W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 11 marca 2015, 07:43 - Autor: matheo - źródło: Daily Mail
Antonio Valencia przeprosił zawodników i kibiców Manchesteru United za swój błąd w meczu z Arsenalem, który poskutkował zwycięskim golem dla Kanonierów.
» Antonio Valencia przeprosił za swój błąd w meczu z Arsenalem
Ekwadorczyk w 62. minucie za lekko wycofał piłkę do Davida de Gei, tę przejął Danny Welbeck, który następnie minął bramkarza United i posłał futbolówkę do siatki.
– Chcę przeprosić moich kolegów z zespołu i kibiców Manchesteru United. Jutro jest kolejny dzień i będziemy pracować – takim opisem Valencia opatrzył swoje ostatnie zdjęcie w serwisie Instagram.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (57)
Matekunited: Najlepszy zawodnik na boisku. Za dużo go chwaliłem w trakcie meczu, jedna wpadka i wynik taki jaki jest. Co nie zmienia faktu, że ma ode mnie najlepszą notę.
Szilk: Van Geniusz nigdy nie przeprosił i nie przeprosi, a największą za te wszystkie niepowodzenia ponosi winę - bo to buc i cham - przekonany o swoim trenerskim geniuszu .
Niestety jego wszystkie posunięcia ,skład, ustawienie zawodników, taktyka i zmiany meczowe wychodzą Klubowi bokiem , ale mam nadzieję ,że już nie długo.
soldier: Tak jak byłem wkurzony na Valencię, tak jestem pewien, że ten gościu w następnych meczach będzie robił wszystko, żeby się zrehabilitować. Co jak co, ale takich walczaków nam trzeba.
Klimaa: Każdemu przytrafiają się błędy.. na 50 prób pewnie tylko raz podałby źle - niestety stało się. Trudno, przed nami kolejne mecze i kolejne wyzwania.
arek12121: Evans by sie jeszcze darl na kolegow i powiedzial ze to ich wina. Valencia przyznal sie do bledu i przeprosil. A po drugie zapierdalaj jak glupi caly mecz i sancheza zatrzymywal jak chcial.
CRfan: Panowie, jestem mile zaskoczony. Nikt tu za mocno po Valencii nie ciśnie(oczywiście poza specjalnymi osobnikami) i to po takim błędzie. Błąd, owszem, bardzo kosztowny. Jednak Valencia w tym sezonie gra naprawdę bardzo dobrze, a co najważniejsze obok De Gei najrówniej w drużynie. Nie ma się co oszukiwać, że nie jest to obrońca, a może nawet zawodnikiem na miarę naszego klubu, ale to jeden z niewielu prawdziwych diabłów, które zostały w naszej drużynie. Także jeszcze raz, oby tak dalej panowie! (byle nie przy okazji takich podań do De Gei).
JasnaLiryka: To już historia, było minęło. Jednak już w poprzednich meczach mówiłem,że przez jego błędy tworzą się zbyt niebezpieczne sytuacje podbramkowe. Raz wyjdzie mu lepiej na tej pozycji raz gorzej z resztą jak każdemu aczkolwiek ... tak - to nie jest obrońca i właśnie tylko ciągła praca może przynieść lepsze efekty. Jeśli wystąpi w pierwszym zespole z Tottenhamem to musi pamiętać o meczu i swoich poprzednich błędach i się ich wystrzegać na amen.
Pozdrówki ;)
Andrzej456: Spoko przeprosiny przyjęte, ale zauważyłem chyba jako nieliczny, że Valencia zawalił dwie a nie tylko jedną bramkę. Jak sobie zobaczycie jeszcze raz powtórkę to można zauważyć jak nie potrzebnie wspomagał środek obrony przy okazji zostawiając samego Monreala na prawej obronnie.
soldier: @Andrzej
Też mi się tak najpierw zdawało, ale jak się uważnie przyjrzysz to zobaczysz że Antek nie miał wyboru, tylko musiał zejść na środek. Pierwsza bramka to raczej wina Di Marii, który olał krycie.
