Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Brazylijczyk z Hoffenheim o krok od United?

» 12 czerwca 2015, 07:30 - Autor: matheo - źródło: Metro Sport
Manchester United osiągnął porozumienie w sprawie transferu Roberto Firmino z Hoffenheim – donoszą angielskie media, powołując się na słowa jednego z dziennikarzy stacji ESPN.
Brazylijczyk z Hoffenheim o krok od United?
» Roberto Firmino jest podobno o krok od transferu do Manchesteru United
Kwota transferu za 23-letniego ofensywnego pomocnika ma wynieść 13,1 miliona funtów.

Informacje na temat Roberto Firmino na swoim Twitterze zamieścił Jose Elias, dziennikarz ESPN Brazil.

Zawodnik był ponoć uważnie obserwowany przez Louisa van Gaala od kilku miesięcy.

Firmino w sezonie 2014/2015 zanotował dla Hoffenheim 36 występów i zdobył 10 bramek.


TAGI


« Poprzedni news
Man Utd zaproponuje 50 mln funtów za Kane'a
Następny news »
CA 2015: Henriquez na ławce, Chile ograło Ekwador

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (43)


brylaantowy: Skoro gra w reprezentacji to chyba o czymś świadczy
» 13 czerwca 2015, 13:04 #27
mantup89: Jestem na tak.
» 12 czerwca 2015, 16:07 #26
Kilerek7: Mike Keegan, dziennikarz "Daily Mail", poinformował, że ostatnie doniesienia, sugerujące porozumienie na linii Manchester United - TSG Hoffenheim, w sprawie transferu Roberto Firmino są nieprawdziwe.

City ponoć chce De Bruyne, Sterlinga i Pogbę, a my co: Schneiderlin, Firmino, Kane, ja wiem, że nazwiska nie grają ale skromnie to u nas wygląda i trochę średniakowo.
» 12 czerwca 2015, 15:04 #25
mantup89: Ja nie kręcę nosem, bo jak sam powiedziałeś nazwiska nie grają.
» 12 czerwca 2015, 16:08 #24
Kilerek7: Ja wiem, że City ich nie kupi, tzn. De Bruyne przyznał, że jego agent ma kontakt z MC więc może im się uda, o Sterlinga pewnie włączy się Real i Bayern, także wątpię, że go kupią, a Pogba to wybierze Real albo Barcę, musiałby być głupi by wybrać MC.
» 12 czerwca 2015, 19:43 #23
Klimaa: Najważniejsze jest aby trzymać się przepisów więc podejrzewam jeden głośniejszy transfer - obrońca? Potrzebujemy głębi składu bo już w tym sezonie bywało kiepsko gdy 2,3 zawodników było kontuzjowanych. Taki Firmino to pewnie uzupełnienie - dodatkowo ma tylko 23 lata więc nadal może się rozwijać.
» 12 czerwca 2015, 23:55 #22
mario93: Sterling to cienias, Pogba na pewno do nich nie przejdzie, zostaje De Bruyne, który byłby na pewno dobrym transferem i wzmocnieniem City, ale my mamy Depaya i pewnie jeszcze kilku nowych przybędzie
» 13 czerwca 2015, 11:35 #21
mleko: Będzie grał dobrze i za 2-3 lata do Realu..
» 12 czerwca 2015, 14:38 #20
MU1212: jeżeli to ma być następca Carricka to wątpię
» 12 czerwca 2015, 14:19 #19
dockej: Myślę, że są zdecydowanie ważniejsze priorytety do uzupełnienia składu, ale jeśli ma kosztować tylko tyle to brać go, bo na pewno będzie z niego pożytek.
» 12 czerwca 2015, 14:17 #18
Diabelred: No i fajnie solidny zawodnik do poszerzenia skladu i dobry rywal dla Maty na 10. Czekamy jednak na prawdziwe wzmocnienia, ktore pozwola nam walczyc znow o PL. Depay i Firmino(jesli faktynie przyjdzie), to fajni i mlodzi zawodnicy, jednak oni majstra nam nie wygraja...
» 12 czerwca 2015, 13:37 #17
CRfan: ESPN mówi o 18mln, za taką cenę to kupować i się nie zastanawiać, żadne ryzyko. Za to Sky Sports mówi już o 30mln, co jest zdecydowanie wygórowaną ceną za niego. Z 30 bańkami to już można atakować Wolfsburg i starać się o De Bruyne.
» 12 czerwca 2015, 13:04 #16
Diabelred: CRfan,

