Wygrana z Leicester City pozytywnie nastroiła zarówno piłkarzy, jak i kibiców Manchesteru United, jednak nastroje nieco zepsuł szczęśliwie wygrany pojedynek z Zorią Ługańsk. Po emocjach związanych z europejskimi pucharami, powracamy do zmagań w Premier League, gdzie tym razem nasi ulubieńcy zmierzą się ze Stoke City i miejmy nadzieję, zaprezentują się jak na drużynę Jose Mourinho przystało.
» Wygrana z Leicester City pozytywnie nastroiła piłkarzy i kibiców United, jednak nastroje nieco zepsuł szczęśliwie wygrany mecz z Zorią Ługańsk. Po emocjach związanych z europejskimi pucharami, powracamy do Premier League, gdzie tym razem nasi ulubieńcy zmierzą się ze Stoke City i miejmy nadzieję, zaprezentują się jak na drużynę Jose Mourinho przystało.
Potyczka w Lidze Europy pozwoliła dopisać komplet punktów do konta Manchesteru United, jednakże wszyscy chcieliby zapomnieć o stylu, w jakim zwycięstwo zostało zapewnione. Teraz pora na kolejnym domowy pojedynek, gdzie gośćmi na Old Trafford będą podopieczni Marka Hughesa i chyba nikt nie wyobraża sobie innego scenariusza niż trzy punkty dla gospodarzy po festiwalu bramek.
Kto? Manchester United vs Stoke City Kiedy? 13:00, 02.10.2016 Gdzie? Old Trafford Transmisja? Canal+ Sport
Słów kilka o najbliższym rywalu
Cóż możemy powiedzieć o najbliższym rywalu Czerwonych Diabłów? Na pewno to, iż sezonu 2016/17 nie rozpoczęli dobrze, gdyż w dotychczasowych spotkaniach, udało im się zdobyć zaledwie dwa punkty - remisując 1:1 z West Bromwich oraz Middlesbrough. Taki obrót spraw, pozostawia podopiecznych Marka Hughesa na na 19. pozycji w tabeli przed niedzielnym pojedynkiem i tylko cud może sprawić, że po weekendzie zajmować będą oni wyższą lokatę.
Najbardziej widoczny jest brak Zawodnika Roku drużyny Stoke, bramkarza Jacka Butlanda. Nie pomaga także niepewna defensywa zespołu, co objawia się tym, iż od momentu absencji angielskiego golkipera w marcu, nie udało im się ani razu zachować czystego konta.
W starciu z United goście będą liczyć przede wszystkim na swoich ofensywnie usposobionych graczy, czyli Ryana Shawcrossa, Marko Arnautovica oraz Wilfrieda Bony'ego, jednak jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, iż od momentu powrotu Stoke do Premier League, Manchester United wygrywał wszystkie potyczki z The Potters na Old Trafford, strzelając przy tym 25 bramek, trudno oczekiwać innego wyniku niż triumf gospodarzy.
Trenerem drużyny jest były ulubieniec Stretford End, Mark Hughes, który podczas dwóch pobytów w klubie z Old Trafford pomiędzy 1980 i 1995, zdobył 163 bramki.
Słów kilka o naszej drużynie
Podczas pomeczowej konferencji prasowej, Jose Mourinho opowiedział nieco o stanie zdrowia swoich podopiecznych. Phil Jones wciąż potrzebuje "kilku tygodni" poza boiskiem, Henrich Mychitarian powrócił do treningów z pierwszą drużyną, a Luke Shaw wygląda coraz lepiej.
- Phil jest obecnie naszym jedynym, kontuzjowanym zawodnikiem i nie będziemy mogli skorzystać z jego usług przez najbliższe kilka tygodni - stwierdził menedżer. - Micki trenuje z drużyną, a Luke jest nadal lekko chory, ale mam nadzieję, że dołączy do drużyny przed niedzielnym spotkaniem.
Portugalczyk odniósł się także do urazu Tima Fosu-Mensaha i braku obecności na boisku Memphisa Depaya. - Chciałem dać pograć Memphisowi 20-25 minut, jednak z powodu kontuzji, jakiej w trakcie meczu doznał Fosu-Mensah, musiałem dokonać innych zmian. Niemniej, podczas tego sezonu potrzebować będę swój cały skład. Z meczu na mecz wiem o moich zawodnikach coraz więcej, co bardzo mnie cieszy - skomentował Mourinho.