czerwony1878: Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, przyjadą tutaj w Premier League to już nie będą tacy szczęśliwi a zwłaszcza nasz kochany wychowanek Danny który pięknie podziękował za grę w naszych barwach. Wolałbym żeby ten Liverpool już zagrał w Lidze Mistrzów za Arsenal, Londyńczycy się tam tylko kompromitują a w następnym sezonie Utd napewno tam zagra. Dla Arsenalu jak co rok FA CUP to puchar pocieszenia :D.GGMU!
sagnol32:Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.03.2015 13:45
Głupoty synek piszesz to już lepiej niech gra ten Arsena bo Liverpool pięknie wyleciał z LM jak i z LE :) A co miał Danny zrobić ? Gra teraz w Arsenalu i co miał z 2 samobóje w podzięce dla fanów strzelić ? Koleś to nie jego wina że Luj wolał Radamela.
emil1986x: nie wierze cco shaw pokazuje...dla mnie to jest chyba nastawienie LVG koles ma super wrzutki a wogole tego nie robi zreszta valencia tez nie mi sie wydaje ze maja grac bardziej po ziemi niz wrzucac to chyba taktyka bo nie wierze ze z kolesia ktory byl mega graczem i asystem stal sie partaczem ktory boi sie cokolwiek zrobic :) mam nadzieje ze teraz widzicie ze jakby taki sklad jak teraz dostal Moyes ze swoimi wrzutkami bylo by chyba duzo lepiej niz za filozofa...;)
emil1986x: taki mecz i taki błąd :/ dla mnie on nie nadaje sie na obronce bardziej na pomocnika...ma szybkość waleczność ale koncetracja niezbyt na wysokim poziomie...ale lepszym od smallinga evansa i jonesa haha jones przeciez powinien wywalic ta pilke a nie tylko musnac pod nogi do valenci ehhh "obrona" (że tak powiem) tragedia...
Gallacher: Jakby za takie głupie błędy piłkarze mieli by oddawać pewną część tygodniówki to by od razu wziął się za siebie.Podania do Davida są chyba w kategorii - podamy mu a on rozegra i lota do przodu.Ludzie, przecież to są profesjonaliści co zarabiają takie pieniądze że błędów nie ma prawa być pomimo że są ludźmi ale widzę dobrobyt siedzi dobrze w głowie.
radek87urban: Tak się kończy regularne podawanie do De Gei. LvG przyzwyczaił ich do podawania do bramkarza i niestety można się było spodziewać, że to się zemści. Na dodatek to Jones mu pokazał, żęby podał do bramkarza.
piter100000: to się nazywa szacunek do kibica i klubu! jeden z niewielu, którzy zasługują na grę z diabełkiem na piersi. ale co się tu dziwić, stara gwardia
emil1986x: kolesia wogole juz nie powinno byc jak widze jego PROBY dosrodkowan to sie lapie za glowe :/ szybkosc walecznosc ok ale dosrodkowanie i blyskotliwosc zalosna :/ ale go lubie :)
radekdzem: niedługo będą przepraszać ze się do Ligi Mistrzów nie załapali na przyszły sezon bo niestety z taką grą i z takim menedżerem nie widzę żadnych szans (obym się mylił)
Szilk: Nie ma za co przepraszać, wypadek przy pracy, ale widać ,że gość ma jaja.
Przepraszać tak naprawdę i to po każdym meczu powinien Van Gaal , za skład , za taktykę- a raczej za jej brak, za zmiany i za niszczenie Maty, Falcao, Rooneya, Herrery.
Na dzień dzisiejszy już bym przeprosin Van Gaala nie przyjął - miarka się przebrała.
RonaldoNaniBack: Poziom Mnachesteru na takim powinni gracz czyli co ? Di Maria się nadaje a valencia gra ponad swoje możliwości ale i tak jest słaby xDDD?
emil1986x: Trz gosciu!! co Ty napisałeś ?!? haha ZAPAMIETAJ: 1000 strat napastnika czy skrzydlowego jest lepsze niz 1 strata obroncy pamietaj o tym z przodu maja podejmowac ryzyko a obronna ma grac na czysto bez strat to kanony gry w pilke nozna dlatego bardzo wazna cecha dla obroncy jest koncetracja ktora decyduje o popelnianiu bledow ;) pzdr
Vaxiu: Valencia od kilku miesiecy gra w obronie to po pierwsze, po drugie, straty w ofensywie zmieniaja sie w kontry i moga skutkowac utrata gola takze jakies glupoty gadasz z przyzwoleniem na straty w ofensywie.