,,- Piłkarze tacy jak Kevin warci są około 50-60 milionów euro. Kluby, które mówią, że mogą zapłacić połowę tej sumy, chyba nie są w kontakcie z rzeczywistością." - agent De Bruyne na temat zainteresowania PSG
» 12 czerwca 2015, 13:48 #15
CRfan: Mam świadomość tego, że za 30 mln go nie puszczą. Chodzi mi o to, że z taką kwotą można już rozpocząć jakieś negocjacje. Zawsze można uwikłać te 30 baniek w jakąś transakcje wiązaną z udziałem choćby Naniego czy Chicarito.
» 12 czerwca 2015, 14:36 #14
Ghostpl: Nie moim zdaniem mamy nadmiar graczy na ta pozycję. Wiec nie
» 12 czerwca 2015, 11:13 #13
CeTe: Nie jestem w stanie wypowiedzieć się na temat tego gracza ale podoba mi się to że jest tworzony młody skład. Depay, Herrera, Blind, Shaw, Smiling, Jones teraz ten nowy gracz do tego jeszcze są pomysły na Clyne i Kena. Ja jako fan piłki nożnej uwielbiam młode drużyny one wnoszą wiele kreatywności a jeśli można to połączyć z takimi zawodnikami jak Carrick Rooney szkoda że RvP w gorszej formie ale można wycisnąc naprawdę niesamowitą drużynę !
» 12 czerwca 2015, 09:26 #12
blezu: [link usunięty]
» 12 czerwca 2015, 09:13 #11
blezu: Komentarz zedytowany przez usera dnia 12.06.2015 09:12

Likn do popisów jego . Niezły grajek i do tego w super wieku
» 12 czerwca 2015, 09:10 #10
DevoMartinez: z linku usun http i www a reszte zostaw ;)
» 12 czerwca 2015, 12:02 #9
blezu: [link usunięty]
» 12 czerwca 2015, 09:09 #8
JasnaLiryka: Ciekawe ciekawe ... bardzo interesujące wręcz ;) ale jeszcze za wcześnie by się nastawiać na jakiś transfer
» 12 czerwca 2015, 09:08 #7
Arvanis: Whaaaat? Nie znam gościa. W Bundeslidze oglądałem tylko okazjonalnie Bayern i BVB. Ktoś się pokusi o jakąś ciekawą charakterystykę (trochę bardziej rozbudowaną, niż np. "fajnie podaje", "ma X asyst", "dużo drybluje")? Ale zasadniczo mam dystans do Brazylijczyków/Argentyńczyków w MU, bo rzadko odpalają.


