Czerwone Diabły w nerwowej atmosferze zagwarantowały sobie w ubiegły czwartek awans do finału Ligi Europy po zremisowanym 1:1 meczu rewanżowym z Celtą Vigo. Teraz ekipa Jose Mourinho wraca do domowych rozgrywek na wyjazdowy mecz z Tottenhamem Hotspur. Spotkanie na White Hart Lane w niedzielę o 17:30.
» Czerwone Diabły w nerwowej atmosferze zagwarantowały sobie w ubiegły czwartek awans do finału Ligi Europy po zremisowanym 1:1 meczu rewanżowym z Celtą Vigo. Teraz ekipa Jose Mourinho wraca do domowych rozgrywek na wyjazdowy mecz z Tottenhamem Hotspur. Spotkanie na White Hart Lane w niedzielę o 17:30.
Koguty walczą o wicemistrzostwo Anglii, po tym jak Chelsea wygraną z WBA przypieczętowała już sobie tytuł najlepsze drużyny w Premier League. Warto zaznaczyć, że niedzielne spotkanie na White Hart Lane będzie ostatnim jakie zostanie rozegrane na tym obiekcie. Stadion po 118 latach użytkowania zostanie zburzony, aby ustąpić miejsca nowemu, który jest w trakcie budowy.
Kto? Totteham vs Manchester United Kiedy? 14.05.2017, 17:30 Gdzie? White Hart Lane Sędzia? Jon Moss Transmisja? Canal+ Sport
W kadrze Manchesteru United od meczu z Arsenalem nic się nie zmieniło w sprawie kontuzji. Dodatkowo zawieszony za kartki jest Marouane Fellaini. Na liście kontuzjowanych nadal pozostają Zlatan Ibrahimović, Ashley Young, Marcos Rojo, Luke Shaw i Timothy Fosu-Mensah.
Mauricio Pochettino również nie ma nowych kontuzji w składzie. Po urazie do zdrowia wraca Danny Rose, ale zawodnik nie jest jeszcze w formie, aby rozegrać pełny mecz.
Wypowiedzi przedmeczowe
Przedmeczowe ciekawostki - Koguty przegrały aż 77 meczów w angielskiej ekstraklasie z Manchesterem United, o 8 więcej niż jakakolwiek inna drużyna.
- Koguty przegrały łącznie 32 mecze w Premier League z United.
- Manchester United nie zdołał strzelić żadnej bramki w swoich 2 ostatnich wyjazdach na White Hart Lane.
- Tottenham ma szansę na pozostanie niepokonaną drużyną na własnym stadionie w całym sezonie. Ostatni raz taki wynik udało się osiągnąć w sezonie 1964/65.
- Koguty wygrały 13 meczów domowych z rzędu, o jeden mniej niż ich dotychczasowy rekord z 1987 roku.
- Tottenham trafiał w słupki lub poprzeczki rywali aż 20 razy w tym sezonie - to więcej niż jakikolwiek klub w Anglii.
- Harry Kane strzelił bramki 23 z 25 ekip, z którymi grał w Premier League. Jedyne zespoły, które się przed nim obroniły to właśnie Manchester United i Cardiff City.
- Zawodnicy Poccetino mają najlepszy bilans defensywny w lidze. Tottenham stracił tylko 23 bramki w całym sezonie.
- Manchester United może zakończyć sezon poza miejscem w Top 3 po raz 4. z rzędu. To pierwsza taka sytuacja od 1987 roku.
- Mourinho nie wygrał ligowego spotkania na White Hart Lane od sierpnia 2005 roku.
Mecz Tottenham vs Manchester United będzie można śledzić na łamach Live.DevilPage.pl. Początek spotkania na White Hart Lane w niedzielę o godzinie 17:30.
dlabigt23: Mi chodzi o to poprostu zeby byly jakies zmiany a nie ciagle Arsenal lapie i czlapie sie do tej LM i sie kompromituje w niej . Zreszta caly sezon maja kiepska forme i teraz nagle by sobie zagrali ostatnie 5 meczy dobrze i wygraja wszystko i nagle 4 miejsce :P nie zasluguja na to
Matejko: Gdyby Arsenal nie zagral w LM wyszloby to na dobre kazdemu w Anglii. Wlasciciele moze w koncu dostrzegliby problem, kibice doczekali sie porzadnych wzmocnien i nowego trenera i nikt nie skompromitowalby sie moze w koncu w europie.
