Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Premier League: Rooney bohaterem meczu na Anfield!

» 17 stycznia 2016, 16:59 - Autor: Bart - źródło: DevilPage.pl
Manchester United po ciężkim meczu pokonał skromnie Liverpool 1:0 (0:0). Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Wayne Rooney w 78. minucie spotkania. Był to jedyny celny strzał Czerwonych Diabłów tego popołudnia. Wygrana na Anfield daje awans ekipie Van Gaala na 5. lokatę w Premier League.
Premier League: Rooney bohaterem meczu na Anfield!
» Manchester United po ciężkim meczu pokonał skromnie Liverpool 1:0 (0:0). Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Wayne Rooney w 78. minucie spotkania. Był to jedyny celny strzał Czerwonych Diabłów tego popołudnia. Wygrana na Anfield daje awans ekipie Van Gaala na 5. lokatę w Premier League.
Oceń zawodników:
David de Gea
Ashley Young
Chris Smalling
Daley Blind
Matteo Darmian
Morgan Schneiderlin
Marouane Fellaini
Jesse Lingard
Ander Herrera
Anthony Martial
Wayne Rooney
Cameron Borthwick-Jackson
Juan Mata
Memphis Depay

Oddano 256 głosów

Zaloguj się, aby móc oceniać zawodników!
Pierwsza groźna sytuacja meczu miała miejsce w 10. minucie. Lucas posłał daleką piłkę w kierunku pola karnego, gdzie odebrał ją Lallana. De Gea wcześnie wybiegł z własnej bramki i zablokował uderzenie Anglika. Firmino próbował jeszcze dobić bezpańską piłkę, lecz uderzył niecelnie.

Tempo gry oraz pressing z obu stron był wysoki w pierwszej połowie. Nie przekładało się to jednak proporcjonalnie na liczbę oddawanych strzałów. W 27. minucie niezłą okazję miał Henderson, lecz jego uderzenie zostało przyblokowane i De Gea spokojnie dobiegł do turlającej się piłki.

Odpowiedzią United była niezła akcja z boku pola karnego, gdzie Rooney utrzymał posiadanie z 2 obrońcami obok siebie, podał do Martiala a ten od razu wystawił do wolnego Herrery. Ander uderzył, ale bardzo niecelnie.

30. minuta to drugi groźny strzał Hendersona, tym razem z boku pola karnego, po podaniu od Firmino. Anglik uderzył po ziemi i futbolówka przeleciała tuż obok słupka De Gei.

Pierwsza połowa zakończyła się pechowo dla Manchesteru United pod względem personalnym. Urazu pachwiny po jednej z interwencji przy linii środkowej doznał Ashley Young. Anglik nie był w stanie kontynuować gry i zastąpił go Cameron Borthwick-Jackson.

W doliczonym czasie gry Martial zdecydował się na indywidualny rajd lewą flanką. Francuz przebiegł około 30 metrów po czym uderzył mocno lewą nogą. Niestety został skutecznie zablokowany Sakho.

W 50. minucie bliski otwarcia wyniku był Emre Can. Pomocnik prostym zwodem zmylił Smalling, ruszył dwa kroki do przodu i mocno strzelił po ziemi. United przed stratą bramki szczęśliwie uratował David De Gea. Futbolówka odbiła się o jego nogi i wyleciała na rzut rożny z drugiej strony bramki.

Kilka minut później groźny strzał oddał Anthony Martial. Francuz zgarnął piłkę w polu karnym po niedokładnym przyjęciu Rooney, ruszył w tłum pomiędzy 4 obrońców i uderzył lewą nogą. Niestety i tym razem piłka nie zmierzała w światło bramki i wyleciała poza linię końcową.

W 66. minucie potężne uderzenie w światło bramki posłała Emre Can. Niemiec uderzył celnie, ale De Gea pięknie się wyciągnął i wybił piłkę do boku. Piłkę dobił jeszcze Firmino, ale Hiszpan ponownie nie dał się zaskoczyć.

78. minuta to wyczekana przez wszystkich fanów United bramka. Jej autorem okazał się Wayne Rooney. Blind krótko rozegrał rzut rożny z Matą, Juan dośrodkował w pole karne. Głową uderzył Fellaini ale trafił w poprzeczkę. Błędu tego nie popełnił już Rooney, który wolejem wpakował piłkę do siatki z bliskiej odległości.

Zdawało się, że gospodarze rzucą się do jeszcze ostrzejszego ataku na bramkę De Gei. Tak się jednak nie stało i przez kolejne minuty The Reds nie byli w stanie zagrozić bramce Manchesteru United przez dłuższy czas.

Doliczone minuty były bardzo nerwowe dla Czerwonych Diabłów, którzy często gubili futbolówkę. Wynik spotkania udało się jednak utrzymać do finalnego gwizdka Marka Clattenburga.

Liverpool FC - Manchester United 0:1 (0:0)

Bramka: Wayne Rooney 78’

Liverpool: Mignolet - Clyne, Toure (Benteke 81'), Sakho, Moreno - Lucas, Henderson, Can - Milner (Caulker 90'), Lallana (Ibe 76') – Firmino

Manchester United: De Gea - Young (Borthwick-Jackson 42'), Smalling, Blind, Darmian - Schneiderlin, Fellaini - Lingard (Mata 66'), Herrera (Depay 72'), Martial - Rooney


