wydaje ogromne pieniądze na tygodniówki, rezultatów nie ma bo jak to mówią z kupy bicza nie ukręcisz a każdy kolejny zawodnik będzie oczekiwał jeszcze i jeszcze więcej wzorując się na stanie obecnym
» 6 września 2018, 12:14 #21
Rakusz: Trochę dziurawa ta Twoja teoria. Jeśli jakikolwiek zawodnik dostanie kontrakt życia, to wcale nie oznacza, że nagle będzie się starał. Dajmy na to podany przez Ciebie DDG i jego kontrakt na milion. Kontrakt oczywiście na 5 lat. Dla piłkarza oznacza to 5 lat pobierania wielkiej kasy. Nic więcej. A jak piłkarz nie będzie chciał być sprzedany, to klub go nie sprzeda. Do tanga trzeba dwojga, czyli do sprzedaży potrzeba zarówno zgody klubu, jak i zawodnika.
» 6 września 2018, 14:06 #20
mycka86: Tyle że jeśli klub będzie chciał kogoś sprzedać, to całe otoczenie piłkarza będzie robiło wszystko żeby do takiego transferu doprowadzić i zarobić krocie na prowizjach.
» 6 września 2018, 16:50 #19
jassaj: NAwet nie o to chodzi, tylko o zdrowy rozsądek. Słowem kluczem są "topowi piłkarze" wyobrażasz sobie, że np Neymar do nas przychodzi, zarabia,zarabia ale nic nie robi przez 5 lat i kończąc kontrakt koło 30 idzie do Legii ? Może i jest jakaś grupa piłkarzy, która na to by poszła, ale raczej większość ma jeszcze jakieś ambicje i wolę rywalizacji
Pozatym zdrowy rozsądek- kupując młodego zawodnika na 5 letni kontrakt z dużą tygodniówką, masz młodego piłkarza, który ma jeszcze coś do udowodnienia, plus grając dobrze, wie, że będzie mógł wydoić jeszcze więcej. NAwet jak coś pójdzie nie tak to jest młody, sprzedając go odzyskasz coś z "nadpłaconej tygodniówki"
Kupując piłkarza ok.30 letniego, nie dajesz mu 5 letniego kontraktu, nawet na symboliczną kwotę, bo wiadomo, że ten piłkarz za 5 lat może być skończonym szrotem, więc 2 letni kontrakt z opcją przedłużenia ?
Idealna sytuacja jest wtedy, kiedy znajdujesz rynkową okazję, kontrakt się kończy, młody talent ma klauzule, albo rok kontraktu, wtedy możesz zrobić zestawienie. Dany gracz jest wart np 100mln, ale z takich czy innych powodów możesz go mieć za 50. Wiesz, że i tak w normalnych warunkach za niego czy kogoś podobnego musiałbyś dać 2x tyle. Możesz więc jakąś część tego przeznaczyć na wyższą tygodniówkę, bez uszczerbku dla kasy klubu a i tak jeszcze wyjdziesz na swoje.
Oczywiście to teoria a praktyka może być taka, że dany gracz tak czy siak nie pasuje do zespołu i okazuje się średniakiem, nawet z pensją 9999999mln. No cóż taki biznes, jakby istniał człowiek, który na 100 % potrafi odróżnić nowego Messiego od nowego Kucharczyka napewno już by się objawił. Zadanie dla mądrych ludzi, skautów itd jest minimalizowanie ryzyka
No i koniec końców jest opcja wypchnięcia piłkarza, no ale to są już ciemne gierki, klubów z agentami, piłkarzami, walka o podpisy/prowizje itd.
To jest biznes, nie można brać wszystkiego za pewnik, podałem wzorzec ale wiadomo, że w konkretnych negocjacjach trzeba być elastycznym i poombinować
» 6 września 2018, 17:18 #18
Sideswipe: Prawie w każdym zawodzie na świecie wysokość pensji jest zależna od wyników. W futbolu niekoniecznie, co prawda są bonusy itd. ale czy milionerowi naprawdę wielką różnicę zrobi kolejny milion? Dawanie Sanchezowi takiej tygodniówki (może nie 505 tys bo w tyle podane przez The Shit nie wierzę) w momencie transferu było zrozumiałe. Teraz za to co sobą reprezentuje nie powinien zarabiać więcej niż Lingard. Może piniondz znowu powinien być motywacją dla tych mongołów.
» 6 września 2018, 12:12 #17
Fenek: Kurna chciałbym aby przyszło w końcu jakieś opamiętanie w kwestii płacenia. To co zrobiliśmy z sanchezem wydawało się świetnym ruchem a wychodzi na babola dziesięciolecia.
» 6 września 2018, 12:10 #16
SYSTEM: Wydają na tygodniówki jak nigdy a grają jak zawsze :/ smutne. To pokazuje jak tragicznie źle jesteśmy zarządzanym klubem. Woodward to nieudacznik od lat to mówię. Nasi właściciele też od lat okradają klub nabrali kredytów którzy my jako Manchester Unitem musimy spłacać. Zamiast to można było by tą kasę inwestować w infrastrukturę czy młodzież.
