Diabelred: plusy:
- z Mourinho u sterow znacznie latwiej byloby nam pozyskac klasowych grajkow
- chyba tylko SAF oraz Portugalczyk jest w stanie przywrocic nam status topowego klubu
- za sezon/2 sezony z pewnoscia juz realnie walczylibysmy o majstra
- tylko z Portugalczykiem u sterow bylibysmy w stanie rywalizowac z Guardiola i jego City.
- zna lige, na pewno po tym sezonie przeanalizuje sobie ten slaby sezon i wyciagnie jakies wnioski, by w przyszlosci nie popelniac podobnych bledow
- w koncu mielibysmy kogos kto zyje meczem oraz potrafi zmotywowac zawodnikow przy linii. Bo na prawde zal patrzec na LVG, ktory jedynie kiedy sie ozywia, to kiedy zapisuje swoje zlote mysli w notesie...
- pilkarze dostaliby sporego kopa i nowa motywacje
- rywalizacja z Guardiola w bezposrednich meczach, ktore na pewno Portugalczyk chcialby koniecznie wygrac
minusy:
- rozwiazanie raczej tymczasowe na max 3 sezony, chociaz z drugiej strony trzeba tez pamietac, ze nie trafi nam sie juz nigdy drugi SAF, ktory bedzie w klubie ponad 25 lat.
- w Realu i Chelsea zostawil troche syfu po sobie
- prawdopodobnie defenywny styl gry. Chociaz z dwojga zlego osobiscie wole juz gre z kontry niz bezsensowna klepanine, ktora nabija tylko procenty
- czeste obwinianie sedziow za porazke...
Nie ma co czekac, taka okazja moze sie nam nie predko trafic. Ktos taki jak Portugalczyk dlugo na prace na pewno nie bedzie czekac i sam Mou raczej nie zrobi sobie rocznej przerwy jak Guardiola. Dac dokonczyc sezon van Gaalowi(chyba ze stracimy matematyczne szanse top 4, wtedy wykopac go od razu jak Moyesa) zeby osiagnal plan min. czyli top 4 i w przyszlym sezonie z Mou u sterow startujemy od nowa. Mam tylko nadzieje, ze zarzad z Edem na czele nie odwali amatorki, ze pozwoli wypelnic kontrakt van Gaalowi, a pozniej po Holendrze z braku klasowych trenerow na rynku, wbije za niego zielony w menedzerce Giggs. Nam potrzeba doswiadczonego trenera, ktory przywroci nam dawny blask, a nie trenera, ktory bedzie sie dopiero uczyl zawodu. Dla Walijczyka najlepszym rozwiazaniem by bylo, gdyby po tym sezonie sprobowal swoich sil w jakims klubie z Championship. Jesli z dana druzyna awansowalby do PL, wtedy mozna by bylo powiedziec, ze oprocz nazwiska i statusu legendy klubu posiada on takze jakies umiejetnosci do bycia trenerem. Bo po raz kolejny powtarzam klasowy pilkarz nie oznacza, ze bedzie automatycznie klasowym trenerem.