TAGI


« Poprzedni news
Składy: Liverpool - Manchester United
Następny news »
Statystyki: Liverpool FC vs Manchester United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (271)


qwas333: Mam trudną zagadkę do rozwiązania: Jaką ocenę ma botwłick?
» 18 stycznia 2016, 22:45 #139
DevilFan: I człowiek się zastanawia czy brać Rooneya znowu do fpl
» 18 stycznia 2016, 19:17 #138
RedRevolta: Ostatnie jego 3 mecze naprawdę dobre, też się waham, ale jednak jeszcze poczekam, tak samo z Aguero :P
» 18 stycznia 2016, 19:35 #137
cropps: Ja przed tą kolejką wziąłem i 9 punktów mi zdobył :D Z Southampton u siebie też jest szansa, że coś trafi.
» 18 stycznia 2016, 21:43 #136
DevilFan: Chyba że zaskoczy nas Austin :3
» 18 stycznia 2016, 21:53 #135
ziomboy777: wygrana wygrana ale na gre sie patrzec nie dalo....
» 18 stycznia 2016, 17:39 #134
DjTED: " sir Roberta Charltona " serio?
» 18 stycznia 2016, 16:28 #133
DjTED: Nie czepiem tylko pytałem.
» 18 stycznia 2016, 16:48 #132
DevilFan: zgasił Cię ted jak peta :v
» 18 stycznia 2016, 19:15 #131
vieeeri: Jest ktoś z Was w stanie powiedzieć, kiedy wracają kontuzjowani zawodnicy? Głównie chodzi mi o Bastiego, Carricka, Jonesa i Rojo
» 18 stycznia 2016, 15:53 #130
GandiGanda: dobrzee niech wracają
» 18 stycznia 2016, 22:09 #129
Domelo: Rooney ten rok zaczyna naprawdę obiecująco, mam nadzieję, że podtrzyma dobrą passę.
» 18 stycznia 2016, 14:01 #128
cieciur: Oby tak było.
» 18 stycznia 2016, 15:25 #127
Chestnut: Liverpool
» 18 stycznia 2016, 13:06 #126
Gallacher: Wrogiem to jest chyba cała Anglia za sukcesy Fergusona :D
» 18 stycznia 2016, 13:29 #125
Domelo: Za Moyesa też byliśmy mistrzami i sezon mieliśmy tragiczny.
» 18 stycznia 2016, 13:29 #124
Wave: Na papierze City najsilniejsze.
Beke to maja cale wyspy z nas, jak trwonimy kase, zatrudniamy niedojdow i gramy najbrzydrza pilke w lidze. Zeby nie De Gea to ok 10 miejsca bysmy byli.
» 18 stycznia 2016, 13:41 #123
Wave: Pytanie nie powinno brzmiec od czego jest bramkarz, tylko dlaczego tak sie dzieje, iz naszym najlepszym zawodnikiem jest goalkeeper. Jako cala druzyna gramy zle.
Klub naszej marki powinien miec w sporej wiekszosci przypadkow duza przewage w sytuacjach, strzalach, bramkach. Jest natomiast tak ze jestesmy slabsi od rywali.
» 18 stycznia 2016, 14:50 #122
AFC07: Nedved: Wenger jest wybitnym trenerem
» 18 stycznia 2016, 23:38 #121
Wave: AFC07 z Reusikiem czasami ciezko sie rozmawia.
Oczywiscie ze jest, niestety widac nie dla wszystkich.
» 18 stycznia 2016, 23:55 #120
Insanity: "Pytanie nie powinno brzmiec od czego jest bramkarz, tylko dlaczego tak sie dzieje, iz naszym najlepszym zawodnikiem jest goalkeeper."
Niech zgadnę... bo jest najbardziej utalentowany?
» 19 stycznia 2016, 11:14 #119
Ave88: Lingard nie jest zły ale nie ma co ukrywać ze na takie mecze jak z live nie jest przygotowany. Stylu nasze akcje nie mają żadnego jest tak jak z Moyesem pilka na Felle i czekanie na farta. Dobrze ze mamy Davida bo byloby krucho. Na początku powinien przestac eksperymentowac bo jak tu grać skoro 90% zawodnikow nie gra na swoich pozycjach a potem zdziwiony ze sie marnują i już mysli jak ich sprzedać. No i oczywiście zdziwienie ze w innych klubach od razu odżywają.
» 18 stycznia 2016, 12:49 #118
Ave88: A pisałem że większość:)? A po 2 Nani powoli też odżywa w pewien sposób:) zresztą poza Toba z tego co widze nikt się nie zna ani nie ma racji:) wiec dyskusja nie ma sensu:)
» 18 stycznia 2016, 13:53 #117
Ave88: a druga sprawa rozmawiamy o zawodnikach którzy odeszli za van żala:)
» 18 stycznia 2016, 13:56 #116
Ave88: no faktycznie ciezko sie domyslic ale czego ja w sumie wymagam:) czasem się zastanawiam czy jestes kibicem MU czy jednak wchodzisz tu żeby na sile wciskać swoje racje nie przyjmując krytyki ani jakichkolwiek uwag:) nie skupiam sie na pięknym pisaniu tekstów a na problemach klubu który kocham od dziecka:)
» 18 stycznia 2016, 14:02 #115
Ave88: Nie uważam żeby Zaha grał gorzej od Depaya:) Henriquez sprawdza się w Dynamie Zagrzeb, które gra w LM:) sprzedanie Robina było za szybkie tak samo jak Naniego:) Pearson jeszcze pokaze na co go stać, Evans średniak poszedł do średniaka, Fletcher chciał po prostu dograć pare sezonów jeszcze:) Hernandez i Di Maria to juz inna liga:) nie ma pewnośći czy jakby zostali to by tak grali owszem z tym sie zgodze, ale fakty są takie jakie są i czuje, że nie tylko oni sie odrodzą.
