Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Liga Mistrzów: Błysk geniuszu Juana Maty daje 3 punkty!

» 30 września 2015, 22:38 - Autor: Bart - źródło: DevilPage.pl
Manchester United zanotował bardzo cenne zwycięstwo w meczu 2. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów z VfL Wolfsburg. Czerwone Diabły szybko straciły gola na Old Trafford i musiały gonić rywala. Stan rywalizacji wyrównał Juan Mata, a w drugiej połowie Hiszpan popisał się niewiarygodną asystą przy golu Chrisa Smallinga.
Liga Mistrzów: Błysk geniuszu Juana Maty daje 3 punkty!
» Manchester United zanotował bardzo cenne zwycięstwo w meczu 2. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów z VfL Wolfsburg. Czerwone Diabły szybko straciły gola na Old Trafford i musiały gonić rywala. Stan rywalizacji wyrównał Juan Mata, a w drugiej połowie Hiszpan popisał się niewiarygodną asystą przy golu Chrisa Smallinga.
Oceń zawodników:
David de Gea
Antonio Valencia
Chris Smalling
Daley Blind
Matteo Darmian
Morgan Schneiderlin
Bastian Schweinsteiger
Juan Mata
Wayne Rooney
Memphis Depay
Anthony Martial
Ashley Young
Phil Jones
Andreas Pereira

Oddano 265 głosów

Zaloguj się, aby móc oceniać zawodników!
Spotkanie rozpoczęło się źle dla graczy Manchesteru United. Goście już przy pierwszej nadarzającej się okazji zdołali pokonać bramkarza Czerwonych Diabłów. Prosta klepka Maxa Kruse z Danielem Caligiurim w okolicy pola karnego, ten drugi wyszedł na pozycję sam na sam z De Geą i bez problemu posłał piłkę do siatki. W sytuacji tej nie popisali się obrońcy United, którzy pozwolili swobodnie biegać Caligiuriemu.

Manchester United spokojnie, ale sukcesywnie atakował bramkę Wolfsburga. Najpierw w 13. minucie podkręcony strzał Juana Maty zmierzający do bramki głową wybił Dante, a chwilę później Anthony Martial, po indywidualnym dryblingu, oddał mocne uderzenie, niestety niecelne.

W 26. minucie stuprocentową sytuację zmarnował Wayne Rooney. Akcja zaczęła się od Martiala, który z łatwością minął przy linii końcowej Rodrigueza i wystawił piłkę na środek pola karnego do Wazzy. Anglik musiał tylko celnie dostawić nogę, czego nie udało mu się zrobić i pika poszybowała wysoko ponad bramką Benaglio. Chwilę później Mata posłał kolejne świetne podanie w pole karne. Akcję zamykał Memphis Depay. Holender złożył się do strzału szczupakiem, ale piłka po koźle trafiła w objęcia bramkarza Wolfsburga.

Nieustające ataki Manchesteru United przyniosły plon w postaci rzutu karnego w 33. minucie. Juan Mata, próbując dośrodkować piłkę w polu karnym, został zablokowany przez Caligiuriego za pomocą ręki. Sędzia bez najmniejszego zawahania wskazał na „wapno”. Do jedenastki podszedł Mata i pewnym uderzeniem w swój lewy dolny róg wyrównał wynik spotkania.

Mecz na dobre rozkręcił nam się dopiero po przerwie. W 53. minucie Juan Mata zaprezentował nam nieco swojej magii, asystując przy bramce Chris Smallinga. Po nieudanym strzale Schweinsteigera, stojąc tyłem do bramki, bez patrzenia, Mata podał piłkę „angielką” do atakującego Chrisa. Obrońca United oddał lekki strzał po ziemi i pokonał Benaglio.

Chwilę później okazję do wyrównania miał strzelec pierwszego gola - Caligiuri. Zawodnik Wolfsburga uciekł kryjącemu go Youngowi i uderzył mocno prawą nogą w okolicy słupka. Skuteczną interwencją popisał się jednak David De Gea.

Po tej bramce mieliśmy kilkanaście minut przestoju. Gra rozruszała się ponownie, gdy na boisku pojawiła się dwójka graczy Wolfsburga - Schürrle oraz Bendtner. Ten pierwszy już w 71. minucie był bliski umieszczeni piłki w siatce De Gei, gdy zakręcił w polu karnym Daleyem Blindem i uderzył w kierunku długiego słupka. Na szczęście futbolówka minęła światło bramki o kilkanaście centymetrów.

85. minuta to kolejna indywidualna próba Anthony’go Martiala. Francuz mimo niewygodnej pozycji zdecydował się na strzał z prawie zerowego kąta. Po rykoszecie piłka trafiła w ręce bramkarza Wolfsburga.

W doliczonym czasie gry swoją okazję miał również Andreas Pereira. Brazylijczyk, który zmienił Memphisa Depaya, uderzał bezpośrednio z rzutu wolnego z około 20 metrów. Niestety młody pomocnik nie zdołał przenieść futbolówki ponad murem ustawionym z zawodników Wolfsburga.

Manchester United - VfL Wolfsburg 2:1 (1:1)

Bramki: Mata [K] 34', Smalling 53' - Caligiuri 4'

Manchester United: De Gea, Valencia (Young 46'), Smalling, Blind, Darmian, Schneiderlin, Schweinsteiger (Jones 72'), Mata, Rooney, Depay (Pereira 62'), Martial

VfL Wolfsburg: Benaglio, Träsch (Jung 77'), Naldo, Dante, Rodríguez, Guilavogui, Arnold (Schürrle 70'), Caligiuri, Kruse, Draxler, Dost (Bendtner 70')


TAGI


« Poprzedni news
Young: Nasz styl gry pasuje do Ligi Mistrzów
Następny news »
Mata: Zrobiliśmy, co musieliśmy zrobić

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (228)