Co słychać w klubie?
Przypominamy o możliwości śledzenia meczu Manchester United vs Stoke City na łamach Live.DevilPage.pl. Początek spotkania w niedzielę o godzinie 13:00!
trance: sportowefakty.wp.pl/sportowybar/634369/man-utd-placi-mu-za-hotel-a-pogba-ciagle-imprezuje-skargi-na-gwiazdora-nie-pomag pięknie, gra dno, ale ważne, że są imprezki...Nie skomentuję całej sytuacji, bo już wiele razy pisałem, że w tym klubie są miernoty do kwadratu odpowiedzialne za zarządzenia itd.
vanderToki:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.10.2016 00:00
Oni to wzięli z The Sun, więc mało wiarygodnego źródła.
PS To może o to nagranie chodzi... ? youtube.com/watch?v=lShzs_C4Nmw
Swoją drogą: "Man Utd płaci mu za hotel" - płacą za wszystkich zawodników, którzy przyjeżdżają na spotkanie...
Kilerek7: Nawet jeśli to co w tym dziwnego, chłop ma taki styl życia i już. Lubi imprezki, sztuki walki, biżuterie, fryzury itd. Nie mam nic do tego, póki na boisku będzie robił swoje i skupiał się na robocie.
MU1212: Jak zwykle gdzie jakaś sensacja to The Sun musi być tam pierwsze już widzę jeszcze jak inne portale o tym piszą a potwierdzi pewnie Sky Sports lub BBC
vanderToki: No to komplet spadkowiczów już znamy. ;p A tak poważnie to konkurencja w tej dziedzinie póki co duża, na razie cztery kluby starają się, żeby za bardzo od ostatniego miejsca się nie oddalać. ;]
kckMU: Piłkarze grali przeciwko Hasiemu. O ile w LM to bez znaczenia, o tyle na podwórku ligowym już widać co było grane. Podejrzewam, że Legia może wrzucić 5. bieg i doganiać czołówkę po przerwie.
piter100000: troszkę jestem zawiedziony (dlatego pozwoliłem sobie na odpisanie w trakcie meczu). Leverkusen jest nastawione na kontry, ale taktycznie wygląda bardzo dobrze. Dortmund przez większość czasu klepie bez sensu, jakby brakowało im sił do biegania (może zbyt wiele włożyli w mecz z Realem?) no i właśnie pada drugi gol dla Bayeru. jak patrzę na ten mecz to widzę w Borussi wielu świetnych piłkarzy, ale brakuje im jeszcze stabilności. jeśli chcą rywalizować z Bayernem o tytuł to muszą być bardziej regularni, a dzisiaj była idealna okazja do zbliżenia się do Monachijczyków
RuudVN: nie chce mi się szukać na siłę ale czy ktoś przypomina co pisałem o Cavanim jak każdy go jechał za mecz z Arsenalem?
teraz to wygląda tak
LM 3 gole
L1 8 goli i jeszcze została mu 2 połowa
widać, że brak Ibry mu służy i nikt mi nigdy nie wmówi, że to słaby napastnik
RuudVN: co to znaczy przereklamowany?