» 18 stycznia 2016, 15:09 #114
wider: i pomyśleć ze grając taką padakę której nie da sie oglądać mamy tylko 7 pkt straty do lidera .
» 18 stycznia 2016, 11:38 #113
piter100000: to świadczy o niskim poziomie drużyn z czołówki. żadna ekipa nie ma solidnej podstawy, żeby dominować nad resztą stawki tak jak chociażby Chelsea w poprzednim sezonie. szkoda, że my w tym całym chaosie nie potrafimy tego wykorzystać, co świadczy o tym, że daleka droga przed nami do odbudowy dawnego United
» 18 stycznia 2016, 11:48 #112
bedajaja: wygrana super, wygraliśmy z odwiecznym rywalem tylko co z tego? żeby mieli w składzie prawdziwego napastnika to po pierwszej połowie byłoby po meczu, żeby chociaż pół swoich sytuacji wykorzystali leżelibyśmy na deskach. Obiektywnie rzecz biorąc wygrana nam się nie należała mimo że się z niej bardzo cieszę. Teraz nasz filozof znów zostanie i będzie tradycyjnie ciągnął Manchester na dno. To że wygraliśmy z wymęczonym po meczu z Arsenalem Liverpoolem nic nie znaczy. Klopp dobrze wiedział że żeby z dzisiejszym Arsenalem grać jak równy z równym musi dużo biegać i grać intensywnie, a żeby wygrać z United wystarczy zagrać trochę lepiej niż przeciętnie i prawie mu to się udało. Jedna główka, jedna sytuacja i po meczu. Widać było że po golu Rooneya Liverpool już nie miał siły i chęci walczyć. Plusem tego meczu może być to że w końcu boczni obrońcy zaczną grać na swoich pozycjach, bo po zejściu Younga, Darmian przeszedł na PO i od razu zaczął grać lepiej i cała defensywa zaczęła wyglądać pewniej, może w końcu filozof to zobaczy. Dziwiłem się Kloppowi że nie postawił na Benteke od początku, przy niskim Blindzie robiłby co chciał, ale to już nie nasz problem.
» 18 stycznia 2016, 10:25 #111
dawidlp92: Wygrywa ten kto strzeli wiecej bramek ... Proste ... Nie wszyscy to pojmują ... Kibicujcie Arsenalowi najlepiej ... Oni graja najładniejszy futbol w lidze przez ostatnie 20 lat ... Mistrzostwa nie widzieli od ponad dekady ...powodzenia
» 18 stycznia 2016, 08:51 #110
piter100000: w takim meczu najważniejsze 3pkt. nie obchodzi mnie, czu Luj w razie porażki mógł wylecieć. z Liverpoolem zawsze trzeba wygrywać, bo to wróg nr 1
» 18 stycznia 2016, 08:19 #109
piter100000: jak go jakimś cudem zdobędziemy to ja nie będę się zastanawiał, czy zasługujemy tylko cieszył się jak małe dziecko
» 18 stycznia 2016, 08:18 #108
zbyszek7: Remis z Newcastle 600 komentarzy. Zwyciestwo z Liverpool odwiecznym wrogiem na Anfield btw 4 zwyciestwo z rzedu niecale 200 wylewac frustracje krytykowac I obrazac potrafi kazdy. Napisac dzieki chlopaki za zwyciestwo I za piekny dzien niewielu...
» 18 stycznia 2016, 03:45 #107
ax1d: Panowie, dyskusja pseudo-polityczna została skasowana. Za kolejne takie połajanki posypią się ostrzeżenia. Wystarczy, że politycy szczekają na siebie i obrzucają się łajnem we wszelkiego rodzaju mediach, czym Wy - jak niestety widać - nasiąkacie.
Tutaj jest to niepotrzebne i zdecydowanie miejsce nie jest do tego przeznaczone.
» 20 stycznia 2016, 11:01 #106
Martwica: Proponuje przerzucić się na Barcelonę oni zawsze ładnie grają i wysoko wygrywają!
» 18 stycznia 2016, 07:25 #105
dawidlp92: Jak masz mieszane uczucia przy wygranej z Liverpoolem to moze lepiej nie udzielaj sie publicznie ... Gdzie tacy sie kocą
» 18 stycznia 2016, 08:42 #104
Martwica: Ziyo czy ja Ciebie obrażam? Dla mnie jesteś typowym kibicem "sukcesu" a nie kibicem drużyny. Ja i tak będę kibicował Diabełką nawet jeśli dostaną 10:0 z trzecio ligowcem. GGMU
» 18 stycznia 2016, 14:49 #103
Klimaa: De Gea zagrał na swoim poziomie i dzięki niemu możemy cieszyć się z zachowanego czystego konta. Który to już raz ratuje nam skórę - aż strach pomyśleć w jakim miejscu byśmy teraz byli gdyby Hiszpana z nami nie było. Wykorzystaliśmy naszą sytuację ale oprócz tego trzeba powiedzieć że nie istnieliśmy w ofensywie.
» 18 stycznia 2016, 00:42 #102
LewyButGiggsa: dwa plusy meczu ...de gea nasza opoka i rooney stary dobry rooney...tego mu bylo trzeba!
» 17 stycznia 2016, 23:55 #101
pawelisto2: ale przecież Rooney poza bramką nie pokazał nic przyzwoitego jak chociażby w meczu z Newcastle.