Matejko:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.05.2017 16:20
Z arsenalem zagralo 7 rezerwowych, nie wiem gdzie tam widziales pierwszy sklad. A miejsce w jakim jestesmy to final le, reszta ekip z Anglii odpadla juz dawno z europejskich pucharow. Myslalem, ze takie glupie myslenie, ze miejsce w top 4 jest lepsze od trofeum to domena kibicow Arsenalu ale widze, ze doszlo tez tutaj.
Diabelred: Patrzac na tabele i Arsenal, ktory pewnie do konca bedzie walczyc o te 4 miejsce i zdziwie sie jesli nie wygraja tych 2 ostatnich meczow licze ze calkowicie olejemy ten mecz i zagraja w nich rezerwowi(Carrick, Rooney, Martial, Lingard, Tuanzebe, Smalling) + gracze z u21, a najsilniejsza 11 bedzie szykowac sie na final. Nie ma sensu ryzykowac kolejnych kontuzji do tego po tak wyczerpujacym sezonie odpoczynek naszym tez dobrze zrobi. Ajax gra dzis swoj ostatni ligowy mecz i do finalu juz beda sobie odpoczywac(no chyba, ze graja jeszcze w jakims pucharze krajowym), nie mozemy byc w tym gorsi, bo w finale(ktory przeciez moze trwac nawet 120 min) wlasnie przygotovanie fizyczne moze miec kluczowe znaczenie.
NoLogo: Dół tabeli już znany, jeszcze żeby tak dzisiaj lolerpool dał popis i w plecy, a Arsenal się spiął na końcówkę sezonu i wrócił na swoje 4 miejsce...
kuba25: a pamięta ktoś z was jak Klopp w grudniu czy listopadzie, kiedy został zapytany jak to jest grać jeden mecz w tygodniu i czy to pomaga zespołowi w przygotowaniu się na ligę i czy odczuwa różnicę ( coś w ten deseń, nie pamiętam dokładnie) odpowiedział, żeby spytać Mourinho w styczniu? Każdy się wtedy tak chichrał na tych facebookach czy innych portalach jaki ten Klopp cool nie jest, a tymczasem Mourinho wygrał puchar ligi angielskiej i walczy w finale LE, ah ten LFC..
Ronal: Co za znaczenie ma ten mecz jak United już olali ligę i daliśmy się w sumie walkowerem wyprzedzić Arsenalowi i pewnie skończymy ligę na 6 miejscu...
Xchrisx7:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.05.2017 12:09
Boateng podobno chce odejść z Bayernu. Ma (dopiero) 28 lat z tego co pamietam. O ile to prawda to Mou powinien wyciągać po niego łapy bo taki gracz naprawdę może się przydać.
Z innej beczki:
Nasz kochany kapitan podobno przegrał pół bańki w kasynie hahaha. Ale co to dla niego, półtora tygodnia siedzenia. Niedługo w tydzień będzie tyle zarabiał i jeszcze na waciki zostanie
bambi1234: Jak już masz zamiar obrażać kogoś, to się przygotuj. Belg pauzuje na czerwoną. W czwartek jak Fellaini strzelił to się cieszyłeś co? Twój komentarz jest szrotem, wśrod normalnych opinii.
gaucho2015: bambi1234 - cieszyć się mam z jego bramki? Raz to i ślepy trafi. Poza tym golem Fellaini poraz kolejny zagrał piach. A racja, zapomniałem, że ten drewnopulos jest zawieszony bo nawet się zachować nie potrafi. 95% kibiców Ci przyzna, że Marłan i Lingard to najwiekszy szrot w drużynie i będe w szoku jesli nie odejdą stad.
gaucho2015: A hejtujcie... juz dwa razy broniliscie Kudłatego atakując mnie i co? Dwa razy wam się odwdzięczył (z Evertonem i City) za to jak go traktujecie. Po co kibice na OT gwiazdza na niego gdy tylko jest przy piłce? Ten transfer był paniką o czym nawet Giggs przyznaje. Jego nigdy nie powinno tu być. A Lingard to zwykly przecietniak :p
Michal12371: Zdobyliśmy już 2 trofea i mamy szanse na trzecie jeśli wygramy Ligie Europy.. Przypomnisz mi co w tym sezonie wygrał Arsenal, Liverpool czy City.hm?