W kazdej linii, kazdy zawodnik powienien byc skoncetrowany.
emil1986x: czyli uwazacie ze strata napastnika i pomocnika to to samo co obroncy? hahahahaa jestescie z przedszkola? hahahaha na 1.000 strat ofensywnych graczy padnie moze 10 bramek a na 20 strat obroncow jest ok 17-19 bramek nie mowiac juz o za słabym podaniu do bramkarza :P gral ktos z was w pilke wogole? nie moie o juniorach ale przynajmniej 4 liga gdzie juz cokolwiek sie wspomina o taktyce...
vegeto65: Wiecie co mi się wydaje że tak czy siak będą grac na Dawida bo to "filozofia" LVG. Chciałbym mieć cichą nadzieję że to już sie skończy bo wcześniej nasi chłopcy tego tak często nie robili. Co do Valencii błędy sie zdarzają ale szanuję chłopa za to że przyznaję sie do tego i za to przeprasza. Jedynie co możemy zrobić to czekać na następny mecz i być może po takiej kompromitacji złapią wiatr w żagle na te następne ciężkie ligowe mecze.
Kuntakinte: Dokładnie tak czekałem na ten moment kiedy sami sprezentujemy gola rywalom graniem do Dawida może LVG sie w końcu obudzi że to nie Hiszpania ...
kuba055: Akurat w podobnej sytuacji chyba każdy zespół wycofywałby do bramkarza, podobnie się zdarzyło chociażby Świętym w pierwszym meczu z nami. Ta sytuacja akurat nie wynikała tak bardzo z filozofii, a pewne błędy są nieuniknione, szkoda tylko że akurat wtedy.
kckMU: przynajmniej chłop jest swój, a błędy zdarzają mu się rzadko. Zresztą, ja tam po meczu powiedziałem następujące zdanko: Valencia tym podaniem przyśpieszył to, na co zanosiło się od początku sezonu; a mianowicie naszą całkowitą kompromitacje. Teraz może być tylko lepiej.
RonaldoNaniBack:Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.03.2015 09:01
Valencia przez ciebie drewno Welbeck strzelił powinneneś sam sobie wymierzyć karę jakieś odpouszcze 2 czy 3 wypłat bo ci się należy i jeden mecz na ławce bo zaczełeś gwiazdorzyć bo ci 2 mecze wyszły. Smailing albo Rojo na prawą w następnym meczu ewentualnie 3-5-2 z rooneyem i falcao w ataku
jaratkow: Tym razem po prostu "wypadło" na Valencię. Ta dziwna maniera / tendencja (żeby nie powiedzieć filozofia) gry do bramkarza musiała się kiedyś skończyć... właśnie tak. Może wreszcie któregoś dnia nasz pan trener zauważy, że bramka rywala jest w angielskiej lidze z tej samej strony co w innych ligach, może wreszcie pozwoli by Mata rozgrywał piłki na boisku a nie na ławce... Może... może... W każdym razie szkoda, że wypadło akurat na Valencię bo jak dotąd był jednym z naszych najsolidniejszych graczy
Rotx: Zastanawia mnie o chodziło Jonesowi z tym machaniem ręką ,bo kilka razy wczoraj oglądałem tą bramkę i nie wiem czy Jones widział kogoś za plecami Valencii i dlatego do niego coś pokazywał czy po prostu chciał żeby ten jak najszybciej pozbył się piłki nie wiedząc że ma Welbecka za plecami.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Manchester United vs Arsenal. 37. kolejka Premier League
Manchester United vs Arsenal. Zapowiedź 37. kolejki Premier League
Manchester United – Arsenal 0:1. Czerwone Diabły nie pokrzyżowały planów Kanonierów
Ten Hag: Właściciele kierują się zdrowym rozsądkiem
