Po trzytygodniowej przerwie wracają rozgrywki Ligi Europy. Manchester United w ramach 5. kolejki podejmie na własnym stadionie Feyenoord Rotterdam. Czerwone Diabły mogą zrobić duży krok w stronę awansu do fazy pucharowej tych rozgrywek. Początek spotkania w czwartek o godzinie 21:05.
» Po trzytygodniowej przerwie wracają rozgrywki Ligi Europy. Manchester United w ramach 5. kolejki podejmie na własnym stadionie Feyenoord Rotterdam. Czerwone Diabły mogą zrobić duży krok w stronę awansu do fazy pucharowej tych rozgrywek. Początek spotkania w czwartek o godzinie 21:05.
Manchester United będzie chciał zrewanżować się Feyenoordowi za porażkę na inaugurację tegorocznej Ligi Europy. Czerwone Diabły w Holandii zaprezentowały się słabo i przegrały 0:1. Powtórka z rozrywki będzie dla United oznaczać eliminację z dalszej walki w turnieju.
Kto? Manchester United vs Feyenoord Kiedy? 24.11.2016, 21:05 Gdzie? Old Trafford Transmisja? Canal+ Sport
Czwartkowe spotkanie jest istotne dla piłkarzy Mourinho nie tylko ze względu na dalszą rywalizację w Lidze Europy. Czerwone Diabły muszą przełamać impas na własnym stadionie, na którym gospodarze nie wygrali trzech ostatnich ligowych spotkań.
Kibice United wciąż chyba jeszcze nie zapomnieli o ostatnim starciu na Old Trafford. Przeciwko Arsenalowi (1:1) ekipa Mourinho była zdecydowanie lepsza, grała dobrą piłkę, stwarzała sobie sytuacje, ale straciła bramkę po jedynym strzale londyńczyków na bramkę Davida de Gei.
Ze swoimi problemami boryka się także Feyenoord Rotterdam. Holendrzy wygrali zaledwie jedno z ostatnich pięciu spotkań. Humory ekipie gości na pewno poprawiło natomiast weekendowe zwycięstwo z PEC Zwolle (3:0).
Jose Mourinho przed meczem z Feyenoordem ma kilka dylematów kadrowych. Tuż po meczu z Arsenalem Portugalczyk zapowiedział, że swoją szansę dostanie Henrich Mychitarian. Do podstawowej jedenastki prawdopodobnie wróci także Zlatan Ibrahimović, który pauzował za kartki w starciu z Kanonierami. Swój trzeci z rzędu mecz w wyjściowym składzie zanotować może Phil Jones.
Przedmeczowe wypowiedzi
Przedmeczowe ciekawostki: – Sytuacja w grupie: jeśli Feyenoord wygra, przechodzi dalej. Jeśli Fenerbahce wygra, a United przegra, to Fenerbahce gra dalej. Jeśli Feyenoord i Fenerbahce wygrają swoje mecze, to United i Zoria Ługańsk są poza grą.
– Manchester United jest niepokonany od 13 spotkań u siebie w europejskich pucharach (10 wygranych i 3 remisy).
– Feyenoord pozostaje bez zwycięstwa od trzech wyjazdowych spotkań w europejskich pucharach.
– Sergio Romero (AZ Alkmaar), Daley Blind (Ajax), Memphis Depay (PSV Eindhoven) i Zlatan Ibrahimović (Ajax) mogą pochwalić się istotnym doświadczeniem wyniesionym z holenderskiej ekstraklasy.
– Manchester United ma w swoim składzie trzech holenderskich piłkarzy: Daley Blind, Memphis Depay i Timothy Fosu-Mensah. Feyenoord nie ma w składzie żadnego Anglika.
– Wayne Rooney dzięki dwóm bramkom strzelonym Fenerbahce zrównał się z Ruudem van Nistelrooyem pod względem liczby bramek (38) i jest najskuteczniejszym strzelcem United w europejskich pucharach.
Przypominamy o możliwości śledzenia meczu Manchester United - Feyenoord na łamach Live.DevilPage.pl. Początek spotkania w czwartek o godzinie 21:05!
Ogolnie to bym odpuscil LE, chociaz taka jedenastka nie musi na to wskazywac. Warto sprawdzic Depaya czy cos drgnelo w jego grze, bo czas posadzic na lawke bezproduktywnego Martiala.
Oczywiscie skladu takiego mou nie wystawi, od niego spodziewam sie:
Herrera Schnede Pogba
Miki Ibra Young
Kilerek7: A ja bym grał na maxa by wygrać LE, raz, że w końcu zdobylibyśmy jakieś w miarę trofeum i byłby to świetny sygnał dla Europy, że MU wraca do elity a dwa, że mielibyśmy pewne LM, bo w lidze nie wygląda to różowo.
