Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Premier League: Tylko remis z West Bromwich Albion

» 20 października 2014, 22:56 - Autor: Bart - źródło: DevilPage.pl
Po dosyć niemrawym początku spotkania, gospodarze zafundowali kibicom zgromadzonym na The Hawthorns ogrom emocji. W 8. minucie meczu Drozdy wyprowadziły szybki kontratak prawą flanką. Piłka została zagrana po ziemi w pole karne, gdzie znajdował się Sessegnon. Napastnik bez zastanowienia uderzył mocno, a podkręcona piłka wpadła prosto w okienko bramki De Gei. Hiszpan nie miał najmniejszych szans.
Premier League: Tylko remis z West Bromwich Albion
» Manchester United zremisował na wyjeździe 2:2 z West Bromwich Albion. Bramki dla Czerwonych Diabłów zdobywali Marouane Fellaini oraz Daley Blind. Mimo większej ilości akcji strzeleckich i większego posiadania piłki, nie udało się przełamać murów obronnych Drozdów.
Oceń zawodników:
David de Gea
Rafael Da Silva
Phil Jones
Marcos Rojo
Luke Shaw
Daley Blind
Ander Herrera
Adnan Januzaj
Juan Mata
Angel Di Maria
Robin van Persie
Marouane Fellaini
Radamel Falcao
Ashley Young

Oddano 299 głosów

Zaloguj się, aby móc oceniać zawodników!
Manchester United po stracie gola bardziej szanował piłkę i dłużej utrzymywał się w jej posiadaniu na połowie rywala. Nie przekładało się to jednak na bezpośrednie zagrożenia bramki WBA. Bardzo aktywny w ofensywie stał się Angel Di Maria. Argentyńczyk w 18. minucie popisał się dobrym strzał z obrotu, po dalekim podaniu od Blinda. Myhill był jednak dobrze ustawiony i nie dał się zaskoczyć.

Ataki Czerwonych Diabłów były liczniejsze i groźniejsze z minuty na minutę. W 38. minucie Robin van Persie dzielnie powalczył z rywalem przy samej linii końcowej. Holender wywalczył piłkę, jednak zamiast odegrać szybko do dobrze ustawionego Maty, sam próbował wykończyć akcję. Atak zakończył się zablokowanym strzałem.

W grze Manchesteru United widać wyraźne braki. Gracze nie są dobrze zgrani, a po stracie gola bardzo szybko chcieli odrobić straty. To przekładało się na chaotyczną grę i liczne niedokładne podania oraz straty. Z takim obrazem gry zawodników Van Gaala, doczekaliśmy przerwy.

Louis van Gaal na drugą połowę zdecydował się wystawić Marouane'a Fellainiego. Belg zastąpił Adera Herrerę. Zmiana przyniosła natychmiastowy skutek. W 48. minucie Fellaini otrzymał podanie z boku pola karnego, zastawił się, bardzo dobrze przełożył piłkę na drugą nogę i uderzył bardzo mocno pod poprzeczkę, wyrównując wynik spotkania.

W drugiej połowie ekipa Manchesteru United niemal nie opuszczała połowy rywali. W 58. minucie Adan Januzaj popisał się wspaniałym przeglądem pola i zagrał idealną, prostopadłą piłkę do Rafaela, jednocześnie uwalniając go spod opieki dwóch defensorów. Brazylijczyk dograł piłkę spod linii końcowej, lecz w ostatniej chwili przejęli ją gospodarze. Była to prawdopodobnie najładniejsza akcja w tym spotkaniu.

Na nic zdały się liczne ataki Czerwonych Diabłów. Wystarczył jeden błąd w ustawieniu Rafaela, który nie utrzymał linii i jedno prostopadłe podanie do Berahino. Napastnik WBA momentalnie znalazł się sam na sam z De Geą i skutecznie uderzył w stronę długiego słupka bramki Hiszpana.

74. minuta to mocny, instynktowny strzał Van Persiego sprzed pola karnego. Uderzenie Holendra odbiło się niestety od słupka. Dobijać próbował jeszcze Januzaj, lecz jego strzał okazał się bardzo niecelny.

Na 10 minut przed końcem spotkania, świetną oskrzydlającą akcję popisał się Shaw. Defensor wparował w pole karne rywala i odegrał do lepiej ustawionego Van Persiego. Piłka jednak nie dotarła do napastnika. Wcześniej przejęli ją gospodarze.

W 87. minucie swoją pierwszą bramkę w barwach Manchesteru United zdobył Daley Blind. Holender dobiegł do bezpańskiej piłki przed polem karnym, która została wybita po dośrodkowaniu Rafaela. Piłkarz technicznym strzał zmieścił piłkę przy samy słupku bramki Myhilla. Piękny gol!