Martial, czy Fellaini zaprezentowali o wiele lepszą grę dzisiaj niż Rooney, ale owszem brawa dla Roo za bramkę.
» 18 stycznia 2016, 00:01 #100
Domelo: Strzelił gola na wagę 3 pkt, a to najważniejsze.
» 18 stycznia 2016, 00:23 #99
N17: Helena mam zawał! Kapitan strzela bramkę a bramką (hurraoptymizm ale co tam), a Liverpool pokonany na własnym podwórku.
» 17 stycznia 2016, 23:49 #98
Assault: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.01.2016 23:36

.....
» 17 stycznia 2016, 23:35 #97
RobvanKlu5i: Ktoś wie jak poważna jest kontuzja Younga?
» 17 stycznia 2016, 22:53 #96
Szilk: Mecz do zapomnienia - mimo dobrego wyniku. Nie można zapomnieć, kto jest przyczyną takiej gry i takiego stylu gry . Jeżeli oczekujemy poprawy i awansu do TOP4 to zmiany należy zacząć od trenera, a dopiero nowy trener niech zdecyduje kogo i kiedy kupi.
» 17 stycznia 2016, 22:50 #95
AFC07: Słabe to było
» 17 stycznia 2016, 23:36 #94
pawelisto2: AFC07 - mimo, że nie wiem co robisz na tym forum skoro jesteś kibicem innej drużyny to wierz mi, że tu od niedługiego czasu wszystkie teksty są słabe i opierają się tylko na obrażaniu trenera, Fellainiego, Rooney-a, Arsenalu.

Niektórzy tak wyładowują swoją agresję wobec ostatnich chudych lat naszego kochanego Manchesteru United.

Piszą, że wieczne czwarte miejsce dla Arsenalu, ale od dwóch lat oni są wyżej od nas i póki co dalej podtrzymują przewagę nad MU(oby tak nie zostało do końca sezonu).
» 17 stycznia 2016, 23:57 #93
Diabelred: Wynik lepszy niz gra. W przekroju calego meczu wiadomo, ze Liverpool byl lepszym zespolem, jednak coz pilka potrafi byc czasem okrutna, a no i my mamy De Gee :) Zwyciestwo z LFC cieszy podwojnie, tym bardziej, ze ich kibice jak czytalem w wiekszosci byli pewnie wygranej. Martwi mnie Depay, on nawet na tle juz zmeczonego Moreno wygladal tragicznie. Borthwick-Jackson o niego sie najbardziej balem, ale dal sobie rade znacznie lepiej niz sie spodziewalem, chociaz na pewno pomogl mu tez fakt, ze w drugiej polowie pilkarze LFC nie mieli juz sil, zeby ciagle stosowac tak wysoki i ostry pressing. Cieszy kolejna bramka Rooneya w koncu z silnym rywalem, oby jego dobra forma strzelecka trwala jak najdluzej. Coz wiele mozna zarzucic van Gaalowi, ale takiej serii jaka ma z LFC to chyba nawet SAF nie mial. Chociaz jakis + mozna zapisac przy Holendrze z jego kariery u nas. Innym plusem jest tez na pewno sprowadzenie Martiala, ktory w przyszloci powinien nam dac sporo pociechy.
» 17 stycznia 2016, 22:11 #92
FergusonGuy: Wynik na +
Gra na -

Dziękuje :)
» 17 stycznia 2016, 22:03 #91
Kilerek7: Liczyłem na porażkę, może LvG by odszedł a tak nadal będzie trenował, nikogo nie kupi i gra nasza będzie nędzna. Pojedyńcze zrywy to za mało:/
» 17 stycznia 2016, 21:25 #90
Diabelred: Po jednym z ostatnich wywiadow(gdzie sam van Gaal mowil, ze nie odejdzie) serio liczyles, ze sam odejdzie? Pewnie nawet ta porazka niczego by nie zmienila. Powtarzam po raz kolejny, skoro nie zwolnili go po meczu z Wolfsburgiem, Norwich, Stoke, czy Bournemouth, to jedyne co moze zwolnic van Gaala to brak matematycznych szans na top4, tak jak bylo to w przypadku Moyesa.
» 17 stycznia 2016, 21:46 #89
DevoMartinez: A gdzie ty byłeś jak Fellaini załatwiał nam pkt w zeszłym sezonie i dzięki niemu mieliśmy ta 4 pozycje właściwie albo strzelał bramkę na kolanach w tym sezonie? Fajnie jest widzieć błedy ale takiego pierdzielnego malkontenstwa nie trawie. Jak Roo marnuje setki to cisza, Lingard czy kudłaty zmarnują odrazu jak muchy do g... się zlatują znafcy
» 17 stycznia 2016, 21:21 #88
DevoMartinez: Póki co to tak jechany tu kudłaty załatwił nam już 6 pkt grając bodaj w 8 meczach. Ile wnosi przy stałych fragmentach pomagając naszej obronie już nie mówiąc. Ratuje nas też przy presingu bo chyba już i ślepy zauważył, że to jego De Gea szuka jak musi wykopywać gałe czy też obrońcy. W tym meczu te ile razy utrzymywaliśmy się przy piłce dzięki niemu? Do tego z live najwięcej wyczyszczonych piłek zaras po Smailingu i najwięcej wygranych górnych również po Chrisie. No ale tego nikt nie widzi ile roboty gośc robi.W tym meczu Morgana w porównaniu do Fellasa prawie nie było widać. Martial więcej strat miał wbijając się w nogi obrońców. Luz w zeszłym sezonie więcej widoczny może i był bo grał bliżej bramk najczęściej na 10tce. W tym sezonie prawie wszystkie mecze cofnięty na 8mke i ma inne zadania. Zluzujcie.
» 18 stycznia 2016, 02:30 #87
RedRevolta: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.01.2016 20:47

Słaba gra z naszej strony, no ale szczęście nam dopisało, fajnie jak byśmy kupili jeszcze w tym okienku kogoś do ofensywy bo ewidentnie za mało sytuacji sobie stwarzamy, dzisiaj wygraliśmy z odwiecznym rywalem i to na ich terenie co cieszy podwójnie . GGMU!
» 17 stycznia 2016, 20:47 #86
AFC07: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.01.2016 22:19