ten sezon 11 goli w 9 meczach
i teraz kolejno poprzednie
25
31
25
38
33
33
15
15
jak był głównym napastnikiem w Napoli to strzelił w 3 sezony ponad 100 goli, teraz będzie jeszcze lepiej
piter100000: Neymar wyjaśnił Ci co znaczy przereklamowany. zawodzi w kluczowych momentach. dla mnie dopóki nie zaistnieje w poważnej lidze albo w fazie pucharowej LM to gole strzelane drużynom pokroju Metz, Caen czy Dijon nie zrobią na mnie większego wrażenia
Wave: piter z Wami to jest jak z krytykami, nieumiecie i po fakcie to medrkujecie,
Cavani slaby, bo mu meczyk transmitowany nie wyszedl co wszyscy widzieli
piter100000: Wave w przeciwieństwie do wielu krytyków telewizyjnych swoje zdanie opieram na obejrzanych meczach, a nie jednym meczu i sprawdzaniu wyników na telegazecie, albo flashscore. jeśli kogoś gry regularnie nie śledzę to się nie wypowiadam. akurat Cavaniego widziałem wielokrotnie w akcji zarówno w Napoli jak i PSG
piter100000: nigdzie nie napisałem, że jest słaby. uważam, że jest wielu lepszych od niego. owszem zagrał wiele dobrych meczów, ale Ligue 1 nie jest dla mnie żadnym wyznacznikiem. staram się patrzeć na grę piłkarzy pod wieloma aspektami, a nie tylko gole i asysty
Wave: reusik i piter zescie sobie poprzeczyli swoje argumentujac :p
reusik odpusciles kiedys kumus takie wyrwane pytranko, ide po 7 browarka, ale i tak widze Te Wasze wyliczenia i schematy to mnie trzesie i mam to gdzies ze widzialem mniej meczy niz Wy :p
RuudVN: dla mnie wyznacznikiem gry napastnika są gole, to że w PSG był rzucany wszędzie tylko nie na szpicy odbijało się na jego przydatności dla drużyny, teraz on ma strzelać i to robi cze w lidze czy LM
a po secundo jak zespół odpadał w LM praktycznie bez walki to ciężko nastrzelać goli w ważnych meczach, w Napoli ładował wszystkim jak leci i teraz będzie podobnie
a o spalaniu w ważnych meczach niech nikt nawet nie pisze, bo Messi zawalał i finały Copa, MŚ, półfinał LM z Chelsea itd., postawcie Cavaniego na miejscu Messiego z 8 półfinałów LM mu dajcie to też coś nastrzela, on po prostu jeszcze nie miał okazji grać w zespole który realnie może wygrać LM i tu tkwi problem, zobaczymy jak Emery ogarnie PSG i wtedy można się wypowiadać
Wave:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2016 18:41
reusikkkkkkkkkkkk
tyle tylko ze marnowanie okazji ma cos wspolnego z pozycja gdzie sie gra czy na prawym skrzdle czy na wysunietym i jak to takie reusuki oceniaja echhh calkowicie inaczej te sytuacje wygladaja
vanderToki: Takie pytanko: czy van Nistelrooya nazwalibyście piłkarzem przereklamowanym? Facet w United prawie nic nie wygrał, ot raz liga się trafiła, FA Cup i Puchar Ligi. Nastrzelał bramek, i owszem, ale komu? Liverpoolowi przez pięć lat zdołał wbić trzy, Arsenalowi - dwie. Chelsea też trzy. A w Lidze Mistrzów? W półfinale z Bayerem trafił karnego, w rewanżu grał takie samo nic, jak i reszta zespołu. Ćwierćfinał z Realem to inna rozmowa, ale potem nie poszalał ani z Porto, ani z Milanem, ani nawet z Villarrealem, Lille oraz Benficą.
Mimo tego wszystkiego - ja go przereklamowanym nie nazywam. ;)
RuudVN: to jak mi wytłumaczysz grę w Napoli gdzie przez 3 lata strzelił 78 goli w lidze i 19 w Europie, on musi grać na szpicy, jest strasznie wytrzymały fizycznie dlatego niektórzy "geniusze trenerki" wystawiają go na skrzydle bo może wracać i bronić przez 90min, ale potencjał na top5 "9" miał od zawsze, lewa noga, prawa noga, główka, ma wszystko co trzeba
RedRevolta: Swansea wygląda słabo teraz, mam nadzieję, że za niedługo dojdzie tam do zmian a co za tym idzie być może posadka trenera dla Giggsa? fajnie by było, ja osobiście mu tego życzę.
piter100000: niektóre kluby mają dużo cierpliwości. pytanie ile jej maja włodarze Sunderlandu. moim zdaniem jak zostanie to lepiej nie będzie, gorzej chyba też nie, bo ciężko, żeby było jeszcze gorzej
piter100000:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2016 17:50
Moyes walczy. jest szansa na drugi remis w sezonie.też mam nadzieję, że spadną. fuksem im się udawało pare razy zostać, ale mam nadzieję, że w tym sezonie nadejdzie ich czas
Kilerek7: Zgadzam się z tym, że jest jeszcze wiele kolejek, że będzie zadyszka innych itp. Ale Ci najlepsi nawet jeśli przegrają, to ile tego będzie? Kilka spotkań max, a przecież my też przegraliśmy i pewnie nie raz jeszcze nas to czeka. Ligę wygra ten kto będzie regularny, a patrząc na naszą grę i rywali to na daną chwilę ja nas nie widzę w Top4 i też wątpię, że nagle będzie bum i takie np. City zacznie grać piach a my rozwalać po 3:0 jak oni. Przytrafią im się pewnie pare remisów, czy porażek z silnymi, a jeśli my w tym czasie nie wykorzystamy swoich szans to nic nam nie pomoże.