Dzięki bramce wyrównującej byliśmy świadkami emocjonującej końcówki meczu i oblężenia pola karnego West Bromu. Niestety zabrakło nieco czasu, aby przełamać defensywę Drozdów, które wyszły z tej potyczki obronną ręką.

West Brom 2:2 (1:0) Manchester United


West Bromwich Albion: Myhill - Wisdom, Lescott, Dawson, Pocognoli - Morrison, Dorrans, Gardner, Brunt - Sessegnon (Mulumbu 86'), Berahino

Manchester United: De Gea - Rafael, Jones, Rojo, Shaw - Blind, Herrera (Fellaini 46'), Januzaj, Mata (Falcao 72'), Di Maria (Young 76') - Van Persie


TAGI


« Poprzedni news
Składy: West Bromwich Albion - Manchester United
Następny news »
Van Gaal: Zasłużyliśmy na lepszy wynik

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (388)


bulka1986: Biorąc pod uwagę przynajmniej dwie zbliżające się wielkimi krokami PAJDY, wynik nie jest za dobry... Nie wiedziałem, że to napiszę, ale brakuje nam CHICHARITO no i też sprzedaż Welbecka nie była za dobrym pomysłem...
» 24 października 2014, 09:48 #175
sensi: Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.10.2014 17:46

Zdecydowanie brakuje w tej drużynie gościa w defensywie takiego jak Rio czy Vidić, Defensywnego kota.
» 22 października 2014, 17:45 #174
trochos: No cóż,bolą te straty punktów ale jedynym ratunkiem chyba będzie dopiero zimowe okienko i kupno porządnych obrońców
» 22 października 2014, 17:05 #173
Slowian: Manchester United to rzeczywiście specyficzny klub, tutaj tylko Ferguson mógł odnieść sukces, albo ktoś spokrewniony z nim :) A tak poważnie to LVG ogarnie ten kryzys tylko musi też sam się przystosować do reguł, które panują w BPL. Jest na pewno mobilnym trenerem, nie bojącym się rywala i co ważne umie szybko z chłodną głową analizować, to co się dzieje na boisku. Lecz każdy człowiek ma wady i ten Pan też je ma, a mianowicie jest nią upartość. Jak się pewnie uprze to jak krowie na granicy nie przetłumaczysz :/
Mógłby nie wstawiać na siłę kogoś do podstawowego składu, tylko dlatego , że ma w nazwisku " van"
» 22 października 2014, 10:21 #172
DevilFan: spokojnie to dopiero dwa mecze. Im więcej angielskich w lm tym lepiej.
» 21 października 2014, 20:05 #171
mcis: jesli nawet trafia do LE to wyjda rezerwowym skladem i odpadna....
» 22 października 2014, 11:58 #170
Rotx: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.10.2014 19:21

Jones,Blind,Di Maria,Fellaini/Valencia-Falcao-Van Persie jak dla mnie na Chelsea wystarczy.
Blind z Jonesem pozwoliliby na więcej rajdów Rafaela do przodu i Jones mógłby zajać się przy okazji
Hazardem,Fellaini dałby więcej luzu w przodzie Falcao gdyż nie musiałby on cofac się przed pole karne i mógłby się skupić na szukaniu miejsca w linii obrony a także mógłby staczać pojedynki z Terrym i Cahillem bo akurat Ramiresa czy Maticia to powinien wyeliminować z gry w górze a dodatkowo Di Maria miałby na kogo wrzucać ostre piłki -Falcao,Fellaini,Van Persie.
Dodatkowo w pole karne Rojo,Jones.
Fellaini jakby grał jak w Evertonie jako cofnięty napastnik zgrywajacy piłki na
boki to mogłoby by wypalić.
Fakt jest taki ze za Moyesa wygraliśmy z Arsnenalem po serii wpadek
dzięki główce Van Persiego więc tutaj też można szukać okazji.
» 21 października 2014, 19:16 #169
Rotx: ESPN Di Maria i Herrera niepewni występu z Chelsea.
UNited czeka na wyniki badań obu zawodników.
» 21 października 2014, 18:03 #168
MU1212: piłkarze potrzebują mocnego kopa na następny mecz bo widać że jeszcze się nie obudzili
» 21 października 2014, 17:33 #167
Derp: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.10.2014 16:46