Diabelred: Arsenal 6 strzalow celnych 4 bramki, to sie nazywa skutecznosc, dla porownania my 8 strzalow celnych, 1 strzelona bramka i tylko wynik 1-1... Takiego zelaznego rezerwowego jak Giround mozemy im pozazdrosci. Francuz juz pare punktow dla nich zdobyl chocby wchodzac z lawki, niestety i my sie o tym przekonalismy w meczu u siebie.
Gallacher: Arsenal bliski 4 pozycji a byli niżej niż my.Jeśli oni zajmą tą 4 pozycję a my nie daj boże nie wygramy finału to dosłownie beknę że śmiechu.
EmilCioran: Ale widowisko w Lipsku! Kto ogląda ten wie. Nie obraziłbym się jakby nasz jutrzejszy mecz zakończył się takim samym wynikiem. Tottenham strzelal 4 bramki a my 5. Eh... Ale to nie możliwe. Nie te czasy, nie ci piłkarze i nie ten trener.
mik99: Oglądałem coś pięknego! dobrze, ze Robert wbił dwa gole. Bramka z wolnego cud miód malina. Lipsk ma wielki potencjał w tych młodych graczach, czasami rozgrywali piłkę jak pomiędzy pachołkami a przecież przeciwnikiem byli gracze Bayernu. Świetne widowisko.
EmilCioran: Mówi się że Lipsk to najbardziej znienawidzony klub w Nienczech bo przyszedł sobie miliarder i zamarzył stworzyć topową drużyne w kraju. Tylko że ten miliarder nie pompuje chorych pieniędzy w gwiazdy na które RB stać tylko wykłada ciężką kase na akademie i młodzież i na tym buduje siłe klubu. Takie szastanie kasą to ja rozumiem. Oglądam Bundeslige regularnie i Lipsk w tym sezonie widziałem pewnie z 15 razy i gra tej drużyny naprawde wygląda fajnie ale zobaczymy jak będzie w kolejnym sezonie. Na dzień dzisiejszy takiego Wernera z chęcią zobaczyłbym w koszulce United. Drugi skrzydłowy RB Forsberg wcale mu nie ustępuje. Pierwszy 20 bramek, drugi 20 asyst. Ale tak jak wspomniałem: jedna jaskółka wiosny nie czyni. Kolejny sezon zweryfikuje wszystko. Ale jeśli Werner będzie się tak rozwijał to brać i się nie zastanawiać.
EmilCioran: Już kiedyś się na temat Harta w United wypowiadałem więc teraz zrobie to w skrócie. Nie! Twoja kandydatura wcale nie jest prowokacyjna tylko Hart dla mnie to co najwyżej solidny bramkarz i nic więcej. Romero wcale nie odstaje od Anglika, więc po co nam on?
EmilCioran: Ja domyśliłem się że chodzi Ci o sytuacje gdyby David nas opuścił. Ale ja na taką ewentualność miałbym dwie opcje. Pierwsza: kupujemy bramkarza z topu (Hart nim w moim mniemaniu nie jest) który z miejsca wskakuje między słupki. Druga: kupujemy utalentowanego młodzika (Hart też nim nie jest) i ogrywamy go najczęściej jak się da. Młody za sezon, dwa mógłby stanowić o sile United na długie lata. A może i wcześniej wygryzłby Romero. Opcja zaproponowana przez Ciebie też jest do zaakceptowania ale najmniej mnie przekonuje. Pierwsza wydaje się najlepsza. Nie będe oryginalny i napisze że najlepszą kandydaturą byłby Oblak. Opcja druga to Donnaruma. Tylko że kwoty za tych bramkarzy byłyby bardzo podobne więc lepiej postawić na zawodnika Atletico.
welllone: Nie czytam nawet tłumaczeń za i przeciw.
Gracz tudzież manager City i Liverpoolu jest automatycznie skreślony i ni e powinien być nawet rozważany jako członek Manchesteru United.