Chestnut: Kto ma Aguero + kapitana w FPL, tylko pozazdrościć. ;_;
» 3 października 2015, 17:26 #106
Joker7: Aguero to jest kox! strzeli pewnie 6 bramek i wezmie 2 pilki;p
» 3 października 2015, 17:23 #105
RedRevolta: Newcastle nie ma szans, nie ma co się łudzić, sroki są w tak słabej formie, że masakra, no ale my u siebie z nimi zremisowaliśmy niestety ;/
» 3 października 2015, 16:44 #104
DjTED: spalony
» 3 października 2015, 16:43 #103
ejrikoo: City co padake gra, haha
» 3 października 2015, 16:39 #102
skoczek121: Trzeba trzymać kciuki za Sroki jutro wygrać z Arsenalem i 4 punkty przewagi :D. GGMU
» 3 października 2015, 16:37 #101
RedRevolta: Nie mają Kompaniego i cała linia defensywna leży, Boże uchowaj Smallinga od kontuzji w tym sezonie.
» 3 października 2015, 16:23 #100
orion: Mam nadzieje, że Mata będzie dalej w gazie....... Liczę ze Depay zostanie posadzony na ławce.....
» 3 października 2015, 15:28 #99
RyanScholes1878: Wogole jak ogladam ten mecz to mysle ze trener CP albo Southamptonu to sa geniusze
» 3 października 2015, 15:16 #98
RyanScholes1878: To co Zaha robi w CP to jest poezja
» 3 października 2015, 14:40 #97
kuba25: no dzien ma dobry ;d
» 3 października 2015, 15:08 #96
kckMU: szkoda. w ostatniej, bądź przedostatniej kolejce, został wybrany do XI weekendu
» 3 października 2015, 14:16 #95
Magik1990MU: OFFTOP:

Wg wielu źródeł Rodgers ma zostać zwolniony po meczu z Evertonem niezależnie od wyniku. Nie wiem jak dla was, ale dla mnie byłaby to świetna wiadomość. Pojedynek z silnym Liverpoolem dodawał wiele wzniosłości i smaczku Derbom Anglii, a obecnie niestety jest to pojedynek drużyny wracającej powoli na szczyt z drużyną idącą na dno.
» 3 października 2015, 12:00 #94
Misiek87: Największym sukcesem Davida Moyesa było co?? Pozyskanie Juana Maty. Tylko w tym sezonie jak narazie 4 brameczki i 5 asyst, poprzedni sezon też był udany, był trzecim strzelcem w całej drużynie. Szacunek dla hiszpana.
» 2 października 2015, 22:01 #93
Rotx: tak Cię boli fakt że tak powiedział jeden z największych nieudaczników w obecnym futbolu.
Jeżeli ktoś przegrał z Moyes'owym Manchesterem nie powinien wypowiadać się w takiej kwestii jak mecz Premier League.
Tyle w temacie.
» 2 października 2015, 19:29 #92
kckMU: fifa nas trolluje z Rooneyem
» 2 października 2015, 16:59 #91
RedRevolta: Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.10.2015 19:08

Te nominacje są śmieszne, jeśli Coutinho został nominowany to Mata tym bardziej powinien tam się znalezc, Coutinho w tatmtym sezonie 5 bramek 7 asyst, Mata 9 bramek 5 asysty, to jest jakaś kpina! =D
» 2 października 2015, 19:07 #90
RedRevolta: Ma dopiero 23 lata, jeszcze jest młody Reusik.
» 2 października 2015, 19:40 #89
RedRevolta: To prawda, ale Liga angielska jest cięzka, nie można powiedzieć, że w słabym liverpoolu łatwo się wyróżnić, bo tu nie chodzi o druzyne w której się gra, Depay też wyrózniał się w psv a i tak cieżko mu idzie w United, BPL nie jest łatwą ligą, ale jak dla mnie zarówno Coutinho jak i Depay to wyróżniający się młodzi zawodnicy w lidze angielskiej.
» 2 października 2015, 20:40 #88
radek87urban: Liverpool is so shite mate
» 1 października 2015, 22:42 #87
zielen1111: Reusik2: jak to jest pisać ze samym Sobą?
» 1 października 2015, 22:23 #86
Diabelred: Ja tam sie z kolei dziwie, ze mu sie nie znudzi i ze mu sie tak chce caly dzien siedziec na DP, czytac chyba wszystkie komentarze innych(patrzac, ze chyba juz kazdemu na tej stronie odpisal przynajmniej raz, majac zawsze jakies swoje "ale") no i spamowac glowny news komentarzami, ze np. ktos strzelil bramke w jakims meczu. Zreszta ponad 250 komentarzy w zaledwie 10 dni mowia same za siebie...
» 2 października 2015, 12:22 #85
RedRevolta: To chyba jeszcze jeszcze nie byłeś na stronie kanonierzy.com, Diabelred , tam to dopiero komentują wszystko co związane ze sportem i nie związane ze sportem, czasami wydaje mi się ,że zaraz pojawią się tam komentarze typu- "teraz ide do ubikacji zrobić siku" =D
» 2 października 2015, 12:36 #84
RedRevolta: Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.10.2015 12:44

Ale nie wiem o co wam chodzi, jak chce to niech pisze, jego sprawa, my Polacy niestety mamy skłonność do interesowania się życiem innych zamiast skupić się na swoim, a tak poza tym to pisanie wyników niektórych meczy na DP. nie jest złe.
» 2 października 2015, 12:43 #83
DjTED: Może kurde on jakieś punkty zbiera za te komenty?
» 2 października 2015, 20:34 #82
woland: A Januzaj w pierwszym składzie Borussii jako napastnik.
» 1 października 2015, 22:13 #81
RedRevolta: Paul Scholes: "Najlepsi zawodnicy grają w Barcelonie, Realu i Bayernie. Level niżej mamy PSG i Juventus i dopiero potem zaczynają się drużyny angielskie" co myslicie o wypowiedzi tego Pana? =D
» 1 października 2015, 21:24 #80
ess: eeee hehe Bundesliga już nas wyprzedziła xd
» 2 października 2015, 07:19 #79
Rotx: Przy prawie wszystkich strzelonych golach United w lidze udział miał Mata
1) Totki- przejęcie piłki i zapoczątkowanie kontry
2)AV- prostopadła piłka do Januzaja z lewego skrzydła
3)Swansea-wbiegnięcie na długi słupek i zakończenie akcji golem
4)Liverpool-genialne wyłożenie piłki Blindowi
5)Southampton-przyciągnięcie odbitej od słupka piłki siłą woli i zakończenie akcji (45 podań) golem
6)Southampton- umiejętne wkomponowanie się w linię spalonego(był spalony) i zabranie się z piłką która szczęśliwie trafiła pod nogi Martiala
7) Sunderland-uruchomienie Martiala na prawym skrzydle przy golu nabitego Rooneya
8)Sunderland-genialne wyjście za obrońców po jeszcze lepszym podaniu Blinda i wyłożenie piłki Depayowi
9)Sunderland- Wbiegnięcie na długi słupek po ostrym dośrodkowaniu Younga i zakończenie akcji
3 gole,3 asysty i zapoczątkowanie kilku kolejnych goli
dodatkowo statystki z Ligi Mistrzów
Dopóki nikt nie spostrzegł się że wyłączając Matę lub stosując na niego dodatkowe krycie np.(przez Zoume) zabierze się United 3/4 wartości w ataku i wówczas skończy się skuteczne punktowanie zespołu.
-Rok temu Fellaini
-czy w tym roku ktoś odkryje że Mata jest naszym głównym punktem zespołu i zakończy jego serie?
Rok temu Mourinho pokazał jak wygrywać z United wyłączając z gry Felka co skończyło się kolejnymi porażkami do 0 z WBA i Evertonem.
Nie będzie za dobrze jeżeli w tym roku dojdzie do powtórki z rozrywki.
» 1 października 2015, 18:59 #78
Arkin: youtube.com/watch?v=HqYdQFT8Sm4

