Jeśli jesteście optymistami, sobotni mecz będzie dla was intrygującym pojedynkiem dwóch najsolidniejszych defensyw w lidze. Jeśli jesteście pesymistami, będzie to spotkanie dwóch ekip, najbardziej onieśmielonych strzelaniem na bramkę przeciwnika. Niezależnie od nastawienia, początek meczu zdefiniuje wszystko.
» Jeśli jesteście optymistami, sobotni mecz będzie dla was intrygującym pojedynkiem dwóch najsolidniejszych defensyw w lidze. Jeśli jesteście pesymistami, będzie to spotkanie dwóch ekip, najbardziej onieśmielonych strzelaniem na bramkę przeciwnika. Niezależnie od nastawienia, początek meczu zdefiniuje wszystko.
Dlaczego pierwsze trzydzieści minut będzie kluczowe? Powód jest prosty - jeżeli Manchester United zdobędzie w tym czasie gola, drużyna pójdzie za ciosem i pokaże, że ostatnia bramka Wayne'a Rooneya to żaden przypadek i drużyna wraca na właściwe tory.
Niemniej, im dłużej Drozdy będą grały na zero z tyłu, tym większa frustracja będzie narastać w obozie przeciwników, a oni sami uwierzą, że wywiezienie trzech punktów z Old Trafford, jest na wyciągnięcie buta.
Kto? Manchester United vs West Bromwich Albion Kiedy? Sobota, 7 listopada 2015 O której? 16:00 Gdzie? Old Trafford Kto sędziuje? Mike Dean
Spoglądając na styl gry obu drużyn w ostatnich meczach, nie ma co spodziewać się jednak żadnego dreszczowca i fajerwerków. Wydaje się jednak, że to Czerwone Diabły ostatecznie wyjdą z tego pojedynku z trzema punktami, gdyż patrząc na jakość obu zespołów, trudno wyobrazić sobie, żeby WBA utrzymało bezbramkowy remis przez pełne 90 minut.
Jak będzie naprawdę? Przekonamy się już w sobotę. Pojedynek w Teatrze Marzeń rozpocznie się punktualnie o godzinie 16.00!
Problemy kadrowe:
Manchester United: Kontuzjowani: Luke Shaw, Antonio Valencia, Patrick McNair. Występ niepewny: James Wilson, Morgan Schneiderlin. Występ niemożliwy: Matteo Darmian (pauzuje za żółte kartki).
West Bromwich Albion: Kontuzjowani: Ben Foster. Występ niemożliwy: Chris Brunt.
Przedmeczowe wypowiedzi:
Gdzie obejrzeć?
Spotkanie będzie transmitowane na żywo w Canal+ Sport. Początek transmisji o 15:55.
Rywale grają Liderzy tabeli, Manchester City uda się w niedzielę na Villa Park, żeby zmierzyć się z Aston Villą o 14:30. Chwilę później dojdzie do derbów Londynu, gdzie drugi w tabeli Arsenal podejmie Tottenham Hotspur. W sobotnie popołudnie, zajmujące trzecią lokatę Leicester zagra u siebie w beniaminkiem z Watford.
Przypominamy o możliwości śledzenia meczu Manchester United vs West Bromwich Albion na łamach Live.DevilPage.pl. Początek spotkania w sobotę o godzinie 16.00.
Bossicky: Kibicuje United rok krócej od ciebie i wiesz co? Rooney mecz dwa i jak będzie grał dalej tak słabo to ława, a jak się nie podniesie z tego dołka to po sezonie MLS.
triadevil: Taaak zawsze w ten sam sposób, czyli całuje swoje dłonie, wznosząc je do góry. Jedynie ostatnio z CSKA w końcu dał się ponieść emocjom i bardziej entuzjastycznie okazywał swoją radość
mantup89: Trzeba ten mecz wygrać w dobrym stylu. Chcąc osiągnąć sukces czy w lidze czy w Champions League trzeba wygrywać z rywalami z TOP-u a W.B.A to przeciętniak. Porażka lub remis nie wchodzą w grę.