BTW, skoro już jesteśmy przy Brazylijczykach. Pamiętacie Possebona, wschodząca gwiazdę Manchesteru United, który miał trząść Premiership, stanowić o sile Canarinhos, a ostatecznie dał se "urwać" nogę, po faulu Pogatetza? Żal czytać, że przez ostatnie 5 lat odwiedził 6 różnych klubów, z czego zawitał nawet do najniższych lig brazylijskich i ostatnio widziano go w Nautico. Jestem ciekaw, jak potoczyłaby się jego kariera, gdyby nie tata interwencja. Ciekawi mnie, czy ma żal do Austriaka o to, że po części zrujnował mu życie, czy raczej nie postrzega tego w ten sposób. Ot, taka dygresja.
» 12 czerwca 2015, 09:06 #6
CeTe: Tylko że Brazylijczycy często lubią zaskakiwać w różnych momentach np Couthinho on w PL gra bardzo dobrą piłkę tak samo Luiz czy Remy dobrze mówię? chodzi mi o tego z Chelsea i dodatkowo Ramirez ale akurat on gra tak sobie tylko tyle że czasem im się przydaje. Także warto spróbować patrząc na cenę do aktualnego rynku. Sorrki że nie przybliżyłem Ci jak on gra ale z bundesligi oglądam tylko naszych Polaków :D
» 12 czerwca 2015, 09:40 #5
CeTe: Sorry pomyliło mi się z Williamem w pracy jestem i takie posty piszę jednocześnie mówiąc do klienta :D
» 12 czerwca 2015, 10:54 #4
Fenek: Tylko jedno pytanie, jeśli nadal Afro będzie zajmował miejsce ofensywnego pomocnika w składzie to na co nam on? Jest Di miotany po różnych pozycjach (który powinien mieć jedno konkretne miejsce najlepiej za plecami napastnika) dojdzie Firmino tylko gdzie będzie grał? też będzie zapchaj dziurą na skrzydłach? Trzeba pozbyć się belga bo jedyne co robi to blokuje pozycje dla zawodników którzy faktycznie potrafią rozegrać i mają pomysł na grę.
» 12 czerwca 2015, 09:05 #3
Arvanis: Myślę, że po latach niewielu ludzi niezwiązanych z Barcą wspomina Rivaldo jako wielkiego zawodnika - większości starszych kibiców wyrył się w pamięci głównie idiotyczną symulką na Mistrzostwach Świata w 2002, gdy w meczu z Turcją miał wykonywać rzut rożny. Turek podał mu piłkę, która trafiła Rivaldo w udo, a ten... Złapał się za twarz, upadł i odstawił spektakl na murawie, udając, że umiera. I prawie nikt już nie pamięta, że zdobył "Złotą Piłkę", był głównym motorem napędowym zespołu na tamtym turnieju, wygrał Ligę Mistrzów i zdobył masę innych nagród/trofeów - każdy za to kojarzy go jako podłego symulanta, który śmiało przebija wygłupy Busquetsa, Pedro, czy Davida Luiza.
» 12 czerwca 2015, 09:15 #2
Arvanis: @zlatan, może trzeba było oglądać mecze, a nie np. zbierać naklejki i przycinać w fifę? No nie wiem. 12 lat to mało ogarnięty wiek - wątpię, żebyś razem z kolegami faktycznie interesował się wtedy czymś więcej, niż tylko golami i uzupełnianiem tabeli z Bravo Sport. Ładne bramki strzelano zawsze, trofea też zdobywano na wiele efektownych sposobów, ale takie zachowania jak tamto są na swój sposób "wyjątkowe" i to właśnie je się zapamiętuje najlepiej. Po latach ludziom zostają w pamięci właśnie takie nietypowe rzeczy i to one definiują w ich oczach sportowców. To nie jest moja autorska teoria. Czytałem kiedyś artykuł o psychologii kibicowania, w którym mądrzejsze głowy, niż Ty, czy ja, wyjaśniały, że mózg ludzki najlepiej zapamiętuje rzeczy, które go zaskoczyły - zwycięzcy, którzy znajdowali się od początku w szerokim gronie faworytów, takim zaskoczeniem dla mózgu nie są... Ale wybryki takie, jak symulka Rivaldo, spalone bramki Hiszpanii, pchanie do przodu Korei niemal do końca turnieju, blamaż Argentyny - z perspektywy czasu, dla ludzkiego mózgu to właśnie najwazniejsze informacje nt. MŚ 2002.

I oczywiście, że pod szyldem "starszych kibiców" nie wypowiadałem się za Ciebie. Mimo, że (jeśli wierzyć Twojemu profilowi) jestem od Ciebie starszy o zaledwie 2 lata, to w 2002, gdy Ty miałeś 11/12, a ja 13/14 lat, ta różnica robiła naprawdę sporo .
» 12 czerwca 2015, 21:24 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.