chciałbym kiedyś zobaczyć taki skład :x

footballuser. com/formations/2014/10/1132900_Manchester_United.jpg
» 21 października 2014, 16:46 #166
grzeho16: Nie rozumiem tak niskiej noty dla Januzaja. Mozę zgubił parę razy piłkę ale tylko po nim i 2-3 innych zawodnikach widać było że się starają i chcą zrobić coś więcej niż tylko jak najszybciej pozbyć się piłki.
» 21 października 2014, 16:15 #165
soldier: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.10.2014 16:48

bezproduktywny zawodnik przez cały mecz. Świetnie podsumował swój wystep "pięknym" strzałem w trybuny dobijając uderzenie rzekomo najgorszego gracza meczu RvP.
» 21 października 2014, 16:42 #164
soldier: Co najmniej pięciu naszych zawodników grało gorzej od Robina. Ściągał na siebie obrońców, walczył w polu karnym i był największym zagrożeniem z naszych graczy ofensywnych. Nie jego wina, że nie miał żadnego wsparcia ze strony Maty (on grał w ogóle?) i Herrery,. Robin na tej stronie jest winny porażki bo przyszła moda na jego hejtowanie.
» 21 października 2014, 16:39 #163
kacpersky: Chyba oglądaliśmy dwa różne spotkania - przynajmniej część z nas.

1. Mecz był do wygrania
Każdy jest, z tym nie było inaczej. Niestety taktyka słabszego zespołu, dyscyplina w obronie i 9 biało-niebieskich koszulek w jedenastce to ciężka do zburzenia konstrukcja. Na plus dla WBA skuteczność i kliniczne wykończenia. Niestety te dwa elementy są tymi, których Diabłom brakuje w tym sezonie. Mówię głównie o RvP. To wciąż bardzo groźny napastnik ale wystrzelał się ze szczęścia w pierwszym sezonie na OT kiedy piłka lądowała mu tam gdzie powinna i teraz ewidentnie brakuje mu skupienia w momentach gdy los przestaje sprzyjać.

2. Ander Herrera do rezerw lub na ławkę
Tutaj ktoś pomylił chyba zawodników. Akurat Herrera zostawił wczoraj na boisku cały zapas sił. Było go wszędzie pełno o czym świadczyć może fakt, że dublował pozycję nieskutecznego Maty oraz skutecznie udało mu się kilkukrotnie rozbić atak pozycyjny w środkowej strefie boiska dzięki inteligentnemu ustawianiu się. Pierwsze 10 minut meczu (przy przewadze posiadania gospodarzy) Herrera spędził na szpicy (!!) prowokując defensywę WBA do błędu. Szkoda, że Van Persie nie był tak chętny do pressingu bo być może coś udało by się wygryźć już w pierwszym kwadransie spotkania.

3. Narzekanie na Rafaela
Tego już nie rozumiem. Ten chłopak pokazał wczoraj prawdziwie diabelski duch walki, który przypomniał mi stare dobre czasy na OT. Udzielał się z przodu (z powodzeniem) tworząc zgrany duet z Januzajem i tylko pech chciał, że zaspał przy jednej jedynej akcji gospodarzy kiedy świetnie dysponowani zawodnicy ofensywni zamienili sytuację na bramkę. PARADOKSALNIE przy straconej bramce ustawił się ZA NISKO co w tym spotkaniu było niezwykle rzadkie bo więcej stał na połowie rywala niż na naszej... Hehe. Z całą pewnością nie był jednym ze słabszych na murawie.

4. Di Maria vel. "argentyński Ashley Young"
Co za opinia się pytam?! :) Pominę różnicę między oboma zawodnikami, ale niestety tutaj wina leży jak się domyślam po stronie LvG. Kazać kreatywnemu, mobilnemu zawodnikowi ładować piłki na głowy przez całe spotkanie to jakaś pomyłka. Szczególnie, że grał w parze z Shaw'em - chłopaczkiem, któremu jeden znakomity sezon zawrócił w głowie i aktualnie nie zaprezentował się jeszcze z dobrej strony (vide stracona wczoraj bramka nr. 1 po jego błędzie)

Od siebie dodam, że Rojo po raz kolejny udowodnił, że brakuje mu doświadczenia. Niestety - abarot do
Carrington i się ogrywać z kolegami bo to jak odpuścił wczoraj Sessegnonowi przy straconej bramce zakrawa o Championship a nie PL. Widać na powtórkach jak odwraca głowę widząc wbiegającego napastnika i zamiast się do niego cofnąć z pełną parą wbiega w pole karne. I zupełnie niepotrzebnie bo Sessegnon zwalnia i oddaje absurdalnie piękny strzał na bramkę. Zdecydowanie jak dla mnie mizerne wzmocnienie, szczególnie, że jest to już nie pierwszy jego taki błąd w ostatnich spotkaniach ligowych. Na 5 spotkań w których wystąpił po jego błędach chyba aż 4. krotnie rywale oddawali groźne strzały na bramkę. Ekselent.

