Slawek7: Nie masz za co,jak cos to pytaj,pomoge.
1 Same oczywistosci,brakuje jeszcze bys napisal,ze mecz mozna wygrac,przegrac czy zremisowac,albo ,ze wygrywa ta druzyna,ktora strzeli wiecej bramek.Zdziwiony jestem,ze piszesz to co wszyscy wiedza i myslisz,ze kogos oswiecasz.
2 Nic,tak samo mowienie ,ze mecze bedzie ciezki.Chodzilo mi o to,widocznie nie zrozumiales,ze majac taki sklad,trenera,forme mozna jak najbardziem przypuszczac i wierzyc,ze wygramu 3-1,4-2,2-0 i tp.Nie przeczy to temu,ze liga jest wyrownana i ,ze nikt sie przed nami nie pozoly jak w Hiszpani przed tuzami.Wiara w zespol to nie zlego i butnego.
3 Tak destruktor bo zniszczyl ducha druzyny,kompromitowal sie wynikami i gra,okryl MU hanba.Talenty odkryl przez przypadek i z przymusu jak posypal mu sie sklad,nie mial innego wyjscia.LVG sie kompromitowal przez 2 lata,Jose wiadomo tez nie bedzie zawsze wygrywal i wiem ,ze przyjda porazki,sa wliczone w sezon.W przypadku destruktora byl to 2 letni ciag kompromitacji.LVG zostawil spalona ziemie i rozwalana druzyne.Jose wszystko zawdziecza sobie i tylko sobie.To tak jakby zaslugi LVG byly zaslugami Giggsa,zaslugi Giggsa Mojsowymi,Mojsa Fergusonowymi a zaslugi SAF to przca Atkinsona-niedorzecznosc..To,ze LVG zawsze przygotowywał dobrze swoje drużyny pod przyjście nowego to WIELKI mit i klamstwo.LVG zawsze jak odchodzil zostawial burdel a zespoly potem odzywaly jak pozbyly sie tego pasozyta.Kazdy musial po nim sprzatac ta Stajnie Augiasza.