Najlepsze meczowe oprawy, jest też i tak kibiców Legii.
Brakuje Wam jakiejś?
» 1 października 2015, 18:41 #77
Arkin: Styl gry Martiala jest niesamowity. Nie macha nogami niczym Selfish Depay a i tak obrońcy głupieją. Ależ mam frajdę z jego gry!
A Depay jeszcze będzie kocił
» 1 października 2015, 18:27 #76
Arkin: DDG - 6
Darmian - 7,5
Smalling - 8,5
Blind - 6
Valencia - 5,5
Morgan - 5
Bastian - 8
Depay - 6
Rooney - 4
Mata - 9,5
Martial - 7,5
Young - 7
Jones - 7
Pereira - 5,5
» 1 października 2015, 18:04 #75
cyprian: Ciezki rywal, ciezki mecz. Nie ma co sie oszukiwac, kluby z bundesligi jak i z ligi hiszpanskiej panuja w europejskich pucharach. Natomiast angielskie... szkoda gadac :( Jak tak dalej pojdzie nasze 4 miejsca w LM sie ulotnia. Ale co do meczu... Jak dla mnie calkiem na plus. Gralismy w koncu z wicemistrzem niemiec. Szkoda ze nie poszlismy za ciosem tylko sie bronilismy w ostatnich 20 minutach, ale najwazniejsze 3 punkty. Mysle, ze i tak pokazalismy charakter podnoszac sie z kolan. Widac postepy u naszych diablow od przejecia ich przez LvG, choc nie tak spektakularne jakich wiekszosc oczekiwala oczywiscie... Ale mamy mlody sklad i jeszcze sezon, dwa i bedziemy znowu na szczycie :) i wiadomo, ze to juz nie to samo co za Fergusona.... ale tak juz nigdy nie bedzie :( trzeba sie cieszyc, ze idziemy do przodu, do gory i ku lepszemu a nie tak jak arsenal stoimy w miejscu, albo co gorsza liverpool sie nie staczamy :) trzeba sie cieszyc tym co jest, bo na prawde moglo byc gorzej ;P a ze kryzys? to chyba kazdy bukmacher przewidzial po odejsciu SAF'a
» 1 października 2015, 17:10 #74
cyprian: No wlasnie. Ledwo ale wychodzi... A kluby z premiership? Chelsea cieniuje, Arsenal tez niemilosiernie lami i 1/8 to szczyt, my tez sie nie popisujemy o ile gramy :( co do City i Liverpoolu to szkoda sie w ogole wypowiadac... A w lidze europejskiej tez niemieckie kluby raczej nam loja skore... nie zrozum mnie zle ja nie uwazam bundesligi za lige sielniejsza niz angielska ale fakty mowia same za siebie.
» 1 października 2015, 17:45 #73
cyprian: ok moze mnie troche ponioslo z tym duzo lepiej, ale na pewno nie stwierdzilbym ze radza sobie gorzej. I trzeba przyznac, ze cos nie dobrego sie dzieje z klubami angielskimi od jakiegos czasu bo my tez poza cwiercfinal sie nie wydostajemy... a swojego chociazby 1 klubu na miare bayernu tez nie mamy :( i troche to przykre ze taki klub jak np tottenham, czy liverpool ktore zawsze sa wymieniane do walki o top 4 i ktorych obawiaja sie zespoly z czolowki w lidze nie potrafia nawet zawojowac ligi europejskiej...
» 1 października 2015, 22:16 #72
MU1212: Zakaz hejtowania naszego kapitana Rooneya a jak dobrze gra to go wychwalacie a jak gra piach to go obrażacie wstydźcie się jestem ciekaw czy wy lepiej umiecie grać ?
» 1 października 2015, 16:21 #71
brennt: piszący, że rooney się skończył to idioci. tak jakby jakikolwiek świetny piłkarz skończył się kiedykolwiek w wieku 30 lat

wyraznie ma jakis problem, ale nie wiadomo jaki. a jak mu przejdzie i znowu zacznie grac, to bedziecie tasowac...
» 1 października 2015, 14:04 #70
AgEnT: Za to piszący, że Rooney musi grać i się w końcu odblokuje to geniusze.
» 1 października 2015, 15:50 #69
Rooni126: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2015 16:51

Jest roznica miedzy konstruktywna krytyka a "gimbusiarskim hejtowaniem" a co gorsza obrazaniem Rooneya...
» 1 października 2015, 16:50 #68
Gallacher: do brennt

myślisz że gracz który ostatnio gra słabo i nie strzela tak jak kiedyś nagle w wieku 30 lat zacznie strzelać i wróci jak dawniej ? Zobacz sobie jak grał za czasów Fergusona a jak gra za pod sterami Gaal czy choćby grał za czasów Moyesa.To że ktoś napiszę że dobre lata Rooneya się już skończyły to nagle musi być nazywane przez ciebie jako idiotę ? gratuluję ci logiki bo to tak,jakby napisać że dobre czasy już nie wrócą a ktoś by ci odpisał że ten ktoś kto tak piszę czy mówi to idiota.Rooney ma już swoje lata i czasy gdzie strzelał bo kilkadziesiąt bramek już nie wrócą raczej bo jeśli nowo zakupiony gracz o nazwisku Martial od razu wchodzi i strzela a Rooney nie potrafi od pewnego czasu nawet kilka bramek zdobyć lub więcej to świadczy że jego instynkt strzelecki już po prostu zawodzi,ale zaraz ktoś napiszę że on gra w ataku a były takie mecze gdzie grając w ataku zawodził.Jeśli każdą wypowiedz odbierasz jako akt idiotyzmu to aż strach pomyśleć jak z tobą w ogóle rozmowa wygląda.
» 1 października 2015, 17:01 #67
sensi: Nie Jest proboemem wiek rooneya,problem sie zaczal gdy rooney zostal rozrzucany po pozycjach na boisku,ostatni sezon za czasow fergusona tez byl malo efektywny bo gral wszedzie i nigdzie, to jest napastnik i tam jego miejsce a nie pomoce i skrzydla... wiek robi swoje ale 30 lat to nie blokada, blokada dla niego jest psychika i przypisywanie mu zadan na boisku nie na jego predyspozycje
» 1 października 2015, 21:18 #66
Diabelred: brennt,

Ja poruszylem ta kwestie, takze domyslam sie, ze m.in. do mnie skierowany jest twoj komentarz.