Stare i niemodne
» 17 stycznia 2016, 22:18 #85
Domelo: AFC07 @ Dla kibiców Arsenalu na pewno :)
» 17 stycznia 2016, 22:49 #84
AFC07: No patrząc gdzie jesteśmy w tabeli to raczej:-)
» 17 stycznia 2016, 23:37 #83
AFC07: Ale się boję Reusik
» 18 stycznia 2016, 09:18 #82
Domelo: Na tym etapie sezonu bardzo często jesteście tak w tabeli ;)
» 18 stycznia 2016, 12:25 #81
Mazi1989: W takich meczach najważniejszy jest wynik. Nie liczy się styl, tylko wygrana za wszelką cenę. Nam się to udało, pokazaliśmy charakter. Kolejny wielki mecz Smallinga. Cała obrona na plus. De Gea obronił kilka ważnych piłek, z przodu najlepszy był Rooney. Martial jeszcze sporo musi się nauczyć, ale widać że chłopak ma potencjał. Przydałby się nam jakiś nowy napastnik albo skrzydłowy. Szkoda, że Depay jest bez formy...Ogólnie widać mały progres w stosunku do grudnia. Teraz musimy pójść za ciosem i ograć Southampton
» 17 stycznia 2016, 20:09 #80
emil1986x: Fella średnia poniżej 6?? śmiać mi się z was pseudo kibice chce!! koleś załatwił nam 3 pkt w def tez spoko walczył na maxa i zaraz po de gei był najwartościowszym graczem United.
» 17 stycznia 2016, 19:52 #79
sagnol32: właśnie dopiero co dałem oceny i też rzuciło mi się to od razu w oczy, dzisiaj fellaini fajnie walczył w defensywie, grał nie gorzej od Martiala, ale akurat na niego moda na hejty ;D
» 17 stycznia 2016, 19:56 #78
jamaj05: Dokładnie tak jak pisałem w zapowiedzi meczu, gdzie w przewidywalnym składzie Fellaini był ustawiony na 10

Jako ofensywny pomocnik może i jest za sztywny, ale do środka nadaje się bardzo dobrze - nie boi sie walki z innymi piłkarzami, potrafi dać coś od siebie i w defensywie i ofensywie a do tego jest zagrożeniem przy stałych fragmentach gry.
Moim zdaniem środek pomocy to idealne miejsce dla niego do końca sezonu, oby tylko nie łapał czerwonych kartek
» 17 stycznia 2016, 20:01 #77
NexaT: Dzisiaj nic ciekawego nie pokazał. Plątał się pod nogami. Jak ktoś widział tą kompilacje jego umiejętności z Newcastle (wrzucano tutaj dwa razy), to dzisiaj było identycznie. Niecelne podania, wdawanie się w rajdy i przegrywanie ich, czego następstwem był oczywiście faul. (dostał zresztą żółtko) O jego przegranych główkach czy też całkowitej bierności w defensywie nie wspominam. (na c+ w przerwie meczu pokazywano jego genialne ustawienie, które stworzyło okazje dla Hendersona)
Był pierwszy do zmiany, a zszedł Herrera. Jedyny plus jest taki, że trafił w słupek, przez co Rooney mógł wbić gola.
» 17 stycznia 2016, 20:03 #76
Diabelred: Tak jak nie trawie Fellainiego, tak Belg swoj wklad w ta bramke bramke mial spory.

1. Tylko on i Smalling wygralby ta glowke, gdzie skakal do glowki razem z 4 pilkarzami LFC
2. To po jego uderzeniu w poprzeczke, pilka trafila pod nogi Rooneya, ktory zdobyl bramke.
3. Kluczowy punkt, sciagnal na siebie uwage, uwaga AZ 4 pilkarzy LFC(swoja droga pierwszy raz widzialem takie cos, zeby tylu ludzi bylo przy 1 zawodniku...), dzieki czemu Rooney byl kompletnie bez krycia przy bramce

Takze, jak ktos pisze, ze to byla lekka asysta, badz ze nic specjalnego Belg nie zrobil przy tej bramce no to sorry, ale slabo zna sie na pilce, albo patrzy na nazwisko Belga.

W pierwszej polowie jedynie on (Morgan nawet bal sie skakac go glowek...) jakos dawal rade w pojedynkach fizycznych z pilkarzami LFC.


Co do sredniej ocen to radze sie nimi nie sugerowac, bo wiekszosc po prostu patrzy na nazwisko. Hejtowanie Fellainiego jest w modzie i jak widac srednia ocen tylko to potwierdza.

DDG, Fellaini, Rooney jak dla mnie trzej pilkarze, dzieki ktorym wygralismy ten mecz.
» 17 stycznia 2016, 21:35 #75
jamaj05: Szkoda mi ludzi liczących na przegraną i zwolnienie LvG

Tzn wasze zdanie mam gdzieś, ale jednak jak to wygląda przy kibicach innych klubów to ja nie mam pytań
Żałosne jest też narzekanie o styl gry - a ile razy graliśmy lepiej niż przeciwnicy, a i tak remisowaliśmy/przegrywaliśmy?