Rion: Rooeny powinien usiąść. Sory bardzo 1 "średni" mecz na dziesiąt innych to za mało jak na Manchester. Ja go nie krytykuje ale patrzac na jego aktualną forme to tragedia.
pawelisto2:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.11.2015 21:58
Dlaczego?
Póki co prezentuje naprawdę wysoki poziom w WBA. Oglądam póki co większość meczów WBA w tym sezonie, gdyż cały czas wspieram naszych wychowanków i widzę, że Evans szybko się zaadaptował, a Fletcher, doświadczenie i umysł na boisku, ale przyjęcie piłki, czy przerzuty to już ewidentnie nie to.
Może być jutro dla nas poważnym zagrożeniem przy rzutach rożnych.
Ewidentnie tam odżył.
HarryPOD: Echhh... Pamiętam jeszcze jak Evans zastępował czy Vidę czy Rio i wszyscy jarali się, że będzie filarem obrony. :) Cóż, powodzenia dla Jonny'ego, ale niech kolega z formacji defensywnej popełni błąd czy dwa, aby United wygrało.
pawelisto2: Ja mam nadzieję na ciekawe widowisko, oraz że United będzie potrafiło znaleźć błędy w ustawieniu przeciwnika(bo po to chyba jest milion podań) i strzelić bramkę, bo liczyć tylko na kiksy obrońców to my nie możemy :D
zapertinio16:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.11.2015 23:28
@pawelisto2 prezentuje się dobrze póki co, ale spójrz na to z tej strony, a mianowicie: Evans grając u nas ostatnie dwa sezony był krytykowany ponieważ popełniał błędy. A wynikało to z tego że kiedy grał chciał za wszelką cenę udowodnić wszystkim, że jest obrońcą na miarę ManU jego chęci były dobre ale co za tym szło w większości meczach przytrafiały mu się kolosalne błędy. Do czego zmierzam, jutro Jonny gra ze swoim byłym klubem którego jest wychowankiem i który go sprzedał. Jak myślisz co będzie chciał pokazać? Będzie chciał udowodnić, że klub mógł go jeszcze zatrzymać. I wreszcie główna moja myśl: u nas się starał grać jak najlepiej i popełniał błędy, jutro będzie starał się grać jak najlepiej i co może z tego wyniknąć? Albo mnie zadziwi i zagra na wysokim poziomie albo tak jak się spodziewam "spali" się i popełni kilka błędów.
Diabelred: Ja tam nadal trzymam sie swojej wersji, ze Evans to nie jest zly obronca, ale on musi miec obok siebie kogos juz doswiadczonego, kogos kto nim odpowiednio pokieruje. To nie jest przypadek, ze swoj najlepszy sezon zagral wlasnie w sezonie 12/13 u boku Rio, czy teraz jak pisze pawlisto2 tez gra dobrze w WBA grajac u boku duzo starszego Mcauley'a. U nas problemem bylo to, ze po odejsciu Vidy i Rio to Evans stal sie tym najstarszym obronca i to on teoretycznie powinien byc tym liderem obrony.
Coz nam pozostaje miec nadzieje, ze akurat zagra slabo i ze nie daj boze nie strzeli nam jakiejs bramki ze stalego fragmentu, no chyba ze mialby to byc gol samobojczy jak niegdys Browna :D
qwas333: ''Wydaje się jednak, że to Czerwone Diabły ostatecznie wyjdą z tego pojedynku z trzema punktami, gdyż patrząc na jakość obu zespołów, trudno wyobrazić sobie, żeby WBA utrzymało bezbramkowy remis przez pełne 90 minut''
Boro jakoś utrzymało
Pietryno: 'Jeśli jesteście optymistami, sobotni mecz będzie dla was intrygującym pojedynkiem dwóch najsolidniejszych defensyw w lidze' Jesli przez najsolidniejszą rozumiecie to ze WBA straciło 14 bramek i przegrało 5 spotkan to sa jakieś jaja.
PawelMily: United straciło najmniej w meczach domowych, WBA najmniej w meczach wyjazdowych ale sformułowanie z newsa rzeczywiście raczej bym zaliczył do błędnych.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.