Pilkarze sa rozni, jedni bardzo szybko zaczynaja grac swietnie i dosyc wczesnie sie koncza(wiadomo sa wyjatki). Czemu?, to proste ich organizmy po tylu latach swietnej gry sa juz zwyczajnie zbyt mocno wyeksploatowane, do tego dochodzi coraz mniejsza motywacja do gry np. w przypadku Rooneya, ktory wygral juz wszystkie najwazniejsze puchary w klubowej pilce. Inny przyklad? masz swietnego Ronaldinho, ktory skonczyl sie przed 30, inne przyklady to Torres, Falcao, pewnie jeszcze paru innych by sie znalazlo. Z kolei inni pozno zaczynaja swietne granie, przez co dluzej moga pograc.

Sam osobiscie bronilem RVP do polowy poprzedniego sezonu. Z kazdym kolejnym meczem wierzylem, ze w koncu zacznie grac jak dawniej, niestety nie doczekalem sie. U Rooneya widze obecnie to samo, czyli:

- wypalenie psychiczne: Nie widac u niego jakies wiekszej motywacji do gry, tak jakby chcialby po prostu odbebnic swoje 90 minut i wrocic do domu na kanape. Dodatkowo nie widac u niego radosci z gry w pilke.

- fizyczne: Tragiczna zwrotnosc, szybkosc, przyspieszczenie

- pilkarskie : Slaba forma strzelecka, utrata instynktu snajpera, tragiczne przyjecia, wolne myslenie na boisku, wstrzymywanie kontr, czy co ciekawe coraz czestsze przegrywanie pojedynkow silowych nawet z teoretycznie slabszymi fizycznie pilkarzami

Rooney ma akurat ta przewage nad Robinem, ze Anglik to kapitan, ikona naszego klubu, dzieki jego wizerunkowi klub pewnie sporo zarabia, takze nie sadze, zeby klub byl chetny na jego sprzedaz, tak jak w przypadku Holendra. Sam Wayne pewnie pogrc jeszcze u nas ze 3-4 sezony zajmujac w tym czasie miejsce na boisku nominalnym pomocnikom, po czym pojdzie grac do MLS jak wielu innych angielskich pilkarzy pod koniec kariery.



,,wyraznie ma jakis problem, ale nie wiadomo jaki. a jak mu przejdzie"

O ile mi wiadomo to jeszcze nie wynaleziono jakiegos leku/sposobu, ktory by odmladzal ;). Oczywiscie wiadomo, ze tej klasy pilkarz bedzie miewal w trakcie sezonu jakies przeblyski dawnej gry. Jednak do takiej regularnej gry w kilku meczach pod rzad na 99% Rooney juz nie wroci. Dosc powiedziec, ze ostatnim sezonem, kiedy Anglik gral swietnie i regularnie to sezon 11/12, czyli 4 lata temu. Swoja droga zabawne jest to, ze od kiedy Rooney przeszczepil sobie wlosy jego forma idzie caly czas w dol.
» 1 października 2015, 21:41 #65
FutureIslands: Roo i Depay na ławkę.

Young na lewej, Herrera w środku. Young ostatnio nie zawodzi, a Ander z Juanem mogą ładnie pograć razem. Martial na szpicy - tu chyba dyskusji nie ma.

Memphis gwiazdorzy jakby cokolwiek w życiu zdobył w ważnej lidze. Jakim cudem LVG mu puszcza płazem tyle strat piłek. Często też zwalnia akcję wdając się w dryblingi zamiast od razu zagrać.

Roo na FA Cup jest dobry, ale mecze w LM i EPL już mu nie wychodzą. Wolny jak późny RVP. Żal patrzeć. Może ławka by mu poprawiła chęci. Zobaczcie stare filmiki co Roo robił przy kontrach. Jak szedł do przodu. Czołg normalnie. Teraz zwalnia te akcje i najczęściej schodzi do boku i podaje gdzieś do tyłu. Ledwie kogo przepchnie. Kłóci się z sędzią. Szkoda, że jest świętą krową. Nikt nie powinien nią być.

Ogólnie rozkręcamy się. Szkoda, że LVG cały czas ten sam skład wystawia. Trochę kontuzji i ławka krótka. Boje się noworocznego zmęczenia, bo znowu będziemy remisować z jakimiś Newcastle.
» 1 października 2015, 13:30 #64
Gallacher: Przykro to pisać,ale Rooney już dawno się skończył wraz z odejściem Fergusona.
» 1 października 2015, 13:08 #63
MajkelRoy: ja też jestem pod wrażeniem Matriala, przyjżyjcie sie uważnie zero emocji, spalony, zfaulowany, zero dyskusji z sedzią, zero odzywek nic nie komentuje robi swoje, nie ma pretensji do nikogo szacun :), a Rooney musi odpoczać koniecznie jest wolny jakby sie zjarał i miał slow motion
» 1 października 2015, 11:33 #62
Rooney97: Zgadzam się jak najbardziej z twoją opinią :)
» 1 października 2015, 12:11 #61
mantup89: Mam nadzieję, że w styczniu LvG będzie chciał kupić obrońcę.
» 1 października 2015, 11:17 #60
Arkin: Marquinhos jest zakochany w Katalonii
» 1 października 2015, 18:07 #59
Mako: daje Ci +1 za większą część wypowiedzi Panie :)

Ale nie do końca zgodzę się z tym wspieraniem LO przez Depaya... W pewnym momencie aż musiałem się o tym wygadać do osób siedzących wokół mnie. Ja na miejscu Darmiana po 40 sprintach by pomóc Depayowi .. ( oczywiście Darmian tych piłek nie dostał :) )ten 41 raz rzekłbym "pier*** nie biegnę. Oczywiście "anegdotka" ta była w pół żartem pół serio, nie mniej jednak jak się nad tym skupiłem to widziałem , praktycznie za każdym razem, bieg Darmiana na marne :))