Chyba wam sie całkiem już pomieszało z tym Hartem w United, jak z Kloppem.
jaratkow:Komentarz zedytowany przez usera dnia 14.05.2017 09:14
@EmilCioran:
1/ "Ja domyśliłem się..." - zaimponowałeś mi! Serio ;-)
2/ "kupujemy bramkarza z topu (...) który z miejsca wskakuje między słupki" - nawet najlepszy bramkarz spoza Premier League będzie potrzebował czasu aby "wejść w ligę i drużynę, a to może nas kosztować utratę wielu punktów; Jest jeszcze jedno "ale": sprzedawać DDG za 66 a kupować następcę "z topu" - ale z góry wiadomo, że gorszego na chwilę obecną za 100... może to fajne w fifie albo gdy się "gospodaruje" czyimiś pieniędzmi - w życiu nie ma to nic wspólnego z ekonomią i... zdrowym rozsądkiem
3/ "kupujemy utalentowanego młodzika (...) i ogrywamy go najczęściej jak się da. Młody za sezon, dwa mógłby stanowić o sile United na długie lata" - młodzik podobnie jak bramkarz z topu będzie potrzebował czasu (tyle, że o wiele więcej...) by osiągnąć poziom chociażby taki jaki ma dziś Romero. Ale nie ma gwarancji, że kiedykolwiek osiągnie poziom o jaki nam chodzi... Więc do "wygryzienia Romero" może ale wcale nie musi dojść. Za to bardzo podobne, że doszłoby w tym czasie do zwolnienia trenera bo wyniki... itd itp. Nie ma gwarancji, że "młody - obiecujący" stanie się po czasie drugim DDG. Poza tym nie mamy dziś drużyny, która - tak jak w przypadku DDG - przeżyłaby jego "edukację". Kiedy DDG puszczał babole mieliśmy w środku pola i w ataku ekipę, która na 2-3 strzelone bramki rywala zawsze potrafiła strzelić 1-2 więcej. Dziś mamy problem z wygrywaniem... 1:0. No i w tego "bramkarza na lata" przy dzisiejszych tendencjach trudno mi jakoś uwierzyć - znów pojawi się jakiś Real czy inna jemu podobna swołocz i...
4/ " A może i wcześniej wygryzłby Romero"... - Ciekawa opcja podziękowania zawodnikowi, który przez kilka sezonów bardzo sumiennie wywiązuje się ze swoich obowiązków i kto wie, czy właśnie jego postawie w tegorocznej LE nie będziemy zawdzięczać powrotu do LM... Będąc menadżerem i budując zespół na takich zasadach szybko wyleciałbyś z szatni z solidnym oklepem...
Zatem Twojej ciekawej, a przede wszystkim fajnie uzasadnionej, koncepcji przciwstawiłbym swoją: Przede wszystkim postawiłbym na poważną rozmowę i nie żałowałbym argumentów finansowych z DDG aby pozostał w United. Warto! A jeśli ten wariant nie przejdzie postarałbym się o równorzędnego solidnego partnera dla Romero, w pierwszym sezonie zaproponowałbym obu panom uczciwą i przejrzystą rywalizację o miejsce w składzie. Nie straciliby na tym bramkarze a druzyna tylko zyskała. I nie oglądałbym się (jak @welllone) na to gdzie kandydat na bramkarza grał wcześniej. W końcu nie gra piłkarskie cv tylko konkretny zawodnik. Absolutnym priorytetem jest zbudowanie bramkostrzelnej formacji United, a dopiero potem eksperymentować z nowymi bramkarzami.
EmilCioran: Jaratkow już twoje pierwsze zdanie pokazuje że jesteś niedowartościowanym życiowym nieudacznikiem. Wielokrotnie próbowałeś być śmieszny i ani razu ci nie wyszło. Zabrakło jeszcze tego twojego wioskowego tekstu o młotku i kotku którym raczysz nas w co drugim poście. Już się przekonałem że z toba nie da się rozmawiać bo ty masz zasade: wszyscy są głupi tylko ja mądry. Nie masz szacunku do czyjegoś zdania i opini. Jak masz problemy ze sobą (a widze że masz) to idź do psychologa a nie dowartościowujesz się na DP. Dla mnie jesteś karykaturą człowieka. Bez odbioru.
tygrys26: Ciekawy skład tylko widać że na tą chwilę to potrzebny jest nam lewy obrońca który będzie jakoś bronił i wchodził w ataki. Darmian może całkiem dobrze broni, ale dołączanie się do ataku to nie jest jego najlepszą stroną, a nawet chyba nie posiada takiej umiejętności :(
tomekwietniu: W Torino też grał na lewym wahadle... a u nas jak gra na prawym to jest tak samo mało produktywny jak na lewym.
Podsumowując, bo temat Darmiana jest wałkowany już nie wiem który raz i za każdym razem Matias się upiera, że Darmian to nie wiadomo co.
Jak na realia United to z przodu nie daje praktycznie nic. W obronie jest akceptowalny - ale to dalej za mało jak na Manchester...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.