Super, że 3pkt wpadło, oby to była odskocznia od słabych wyników. Teraz trzeba maszerować w górę tabeli, żeby w przyszłym roku grać w LM
I wtedy można myślić o zmianach personalnych w United

Co do meczu to Blind pokazał, ze na ŚO sie nie nadaje - o mały włos, a w ostatnich minutach Liverpool zremisowałby, gdy Firminio się szybciej połapał - moment nie pilnowania linii spalonego. No co jak co, ale za głowę można się łapać, że w United takie błędy w takich momentach się wydarzają. To samo z Blindem przy dośrodkowaniach - piłka leci na niego, a ona za miast przecinać podanie głową czy ciałem podnosi nogę na 1,5 i nie trafią w piłkę... No żal patrzeć na takie próby co mecz
» 17 stycznia 2016, 19:46 #74
davvero123: co do Blinda to zupełnie nie rozumiem po co on wykonuje rzuty rożne czy wolne wg mnie zupełnie się do tego nie nadaje
» 17 stycznia 2016, 20:10 #73
Gallacher: "Szkoda mi ludzi liczących na przegraną i zwolnienie LvG" a może też trzeba zrozumieć tych którzy mają dość Holendra i jego stylu jakim się posługuję bo dzisiejsza wygrana nic nie zmieniła bo co z tego że wynik na plus dla nas jak gra się nie zmienia od dłuższego czasu.Co to jedyny Gaal jest trenerem na świecie (?) ten zespół nie ma żadnego polotu i choćby się ten klub uwielbiało i kochało to aż w oczy szczypie.
» 17 stycznia 2016, 22:46 #72
AFC07: Nie pierwszy i nie ostatni zespół przekonuje się jak ciężki jest wyjazd na Britannia stadium
» 17 stycznia 2016, 19:46 #71
2Fast4You: but can he do it on a cold rainy night in stoke?
» 17 stycznia 2016, 21:06 #70
AFC07: B90 - my przynajmniej wywiezlismy że Stoke 1 pkt - #facepalm haha
» 17 stycznia 2016, 22:17 #69
vanderToki: Patrzę na zdjęcie na głównej i myślę, że słowo "stary" to słowo klucz. : / Nadal wydaje mi się, że szczyt formy już za nim. Ale chyba jest nieco lepiej i mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej.
» 17 stycznia 2016, 19:23 #68
kozacky: Rooney ma wiecej bramek w pl niz Alan Shearer w jego wieku! Przestańcie obrażać Wayne'a, to 2 strzelec w historii naszego klubu.
» 17 stycznia 2016, 20:58 #67
szubik: Ludzie cieszcie się z wygranej Waszego ukochanego klubu, zamiast tylko narzekać. Wygraliśmy z Liverpoolem, jaki by nie był LVG on przeminie i uwaga... Man Utd będzie trwać! Także dziś się radujmy.

GLORY GLOR MAN UTD
» 17 stycznia 2016, 18:48 #66
inek10: tragiczny mecz,
» 17 stycznia 2016, 18:44 #65
szturm: Jestem ciekaw co z Youngiem
» 17 stycznia 2016, 18:37 #64
Cybson: No ja bym raczej na bohatera wybrał Davida
» 17 stycznia 2016, 18:26 #63
Nubeq: Wg mnie będzie coraz lepiej. LVG od meczu z Newcastle uznał, że należy wyrzucić filozofię do kosza i grać z kontry. Z Newcastle nam to wychodziło ale za to obrona była dziurawa natomiast z LFC graliśmy słabiej w ataku. Mam nadzieję, że Louis znajdzie ten jego upragniony balans i zaczniemy grać jak na United przystało. GG MU.
» 17 stycznia 2016, 18:25 #62
Johnyblaze: Moderatorzy - zmieńcie tabelke ze strzelcami. Rooney ma juz 6 bramek w lidze i łącznie 12.
» 17 stycznia 2016, 18:11 #61
Javi9203: ROO złapie pewność siebie i będzie ciągnąć całą ekipę
» 17 stycznia 2016, 18:10 #60
Rotx: http:// therepublikofmancunia.com/video-herrera-goes-mental-when-rooney-scores/?utm_source=rss&utm_medium=rss&utm_campaign=video-herrera-goes-mental-when-rooney-scores

Herrera pokazuje jak żyje futbolem :)
» 17 stycznia 2016, 17:53 #59
vanderToki: W pierwszej chwili myślałem, że jakąś reklamówkę trzyma. :D
» 17 stycznia 2016, 18:15 #58
Pady: Tyle szczescia w takim miescie ! Nie widzialem tego jeszcze !
» 17 stycznia 2016, 17:53 #57
kckMU: drogi Louisie, wódki to ja bym z tobą się nie napił, ale respekt dla Ciebie za 5 zwycięstw na 5 spotkań z Liverpoolem pójdzie ze mną do samego grobu.

