Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

"Manchester United stracił swoją tożsamość"

» 10 marca 2016, 23:40 - Autor: Rio5fan - źródło: BBC.com
Paul Scholes nie krył swojego oburzenia postawą Manchesteru United w przegranym 0:2 pojedynku z Liverpoolem w ramach 1/8 finału Ligi Europy.
» Paul Scholes nie zostawił suchej nitki na piłkarzach i sztabie szkoleniowym Manchesteru United
Czerwone Diabły zaprezentowały się na Anfield Road z bardzo słabej strony i znacząco zmniejszyły swoje szanse na awans do dalszej części rozgrywek.

- To był bardzo zły mecz United, niezwykle chaotyczny. Liverpool miał jasny plan na to spotkanie. Nie potrafiłem dostrzec, co chce zrobić Manchester United - powiedział Scholes.

- Przez ostatnich dwadzieścia lat ten klub miał określoną tożsamość. Chodziło o szybki futbol, podania do przodu oraz nieustanną walkę i bieganie. Przez ostatnie trzy lata to po prostu się skończyło. Taki system bardzo dobrze się sprawdzał.

- Nie chcę, żeby piłkarze przepraszali w mediach społecznościowych. Niech wezmą się do roboty i zaczną dobrze grać. Widziałem, jak Lallana przetaczał sobie piłkę, jakby to była zabawa. Wystarczyło zagranie wślizgiem, ktoś musi zdemolować rywala!

- Podążamy w złym kierunku. Na przestrzeni trzech lat wydano ponad trzysta milionów funtów. Każdego roku powinniśmy się liczyć w walce o mistrzostwo Premier League oraz Ligę Mistrzów. Powinniśmy rywalizować z Realem Madryt, Barceloną czy Bayernem Monachium. Aktualnie nie wytrzymałbym więcej, niż dwie minuty oglądania takiego pojedynku.

- Z takimi zasobami Manchester United powinien być na równi z Realem, Barceloną i Bayernem, a tymczasem jest szósty w lidze i gra w Lidze Europy. Ostatnią rzeczą, jaką chcę widzieć, jest zadowolenie z wygrania Pucharu Anglii oraz zajęcia czwartego miejsca w Premier League. To specjalność Arsenalu. Gdyby nie David de Gea, gdzie obecnie byłby Manchester United?

- To był najgorszy występ Manchesteru United, jaki w życiu widziałem. Całe dziedzictwo tego klubu jest niszczone. Klub nie potrzebował nowej filozofii. Poprzednia działała przez dwadzieścia lat. Nigdy nie chcę widzieć zwolnienia menadżera. Chcę, żeby on to poukładał - zakończył Anglik.


TAGI


« Poprzedni news
Statystyki: Liverpool FC vs Manchester United
Następny news »
Van Gaal: Potrzebujemy takiej atmosfery w rewanżu

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (38)


manooch: Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.03.2016 18:13

BRAWO BRAWO BRAWO BRAWO

WIELKI CZŁOWIEK

Mówię o tym cały czas. Jak my gramy, co my sobą reprezentujemy? Co robi trener? To jest przecież wstyd, najgorsze jest to tracenie tożsamości przez cały zespół United i dodatkowo boli strasznie jak można tak zaprzepaścić taką pracę Fergusona.

Wyobraźcie sobie, że stworzyliście ciężką pracą ponad 20 lat jakąś firmę, prowadzicie ją świetnie robicie to idealnie. Wkładacie w to mnóstwo pracy i staracie się najlepiej jak możecie. Przychodzi czas emerytury i oddajecie prowadzenie firmy w ręce młodszych osób. Liczycie, że docenią co dostają i będą godnie reprezentować to co wy budowaliście tyle lat. Jednak oni zamiast tego przetracają wszystko, doprowadzając firmę do ruiny. Myślę, że zawód to mało powiedziane, co każdy by z nas czuł.

Scholes pewnie tak się czuję i serio musi być mu przykro. Mina Fergusona po meczu z WBA też mówi sporo. ROZCZAROWANIE to jedyne słowo jakie mi się nasuwa teraz na myśl. Nie mogę znieść tego, jak byliśmy mocno szanowani a dziś ? Pośmiewisko z naszego klubu robią w Internecie, kumple się ze mnie śmieją... Mówią, że żyje przeszłością. To najgorsze, nikt nie docenia tego co było przez tyle lat, no ale to jak to jest, że jak jesteś na szczycie to każdy tylko czeka, żeby Ci się noga podwinęła.

