W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Unai Emery został nowym menadżerem Arsenalu. Hiszpański szkoleniowiec zastąpił na stanowisku Arsene’a Wengera, który z końcem sezonu opuścił Emirates Stadium.
» Unai Emery został nowym menadżerem Arsenalu
Emery trafił do Arsenalu po dwuletnim pobycie w Paris Saint-Germain, z którym wygrał wszystko na krajowym podwórku.
Wcześniej Emery święcił triumfy z Sevillą, którą trzykrotnie poprowadził do triumfów w Lidze Europy.
Wcześniej dużo mówiło się o angażu Mikela Artety, byłego piłkarza Arsenalu, a obecnie asystenta Pepa Guardioli w Manchesterze City. Włodarze Kanonierów postawili jednak na doświadczonego 46-letniego Emery’ego.
– Nowy świt. Nowa era. Nowy rozdział – napisał Arsenal na swoim koncie na Twitterze.
Emery po podpisaniu kontraktu z Arsenalem powiedział: – Jestem podekscytowany, że dołączam do jednego z największych klubów w futbolu. Arsenal jest znany i kochany na całym świecie za swój styl gry, zaangażowanie wobec młodych zawodników, fantastyczny stadion i to, jak klub jest zarządzany. Jestem bardzo podekscytowany, że powierzono mi odpowiedzialność rozpoczęcia nowego, ważnego rozdziału w historii Arsenalu.
Angaż Unaia Emery'ego to kolejna menadżerska zmiana w Premier League w ostatnich dniach. West Ham United ogłosił w tym tygodniu, że ich szkoleniowcem będzie Manuel Pellegrini.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (64)
DjTED: "fantastyczny stadion i to, jak klub jest zarządzany" mi sie wydaje, że to jast właśnie problem Arsenalu/ Wielu ich kibiców narzeka właśnie na zarzadzanie
szpilman1990: Moim zdaniem się sprawdzi, jest bardzo utytułowanym menagerem, ale chociażby przykład Neymara pokazał, że nie radzi sobie z gwiazdami i traci kontrolę nad szatnią; chociaż gra Sevilli za jego kadencji cieszyła oko
szpilman1990: Coś tam Emery wygrał nie każdy trener na świecie powinien mieć 10 pucharów; co sezon do gabloty coś dokładał czy to w Sevilli cz w PSG; niektórzy menagerowie przez całą karierę nie wygrywają żadnego pucharu a Emery już ma kilka i wcale nie jest taki stary i jeszcze powiększy swoją gablotę z tytułami
uzio: W PSG miał kasę i na dobrą sprawę robił co chciał a i tak z PSG LM nie zawojował... W Arsenalu nie wydają na lewo i prawo, no ale zobaczymy co z tego będzie.
mikon70: Interesujące. Śmiałem się z niego w psg jak pewnie 3/4 osób tutaj. Ale z drugiej strony, niewiadomo jak będzie w Arsenalu. Na pewno dużo roboty przez nim, a jak będzie
ZielonySmok: Nie wierze w tego faceta. Co z tego, że z Sevilla wygrywał LE jeśli w tym samym czasie nie mieścił się nawet w TOP4 ligi hiszpańskiej. W PSG też nie zrobił różnicy. W dodatku nie potrafił opanować Neymara i swoim zarządzaniem doprowadził do sytuacji w której zawodnicy awanturowali się o rzuty karne i wolne na boisku. Śmiech na sali.
GoGoManU25: Póki co my z Mou wygraliśmy wielkie G..wiec radzę wstrzymać się z jakimikolwiek komentarzami. Gdzie są te wszystkie mądre głowy które krakaly gdy Pep przychodził do city? My wydajemy krocie na transfery,kupujemy zawodników w gazie którzy nagle oprócz świetnych fryzur i zdjęc na insta nie wyróżniają się niczym więcej. Wiec życzę wam i sobie trochę więcej pokory,bo to ze Arsenal jest 6 a my 2 wcale jakoś bardzo nas nie dzieli sportowo.
matizek92:Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.05.2018 12:32
I co z tego, że nas pokonało? Taki jest sport. O formie drużyny mówi nam liga, a nie puchary. Gdzie byłem? cały czas tutaj. Śmieszy mnie zwyczajnie gadanie, że nie ma różnicy między 2 a 6 miejscem.
GoGoManU25: A mnie śmieszy puszenie się po paru beznadziejnych sezonach bez LM,bez pomysłu ma grę i po jednym sezonie w którym kompletnie nie mieliśmy nic do powiedzenia a lider wyprzedził nas o lata świetlne juz w połowie sezonu. Faktycznie,jesteśmy niesamowitym hegemonem europejskim
matizek92:Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.05.2018 12:39
Widzę, że za bardzo nadimpretujesz moje wyrazy, więc ta wymiana zdań nie ma sensu. W sumie z tego co napisałem wyciągnąć takie wnioski - szacun. Mam nadzieję, że następnym razem jak bedziemy na 6 miejscu to nie będziesz o to wrzeszczał.
ponczok: ",kupujemy zawodników w gazie którzy nagle oprócz świetnych fryzur i zdjęc na insta nie wyróżniają się niczym więcej."
