Daro1336: Śledzę też mecze Realu i wniosek jest taki, że gdy Bale jest zdrowy, ma bardzo duży wpływ na grę zespołu i Nam na pewno by się przydał, ale jeśli chodzi o grę w ofensywie. W defensywie jest już nieco gorzej, często przechodzi obok meczu jeśli chodzi o bronienie.
Nam chyba jednak potrzebny zawodnik walczący o każdą piłkę, który dla tego klubu zrobi wszystko.
Poza tym dochodzi to, że z tymi jego kontuzjami jest problem chyba bardziej psychologiczny i są one w jego przypadku nieuniknione. Wydać tyle kasy na zawodnika, który pół sezonu spędzi z lekarzami , a gdy gra boi się dołożyć nogę bo boi się o swoje nogi to chyba nie tędy droga .. Fakt, gracza z takimi umiejętnościami u Nas nie ma, ale te pieniądze można wydać na pewno lepiej :)
Czytałem artykuł, że za czasów gry w Tottenhamie Bale miał rozegranych około 50% możliwych meczów, tak jak teraz w Realu. Więc problem kontuzji nie dotyczy go od niedawna, tylko raczej od zawsze.
Jego kupno = duże ryzyko :)