RuudVN: Celtic już pokazał jak należy grać z City, taktyka Guardioli jest niezmienna od 2008r, Mourinho na starcie w PL miał tak samo i Chelsea miała bilans bramkowy 72-15!!, ale inni menadżerowie nie będą spali i jak ktoś porządnie ten zespół rozgryzie to amen, mają na teraz 3 kluczowe ogniwa Aguero, Sterling, De Bruyne, poczekamy na kontuzje albo indywidualne krycie i przekonamy się co pograją bez najlepszych graczy
Liverpool w tym momencie z takim pressingiem i szybką grą w ataku, której Pep nienawidzi (patrz Barca 2015), jest jak najbardziej do rozjechania
vanderToki:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2016 15:52
Czy Ty naprawdę piłkę nożną w tym sezonie zacząłeś oglądać, czy może co lato masz reset pamięci? Dokładnie rok temu, dnia 1 października AD 2015 tabela wyglądała tak:
1. MU (16 pkt.)
2. MC (15 pkt.)
3. WHU (13 pkt.)
4. Arsenal (13 pkt.)
5. Tottenham (12 pkt.)
6. Leicester (12 pkt.)
Jakimś cudem niewyobrażalne stało się faktem, Manchester United i Citizens zaczęli przegrywać, West Ham też od czasu do czasu przychałturzył i na czoło wysunęli się piłkarze Leicester oraz Spurs. A potem - święci Pańscy, być to nie może! - dalej dochodziło to przetasowań i wiesz co? Nie zgadniesz: Lisy zdobyły tytuł, Czerwone Diabły i WHU nie znalazły się nawet w czwórce, a Citizens ledwo się w niej zmieścili. Wiem, brzmi nieprawdopodobnie, takie rzeczy nie mają prawa się dziać, zwykle tabela jest ustalona po pierwszych trzech kolejkach, ale tym razem tak było, są na to świadkowie i papiery.
Aha, na dole też się działy cuda na kiju: Chelsea z szesnastego miejsca wzbiła się na ósme, skończyła rozgrywki na dziesiątym.
kckMU: Ciesze się Kilerek, że po miesiącach docinek odszedłeś w końcu od fify i zacząłeś się interesować realnym światem piłki nożnej. Niemniej, to wszystko nie jest tak proste i logiczne. Pracuj nad sobą i zdobywaj doświadczenia. My zawsze chętnie Ci pomożemy.
Kilerek7:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2016 16:09
Dziękuje wam za wysyp hejtu. Jak napisałem niżej moje komentarze, dotyczące jak to sam nazwałem: brynczenia, że rywale nam uciekaja, było wyłącznie testem ironii by sprawdzić, czy chodź jeden z was zauważy, albo chociaż zapyta czy ja aby nie robie sobie jaj. Tylko Redrevolta to dostrzegł za co szacun, reszta ruszyła z kopyta z umoralnianiem, garścią kontrataków i krytyką, co tylko pokazało, że nie wielu nie potrafi czytać ze zrozumieniem. Nie potraficie rozróżnić kiedy pisze poważnie a kiedy nie, więc za nim coś skomentujecie, upewnijcie się, że pisze poważnie. Pozdro
PS: Co do nas i innych klubów, to logiczne, że wiele się jeszcze może zmienić, w końcu dopiero 6 kolejek za nami ( teraz napisałem serio )
kckMU: "Nie potraficie rozróżnić kiedy pisze poważnie a kiedy nie, więc za nim coś skomentujecie, upewnijcie się, że pisze poważnie. Pozdro"
Problem w tym, że sam sobie na to zasłużyłeś. Użytkownicy DP nie mają problemu z wyłapaniem dobrego sarkazmu. Niestety, przez tyle czasu swoimi postami udowadniałeś, że brakuje Ci oleju w głowie, to teraz nie masz prawa być zdziwiony. Każdy bierze to co piszesz na poważnie.