Kilerek7:Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.11.2016 19:09
Jeśli chodzi o skrzydłowego to zrobiłbym wszystko by kupić Douglasa Costę z Bayernu, akurat grzeje ławkę za Riberyego i może dałoby się go wyciągnąć. Swoją drogą szkoda, że nie udało nam się kupić Gabriela Jesusa, bo koleś może być wybitny.
Kortney: Ja obstawiam często na przeciwnika United. Wiadome , że dla mnie ważniejsze zwycietwo MU, ale jak nie wygra to przynajmniej nagroda pocieszenia jest. Tak siadł mi min watford, city, Feyenoord, fenerbache, nie siadla swansea, zorya, polowicznie siadly pool (tu był mniejszy kurs), burnley. Prawie za kazdym razem stawialem dwa kupony na bet at home. Pierwszy porażka United, drugi porażka United z remisem. Stawialem kursami, 5 i 10 zł. Na ta chwile ugralem na tym ponad 200 zł zaczynając od zera. Dobije do 300 i zaczynam grać systemem .
Krystiano98: A ja zaczynając od zera, jestem na minusie bez ani jednej wygranej. Nie postawie wiecej, niz 2 zl, dopoki czegos nie wygram, a pozniej postaram sie pomnozyc wygraną ;d
Kortney: Nie stawiam z reguły większej ilości meczów tylko pojedyncze. Stawiam dziś na Feyenoord z remisem za 10. Jak chcesz wybierz sobie po drużynie z Hiszpanii, Włoch, Portugalii , Rosji np . Takie drużyny , które są w swoich parach teoretycznymi faworytami . Kluby z tych lig z reguły mają ciśnienie na rozgrywki europejskie. Stwórz sobie kupon z np. 4 meczów i postaw za 10 zł. Kurs powinien Ci wyjść koło 4,5 zł . Małymi krokami tydzień po tygodniu .
Kortney: PogromcuTrolli no i się cieszę , że wygra . Pisałem ze kasa jest nagroda pocieszenia przy ewentualnym niepowodzeniu. Czytaj ze zrozumieniem chlopczyku, albo poproś starszą siostrę by ci wytlumaczyla co napisałem dokladnie w moim komentarzu.
arkusz: Rozczaruje Cie, ale jedna z podstawowych zasad bukmacherki glosi, ze odpuszczamy mecze swoich ulubionych druzyn. Pukne chyba dzisiaj Feyenoord za piątke bo ten Twoj system mnie przekonal. Tydzien po tygodniu i za 3 miesiace bede jakies 70zl na plusie.
Kortney:Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.11.2016 18:03
Wiesz ja za 2 miesiące jestem ponad 200. Ie gram po to by wygrywać kasę na tym tylko gram by sobie niepowodzenie wyniku odbijać nieduża kasa. Śmiejecie się śmiejecie . Są ludzie , którzy żyją z zakładów sportowych po opracowaniu systemów. Grając systemem 5 lat jesteś w stanie wyciągnąć 600. 700 zł miesieecznie po 7 latach można przekroczyć 1000 na miesiąc i z każdym kolejnym rokiem zwiekszac z tego urobek. Tylko kwestia konsekwentnego grania obranym systemem .
sensi:Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.11.2016 18:50
Kortney powiem Ci że nie masz pojecia o bukmacherce i o tym co się z tym wiąże.
owszem są ludzie którzy w sporej częsci opierają swoje finanse na obstawianiu, ale uwierz mi że są to ludzie którzy graja tysiącami a nie groszami.
Jesli mówisz o systemach to zapewne wiesz że opłacają się tylko wtedy jesli grasz za pokaźne stawki a nie za 50 -100zł, w innym przypadku stosunek ewentualnej wygranej do ewentualnej przegranej nie ma sensu i nie kalkuluje się to nawet w 50%, chyba że ktoś jest idiotą, wtedy mu się kalkuluje zysk na poziomie 20% wkładu.
System to nic innego jak jak najwieksze zminimalizowanie szans na przegraną wiec i kurs jest słaby, a na słabym kursie nie gra się za kilkadziesiąt złotych, tylko na kulkuset-kilku tysiącach złotych.
