Janks7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.06.2015 03:43Mam nadzieję, że to tylko plotki, Sergio Ramos to jeden z najbardziej przereklamowanych stoperów na świecie, gdyby nie to, że gra w Realu i reprezentacji Hiszpanii, to prawdopodobnie nikt by o nim nie słyszał, a tak to buduje się jakieś legendy - najlepszy stoper na świecie itp, gdzie to jest zupełnie oderwane od rzeczywistości !
W życiu bym go nie chciał w United za pensje na poziomie 12 mln euro rocznie, to ja już wolę naszego Evansa, który jest naszym wychowankiem i zarabia kilka razy mniej, a poziomem od Ramosa aż tak bardzo nie odstaje, gdyby zdrowie mu dopisało i miał ciągłość gry w stałej formacji obronnej, z bramkarzem który lepiej potrafi dyrygować obroną niż nasz Hiszpan który lada moment ucieknie do Madrytu to jestem pewien, że to byłoby lepsze rozwiązanie niż przepłacanie Ramosa, który ma tak gorącą głowę jak na środkowego obrońcę, a na dodatek pewnie po odejściu z Realu byłby myślami gdzie indziej...
Wielu tutaj pierdzieli, że Otamendi zagrał jeden dobry sezon - błąd, Otamendi gra już wiele sezonów na dobrym poziomie, już w Argentynie był uznawany za jeden z największych talentów, potem dobre sezony w FC Porto, przejście do Valencii i od razu okazał się najlepszym stoperem La Liga...
Jest młodszy niż Ramos i na dodatek lepszy - to zdecydowanie lepsza opcja dla nas i nic dziwnego, że w Realu już kombinują, żeby pozbyć się przereklamowanego Sergio, któremu we łbie się poprzewracało od sławy i żąda zdecydowanie zbyt wiele pieniędzy, w stosunku do swojej wartości...
Kombinują, by zastąpić Ramosa właśnie tańszym w utrzymaniu, młodszym i lepszym Otamendim, jak damy się nabrać na Ramosa, to przyszły sezon może okazać się bardzo ciężki dla kibica United, zwłaszcza jeżeli naszym pierwszym bramkarzem okaże się Victor Valdes i w jednym bloku obronnym będziemy dysponować Valdesem i Ramosem to ja już się zaczynam obawiać o swoje serce :((.
Już widzę te cyferki - Ramos strzeli z 5 bramek i będą zachwyty - ot jaki świetny obrońca, nawet w ataku jest z niego niesamowity pożytek, a United 50~ straconych goli i ledwo w top 4, albo nawet nie ma nas w top 4...
Nie bez powodu Real zawsze ma w ostatnich latach więcej straconych goli niż Atletico czy Barcelona.