Wave: reusik przez de bruyne idzie polowa akcji ofensywnych, zreszta przypomnij sobie derby co on tam wyczynial, tez liga mistrzow to nie liga europy, gdzie gra sie rezerwowym, wiem ze ogarniasz temat ale troszke sie strofuj :p
Kilerek7:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2016 16:21
A wy nadal nie kumacie. Ja sam czytając to co napisałem, to się z tego śmieje, bo to jest wręcz nie logiczne. Jak można pisać po 6 kolejkach, ze już Top4 nie jest w naszym zasięgu a inni nie przegrają? To naprawdę dla was takie trudne by zauważyć w tym ironię? Redrevolta nie miał z tym problemu. Wiadomo, że nikt z was nie wie co mam w głowie, ale nie jest trudno zauważyć, kiedy ktoś gada głupotę, to chyba sobie jaja zrobi i zamiast się zapytać czy ja serio mówię, to każdy z hejtem. Poprostu każdy z góry ocenia, że Kilerek jest głupi i napewno tak myśli. A i żeby nie było, ja nie piszę specjalnie by wyłapywać wasze krytyki, chciałem tylko raz pokazać, że cokolwiek nie napisze, czy to będzie na serio czy głupota to i tak dostaje hejta, bo jest to uprzedzenie do mojej osoby. Nie ważne, czy napiszę dobrze czy nie, trzeba go zhejtować, a inny te hejty likują, bo poprostu stało się tutaj to modne, tak sądzę. Jak napisałem Wave polecam wyluzować.
Ciągle zahaczasz o to, że RedRevolta to wyłapal. Ale przyjrzyjmy się temu, co napisał:
- "Ta porażka z Watfordem coś czuje, będzie dla znacząca." Ty tak na poważnie czy jaja sobie robisz?"
Nie miał pewności. Nie napisał czegoś w stylu "Kilerek, niezły joke", czy nawet nie dał Ci plusika. On się jedynie zastanawiał, czy z Tobą jest aby wszystko w porządku. I to już jest nawiązanie do mojego poprzedniego posta, że sam sobie zasłużyłeś na takie traktowanie.
Kortney: Smiejecie sie z Celticu ok, ale niezależnie od tego jakich teraz mają piłkarzy i, że trenerem jest rodgers to ten klub u siebie jest niesamowicie silny , zdeterminowany i potrafiący się przeciwstawić każdej silnej drużynie. Pamiętam lata jak nas ograli (karnego zahy obronił boruc) byli silniejsi wtedy, ale i my byliśmy lepsi niż City teraz. Jestem przekonany ze celtic na etihad dostanie gładko różnica przynajmniej 3 goli. Nie brał bym Celticu za miernik siły przeciwnika grającego na celtic park.
Kilerek7:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2016 16:45
KckMU
Nie miał pewności bo nie mógł jej mieć to proste. Ale zapytał czy mówię serio czy jaja sobie robie, czyli zauważył, że komentarz jest dziwny. Nie ruszył z hejtem tylko zapytał za nim miał ocenić, a wielu z was właśnie tego nie potrafi, nawet nie potrafi zapytać coś w stylu: możesz mi to wyjaśnić, bo nie rozumiem?
Wave: nie smieje sie, szkoci u siebie zawsze graja na ambicji, a doping tam jest miazga, u nas przy koncowce to juz puste trybuny byly, tam nie do pomyslenia
NexaT: Kilerek7, weź zamilknij człowieku, bo z każdym postem ośmieszasz się coraz bardziej.
Wyraziłeś swoje zdanie, które każdy zauważył, że jest kretyńskie, a teraz próbujesz to obrócić w żart/ironie. Nikt tutaj nie będzie się domyślał, czy piszesz serio czy może robisz sobie jaja.