Kortney: Powiem ci, że mam więcej pojęcia niż ci się wydaje . Jak masz 20 000 na koncie to sobie grasz systemem np. na remisy i kasa napływa. Wyliczasz sobie liczbę przez ile kolejek maksimum może ci nie remisowac jeden zespół i zaczynasz grę np. przy tym systemie. Mam kumpla , który grając takim system zaczynając swoj pierwszy sezon wpłacając na konto 600.zł ma po 3 miesiącach 1200 zł . Sądzę , że po sezonie będzie miał 2000 tys na koncie i z tego też pułapu zacznie sezon następny . Matematyka
piter100000: ja za kasę nie obstawiam MU, bo nie jestem obiektywny :) zresztą później w razie postawienia na drużynę przeciwną jest dylemat, kibicować MU, czy przeciwnikom, bo kase można wygrać. z zasady unikam takich sytuacji
Kortney: Ja obstawiam często tak na przeciwnika United. Wiadome , że dla mnie ważniejsze zwycietwo MU, ale jak nie wygra to przynajmniej nagroda pocieszenia jest. Tak siadł mi min watford, city, Feyenoord, fenerbache, nie siadla swansea, zorya, polowicznie siadly pool (tu był mniejszy kurs), burnley. Prawie za kazdym razem stawialem dwa kupony na bet at home. Pierwszy porażka United, drugi porażka United z remisem. Stawialem kursami, 5 i 10 zł. Na ta chwile ugralem na tym ponad 200 zł zaczynając od zera. Dobije do 300 i zaczynam grać systemem .
sensi:Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.11.2016 17:36
No kortney, z Ciebie to prawdziwy rekin bukmacherki.
Dziś tez obstawiłeś Feyenord za pińć złotych w ramach ewentualnej nagrody pocieszenia? hahahahahah
Diabelred: A tymczasem nasz byly zawodnik Rafael w 11 kolejki LM :). Na prawde szkoda tych kontuzji Brazylijczyka, bo pare sezonow temu liczylem, ze to bedzie nasz PO na najblizsze 8-10 lat...
Co do samego meczyku, to mecz o nasze byc albo nie byc, takze na brak emocji na pewno nie bedziemy narzekac. Licze na dobry wystep Mikiego.
Sideswipe: Dokładnie takie same nadzieje pokładałem w nim, zawsze się cieszyłem jak głupi widząc go na boisku . Pamiętam jak dziś jego półwoleja w okienko zza pola karnego :)
mateusz09874: Rafael miał duży potencjał i charakter diabła, jednak zdarzało mu się popełniać fatalne błędy jak obecnie Blindowi. Taki rodzaj pechowca w ważnych meczach
JasnaLiryka: Jezeli brac pod uwage taka 11stke to mozna powiedziec ,ze to naprawde bardzo mocny sklad United. Jestem ciekaw wystepu Mikiego. Mam jednoczesnie nadzieje,ze chlop pokaze na co go stac i rozegra conajmniej tak profesjonalne spotkanie jak w meczu reprezentacji Armeni przeciwko Czarnogorze- tam rzadzil i rozdawal karty jak Wielki Szu :D oby bylo tak i dzis i nie zjadala go zadna presja.
Misiek87: Powinni to wygrać, a raczej muszą i to najlepiej wysoko, United ma wiele do udowodnienia, po pierwsze że zasługują na awans (który przecież powinien być formalnością), a po drugie że pracują nad skutecznością, nie ma co zwalać na brak szczęścia, w wielu ostatnich meczach gra wyglądała bardzo dobrze, ale mnóstwo zmarnowanych sytuacji strzeleckich, przez to United zremisowali kilka wygranych meczy.
sssexton90:Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.11.2016 10:52
Mamy trudną sytuację w grupie, a trzeba z niej wyjść by się nie skompromitować. Poza tym LE to nasza alternatywna droga do LM więc trzeba walczyć, o top 4 w lidzie tez nie będzie łatwo. Liczę, że dzisiaj zmiażdżymy Feyernord podobnie jak turków. Miki od początku, liczę też na dobry występ Rashdorda. Depay też mógłby wyjść od początku
GandiGanda: Jesli Arsenal trafi na Napoli to jeszcze maja jakies szanse ale tez slabo to widze, do tego Leicester jak trafi na jakis Juventus to tez sobie nie pogra. Premier League ma wyjatkowo slabom ekipe w tym roku nie liczac City, ich nigdy nie licze ale fakt faktem nie wiadomo jak sie zaprezentujom.
vanderToki: Leicester akurat na Juventus trafić nie może. Może za to trafić na Bayern, Borussię albo Real, na ten przykład. A i z Napoli, Sevillą i Bayerem mogą mieć poważny kłopot.
Misiek87: Niby gdzieś tam trzymam kciuki za angielskie kluby, ale szczerze to nie zniósł bym sytuacji jakby LM wygrali City czy Arsenal, nie wiem po prostu jakoś tak.