Matić, Lindelof, Bailly, Sanchez, Lukaku, naprawdę świecą fotami na insta... Poza Pogbą, który lubi media społecznościowe żaden zakup Mourinho nie jest jakoś mega aktywny. Także to zdanie jest kompletnie bez sensu.
Brontozaur: Czekaj GoGo , ile tych świetnych fryzur do nas przyszlo ? Bo ja kojarzę tylko Pogbe .. Chyba ,że fryzura Maticia jest dla cb jakaś dziwna :D denerwujące jest to gadanie ..
Extratime: Zobaczymy co Emery nam zaprezentuje. Ja uważam że sie nie sprawdzi i nie osiągnie z Arsenalem nic wielkiego ot będzie to podobny rywal jak za Arsena tylko prezentujący trochę inny futbol ale nie wróżę im nic ponad słynne już czwarte miejsce. No i nie ma co ukrywać dla nas to byłaby dobra karta.
tomekwietniu: Gdyby Arsenal zrobił parę dobrych ruchów transferowych i to wcale nie jakichś super drogich to mogliby wyjść na prostą, przynajmniej w Anglii.
Na środek obrony Lascelles, Fabian na bramkę, na defensywego pomocnika Ndidiego - za tych zawodników mogliby dać z 50-70 mln euro. Przy tym jakby kogoś jeszcze sprzedali to warto byłoby zrobić wszystko żeby ściągnęli Zahę i naprawdę mieliby ciekawą pakę.
RuudVN: wiedziałem, że o kimś zapomniałem (Simeone)
a Zidane przeszedł już do Historii, w 2,5 roku ma 2xLM i szansę na 3, Mou, Pep, Ferguson itd. będą mieli mniej LM niż on (jak oczywiście wygra)
matizek92: Oczywiście, że Zidane przeszedł do historii - tego nie neguję jak i nie neguję jego sukcesów w Realu, ale w porównaniu do całej reszty ma bardzo małe doświadczenie jako trener i mimo wszystko nie stawiałbym go na równi z topowymi trenerami.
A Enrique sobie poradził poza Barceloną? Przecież jego Roma to była katastrofa.
AnotheReDevil7: Napisałeś , że Enrique nie radził sobie poza Barca . Rome trenował jako pierwsza - nie wyszło , Celtę trenował druga - poradził sobie , więc czemu piszesz nie radził sobie poza Barca ? I co ma do tego jaki klub prowadził ? Trudne mi nawet odpowiadać , bo kompletnie nie rozumiesz twojego toku myślenia .
gaucho2015: I dobrze. Arsenalowi bliżej do Sevilli niż PSG. Nie zdziwie się jak klub nadal będzie zajmował 4-5 miejsce. Poza Bellerinem i Ozilem KAŻDY piłkarz Arsenalu by grzał ławkę w Man United. Kanonierzy znajdują się w tej samej sytuacji co United w 2013 roku czyli czas przedrewolucyjny. My ją stosowaliśmy i nadal stosujemy a czy Arsenal, który zawsze miał skromny budżet to zrobi? Wątpie...
Danieldanek: Bzdury wypisujesz. To znaczy to, ze Arsenalowi obecnie bliżej do Sevilii niż do PSG, to prawda. Tylko, że to pewnie chwilowe. United też nie tak dawno było bliżej poziomu Sevilli. Zresztą, zaraz... A kto wyrzucił United z Ligi Mistrzów w tym sezonie? Sevilla jak widać jest lepszą drużyną od United. Przynajmniej na obecną chwilę, hehe :D Aubameyang, Lacazette, Ramsey w formie, spokojnie mogliby grać w podstawie United.
Danieldanek: Dokładnie. Bellerin niesamowity zjad zaliczył. Nadal ma potencjał, ale w United to co najwyżej mógłby piłki podawać albo bidony. Tak więc tym bardziej świadczy to o "wiedzy" gaucho...
Danieldanek: Nie no tak, najlepiej jakby Wenger trenował Arsenal aż kopnie w kalendarz. Dla rywali Arsenalu jak znalazł. Zatęsknią, to najwyżej kibice innych drużyn, bo po to Arsenal bierze nowego trenera, by wrócić do czołówki ligi, a nie co roku się ośmieszać. Nie było możliwości wyciągnięcia kogoś lepszego teraz, więc Emery to dobry wybór. Kibice Arsenalu już tęsknią za Wengerem, ale Wengerem jako Wengerem, człowiekiem z klasą i legendą która lata temu odnosiła sukcesy z Arsenalem, ale nie za szkoleniowcem, który od 10 lat żył w innej rzeczywistości i nie wyciągał wniosków z porażek. Jeśli o to chodzi, to nie ma za kim tęsknić. Nie wierzę w to, że będzie gorzej. Nie będzie.
Ale za czym maja tesknic? Za stylem? Raczej nie, bo Arsenal juz nie gra tak ladnie dla oka jak jeszcze 7-8 lat temu. Do tego Francuz juz przestal byc gwarantem gry w LM. Gorzej nie bedzie, a moze byc lepiej. Na pewno lepsza zmiana, niz dalej tkwienie w marazmie..
DevoMartinez: Za tym, ze osiągał i tak lepsze wyniki niż budzet który dostawał. Jesli afc nie zmeini polityki transferowej to będą odjeżdzać dalej w przeciętność i zmiana trenera nic tu nie da.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.