Z tym SO fajnie bo fajnie ale mamy 2 całkiem dobrych piłkarzy grających na SO oraz wyrastającego na ogromny filar - Smallinga. Są jeszcze młodzi więc CZAS to jest klucz do polepszenia naszej Defensywy!
» 1 października 2015, 08:37 #58
Rotx: Dużo racji jest w twojej wypowiedzi ale co do nowego prawego skrzydłowego to Mata idealnie odnajduje się na skrzydle w taktyce Van Gaala
właśnie zaczął swój drugi genialny sezon.
Nie ma co liczyć na nową 10-tkę w przyszłym roku choć znając Louisa to nie ma u niego świętych krów i nie wiadomo czy za rok Smalling nie dostanie opaski.
Jedno jest pewne, póki wygrywamy to Rooney tak nie przeszkadza.
W momencie kiedy drużyna się potknie Van Gaal z pewnością wypomni
zarówno Depayowi jak i Rooneyowi że nie prezentują oczekiwanego poziomu.
Jak dla mnie na razie kluczem będzie postaranie się o Laporte- młody ograny w niezłej lidze i w dodatku nie jest z Ameryki Południowej więc powinien się zaaklimatyzować.
W dalszej fazie trzeba patrzeć na rozwój Januzaja,Pereiry i Wilsona oraz ewentualnie obserwować rozwój młodych zawodników mogących grac na pozycji numer 10 za kilka lat po odejściu Rooneya.
» 1 października 2015, 10:11 #57
mantup89: Zgadzam się z Rotx, Laporte wg mnie to by był idealny ruch.
» 1 października 2015, 11:27 #56
Klimaa: Asysta Maty to po prostu magia. Jednak mamy sporo do poprawy jeśli chcemy zajść dalej niż 1/8. Szkoda że tracimy głupio bramkę przez błędy w defensywie jednak odrabiając straty pokazaliśmy charakter.
» 1 października 2015, 07:51 #55
Tomczo: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.10.2015 07:09

Dobrze ze wygraliśmy ten mecz grając w 10, bo to co po raz kolejny na boisku robi nasz kapitan nie jest już nawet śmieszne. Zasługuje na posadzenie go na lawce! Niech sobie chłop trochę przemysli!
» 1 października 2015, 07:08 #54
Rotx: Plusy meczu
-Juan Mata swoją grą od przyjścia Van Gaala coraz bardziej przypomina mi w polu karnym Thomasa Mullera, piłka go szuka a on pojawia się nie wiadomo skąd by strzelić gola lub dołożyć asystę.
-filozofia gry zaczyna przynosić efekty, rywale tworzą mało szans bramkowych, my stwarzamy coraz więcej z meczu na mecz i wczoraj warto docenić zwłaszcza szansę Rooneya,2x Depaya, niesłusznie odgwizdanego spalonego Martiala.
-Bastian- zawodnik idealny do naszej gry, porządkuje grę i gdy ma obok siebie Carricka oraz Rooneya tworzą całkiem dobrze zgrane trio.
-Martial- drybling,szybkość,wykończenie,pewność siebie.Wszystkie te cechy widać u tego 19 latka , jeżeli
to jest jego początek to za 2 lata jego wartość wzrośnie kilkukrotnie.
-Smalling-lider i ostoja defensywy, jedzie na formie z zeszłego roku.
minusy meczu
- dziecinny błąd Blinda który poszedł jako drugi zawodnik do Caligliuri'ego i zabrakło go tam gdzie był potrzebny
-Rooney,Depay- ciężko się ich ogląda,numer 7 jest przeklęty , Depay na razie dostosował się do poziomu
Angela z okolicy lutego gdzie ten zaliczał same straty.Kapitan zasadniczo przechodzi obok meczu ale jako że nie można nic zrobić to trzeba to go zaakceptować.
-słabe radzenie sobie z przyspieszoną grą rywala, jeżeli tak gubimy się na Wolfsburgu to co zrobią z nami ci którzy grają znacznie szybciej piłką.Zobaczymy

Od 13 do 60min. mecz pod całkowitą kontrolą gdzie chłopaki stwarzali mnóstwo okazji lecz zawodziło wykończenie.
» 1 października 2015, 07:06 #53
ejrikoo: Depay zjedz snickersa... again
» 1 października 2015, 05:25 #52
Domelo: Tylko LM
» 1 października 2015, 00:58 #51
szturm: Nie chce mi się pastwić nad Rooneyem ale jak tak dalej pójdzie to będzie się nadawał co najwyżej jako defensywny pomocnik, bo dzisiaj setki nie strzelił, ale setkę obronił. Tylko nie tego od niego oczekuje.
» 1 października 2015, 00:28 #50
thelead: Bałem się tego meczu, ale na szczęści dobre zakończenie. Dzisiejszy Manchester bardzo mi się podobał i jeżeli rzeczywiście będą w stanie tag grać przez większość sezonu to jestem gotów, wejść pod stół i odszczekać wszystkie negatywne komentarze pod adresem Van Gaala.

Żeby jednak nie było zbyt kolorowo, to w ubiegłym sezonie też potrafiliśmy rozegrać serię 3-4 pięknych meczy, by po niej 3-4 mecze dostać ze średniakami. Natomiast mimo wszystko mankamentem dzisiejszego meczu było zachowanie drużyny w drugiej połowie, tzn. rozumiem, że się broni wyniku i trzeba zabezpieczać przede wszystkim tyły, ale dzisiaj United od zdobycia drugiego gola grali tak jakby do końca meczu było 5 minut, stopując niemal każdą możliwość kontrataku jeśli tylko zobaczyli, że na 0,003% może się nie udać. Trochę to było słabe zwłaszcza że ostatnio w piłce nożnej dobre drużyny grające zbyt pasywnie przy prowadzeniu często bywają karcone, a zbyt asekuranckie podejście do meczu kosztowało za Van Gaala odpadnięcie w półfinale z Argentyną.
» 1 października 2015, 00:06 #49
cnk: i znowu Mata ;)
» 1 października 2015, 00:02 #48
Diabelred: Nie jest zle, wygralismy ten mecz grajac praktycznie 9 na 11. Czemu akurat w 9 ?, to proste Depay gra tylko pod siebie od kiedy do nas przyszedl(jak ja zazdroszcze Bayernowi Costy, ktory jest kompletnym przeciwienstwem Holendra, pomijajac juz nawet forme obu pilkarzy), a nie dla druzyny z kolei Rooney z kazdym kolejny meczem potwierdza, ze jest juz chyba niestety w formie pasujacej do gry w MLS(swoja droga niezle Moyes urzadzil nas tym dlugim kontraktem Anglika), cos jak Gerrard w poprzednim sezonie, gdzie nie dosc, ze nic nie gra, to jeszcze jest kula u nogi. Pamietam jeden komentarz po meczu w ktorym Rooney gral niedawno w koszulce Evertonu. Ktos wtedy pisal, ze Anglik wygladal na tam tej grafice( w newsie) jak oldboy. Wtedy wydawalo sie to smieszne. Patrzac jednak teraz na forme fizyczna jak i czysto pilkarska Anglika juz takie smieszne nie jest...