» 6 września 2018, 11:31 #15
ess: No szczególnie ciebie okradają TWOI właściciele
» 6 września 2018, 12:10 #14
Korecki77: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.09.2018 14:07

akurat widac jak sie interesujesz SWOIM klubem, jakbys chociaz troche byl w temacie to wiedzialbys ze Rodzina Glazerow wyciagnela nas z bagna finansowego (mimo ze zadluzenie klubu ciagle rosnie) i wyprowadza na coraz wieksza prosta, wiec zamiast pisac bezsensowne komentarze idz poczytaj o klubie, naszych dlugach i tym jak bardzo Wlasciciele wraz z wszelak krytykowanym Edem zrobili i jak wzrosla wartosc MU odkad Ed jest dyrektorem. Aa i nie okradaja, bo sa wlascicielami wiec czerpia zyski z 'WLASNEJ FIRMY'! I na koniec pytanie do ciebie, czy jesli ty bylbys wlascicielem wielkiej korporacji i czerpal z niej zyski, bylbys zlodziejem? Nie, poniewaz to TWOJA korporacja. Tak samo jest w tym przypadku. A i jeszcvze jedno kolego, sadzisz ze MILIARDEROWIE nie MILIONEROWIE musza krasc zeby miec pieniadze? Im niczego nie brakuje, a nasz klub jest dla nich pewnego rodzaju 'hobby' 'inwestycja'czy jak to mozna inaczej znawac. Pozdrawiam ;)
» 6 września 2018, 14:02 #13
SYSTEM: Jak można porównać Klub Sportowy do Firmy XD
» 6 września 2018, 14:31 #12
morrgan: @System >> Klub sportowy tak wielki jak Man Utd jest nie firmą, a już przedsiębiorstwem i nie ma co z tym dyskutować. Oprócz fizycznego majątku jak stadion, boiska treningowe posiada też dobra niematerialne jak jego marka, wszelkie kontrakty sponsorskie czy nawet kontrakty podpisane z piłkarzami. To wszystko wpływa na wartość klubu. United posiada swój budżet, przychody i wydatki, musi się rozliczać z podatków itd, więc tak - Man Utd jest przedsiębiorstwem i to ogromnym. I Glazerowie nie są żadnymi złodziejami. Są po prostu świetnymi biznesmenami, bo przewidzieli, że kupując klub piłkarski za mniej niż miliard, w kilkanaście lat jego wartość wzrośnie około 4 krotnie. Kupili przedsiębiorstwo, bank udzielił im kredytu na jego zakup i teraz kredyt spłacany jest z zysków przedsiębiorstwa. United jest najbogatszym klubem na świecie (wg. Forbesa). Jest jednym z najwięcej wydających na transfery i kontrakty zawodników, więc nie można powiedzieć, żeby właściciele żałowali pieniędzy na rozwój klubu. I my jako fani nic nie musimy spłacać. Kupujemy po prostu od nich usługę - rozrywkę. My jesteśmy tylko fanami, a Glazerowie są właścicielami United i to oni spłacają ten kredyt.
» 6 września 2018, 16:45 #11
Korecki77: Tego mi określenia zabrakło, przedsiębiorstwo nie firma ! Właśnie kolego, masz czysta racje, o to samo mi chodzilo. A do kolegi wyzej - można porownac i jest to bardzo trafne porownanie ale pomylilem sje i przyznaje ze jest to przedsiebiorstwo nie firma. Na pewno moje porownanie jest lepsze niż porownywanie zawodnikow na innych pozycjach (np. Porównanie Messi Ronaldo). Ale Nir w tym rzecz, kolega trafnie spostrzegł jaki biznes wypatrzyli Glazerowie i myślę ze wyprowadza klub na 0 zadłużenia, ale bez wyników sportowych przez długi czas nie będzie to możliwe. Jesteśmy najbogatszym klubem świata głównie dzięki osiągnięcia SAFa, jak i marketingowi jaki prowadzi Ed Woodward przez wielu krytykowany zetelnie wykonuje swoją prace
» 7 września 2018, 11:13 #10
jassaj: O lol, jak już chcesz wiedzieć jeden z drugim czym się różni firma od przedsiębiorstwa, to nie- nie znaczy to, że przedsiębiorstwo jest większe. Firma to tylko indywidualne oznaczenie przedsiębiorcy w obrocie gospodarczym, regulowana przepisami Kodeksu cywilnego przepisami zwanymi potocznie prawem firmowym. Firma osoby fizycznej to jej imię i nazwisko a osoby prawnej to nazwa
Sory, że się tak dowaliłem, ale jak widzę, że ktoś chce błyszczeć i pisze o składnikach materialnych, niematerialnych, dobrach osobistych a wcześniej pisze niestworzone teorie porównując firmę do przedsiębiorstwa to trochę triggerd
» 8 września 2018, 13:21 #9
Mattias: Nieprawdopodobne że płacimy takie pieniądze gościom którzy nie potrafią prosto kopnąć piłki.