Wave:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2016 17:07
ludki macie racje ja to wiem, wy to wiecie, kilerek to wie, ale i tak ta nasza mentalnosc to jest niezla, atakujecie jak tego Rooneya, odpuscie troche chociaz :p
Reusik to jest tez as, najbardziej skomplikowane tlumaczenie jakie widzialem :p
Kilerek7: Neymar a skąd wiesz, że to z Lipca też nie był sarkazm hmm? Napisałem coś banalnie prostego ale i głupiego, więc nie trudno było zauważyć ironię w tym co pisze. Nigdy nie zgadniesz czy napisany tekst, użytkownik napisał serio czy chciał sobie zażartować, wtedy pozostaje, albo to olać, albo zapytać czy sobie jaja robie czy mówię serio, albo skrytykować, a większość wybiera tą 3 opcje ze zwyczajnego uprzedzenia zapewne. Nie oczekuje, że ktoś będzie analizował moje słowa, bo po co, ale jeśli ma się pluć, to niech wogóle nie komentuje, tak bardzo ręce was świerzbią? KckMU nie bój się, bo ja wiem co mówię. NexaT nie muszę nic obracać. Pisałem różne rzeczy, jedne żartem jedne serio, ale zawsze broniłem swoich racji czy to się komuś podobało czy nie, tym razem tego nie robię bo był to żart, ale gdybym napisał serio to bym trzymał się swoich słów. Wave oni atakowali i atakować będą bo to lubią, ciekaw jestem jak oni by się zachowywali jakby każdy ich komentarz był hejtowany przez wszystkich, ale ja się już do tego przyzwyczaiłem.
kckMU:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2016 17:43
"ciekaw jestem jak oni by się zachowywali jakby każdy ich komentarz był hejtowany przez wszystkich, ale ja się już do tego przyzwyczaiłem."
Ciekawą kwestię poruszyłeś. Może nasze komentarze nie są atakowane przez wszystkich, ponieważ nie są idiotyczne? Słyszałeś, że w banale jest najwięcej prawdy? Masz tego przykład.
Akurat Neymar (kiedyś Reusik) toczył zacięte bitwy słowne praktycznie codziennie. Niekiedy jeszcze to robi, ale już widać progres jeśli chodzi o jego pozycje. Wyrobił ją sobie i chwała mu za to.
Kiedyś Nigel Pearson zbeształ dziennikarza mówiąc mu ze swoją arogancką miną, że jest strusiem. Teraz Ty nim jesteś. Dobrze wiesz, że Neymar miał jeszcze większe problemy w niektórych dyskusjach, ale dzięki swoim przyziemnym racjom wychodził zwycięsko. Nie każdy, co widać, to potrafi. Niestety.
Kilerek7:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2016 18:05
No tak zapomniałem, że jesteście tacy mądrzy i tacy z was znawcy, że wasze komentarze są poprostu nic dodać nic ująć, tylko podziwiać i chwalić. Neymar toczył wojny ponieważ zawsze uważał, że wie wszystko najlepiej, kompletnie nie liczył się ze zdaniem innych, nie pamiętam aby kiedykolwiek pochwalił czyjś komentarz. To jest typ człowieka który uważa, że ma zawsze rację i bardzo ciężko jest mu się przyznać do błędu. Ja mu nie ujmuję wiedzy i nikt go za to nie krytykuje a za zachowanie względem innych i nie mówię tu o sobie, a skoro dostawał już bany to jednak święty nie jest. Ja też toczę wojny z wami a wcale tego nie chce, ale sami mnie prowokujecie i obrażacie, więc zwyczajnie się bronie. Czemu komentarze tutaj nie mogą wyglądać coś w stylu: A ja uważam że, moim zdaniem lub według mnie itp. Tylko trzeba cytować poprzednika, wyśmiać jego stwierdzenie aby poprawić na swoje, to nie jest wymiana zdań, to jest selekcja, a przecież są tutaj ludzie w różnym wieku, z różną wiedzą. Ja naprawdę wolę pogadać z kimś kto napisze coś ciekawego, z pomysłem, niekoniecznie podparte faktami czy statystykami jak np. propozycja składu na dany mecz, niż czytać wypociny wszechznawców, którzy wypiszą tonę informacji ( chwała im za wiedzę ) ale pokazują tylko swoje wielkie ego i tyle i z takim nie pogadasz bo on wie lepiej i koniec. Jak bym napisał teraz mój skład na mecz Stoke, to Neymar już by mnie wyśmiał, a ktoś z innym spojrzeniem napisałby swój i że widzi to innaczej, bez słów krytyki. To razi na tej stronie i to mocno. Mam nadzieje, że rozumiecie co mam na myśli?