AFC07: no co by nie mówić to faktycznie lipa, nie wygląda to zbyt kolorowo a znając nasze szczęscie trafimy na Barce lub Real :P Napoli czy Monaco byłoby do przejscia ale z pozostałymi może być ciężko ;p
Gallacher: Pamiętam te czasy gdy takie ekipy jak Leeds dochodziły do półfinału CL i potrafiły napsuć krwi Barcelonie czy Realowi.Leicester ? Bardzo im życzę dobrych meczy i nawet sukcesu w postaci zdobycia CL bo jeśli udało im się zdobyć PL to czemu miałoby się nie udać w CL ? Piłka potrafi pokazać różne oblicza jak w postaci wygrania Greków na Euro 04 czy wygrania Leicester PL a jest wiele takich przypadków.
reggieynot: Twój skład nie jest zły, tylko warto też mieć na uwadze najbliższy mecz ligowy przeciwko "Młotom" i że co poniektórzy, jak "Ibra" czy Carrick mają po 35 lat. Oni potrzebują chwilę dłużej na regenerację po meczach, a mogą się przydać w niedzielę. I tutaj właśnie apel do Mourinho: "Panie Jose, ostatnio p. Guardiola wyciągnął asa z rękawa w postaci Yaya Toure, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Teraz Pana kolej. Proszę dać szansę Schweinsteigerowi przeciwko West Hamowi. Jestem pewien, że Pan i przede wszystkim Man Utd dobrze na tym wyjdzie, bo Niemiec jest niezwykle doświadczony i grał w wielkich meczach."
No i wtedy "Carras" może zagrać jutro, a w niedzielę odpocząć.
Moja podstawowa 11-tka przeciwko Feyenoordowi (formacja 1-4-2-3-1):
arkusz: Ja bym dał na prawą pompe Babangide. W srodku zdecydowanie pomoze nam doswiadczenie Jay Jay Okochy no i nie wyobrazam sobie szpicy napadu bez Nwankwo Kanu. Na obronie dalbym szanse Taribo Westowi i w koncu Paolo Negro moglby zlapac jakies minuty. Na zmiane mamy Georgea Weah jakby nie szlo po naszej mysli. Na skrzydlo jest jeszcze Ludovic Giuly no j po kontuzji wraca Sergio Conceicao. Nie wiem skad Ty ten sklad wytrzasnales, ale chyba musisz cpac niezly towar. Moj sklad wydaje mi sie jakis taki bardziej optymalny.
simsonson: Lucas Moura, świetny mecz dzisiaj przeciwko Arsenalowi .. Szkoda, że nie udało nam się go kupić parę sezonów temu, a transfer był naprawdę blisko .. Prawdziwy skrzydłowy, a nie na siłę szukany, jak teraz ..
vanderToki: Bayern i City już grup na pewno nie wygrają. Do tego albo Real, albo Borussia i albo Arsenal, albo PSG. Ale z pierwszego miejsca wyjdzie na pewno Monaco, Leicester i ktoś z trójki Benfica, Napoli i Besiktas, więc możliwe, że te kluby trafią na nich. ;]
FergusonGuy: Krychowiak to gracz przecietny,trzeba sobie to poprostu śmiało uświadomić.Gdy przyszedł do PSG to poprostu jego forma jest beznadziejna i jeszcze dziś taki beznadziejny błąd.Kiedyś chciałem jego transferu do UTD a teraz to Fella>Krycha.Niech sie chłop otrząśnie bo marnuje potencjał swój.
JasnaLiryka: Bledem Grzegorza bylo po prostu opuszczenie szeregow Sevilii na rzecz PSG. To byl krok milowy powiazany przede wszystkim ze znacznym wzrostem zarobkow i naglosnieniem w mediach. Tak uwazam.
Co do samego rozwoju pilkarza to byl regres a nie progres. Nie chodzi mi o wystep przeciwko Arsenalowi , bledy zdarzaja sie kazdemu , ale Krychowiak nie gra w kazdym meczu, nie wchodzi nawet na 20-30 minut w spotkaniach ligowych. Napewno podczas wystepow w kadrze Narodowej sami to widzieliscie - ten chlopak nie ma rytmu meczowego i jest zupelnie innym pilkarzem niz ten z Euro oraz gry w Sevilii. Dla mnie to byl blad, bo choc moze przeniosl sie z mniejszego do wiekszego klubu to siedzenie na lawce nic mu nie daje. Wolalbym grac regularnie w 11 Sevilii i walczyc o top4 w Hiszpanii niz siedziec na lawce w Paryzu i byc biernym.
jobok: Bayern wstyd pomijajac ze przez nich mi nie wpadlo kolo 300 zl z betow ... ;/ To graja taka padake i mysle , ze Ancelotti poleci przed koncem sezonu ;)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.