» 6 września 2018, 11:12 #8
RoniR10: tyle kasy ? chora sytuacja :/
» 6 września 2018, 10:56 #7
JuveUnited: I jest na piątym miejscu w Europie pod względem wydatków na transfery piłkarzy w ostatnich 8 latach. I to wcale nie są transfery, które są wymuszone łataniem dziur gdyż ze sprzedaży swoich graczy więcej w tym samym okresie zarobiła chociażby Genoa. United nie ma w pierwszej 20. A kadra dalej jest przeciętna na wielu pozycjach. To jest wręcz nieprawdopodobne.
Porównując np do Juventusu (chociaż wiadomo że to inne realia PL a Serie A) to wygląda to śmiesznie. Bianconeri wydają na pensje 220 mln (euro nie funtów), w tym 30 mln na Ronaldo. Porównajmy teraz jakość obu składów. Ale to nie tylko Juventus bo można zrobić takie porównanie do innego klubu. Nie wiem czy jest drugi taki klub jak United który tak nieudolnie wydawał pieniądze i nie trafiał z transferami w ostatnich latach w dodatku dając tygodniówki, które później trzymają przeciętnych graczy w drużynie, bo nikt im takich pieniędzy nigdzie indziej nie da.
» 6 września 2018, 10:31 #6
RuudVN: z tego co wiem to we Włoszech kwoty brutto są zdecydowanie niższe od kwot w Anglii czy Hiszpanii, prawa do wizerunku też są mniej obciążone
porównywać radzę kluby z tych samych lig
» 6 września 2018, 11:32 #5
dawid27154: To nic nie zmieni jeśli porównamy z klubami z PL. Np Totki kupują tanio, sprzedają drogo, płacą mało. Live zaczęli kupować stosunkowo drogo, sprzedają drogo, płacą mało. Zresztą nie ma sensu dalej porównywać, fakty są takie, że nie potrafimy kupić tanio, sprzedać drogo a płacimy chore pieniądze, krótko mówiąc jesteśmy fatalnie zarządzanym klubem pod tym względem, co zreszta powtarzam od dawna. Powiem więcej w ostatnich latach ze wszystkich topowych klubów w Europie zrobiliśmy najwięcej przeplaconych, nietrafionych, niepotrzebnych transferów a tego wszystkiego dopełnia fakt tygodniowek który jak dla mnie odzwierciedla tylko jedno słowo frajerstwo nic więcej.
» 6 września 2018, 11:50 #4
RuudVN: Tottenhamowi nie zależy na byciu mistrzami, a co do płac to zobacz ile teraz zarabia Kane (z bonusami 15M rocznie) a Eriksen nie chce podpisać nowego kontraktu, jak United płaci 300tys/ tydzień a Tottenham 150tys/ tydzień to wiadomo, że prędzej czy później albo pensje u nich wzrosną albo sprzedadzą kluczowych graczy jak Bale czy Modrić
Ja tam wolę przepłacać i dążyć do bycia najlepszym, niż tkwić w marazmie latami i czekać aż ktoś wykupi mi najlepszych graczy.
» 6 września 2018, 12:07 #3
dawid27154: O czym Pan piszesz? Co ma transfer Bale do jego tygodniówki, to był rekord transferowy ile by w tym Londynie nie zarobił i tak odszedłby do Realu. Identyczna sytuacja jak z Ronaldo, zarabiał u nas dobrze ale to rekord transferowy plus Madryt, wielu piłkarzy zrezygnowałoby z połowy obecnej tygodniówki by iść grać dla Realu czy Barcy. Pensja Kane? Do niedawna zarabiał tyle co nasi ławkowicze a i tak nie odszedł. Piszesz o byciu najlepszym a obecnie jesteśmy na porównywalnym poziomie co ten Tottenham co nie tkwi w maraźmie tylko regularnie pnie się w góre. Wykupi najlepszych graczy? A kto im tak wykupuje tych graczy? "Ja tam wolę przepłacać i dążyć do bycia najlepszym" szkoda że nam to nie wychodzi. Różnica polega na tym, że Kane dostał tygodniówkę będąc najlepszym napastnikiem ligi o jakieś 2 sezony za późno a nasz napastnik dostał pieniądzę sezon temu na które nie zasługiwał wtedy i być może dalej nie bedzię nawet za te dwa sezony. Nikt nie jest w stanie podać żadnych argumentów przez pryzmat ostatnich sezonów bo nie osiągneliśmy nic znaczącego dzięki wydanej fortunie na tygodniówki jakiej nie płacą nawet szejki zza miedzy. Ktoś powie LE na cóż wspomniane Koguty kopią w LM.
» 6 września 2018, 15:12 #2
Hoodys: No właśnie, ludzie chcą żeby glazerowie rzucali co okienko 300 mln, a większość zysków idzie na pensje, te 150 co okienko to i tak jest dużo
» 6 września 2018, 10:13 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.