Może Neymar wyrobił sobie pozycję tutaj w kwestii wiedzy i ok, ale jako człowiek dla mnie jest na szarym końcu, ponieważ czy to na forum czy to w życiu cenie ludzi za podejście do życia, za życzliwość, zrozumienie i szacunek dla drugiej osoby a nie za wiedzę, status czy wielkie ego, takich ludzi nie znoszę. Od was zależy jak wy kogoś oceniacie pod jakim kątem.
kckMU:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2016 18:12
"Neymar toczył wojny ponieważ zawsze uważał, że wie wszystko najlepiej, kompletnie nie liczył się ze zdaniem innych, nie pamiętam aby kiedykolwiek pochwalił czyjś komentarz."
Nie widzisz, ponieważ nie chcesz tego widzieć. Najgorzej to przyswoić sobie jedno zdanie o człowieku i nie zauważać nic poza tym.
"To jest typ człowieka który uważa, że ma zawsze rację i bardzo ciężko jest mu się przyznać do błędu."
Absurd. Przypominasz mi takich niedzielnych krytyków Mourinho, którzy nie obserwują jego, jego zespołu i ich spotkań w poniedziałek, wtorek, środę, czwartek, piątek i sobotę, ale w niedziele wieczorem zawsze chętnie napiszą: Mourinho to buc i ignorant, a zwalanie winy na Bogu ducha winnych sędziów to żenada! Działasz w tym momencie podobnie.
Reusik nigdy nie odleciał i to powinno być najbardziej doceniane w jego osobie.
Kilerek7:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2016 18:20
I właśnie w tym komentarzu Neymar udowodniłeś, że dla ciebie liczą się fakty, argumenty, a kompletnie nie obchodzą cię uczucia człowieka, to, że komuś robisz przykrość albo sprawisz radość itd. Sam byś wszystko zjadł a drugiemu nie dał. Nie potrafiłbyś schować ego do kieszeni i dać szanse innym, bo tylko ty jesteś najważniejszy. I to jest różnica między nami. Grasz z kimś np. w grę, wygrałeś 10 razy ten ktoś ani razu, ale ty nie dasz mu wygrać by poprawić mu nastrój bo musi ci udowodnić, że zasługuje na wygraną z tobą, to jest przykre i to samo tutaj, nawet jak ktoś ci napisze te twoje fakty to ty i tak znajdziesz milion argumentów, że nie ma racji, więc jaki to ma sens? Ja nie płaczę, tylko odpowiadam.
kckMU nie wiem czy Neymar to twój kolega, możesz go bronić. Nawet dobrze, że ma przyjaciela, nawet wrogom nie życzę samotności. Co do mnie, to ja z Reusikiem/Neymarem toczyłem mase wojen i wyrobiłem sobie takie zdanie na jakie zasłużył. Wg was jestem trollem, głupkiem itd. więc też macie o mnie zdanie wyrobione i go nie zmienicie, choćbym się tu produkował cały czas. I nie jestem niedzielnym krytykiem, bo na moją opinię Reusik zapracował już dawno, to nie jest ocena z chwili. Miłej soboty!
Kilerek7: Człowiek się cieszy, że może straci Liverpool czy City punkty, ale nawet jak im nie idzie to wygrywają. Ta porażka z Watfordem coś czuje, będzie dla znacząca. Jak mamy gonić rywali jak ci nie przegrywają?
kckMU: "Jak mamy gonić rywali jak ci nie przegrywają?"
Normalnie? Za 2 tygodnie gramy z Liverpoolem mecz bezpośredni. Jeśli mamy być od nich wyżej w tabeli, to wygramy na Anfield i będziemy. Jeśli mamy być niżej - to nawet jeśli oni by dzisiaj przegrali, to wygraliby z nami i oglądalibyśmy ich plecy. To proste.
Diabelred: LFC po prostu potwierdza, ze w tym sezonie bedzie mocne, oby nie az tak jak w ostatnim sezonie Suareza. Za Rodgersa(nie liczac tego sezonu co mieli 2 miejsce) pewnie mecz skonczylby sie tym 1-1. Dlatego tez powinnismy powaznie potraktowac ta LE, bo top4 z ligi wcale takie pewne nie jest na koniec sezonu.
Kilerek7: A ty Neymar nie jest stworzony do życia, dlatego tutaj się udzielasz. Jest jeszcze sporo kolejek itd. Tylko nikt nie zauważa, że nam wygrane przychodzą ciężko. Arsenal, City, Liverpool w tym sezonie idą jak przecinaki, nawet słabe mecze potrafią wycisnąć. Każdy teraz się śmieje, a pod koniec sezonu jak znów będziemy po za top4 to będziecie przypominać sobie początki, że mogliśmy wygrać to czy tamto. Fajnie być optymistą, ale wolę być pesymistą który się mile zaskoczy, niż odwrotnie.