Swietny mecz Maty obok Martiala zdecydowanie najlepszy na boisku. Magiczne bylo to podanie Hiszpana, oby takich wiecej. Smalling wykonczyl jak rasowy napadzior. Mozna bylo uniknac tej nerwowki w drugiej polowie, gdyby Rooney i Depay wykorzytali to co mieli. Ciesza 3 pkt, martwi to jak nasi totalnie odpuscili po strzeleniu 2 bramki. Chociaz my i City uratowalismy dzis honor PL.
» 30 września 2015, 23:57 #47
Gaalacticos: Ja nie wiem czemu pierwszą bramkę zwalacie na Blinda... przecież to była pułapka ofsajdowa, tylko Valencia się nie ogarnął i dlatego tyle miejsca dostał napastnik Wilków. Darmian i Smalling szybko się cofnęli widząc ustawienie Blinda. Ogólnie to nie patrząc na końcówkę to bardzo fajny mecz zagralismy. Kreowanie sytuacji klasa światowa, wykończenie dzisiaj leżało.
» 30 września 2015, 23:35 #46
soldier: To Valencia przede wszystkim nie trzymał linii zostając z tyłu. Zresztą van Gaal pewnie za to go zdjął w przerwie.
» 1 października 2015, 00:30 #45
mycka86: Valencia nawet gdyby trzymał linię, to i tak by nie było spalonego.
» 1 października 2015, 08:21 #44
DIABELEKzUNITED: Czy tylko mnie sędzia aż tak wkurzał... Żólte dla naszych leciały za byle błachostke , Young przetrzymał piłke przy aucie 10sek i żólta a jak Naldo trzymał na wolnym 20 to nic... Kartki dla naszych leciały za to dla WFL już nie... Dobra nie ważne , ogólnie mecz okej , nie wiem za co spina na Depaya , widać że chłopak się stara , nie zawsze mu wychodzi jak każdemu ale robi różnice , nie boi się pojedynków 1 na 1 , brakuje mu boiskowego szczescia przy konczeniu akcji , fakt ze momentami jego strzaly z dystansu denerwuja alr dajcie mu czas

P.S Martial znowu dobry mecz
» 30 września 2015, 23:27 #43
kuba25: Draxler super młody piłkarz :D Bardzo bym go chciał u nas :D Bałem się, kiedy był przy piłce. ;p
» 30 września 2015, 23:20 #42
uzarczyq: Sceptycznie nastawienie wiadomo, ale mecze grupowe ligi mistrzów rzadza sie swoimi prawami. Tutaj nie liczy sie styl, licza sie 3 pkt i wyjscie z grupy na 1 miejscu. Stylu oczekujemy w najwiekszych meczach, szlagierach ligii i drabince LM. Szkoda setek, bo było ich kilka, typowałem wynik na 3:1 i spokojnie mogło sie skonczyc tak, ale rownie dobrze moglo byc 3:2 albo 4:2.

Depay powinien dostać snickersa bo troche zaczyna gwiazdorzyc, troche sie boje ze jednak szajba mu do głowy uderzy. Martial dobry wystep, co mial zrobic to zrobił, szkoda że Pereira wiecej nie pokazał, ale debiut w LM to nie byle co. Ogólnie dobra postawa, szybka reakcja na stracona bramke. Widać filozofie, dopoki niebedzie wyniku - cisniemy, jak mamy swoje to zabijamy mecz. Szkoda tylko ze to zabijanie meczu podchodzi czasem pod obrone Częstochowy, ale widać ze powoli nasi zawodnicy to łapią.
Po meczu - patrze pozytywnie w przyszłosc :D
» 30 września 2015, 23:13 #41
uzarczyq: niestety wszyscy wiemy jak koncza gwiazdorzy na OT, zwlaszcza u LvG
» 30 września 2015, 23:45 #40
jamaj05: Już gwiazdorzy

Może po prostu chce wziąć na siebie grę... Kiedy załatwiał nam wynik w kwalifikacjach do LM nikt nie miał pretensji, że gwiazdorzył...

Zauważcie też, że przeciwnicy podwajają, potrajają krycie przy nim, przez co trudniej mu coś zdziałać, z drugiej strony robi więcej miejsca kolegom

Moim zdaniem nadal powinien występować w pierwszej 11 i szlifować grę, bo jego przebłyski są genialne i gdy osiągnie wysoki poziom każdy będzie znowu pisał, że w niego wierzył... LVG najlepiej wie co robi, jaki skład ma dobrać, jeśli ktoś ma wątpliwaości popatrzcie na tabele PL

Depay gra dobrze, to oczekiwania w jego kierunku są za wysokie, a większość nie patrzy, że to jego pierwszy sezon w United, duży skok jakości i presji, albo, że ma dopiero 21 lat...

Dla większości komentujących to pewnie dorosłość, przez to tyle hejtu, moim zdaniem Memphis robi grę w United a może być tylko lepiej
» 30 września 2015, 23:49 #39
uzarczyq: nie robie zadnego hejtu, ale popatrz po prostu na takiego Martiala, robi co do niego nalezy a przy tym nie pokazuje zbednych emocji
» 1 października 2015, 00:29 #38
SzYnA: CO RUNEJ ROBI NA BOISKU?!?!?!? PRZECIEŻ SĄ ZMIANY !!
» 30 września 2015, 23:06 #37
Magik1990MU: To może tradycyjnie podsumowanie gry naszych Diabełków;