UNITED!!
» 17 stycznia 2016, 17:52 #56
w124amg: wygrał z nimi też na tournee w usa wiec nie 4 a 5
» 17 stycznia 2016, 19:53 #55
pawelisto2: Kolejny słaby mecz, ale cieszy gol rok, postawa DDR i całkiem przyzwoity występ Felgami ego.
A nie, poprawka, Della zagrał źle, bo tak grono kibiców zadecydowało przed meczem, że zagra słabo.
» 17 stycznia 2016, 17:52 #54
sz1234: DDR - Deutsche Demokartische Republik
» 17 stycznia 2016, 18:08 #53
artix206: Niezmiernie ważne 3 punkty, aczkolwiek styl w jakim je zdobywamy, nie pozwala mi się w pełni nimi cieszyć.
» 17 stycznia 2016, 17:50 #52
GMU: Styl MU to typowa kupa, nie ma co się oszukiwać , dopiero druga połowa była lepsza, ale i tak mecz jeżeli chodzi o styl to duży minus. Kibice Looserpoolu mogą się czuć pokrzywdzeni ( zresztą słusznie ) że nie wygrali , bo to oni zagrali o wiele lepszy mecz . Mimo wszystko liczą się 3 punkty i czekamy , że w końcu będzie styl i wynik :)
» 17 stycznia 2016, 17:49 #51
Soczysty82: Chelsea grala wtedy zdecydowanie lepiej,skladniej i milej dla oka...wiem wiem tobie chodzi o to ze stawiala autobus juz nie musisz odp hehe
» 17 stycznia 2016, 18:02 #50
Soczysty82: zgadzam sie ale ten autobus wygladal o wiele lepiej pod kazdym wzgledem niz ta nasza nijaka gra,,,tam byl jakis plan a u nas??
» 17 stycznia 2016, 20:03 #49
DevilFan: Myślę że po sezonie warto pożegnać sie z Fellainim i Lingerdem na czele, jeżeli tak mają wyglądać skarby z naszej akademii(lingard) to ja podziękuję serdecznie, 23 lata i grać takie zero to niech tam jużz Mata gra lepiej.
» 17 stycznia 2016, 17:48 #48
panlemon: podsumowując na chłodno:
- nie widzę jakiejś szczególnej poprawy w grze
- jedna akcja - jeden gol
- wygrana z odwiecznym rywalem cieszy
- Ludwiczek zostaje co nie spowoduje, że otworzę szampana
» 17 stycznia 2016, 17:46 #47
bagien: Jedyne dwa poztywy to David de Gea i piękny gol Rooneya. Poza tym nic. Ten drugi to poza golem wyglądał jak biegające nieszczęście, czego się dotknął to psuł
» 17 stycznia 2016, 17:45 #46
Irwin2: Jacob napisał o 17:23:

Potwierdza się to, że Liverpool nie potrafi grać ze średniakami, a wygrywamy głownie z lepszymi.

Chyba to zostawię bez komentarza.
» 17 stycznia 2016, 17:41 #45
Rotx: potrzebne są wzmocnienia na pozycji trenera.
Skąd możesz wiedzieć jaki jest maksymalny poziom gry zawodnika United skoro Van Gaal wszystkiego im zabrania.
Najpierw chce zobaczyć co naprawdę potrafią a dopiero później zmieniajmy zawodników.
» 17 stycznia 2016, 17:42 #44
Rotx: TO w Realu nie jest potrzebny trener , a i tak Prezes robi transfery ale robienie transferów gdy masz żegnać się z trenerem nie ma sensu.
» 17 stycznia 2016, 17:58 #43
grzesznik83: Momentami była taka klepanina ze.. o bosz... :/ ! Ale wynik cieszy jak najbardziej Glory United !!
» 17 stycznia 2016, 17:37 #42
Rotx: Po półtora roku pracy trenera oczekuje się wypracowanych schematów gry zespołu natomiast
1)Kopacze wyglądają jak rodem z Igrzysk paraolimpijskich , a już niechlujność w krótkich podaniach ( tak kochanych przez Louisa) niemiłosiernie raziła po oczach.
2)Nie widać żadnego wypracowanego elementu prócz gównianej tiki-taki czyli sztuki podań bez sensu.
Zero ruchu i brak podejmowania ryzyka.
3)Najlepszym zawodnikiem zespołu jest Bramkarz który w 2 kolejce sezonu siedział na trybunach za karę.

Jeżeli tak wygląda gra po 1,5 roku to co będzie po 3 latach.
Czas przejść do drugiego etapu!!
» 17 stycznia 2016, 17:35 #41
wilek84: Ale się uśmiałem :) Mega komentarz
» 17 stycznia 2016, 18:12 #40
Kuntakinte: Gdzie jesteście hejterzy Roo ??