Kilerek7: Chciałem pogratulować Redrevolta, bo tylko on zauważył, że sobie żartuje i zamiast hejtu, napisał wprost czy sobie jaja robie. Chciałem pokazać jak wielu nie potrafi dostrzec ironii w komentarzu, jak szybko ocenia i nagle całe listy hejtu na poważnie. A bryluje tutaj Neymar z resztą jak zwykle.
simsonson: Ibra
Rashford - Mata - Mihytarian
Pogba - Herrera
Blind - Bailly - Smaliing - Valencia
De Gea
-------------------
Można Mihytaria za Martiala i nie wiem, jak z Shaw'em.
Mam nadzieję, że MOU nie pomyśli sobie, "Rooney miał super asystę wskakuje na 10stkę .." :d
RuudVN: dobra jedna litera to ja rozumiem, ale on pisze źle 3, ty piszesz inaczej jak on i też masz 3 błędy, kibicujesz klubowi a nawet nazwisk nie pamiętasz
Sandor: ja bym z Shaw zrobił prawo skrzydłowego z jego lewa noga i szybkością mógłby schodzić do środka i robił by niezły popłoch coś jak Bale swoją droga zaczynał też na LO i obaj w Southampton.
RuudVN:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2016 16:44
Wave, sam wiesz, że nazwiska rządzą się swoimi prawami i tu nie chodzi o żadne polonistyczne bzdety, nazwisko może zawierać błąd ortograficzny bo ktoś w urzędzie walnie byka i potem tak zostaje
on ma trudne ale reszta zespołu ma łatwiejsze dlatego nie rozumiem jak nie można go raz a dobrze się nauczyć
mi to kole w oczy tak samo jak pisanie "Runej" tu też masz 3 błedy
jeszcze jedno nie pije do nikogo kto na klawiaturze wciśnie coś innego ale jak sam nie jestem pewien pisowni wchodzę w dobrego wujka Google i sprawdzam
vanderToki: Co prawda nie pierwszej świeżości, ale nieźle podsumowuje formę Mignoleta w tym sezonie.
pbs.twimg.com/media/CqVVUeSWgAEVFOA.jpg
Nic dziwnego, że Karius go posadził.
vanderToki:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2016 12:45
Na razie w Premier League Manchester United ma komplet zwycięstw przeciwko Stoke na Old Trafford, bramki 25:6 (spotkań było osiem). Ostatni remis w Manchesterze miał miejsce w roku 1980 w Division One, ostatnia wygrana Stoke - w roku 1976 w tych samych rozgrywkach. Liczymy na przedłużenie serii. ;)
Slawek7:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2016 13:00
Z wymeczonego zwyciestwa to moze byc zadowolone wlasnie Stoke.My jestesmy MU i z przedostatnim miejscem u siebie TRZEBA oczekiwac wiecej.Nie popadajmy w zenade i totalna chu...ze.Szanujmy klub.Jan bedziemy grac z'' Dziecmi z Bullerbyn'' to tez wymeczone zwyciestw bedzie ok?Rozumiem,ze 3 ptk to 3 ptk,ale trzeba oczekiwac wiecej w starciu ze Stoke,pozdrawiam:-)
Wave:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2016 13:53
ok ok ale to pierwszy sezon Mou, troche tez poznaje sklad, no i ludzie to nie roboty, nie da sie 2 lata g.. grania w 2 msce wyperswadowac. Masz racje, ale ze "dlugoterminowo"
karolmanu3: sklad powinien byc taki sam jak na leicester. oczywiscie z jednym wyjatkiem. zamiast Lingarda powinien grac Martial albo Miki.
patrzac na forme Stoke powinnismy byc spokojni o wynik. licze jedynie na dominacje taka jak nad lisami :) GGMU
Wave:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2016 12:19
Mikitarjan po kontuzji, watpie w jego wystep, ale tez modle sie by nie bylo Lingarda, Martial jak najbardziaj jestem na tak, ale tez albo Rashford albo Martial na lewej, na prawej obydwoje traca, ale znajac Mou zagra Roo na srodku i Mata na prawej, tfu wypluc
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.