De Gea odejdzie, jeśli Van Gaal zostanie?

tom93: dziś dostał kolejny argument, by stąd uciec

Moodzel: Sory ale łykacie te poduchy jak młode pelikany. Mendes rozsiewa w mediach plotki bo chce Mourinho w mu

jaratkow: Minionego lata DDG sporo stracił w moich oczach. Nie miałem mu za złe, że postanowił opuścić United - choć oczywiście nie chciałem by nasz Klub pozbył się tak dobrego zawodnika. Ale wkurzał mnie styl, nazbyt bezczelny styl, w jaki Hiszpan postanowił odpłacić nam za wypromowanie go do czołówki bramkarzy świata. Swoją postawą w tym sezonie DDG wykazał jednak pełen profesjonalizm. Był najpewniejszym zawodnikiem United i zasłużył na wyróżnienia jakie stały się jego udziałem. Pełna rehabilitacja.
Jak napisałem Hiszpan zaprezentował 100% profesjonalizmu. I dlatego nie pasuje mi za bardzo do wizerunku profesjonalnego piłkarza takie oświadczenie: "jak trener zostanie ja odejdę". Na coś takiego Hiszpan jest chyba za mądry. Każdy inny argument (brak Champions League itp) ale nie ten konkretny. Drogi trenerów i pilkarzy równie często się rozchodzą co krzyżują ponownie. Dlatego takie stanowisko bardziej pasuje mi do prasowej rozgrywki, do prowokowania działaczy United by pozbyli się bezproduktywnego i zbyt długo zatrudnianego trenera niż do konkretnej propozycji czy wręcz manifestacji zawodnika. Nawet jeśli relacje między obu panami do najlepszych nie należą

Gallacher: W futbolu nie ma lojalności i miłości do danego klubu,chyba że mówimy o dawnych piłkarzach i wartościach jakie kiedyś były, bo dzisiaj to ta lojalność nazywa się - pieniądz.Każdy wie,że Hiszpan już dawno byłby w Madrycie gdyby nie ta parodyjna sytuacja z faksem a jak ktoś twierdzi że Hiszpan jest lojalny wobec naszego klubu to chyba musi być bardzo naiwną osobą,co nie można mu odmówić umiejętności i tych meczy gdzie nam ratował punkty.Jeśli teraz znowu dojdzie do chęci kupna przz Real tego gracza,to jestem pewny że Hiszpan odejdzie,bo jeśli już wcześniej chciał to i teraz pewnie w głowie też ma chęć odejścia,zwłaszcza że United jest na dzień dzisiejszy zespołem klasy średniej a Hiszpan chce walczyć o najwyższe cele i na szczęście w kontrakcie jest zapewne klauzula który zabezpiecza nas przed utratą go za darmo do inne klubu.Nie będę miał żalu gdy odejdzie,a nawet go zrozumiem z racji na to co klub nasz prezentuję a sukcesy i ambicja też jest wpisana w geny sportowca.

MU1212: Najlepiej cały zarząd wywalić razem z Lujem i Edem na czele

Misiek87: Nie dziwie się Davidowi, to jeden z najlepszych bramkarzy na świecie, dzięki jego interwencjom jesteśmy zdecydowanie wyżej niż powinniśmy (patrząc na grę). Styl i poziom gry na pewno nie zadowala De Gei, który zamiast walczyć o trofea to broni nas przed kompromitacjami. Nie z dziwię się jeśli latem niestety odejdzie, chyba że faktycznie pojawi się nowy menago co jakoś to wszystko po klei po łapie i nakłoni hiszpana do pozostania u nas.

Ronal: No tak, ja się nie dziwię. To jest obecnie w sumie obok Neuera najlepszy bramkarz na świecie i pewnie chciałby w swoim życiu zakosztować finału LM. Zrobić coś wielkiego, a klub generalnie nie daje na to perspektyw, nie oszukujmy się ale takich piłkarzy nie zadowoli gra o LE.

michal21031980: Jak przez tego luja odejdzie jeden z najlepszych bramkarzy na świecie i najlepszy nasz zawodnik to będzie masakra. Edek będzie skończonym idiotą

dawid27154: Gdyby odszedł rok temu do Madrytu byłbym wściekły i po prostu zły na niego ale został pokazał lojalność i szacunek do klubu. Natomiast jeśli odejdzie teraz nie bede żywił do niego żadnej urazy tylko do klubu bo moim zdaniem nie czynia specjalnych kroków by wyciągnąć klub z kryzysu a ile moze najlepszy bramkarz na swiecie( przynajmniej moim zdaniem) grać co by nie mówić w przeciętnym klubie od 2 lat.