De Gea - przy bramce bez szans, poza tym bronił bardzo pewnie. Na minus jego wykopy, które często lądowały w rękach golkipera gości
Valencia - nie radził sobie zbyt pewnie na prawej stronie, w przerwie słusznie zmieniony przez LVG.
Blind - to nie był dzień Holendra, już na początku meczu zawalił krycie Caligiurego, przez co de Gea musiał szybko wyciągać piłkę z siatki. W drugiej połowie regularnie kręcił nim Draxler.
Smalling - Chris po raz kolejny się sprawdził jako ostoja defensywy United. W kocówce meczu to on świetnie przeszkadzał Wilkom w kolejnych naporach. Bardzo dobry występ Anglika okraszony zwycięskim golem.
Darmian - całkiem udany występ Włocha, choć i jego stroną Niemcy przedostawali się pod bramkę United.
Schweinsteiger - do momentu otrzymania żółtej kartki Basti perfekcyjnie przerywał ataki Wolfsburga, a dodatkowo udzielał się w ofensywie. W drugiej połowie nieco przygasł, czego efektem była zmiana z Jonesem.
Sznederlę- podobnie jak Basti, tak i Francuz pierwszą połowę rozegrał niemal bezbłędnie. Z upływem czasu Morgan zaczął się gubić na boisku i faulować rywali seryjnie. Tylko szczęście i łaskawość sędziego uchroniły go przed czerwoną kartką.
Depay - słaby mecz Holendra. Po raz kolejny Memphis grał zbyt samolubnie, przez co często tracił piłkę. Na plus ładna wrzutka do Martiala, która mogła stać się asystą.
Rooney - Anglika przed totalną krytyką ratuje tylko syt., w której Wayne uchronił zespół przed stratą gola. Poza tym Anglik był bezproduktywny, nieskuteczny, a ponadto często tracił piłkę w głupi sposób.
Mata - człowiek-orkiestra. Najpierw Hiszpan "załatwił" United karnego, potem go wykorzystał, a w drugiej połowie zanotował genialną asystę przy drugim golu. Jest jeszcze ktoś, kto tęskni za Pedro?
Martial - mimo zerowego dorobku strzeleckiego Francuz był jednym z najlepszych piłkarzy United na boisku. Co chwilę niepokoił defensywę gości, a ponadto powinien zanotować asystę, po tym jak kapitalnie wyłożył piłkę Rooneyowi.
Young - jako boczny obrońca Młody znów spisał się poprawnie. Ponadto chętnie Anglik podłączał się do akcji ofensywnych, jednak znów brakował celności przy jego dośrodkowaniach.
Pereira - przyzwoity występ w jego wykonaniu, choć bez żadnych fajerwerków.
Jones - bez zarzutu na środku obrony, od momentu wejścia z ławki robił to co miał robić.
» 30 września 2015, 23:01 #36
RuudVN: taki Maximus, tak dziś Gladiatora widziałem :)
» 30 września 2015, 23:10 #35
Magik1990MU: Zapieprza? Jak dla mnie większym wojownikiem był dzisiaj Sznederlę, choć często grał nieprzepisowo. Prawdziwym liderem Roo był kilka lat temu, teraz coraz częściej zdarza mu się więcej czasu spędzać na dyskusjach z arbitrami aniżeli na grze. Poza tym o jego skuteczności można już książki pisać.
» 30 września 2015, 23:15 #34
dexteo: Do momentu strzelenia drugiego gola bardzo dobry mecz, fajnie że Van Gaal dał pograć Pereirze ale troche wolny do kontrataku, w tym aspekcie lepiej spisał by się Depay (ale należała mu sie zmiana za tą samolubność).
Rooney - gdyby nie ta zmarnowana seta to jeden z lepszych meczów w jego wykonaniu (oczywiście w tym sezonie)
Martial - jak zwykle świetny mecz, gdyby nie Forma Rooneya miałby asystę
Valencia- fatalny błąd w pierwszej połowie który spowodował utratę gola
Mata - asysta tej kolejki LM, a może i całej tegorocznej edycji + pewnie wykonany karny jednym słowem najlepszy gracz w naszym zespole
Jones- dobra zmiana, mimo że nie ma za dużo minut na boisku w tym sezonie to nie było tego widać co cieszy
Schneiderlin, Schweinsteiger - solidny występ, podobać się może zwłaszcza zaangażowanie niemca, tak jakby grał z nami od zawsze, oby zmiana była podyktowana kondycją lub obawą przed drugą żółtą kartką, bo potrzebny jest nam na Arsenal
» 30 września 2015, 23:01 #33
NexaT: A ja tam wolę ładne 2:1, ale przecież nie ma środków pośrednich. Albo się ładnie przegrywa, albo brzydko wygrywa - dewiza dewilpejdżowiczów.
» 30 września 2015, 23:04 #32
RobvanKlu5i: 3 pkt zdobyte w koszmarnym stylu, reszta do zapomnienia albo do odrobienia lekcji. Od 60 minuty chaos jakiego świat nie widział. Rooney to grająca tragedia chociaż zestawienie Rooneya ze słowem "gra" jest troszeczkę nie na miejscu. Słabe sędziowanie, strasznie aptekarskie

Depay na ławkę chociaż Pereira wiele więcej nie pokazał.

Do roboty Diabły bo z Arsenalem może być biednie! i z każdym mocniejszym rywalem!
» 30 września 2015, 22:59 #31
dagoberto: Rooney jest beznadziejny mamy wielu srodkowych pomocnikow a on dalej sie pcha w srodek pola a jest tam masakryczny za wolny o dwa tepa. Jak juz ma grac to niech czatuje pod polem karnym na jakies szanse bo jak zabiera sie za kreowanie gry to... Jestem jego fanem juz wiele lat ale naprawde na ten moment nie powinien grac bo jest za slaby. A mecz slaby co my robilismy w 2 polowie ? Wykopy na pale jak jakas ekipa z 3 ligi, nie chce nawet myslec co bedzie jak nas chyci barca, real, bayern albo nawet psg, i nie gadac ze nie jestem prawdziwym kibicem ja poprostu widze jak jest.
» 30 września 2015, 22:58 #30
RedDevils4life: Widok rozpaczy i pocieszenia kibiców Arsenalu.
» 30 września 2015, 23:00 #29
HouseII: Nie wiem o co ta nagonka na Arsenal w LM. Nie starają się bo są na swoim 4 miejscu.
» 1 października 2015, 06:35 #28
kckMU: niektórzy to by pewnie chcieli 5-0, jak w grze komputerowej