Szkoda Januzaja - jakoś stracił w siebie wiarę. W zeszłym sezonie kusił się na często niemożliwe pojedynki 1vs2 i wychodził z nich obronną ręką. W tym zatrzymuje się przed obrońcą, akcja traci impet a Janusz wykonuje niepotrzebny zwód do boku i uniemożliwia sobie odegranie piłki do kolegi. Smutno mi się na niego patrzy. Gdybyśmy mieli w zespole kogoś na jego miejsce to dobrze by mu zrobiło wypożyczenie IMHO do kogoś z dołu tabeli.

RvP zostawiam bez komentarza. Ktoś pisał, że JAKBY strzelił bramkę to byśmy piali a tak to marudzimy. Kurka wodna no jasne że byśmy się cieszyli, w końcu to napastnik i fajnie jakby te 15 bramek w sezonie ustrzelił! A jeśli nie strzela to nie rozumiem - mam się jarać jego niedyspozycyjnością i brakiem rwetu? No kaman... Szczególnie wyraźnie dał się poznać na swojej formie przy dośrodkowaniu Rafaela po wymianie piłki z Januszem. Stał Holender na 16 metrze i chyba czekał na rykoszet. Pytam się gdzie gość ma parcie na bramkę jak w przedostatnim sezonie?!

Pozdrawiam wszystkich i trzymajmy kciuki za kolejne spotkania oraz zimowe okno i jakieś światowe wzmocnienie w obronie.
Buziadźki i uścizgi!
» 21 października 2014, 15:56 #162
RyanScholes1878: Panowie a co z Di Maria ? jakies konkretne info na temat zdrowia ?
» 21 października 2014, 15:26 #161
Rotx: UNited zagrało niezły mecz w defensywie , dopuścili do 2 sytuacji bramkowych które wykorzystano
oraz strzału po rzucie rożnym ,
-ofensywa zestawiona ze sporym błędem Falcao musiał zagrać w pierwszej 11 albo wejsć w 60 minucie, Van Persie nie dostrzegł Maty i tutaj gigantyczny minus,
-Januzaj benzadziejnie wygląda na prawej stronie pomocy , schodząc na lewą nogę powinien uruchamiac częsciej Rafaela który był chyba jednym z lepszych zawodników od początku sezonu, jego rajdy prawą stroną od te dośrodkowania są tym czego potrzeba w tym zespole.
-beznadziejny mecz Herrery i wygląda na to że za szybko chciał wrócić po urazie.
-DI Maria słabo, choć i tak najlepiej z ofensywy,fajny mecz Blinda i było widac ze chłopak chce być
legendą tej drużyny.Mniej siły w strzałach i liczba bramek może się zwiększyć..
Dodatkowo wielokrotnie było widac że w tym ustawieniu jest jedynym defensywnie grajacym pomocnikiem i tu duży plus,że mimo gry bardzo głęboko to świetnie uruchamia partnerów oraz
potrafi genialnie wejśc na strzał zza pola karnego.
-Shaw jest młody więc popełnia błędy, jeżeli za 5 lat popełni takie błędy można go skarcić.
-ROjo i Jones zagrali słabo , czasem nerwowo mieli szczęście że było do kogo zagrać piłkę - tutaj znowu
moim zdaniem Blind.
-Brawo dla Van Gaala za dobrą zmianę, Fella - gratulacje za bramkę, przeprosiny za zwątpienie w niego
CO do Van Gaala to podoba mi się to że czyni z Falcao zawodnika bardziej kompletnego, nie jest to już lis pola karnego ale także cofający się napastnik który zgraniem czy podaniem na skrzydło uruchomi
szybką akcję.
Jezeli chodzi od Van Persiego to miałem wrażenie ze nie chciał ani Maty ani Januzaja na boisku,
Widać że zżył się przez te dwa lata z Rooneyem oraz ten krótki czas z Falcao.
Jeżeli wszyscy trzej będą w pierwszej 11 to wszysko wróci do normy.
Poprostu Van Persie dobrze czuje się obok Falcao i Rooneya dlatego tak beznadziejnie zagrał w tym meczu.
DObrze że ten wynik 2-2 zdażył się przed CHelsea bo da to LVG możliwosc przyjrzenia się skłądowi jeszcze raz - nie wszysko wygląda tak perfekcyjnie jak mogło wydawać z WHU i Evertonem.
Zawodnicy muszą być bardziej zróżnicowani w zespole -Herrara,Blind,Rooney,Di Maria to genialny zestaw, za dużo lewonożnych , technicznych zawodników spowodowało zamęt w środku pola ,
Nikt wczoraj nie przejął pałeczki lidera - Mata, Di Maria,Herrera ani Van Persie.
Rooney jest nam porzebny jak nikt inny.W zespole musi być więcej zawodników z charakterem i tyle.
» 21 października 2014, 14:51 #160
ziomboy777: szczerze... o ile rozumiem hejty na Januzaja... o tyle nie rozumiem hejtów w strone RVP.
Wiadomo, że nie jest to Rooney który bedzie zapie... po boisku przez cały mecz. To napastnik któremu trzeba dogrywać piły do wykańczania, obojętnie czy w pole karne czy na wysokości pola karnego. Tymczasem Robin takich piłek nie dostawał.

