yokowal89: Kto wczoraj oglądał PSG Chelsea, widział co znaczy wygrywanie pojedynków w powietrzu. Zlatan jest wzrostu Fellainiego a wybijał się w powietrze tak wysoko, że terry i cahil nie mieli nic do gadania w polu karnym.
Nasz fela wygrywa główki jak piłka leci na jego wysokości i wprost na niego.
No nic, każy ma swoje zdanie i każdy powinien móc je wyrazić, ale nikt nie powinien go forosować innym osobom.
Ja po prostu pamiętam czasy pomocy składającej się z niewysokiego Butta, Scholesa, Keane i innych piłkarzy którzy się przewinęli w międzyczasie i United nie potrzebowało takich drewnianych dryblasów, z którymi w składzie po prostu MOIM ZDANIEM nie da się grać ładnej piłki - zabijają klepkę i dynamiczne akcje. Rozumiem taki gość na DP żeby czyścił wszystko. Ale Fella na DP już grał i grał koszmarnie, a ustawiany w ofensywnych formacjach wymusza tatykę polegającą na długich piłach, bo afro z grą komibnacyjną, szybką po ziemi nie ma wiele wspólnego.
Rozumiem, że parę bramek już strzelił, doceniam to, ale jak klub ma grać ładniejszą piłkę, to nie z fellą w składzie.