bedajaja: To jest trochę śmieszne, bo kto jest przeciw van Gaalowi, zawodnicy z formą, czyli tylko De Gea, widać ma jaja żeby takie coś mówić, reszta składu siedzi cicho bo wiedzą że jak przyjdzie kto inny to raczej nie będą grać, bo są za słabi, tj Liniesta, Rojo, Young, Carrick, Fellaini, albo są bez formy, Mata, Herrera, Rooney, Schnederlę, Depay. Widać w tym kto i ile wnosi do zespołu, żeby nie transfer last minut Martiala to byśmy bili się nie o top 4 przez cały sezon a o top 10. Trochę to smutne, że w tak krótkim czasie z mistrza zmieniliśmy się w średniaka. Van Gaal był do wywalenia w grudniu jak odpadł z LM, ale co tam kasa się zgadza i to się liczy, ale dam sobie rękę obciąć że grając tak jeszcze 2-3 sezony sezony z reklam spadną, bo coraz mniej ludzi będzie się chciało identyfikować ze średniej klasy zespołem. A po za tym wydaję mi się że Rooney i Smalling powinni powiedzieć to samo jako zawodnicy z najdłuższym stażem, że patrząc na dobro drużyny też powinni zażądać zwolnienia tulipana bo nie wynosi klubu na szczyty jak to obiecał, tylko ciągnie w dół.

MarekOdbyt: Sezon newsów z DDG w roli głównej uważam za otwarty.

Domelo: Destruktor musi odejść inaczej wszystko się posypie.... Tylko dzięki De Gei jesteśmy w pierwszej 10 ligi.

Bossicky: Niech idzie, weźmiemy sobie Llorisa za 50melonów, BO NAS STAĆ!

shorty82: Nie jestem zwolennikiem szybkiego zwalniania trenerów. Ale Van Gaal miał dość czasu i kupę forsy, żeby poukładać ten zespół, a efektów i co gorsza perspektywy walki o najwyższe trofea nie widać. Jedyny plus, to że daje szansę wychowankom. Jak dla mnie powinniśmy mu podziękować.

kckMU: van Gaal sam sprowokował te plotki. Niedawno mówił, że DDG świetnie się tutaj czuje i na pewno zostanie. Po co? To było tylko dobre pożywienie dla pismaków. Oni teraz wszystko użyją przeciwko niemu. Przeczuwałem, że na drugi dzień zobaczymy taki news jak ten.

Veon: Twardy orzech do zgryzienia? Z jednej strony jeden z najlepszych bramkarzy świata, zdobywca wielu indywidualnych nagród. Z drugiej filizof z topornych stylem gry który mógłby zastąpić środki nasenne, którego zdjęcie mogłoby służyć za mem "I have no idea what i'm doing".

Kilerek7: Renato Sanches zawetowany, teraz DDG może odejść, Zlata z kolei nie chce przyjść. Czy zarząd nie widzi tego, że LvG nie jest lubiany, mało kto o nim dobrze się wypowiada, a każdy chce mieć spokój w pracy.

RedRevolta: Podobno De gea stwierdził o LvG "albo on albo ja" no to gorąco się zrobiło, jeszcze nie dawno wypowiadał się, ze z Holendrem ma dobre stosunki, ale kto wie co tam się dzieje, na pewno nie gazety.

JackDaniels: Powinien odejść już dawno, tutaj się tylko marnuje... jest na ten moment dużo klubów które potrafią i chcą grać w piłkę.

dlabigt23: Tak bylo w Barcelonie i w Bayernie . Byli tacy pilkarze ktorzy nie chcieli wspolpracowac z holendrem i tak jest i tutaj . Załoze sie ze jest ich wiecej ale tego sie nie dowiemy zapewne dopiero jak go zwolnia wszystko sie wyjasni . Di Maria jest pierwszy przykladem ktorego wystawial na pozycji na ktorej nie czul sie dobrze tak samo bylo z kims w Bayernie juz nie pamietam co to byl za zawodnik .

testosteron: DE Gea OK ale na co nam Ibrahimovic ? No błagam za jego gażę można opłacić kilku niezłych graczy i to dużo młodszych.

jari13: Ale dokąd miałby odejść? Real raczej nie będzie próbował po poprzednim niepowodzeniu. Inne "duże" kluby mają dobrze obsadzoną bramkę. Raczej zostanie.

UrbannLegend: Bez DDG to nawet do Ligi Europy nie dotyramy...