Wolfsubrg 2 szanse na mecz, jedna wykorzystana, druga przestrzelona przez Schurrle (aczkolwiek to nie była setka)

mieliśmy mecz pod kontrolą, MATA MOTM!
» 30 września 2015, 22:57 #27
Hektor2001: Ciekawe co Louis zrobi z Memphisem. Niby się stara, ale nic mu nie chce wyjść... jeśli na treningach przed Arsenalem nie pokaże się z świetnej strony, powinien odpocząć. Dzisiejszy mecz w dobrym wykonaniu do około 60 minuty, potem koszmar. GGMU
» 30 września 2015, 22:54 #26
Keravnos: Kotwica w plecy naszemu kapitanowi, a jeżeli chodzi o Depaya to robi się z niego drugi Robben, z tą różnicą, że tamten potrafi coś ugrać. Chłopak musi nauczyć się grać zespołowo, bo w pojedynkę meczu nie uciągnie. Widać, że za wszelką cenę chce się pokazać, ale czasami lepiej odpuścić i podać a nie na pałę ciągnąć do przodu
» 30 września 2015, 22:51 #25
Matejko: Widze, ze eksperci z devilpage ogladali tylko ostatnie 20 minut spotkania. W takim razie napisze co dzialo sie wczesniej:
United dominowalo od pierwszej minuty.
Stwarzalo sobie okazje, wolfsburg mial jedna i ja wykorzystal.
W 100% zasluzone zwyciestwo Manchesteru United. Juan Mata MOTM!
» 30 września 2015, 22:49 #24
kuba25: Manchester 62% Posiadanie piłki 38% Wilki
10 Sytuacje bramkowe 2
4 Strzały na bramkę 1

statystki z pierwszej połowy :D i wszystko :) !
» 30 września 2015, 22:52 #23
kuba25: od 10 minuty siedzielismy na nich ;d wiec nie fisiuj ;p
» 30 września 2015, 23:10 #22
Krzysiek88: Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.09.2015 22:49

Depay jak wyjdzie na Arsenal to trza mu będzie zrobić pranie mózgu by podawał do kolegów a nie jak egoista...

Za Rooneya przydał by się Herrera może on by obsługiwał lepiej Martiala...
» 30 września 2015, 22:49 #21
RedDevils4life: Tak mnie zaczęło to zastanawiać. A może Rooney nawywijał coś w wakacje? Nie mi się mieszać w jego życie prywatne, ale akurat on to ma zakręcone akcje. Jest jakiś cichy i zagubiony. Już nie mówię o jego szybkości i dynamice, którą zatracił zapewne przez wiek i długo utrzymywaną formę. Nie da się w końcu wiecznie grać na najwyższych obrotach. Ale to, że gubi piłkę to świadczy o tym, że jest jakiś rozkojarzony. Zawsze był waleczny i potrafiłby się rzucać do każdego. Czy to w walce o piłkę czy to słownie, ale zawsze o swoje potrafił zadbać. Teraz to wygląda jakby chciał tylko przeczekać byle do końca spotkania. Podsumowując. Szybkość i dynamikę to można zatracić przez lata, ale takie cechy to się raczej posiada przez całą karierę. Bo, że zmienił się diametralnie w całkiem innego piłkarza to normalne raczej nie jest. Ewidentnie ma jakiś problem życiowy i źle to wpływa na jego grę.
» 30 września 2015, 22:48 #20
RedDevils4life: @bochenekchleba

Są ciekawsze sposoby na zabicie nudy niż pisanie głupot na stronach kibiców.
» 30 września 2015, 22:51 #19
Kundziu: Panie bochenek czy jak cię tam zwą, wracaj skąd przyszedłeś albo zacznij coś mądrego pisać.
» 30 września 2015, 22:58 #18
Kilerek7: Od 70 minuty gol dla Wilków wisiał w powietrzu, masakra jak oddaliśmy pola.
» 30 września 2015, 22:48 #17
AgEnT: i to w sumie na tyle z podziękowań :D
» 30 września 2015, 23:00 #16
Kundziu: Rooney na plus?? Panie, coś pan za mecz oglądał, bo chyba nie ten co ja :D Jedynym plusem Rooneya było zatrzymanie piłki przed bramką, a tak to przeszedł obok meczu.
» 30 września 2015, 22:49 #15
Kundziu: Wybicie jednej piłki to nie to samo co walczył jak nikt ;) Następny, który mecz śledził na livescorze ;)
» 30 września 2015, 22:55 #14
redjerzy: A jak miał zagrać Pereira jak od jego wejścia cały czas się broniliśmy?
» 30 września 2015, 22:48 #13
NexaT: A domyślasz się, dlaczego Wolfsburg zaczął cokolwiek grać w ostatnich 30 (słownie: TRZYDZIESTU) minutach? A no dlatego, że my cofnęliśmy się jak jakieś średniaki.

Grać u siebie, nazywać się United i bronić niepewnego 2-1 przez prawie całą drugą połowę. Wstyd. W ogóle nie doznałem przyjemności podczas oglądania tego meczu, chociaż pierwsza połowa bardzo mi się podobała.
» 30 września 2015, 22:53 #12
NexaT: Nie trzeba być na poziomie Barcelony, aby pograć piłką do co najmniej tej 75 minuty. Od 60' wszystko nagle siadło. United oddał inicjatywę, nie potrafiąc później wymienić kilku podań. (a okazji do starty gola było kilka)

Bardzo przykre, że fani nastawili się na średniawkę.
» 30 września 2015, 23:12 #11
Siklen: Tak się ratuje honor angielskiej piłki ;)
» 30 września 2015, 22:44 #10
2Fast4You: Mecz był średni do oglądania bo graliśmy po prostu słabo, LVG powinien dać do zrozumienia że trzeba coś prezentować żeby grać Rooneyowi i Depayowi, cieszy forma Maty i minuty Pereiry mimo że nie miał za bardzo kiedy się zaprezentować bo raczej broniliśmy. Pozdroo
» 30 września 2015, 22:43 #9
HubsS1: Najważniejsze jest to, że mamy 3pkt, końcówka nerwowa jednak mimo wszystko byliśmy lepszą drużyną.
» 30 września 2015, 22:42 #8
Copy: Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.09.2015 22:46

Zgłupiałem, wybaczcie:D
» 30 września 2015, 22:43 #7
kuba25: gdyby nie Rooney który wyjął piłke wlasciwie z bramki, płakałbyś, że jest remis ;d
» 30 września 2015, 22:59 #6
AgEnT: Gdyby Rooney nie zmarnował setki nie musiałby potem wyjmować piłki z bramki... I można tak gdybać, a prawdą jest że gra słabo i przechodzi obok meczy.
» 30 września 2015, 23:04 #5
Krzysiek88: taaa Wilki slabe , idz spac
» 30 września 2015, 22:46 #4
kuba25: GLORY GLORY MAN UNITED GLORY GLORY MAN UNITED!

DAWAC HEJTERZY CO MOWILISCIE W 15 MINUCIE ZE GÓWNA JESTESMY I ZE NIE NADAJEMY SIE!!

GGMU!!
» 30 września 2015, 22:42 #3
Copy: lol, bo nadal jestesmy -.-
» 30 września 2015, 22:42 #2
dawidlp92: bravo ;)
» 30 września 2015, 22:41 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.