Teraz Klub jest w trudnej sytuacji, traci reputację, punkty, pieniądze a piłkarze i trenerzy nadziei nie dają. Gdzie tu inwestować dalej w piłkarzy ? Z tym trenerem, to średnio. Zmieniać też średnio, nowa koncepcja - znowu roszady. Sytuacja co najmniej beznadziejna i ja tego nie widzę, srsly.
» 11 marca 2016, 18:13 #27
romario11: Ostatnią rzeczą, jaką chcę widzieć, jest zadowolenie z wygrania Pucharu Anglii oraz zajęcia czwartego miejsca w Premier League. To specjalność Arsenalu. - Brawo Paul !!
» 11 marca 2016, 15:26 #26
lukstar: to z arsenalem to miod dla moch uszu
» 11 marca 2016, 12:32 #25
voytaz: Brawo Paul! Piwo.
» 11 marca 2016, 11:57 #24
bedajaja: ma racje, jak widziałem co wczoraj Lalana i Firmino robili z naszymi to aż śmiech ogarniał. Grali z nam i jak na gierce treningowej, robili co chcieli, trzeba dziękować bogu że Sturrige nie ma takiej formy jak dwa sezony temu bo mogło się i 5-0 skończyć a tak mimo wstydliwej porażki nie ma jednak kompromitacji, jeśli chodzi o ten mecz. A co do David De Gei, no cóż, zobaczymy kto będzie nowym trenerem, jak przyjdzie Mourinho, Simeone czy Allegrii są szanse że zostanie, bo będzie światełko w tunelu że wrócimy do walki o wysokie cele, natomiast jak przyjdzie ktoś ze swoją filozofią lub ktoś mniej znany obawiam się że David podziękuje i pójdzie tam gdzie ma szanse na jakieś liczące się trofea, nie zdziwiłbym się jakby City chciało go kupić.
» 11 marca 2016, 10:31 #23
Toms: LvG zbudowal druzyne z zapchajdziur. Tacy pilkarze nie beda nigdy stanowili trzonu zespolu.

Oprocz DeGea, Martiala pozbyc trzeba sie wszystkich z pierwszej druzyny i dac grac rezerwom.
» 11 marca 2016, 10:25 #22
uzarczyq: Rudzienki do rzeczy mówi. Szala goryczy sie przelała. Nam jest szkoda jako kibice/fani a pomyslcie co musza myslec taki Scholes, Giggs czy sam SAF. Dramat ze ze wystarczyly 3 lata zeby klub spadl kilka klas nizej. Boje sie co bedzie za kolejne 3
» 11 marca 2016, 10:25 #21
uzarczyq: PS. Nasi zawodnicy powinni wypowiadac sie w taki sposob "ostatnią rzeczą, jaką chcę widzieć, jest zadowolenie z wygrania Pucharu Anglii oraz zajęcia czwartego miejsca w Premier League. To specjalność Arsenalu"
a nie standardowe usmieszki Maty "musimy isc dalej" no ku.. bo Wam placa za to
» 11 marca 2016, 10:27 #20
Kopec91: Jeszcze parę takich meczy a Scholes wróci do grania, i pokaże jak to robią "Prawdziwi Mężczyźni" :P
» 11 marca 2016, 10:07 #19
bulka1986: "Podążamy w złym kierunku. Na przestrzeni trzech lat wydano ponad trzysta milionów funtów. Każdego roku powinniśmy się liczyć w walce o mistrzostwo Premier League oraz Ligę Mistrzów. Powinniśmy rywalizować z Realem Madryt, Barceloną czy Bayernem Monachium. Aktualnie nie wytrzymałbym więcej, niż dwie minuty oglądania takiego pojedynku. " - idealne podsumowanie
» 11 marca 2016, 09:57 #18
DevoMartinez: Zawsze mnie smieszy wyliczanie kto do jakiego klubu by sie załapał ze składu. Spojrz na Leicester i zadaj sobie pytanie ilu z ich zawodników załapało by sie do tej barcy czy RM. Chodzi o zespół, walczenosc, determinacje, serce do gry. Zbyt wielu zawodnków wymienilismy w krotkim czasie, nowi nie mieli od kogo nauczyc sie "kultury" tego klubu, stylu gry. Po czesci jest to wina i SAFa bo powinnien do skladu wprowadzac co sezon chociaz 1 nowego zawodnika. Przyszedl LvG zrobil hurtowa wymiane, zmienil styl gry, klub stracil swoja dawna tozsamosc i tyle. Pilkarze pewnie wiedza, ze po sezonie holender odchodzi i graja anby dociagnac ten sezon do konca. W wiekszosci katastrof przyczyna nie jest jedna ale przewaznie to suma małych błędów/usterek. U nas tez tak jest, zły dobór zawodników w paru przypadkach, zaniedbania w zakupach na 2-3 pozycje, gra na posiadnie piłk ktora sie w anglii nie sprawdza, wymiana zbyt duzej liczby graczy w ciagu jednego sezonu, trener ktory nie potrafi motywowac bo chyba uwaza, ze piłkarze jako profesinnalisci sami wiedza co robic, Ed W tez przy transferach nie błyszczy. Duzo by tak wymieniac
» 11 marca 2016, 14:16 #17
JasnaLiryka: Tak.