Ps. styl klapa cięzka, wynik jedyny pozytyw !
» 17 stycznia 2016, 17:29 #39
Chestnut: Gdzie jesteście hejterzy [tu wpisz osobę]?
To chyba taje się memem tej strony.
» 17 stycznia 2016, 17:53 #38
MarekOdbyt: Cholera, przespalem mecz :/ Wynik cieszy, ale celność naszych strzałów juz nie. Poza tym ten kto pisał ten artykuł powinien go dokładnie przeczytać przed wystawieniem. 'Francuz zgarnął piłkę w polu karnym po niedokładnym przyjęciu Rooney, ruszył w tłum pomiędzy 4 obrońców i uderzył lewą nogą'
'W 66. minucie potężne uderzenie w światło bramki posłała Emre Can. Niemiec uderzył celnie...'
'Pomocnik prostym zwodem zmylił Smalling,'
-_-
» 17 stycznia 2016, 17:26 #37
Kuntakinte: byś chciał zaraz super relację 5 min po zakończeniu spotkania
» 17 stycznia 2016, 17:31 #36
MarekOdbyt: Relacja jest na live.devilpage. Ja chciałbym tylko poprawnie napisanego artykułu z odmienianiem przez przypadki :D
» 18 stycznia 2016, 19:40 #35
manutdfan92: Jestem ciekawy czy Lingard też by to trafił... Ale dzisiaj nie będę więcej narzekał, bo z Liverpoolem zawsze najważniejszy jest wynik.
» 17 stycznia 2016, 17:22 #34
2Fast4You: Pomijając jak wygraliśmy to właśnie wygraliśmy, więc micha się cieszy ema, pijemy yo
» 17 stycznia 2016, 17:19 #33
Soczysty82: Przelamanie Rooneya??Przeciez on akurat teraz strzela co mecz brame takiej seri nie mail juz kilka lat.....nie wiem o jakim przelamaniu piszesz
» 17 stycznia 2016, 17:20 #32
NexaT: Jeden mecz w którym się strzela bramkę nie jest przełamaniem. Seria którą teraz ma Rooney można w pełni nazwać przełamaniem.
» 17 stycznia 2016, 17:25 #31
Soczysty82: napisales przelamanie i nie przedluzenie,no chyba ze nie rozumiesz jak jest roznica miedzy przelamaniem a przedluzeniem....
» 17 stycznia 2016, 17:57 #30
Irwin2: Patrząc prawdzie prosto w oczy gdyby nie było DDG, Roo i Martiala, to ten klub by nie istniał :v
» 17 stycznia 2016, 17:15 #29
2Fast4You: Teraz gdyby nie Roo, ale nie oszukując siebie to poza meczem ze słabą Brugią Roo grał bardzo kiepsko, miejcie pamięć ludzie lepszą niż miesiąc do tyłu. Cieszę się jak cholera tym zwycięstwem, ale nie było tak kolorowo zawsze yo
» 17 stycznia 2016, 17:18 #28
Soczysty82: to bysmy grali w 8 hehe>idac tym tokiem myslenia to co mecz mozna byloby pisac takie glupoty,bo zawsze ktos sie wyrozni
» 17 stycznia 2016, 17:22 #27
Soczysty82: hehe dokladnie Kornel
» 17 stycznia 2016, 18:04 #26
szturm: Bardzo często w piłce zdarza się że przegrywa lepsza drużyna... ale w tej chwili w ogóle mnie to nie martwi. GGMU!
» 17 stycznia 2016, 17:14 #25
Irwin2: Jones i tak najlepszy :v
» 17 stycznia 2016, 17:13 #24
Joker7: haha z innej beczki Ronaldo wlasnie kopnal rywala bez pilki i nic nie dostal...
» 17 stycznia 2016, 17:13 #23
Krystiano98: Prawda jest taka ze wygralismy i to sie liczy!
» 17 stycznia 2016, 17:14 #22
fan2105: Ostatnio pech,dzisiaj szczescie,wazne zwyciestwo,Glory!
» 17 stycznia 2016, 17:12 #21
krzysiek1239: Poczytajcie jak płaczą na lfc. pl ;) ;)
» 17 stycznia 2016, 17:11 #20
Krystiano98: widziałem, jakie to fajne :D
» 17 stycznia 2016, 17:13 #19
MU1212: no jak zwykle kiedy gramy najlepszy mecz to remisujemy ale kiedy gramy padake jak dziś to wygrywamy przynajmniej 1:0
» 17 stycznia 2016, 17:10 #18
artix206: Bez przesady z tym Borthwickiem... Darmian moim zdaniem solidny występ.
» 17 stycznia 2016, 17:52 #17
Joker7: LvG najlepszy trener! wygral 4/4mecze z najwiekszym rywalem ;d
» 17 stycznia 2016, 17:08 #16
NexaT: Bo nas zmiażdżyli?
» 17 stycznia 2016, 17:09 #15
NexaT: Ta? A Newcastle to bardzo dobry klub, bo walnął nam 3 bramki. I jak się do tego ustosunkujesz?
» 17 stycznia 2016, 17:19 #14
NexaT: Bo patrzysz tylko na wynik, a zapominasz chyba o grze.
Liverpool gniótł nas całe spotkanie, oprócz dobrych naszych 15 minut w drugiej połowie. Brakowało im wykończenia, tyle.
» 17 stycznia 2016, 18:22 #13
DiMaryja: Nie wiem jak udało nam się wygrać grając taką padake. Biegaliśmy po boisku jak na treningu, zupełnie nie potrafiliśmy narzucić swojego stylu gry, Blind walił długie piły na Fellainiego, zero inwencji twórczej w ataku... Mimo wszystko wygrana nad the scousers cieszy zawsze, nieważne w jakim stylu. Jesteśmy 7pkt. za liderem, wszystko jeszcze możliwe GGMU!!
» 17 stycznia 2016, 17:06 #12
Krystiano98: Nic bardziej nie cieszy niz wygrana z Live :D Tym bardziej, ze oni atakowali czesciej, a tu jedna akcja i gol :D Lepsze to niz bicie w sciane i 0-0 :)
» 17 stycznia 2016, 17:06 #11
karolmanu3: brawo rooney. teraz w kazdym meczu niech laduje brame i zamyka geby hejterom!
fellaini kozak. walki powietrzne to chyba 100% wygrane. ogolnie jak na niego to mecz na plus. jednak jakis pozytek z niego czasami jest, mimo nieudanego ostatniego:)
GGMU
» 17 stycznia 2016, 17:05 #10
Domelo: Co jak co, ale Fellaini też miał udział przy bramce. Doceńmy to.
» 17 stycznia 2016, 17:06 #9
Domelo: W końcu jakaś konkretna wygrana.
» 17 stycznia 2016, 17:04 #8
Sancho: Wygrać z looserpoolem po takiej padace to jest to :)
» 17 stycznia 2016, 17:04 #7
Martin: Nie można było tak od początku sezonu, panie Rooney? Teraz liczę na te obiecane 20 bramek w sezonie, jeszcze trochę brakuje.
» 17 stycznia 2016, 17:03 #6
pbskarpy: 25 bramek obiecywal.
» 17 stycznia 2016, 17:06 #5
Martin: Myślę, że nie obrazimy się jak strzeli 15, ale niech będzie te 20.
» 17 stycznia 2016, 17:09 #4
vanderToki: W pale się nie mieści... Chyba jedyne, co cieszy, to wynik, ale to wszak najważniejsze, więc cieszę się bardzo, nie powiem. Na pohybel Scousom! :)
» 17 stycznia 2016, 17:02 #3
diabelek1: Boże dzięki Ci że dałeś nam na ziemie Liverpool, on zawsze wie jak poprawić humor...
» 17 stycznia 2016, 17:02 #2
flt32705: no to na farcie pocisnelismy hehe glory glory man united pozdro ludziska
» 17 stycznia 2016, 17:01 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.