Chcialem zauwazyc,ze on nie tylko w tej wypowiedzi mial racje. LvG narzeka,ze tworzy zla atmosfere, bla bla , ale w wiekszosc to nie byly dogryzki bo sie nie lubi z Holendrem tylko naga prawda.

Podpisuje sie pod tym co powiedzial obiema rekoma.
» 11 marca 2016, 09:07 #16
Piter17: Paul Scholes to się nazywa facet z jajami, walczak z krwi i kości a co my teraz mamy... Fellainiego który ze swoimi warunkami fizycznymi przegrywa pojedynki główkowe z przeciwnikami o dwie głowy niższymi od niego. Żenada i wstyd ze tacy piłkarze kiedykolwiek trafili na Old Trafford.
» 11 marca 2016, 07:09 #15
MajkelRoy: on nawet zanim do piłki dobiegnie to mija pierwsza połowa, a zrobić ze 2 szybkie kroki i oddać piłke to jest prawie niemozliwe.
» 11 marca 2016, 07:57 #14
JackDaniels: Chciales powiedziec przegrywamy w LE. Klopp duzo nie zmienil w liverpoolu. Za siralexa napewno bysmy wygrali tym bardziej ze nie ma juz gryzonia. No to juz 2 mecz przegrany w le. I szczerze mowiac dalej z ogorkami.
» 11 marca 2016, 07:56 #13
Kopec91: I szczerze mówiąc, jak mają tak grać, to lepiej niech oddadzą wo na OT.
» 11 marca 2016, 10:06 #12
DevoMartinez: Nie ma co deliberować, po sezonie i tak zmiana trenera i żadne tu zmiany w obecny sezoonie nic już nie dadzą. Gramy wolno piłką więc nie radzimy sobie z presingiem, nie radzimy sobie z kontratakami bo wolno wracamy. Nie wiem może my mamy po prostu za wolnych zawodników, po raz nty zespół grający fizyczny szybki futbol nas dominuje. Druga rzecz która zauważam nasi piłkarze mają jakieś zwolnienie w podejmowaniu decyzji, przy tak szybkiej grze chwila zawachania = przeciwnik doskakuje i zmusza do najprostszego rozwiażania -i podania do najblizszego albo wybicia na pałe. Wydaje sie, ze oni na treningach graja wolną statyczną piłkę i do meczy w tempie bpl nie są potem przygotowani.
» 11 marca 2016, 01:01 #11
janpodgorski: Akapit o specjalności Arsenalu uznaję Scholesa bezsprzecznie za największą legendę klubu z OT :) Mój mistrz!! Nie no pojechał koncertowo :)

Co do meczu - co tu komentować - od meczu z Wilkami to właściwie można robić kopiuj/wklej - masakra. Jedyny pozytyw - że to ostatnie dwa miesiące w klubie LVG - OUT!!
» 11 marca 2016, 00:57 #10
Diabelred: Od porazki z Wilkami w LM ewidetnie widac, ze pilkarze juz zwyczajnie nie wierza w van Gaala i jego metody pracy oraz sam Holender coraz bardziej sie w tym wszystkim gubi. Co prawda pilkarze w mediach mowia, ze wierza w van Gaala, ze jest wszystko ok itp, jednak boisko potem wszystko weryfikuje. W Realu za Beniteza bylo to samo tez pilkarze gadali, ze stoja za trenerem, ze nie maja z nim zadnych konfliktow itp. Potem Benitez polecial i od razu zaczelo wszystko wychodzic.
» 11 marca 2016, 00:12 #9
Ronal: Ferguson przez lata propagował krótkie rozgrywanie piłki, dynamiczną i ofensywną grę do przodu z częstym włączaniem się obrońców, oraz nastawienie się na kontrataki. To był system gry udoskonalony przez lata, który był właśnie tożsamością i znakiem firmowym United. Wszystko co wystarczyło zrobić, to dobrać sobie kilku nowych odpowiednich do takiej gry piłkarzy i kontynuować dzieło Fergusona. Tylko tyle.

Zarówno Moyes jak i Van Gaal wykastrowali United. Taka jest po prostu prawda. Zamiast skorzystać z utartej przez Fergusona przez lata drogi, woleli wybrać trudniejszą drogę i stworzyć nową filozofię gry, co widzimy jakie rezultaty przyniosło. Zespół jest nijaki. Nic już nie zostało z dawnego United.

Dlaczego żaden z tych trenerów nie chciał iść drogą wytyczoną przez Fergusona? Zamienili nasz klub w pośmiewisko a całą pracę Fergusona wyrzucili w błoto. Moyes to pół biedy, bo jeszcze nie zepsuł tej drużyny tak mocno. Ale to co robi Van Gaal - długie nic nie wnoszące rozgrywanie, gra do tyłu, praktycznie zerowa gra skrzydłem, nastawienie na grę pozycyjną zamiast na kontrataki, oraz beznadziejne dobranie piłkarzy spowodowało, że ten zespół jest dnem w kontekście tego, jaki był za czasów Fergusona. Wystarczyło tylko nie zmieniać filozofii klubu... Tylko tyle.
» 10 marca 2016, 23:56 #8
jassaj: Scholes ma 100% racji a tekst o Arsenalu- poezja, uwielbiałem go jako piłkarza,zgadzam sie i teraz :)
» 10 marca 2016, 23:56 #7
Sideswipe: Niestety Scholes ma prawie 100% racji, mówię prawie bo Van Gaal tego na pewno nie pouklada, on zwyczajnie nie pasuje do gry prawdziwego United, ma swoją filozofię, która okazała się niewypalem.
» 10 marca 2016, 23:56 #6
Merand: Wydaje mi się, że w fragmencie: "Nigdy nie chcę widzieć zwolnienia menadżera. Chcę, żeby on to poukładał - zakończył Anglik." nie chodzi o to, czy LvG to poukłada czy nie, ale o to, co Scholes czuje. Nie chce byśmy zmieniali trenerów jak skarpetki, ale żeby trener obecnie pracujący dla MU(obojętnie jaki by on nie by) wziął się do roboty i to wszystko poukładał. Jest to raczej takie życzenie kibica. :P
» 11 marca 2016, 09:14 #5
Domelo: Czuję dokładnie to samo co Scholes! Niestety :(
» 10 marca 2016, 23:51 #4
kckMU: "Nigdy nie chcę widzieć zwolnienia menadżera. Chcę, żeby on to poukładał - zakończył Anglik."

ON TEGO NIE POUKŁADA. To co widzimy od 2 lat to właśnie zasługa filozofii van Gaala, więc jak do cholery on ma to zmienić? Będziemy się staczać coraz dalej. Rok temu przynajmniej zajęliśmy 4 miejsce, a w tym roku nawet tego może nie być, więc na co tu liczyć? To będzie wieczny progres w regresie z tym nieudacznikiem!
» 10 marca 2016, 23:49 #3
Pershing: Ale z tym Arsenalem to dowalił pięknie, humor poprawił :D
» 10 marca 2016, 23:48 #2
Pershing: Po co kopiować wypowiedz z początku sezonu... a nie sorry my ciągle tak gramy ale ślepy zarząd tego nie widzi...
» 10 marca 2016, 23:42 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.