W I połowie wywalczył piłkę w pojedynku z Lescotem... mógł podawać - strzelił - błąd - ale stworzył groźną sytuację. W II połowie słupek w trudnej sytuacji. Pod koniec meczu walczył o piłkę jak nie on.
Takich piłkarzy się nie skreśla. Jeszcze nie raz nam dupe uratuje.
» 21 października 2014, 14:36 #159
ziomboy777: a ja mam dziwne przeczucie, że z Chelsea zagramy dobry mecz. Mamy nieobliczalną drużynę. Jeżeli będzie motywacja to możemy pokonać każdego.

Byle nie popełniać błedów indywidualnych przez które tracimy bramki...
» 21 października 2014, 14:28 #158
ziomboy777: a czym Ci Young tak zaszkodził w tym meczu?..
» 21 października 2014, 14:30 #157
grzeho16: Czyli Youngowi dajesz niską notę tak z przyzwyczajenia .... nie ma pytań. Jeszce Rojo - że niby dużo lepiej gra na boku? Człowieku ,nie wiem od jak dawna śledzisz mecze United ale On grał na boku najpierw ale grał kichę więc potem zaczął grać na środku i grał o wiele lepiej . Wszyscy zresztą w komentarzach tak samo pisali- że Rojo powinien grać na środku. Jak nie wierzysz to obejrzyj jeszcze raz dokładnie wszystkie jego mecze od początku Jego kariery w United a potem przemyśl to co napisałeś.
» 21 października 2014, 16:14 #156
satan23: Brawo dla WBA !! Zasłużyli wczoraj na zwycięstwo, jako drużyna zdecydowanie lepiej się prezentowali. Natomiast my mamy indywidualności i nic poza tym.. Strach pomyśleć co będzie z mocnymi rywalami.
» 21 października 2014, 13:39 #155
soldier: Do wszystkich gimnazjalistów narzekających, że nie grał Falcao tylko van Persie. Falcao nie był przygotowany na grę przez 90 minut, bo grał mecz w reprze w innej strefie czasowej z Kanadą i po za tym później wrócił ze zgrupowania.

Dotarło wreszcie?
» 21 października 2014, 13:36 #154
mleko: Moim zdaniem mecz generalnie nie był zły tylko mieliśmy w tym meczu kilka błędów i tyle, a to wystarczyło by się to na nas odbiło. Szkoda mi, że Falcao siedzi na ławce kosztem Robina bez formy. Nie chciałbym, żeby stało się np to, że El Tigre odchodzi po sezonie tylko dlatego, bo Robin był pupilkiem LVG. Światowej klasy trener nie może dopuszczać do takich sytuacji ! Nie ogarniam także tego, że mając w zespole takich piłkarzy światowej klasy nie potrafimy ograć Burnley, West Bromu czy Leicester. Mając taka armatę z przodu jak Rooney, Falcao, Di Maria, RVP (nawet bez formy) powinniśmy grzać w każdym meczu minimum 3 bramki na luzie. Obrona kuleje są potrzebne wzmocnienia na tych pozycjach i każdy doskonale to wie więc nie trzeba o tym dyskutować. Jedyne co denerwuje mnie u LVG to tak jak wspomniałem, że gra Robinem bo jest Holendrem, bo jest jego pupilem itd oraz to, że nie potrafi wstać z ławki i podyrygować drużyną. Praktycznie w każdym wywiadzie wspomina o filozofii, że to i tamto i nie widzę innego trenera, który ciągle mówi, że ma filozofie pierdu pierdu. Rozumiem, że budujemy drużynę, że jest nowy trener czy coś jeszcze innego ale np City potrafiło z nowym trenerem w pierwszym sezonie zdobyć mistrza ! Pocieszeniem może być to, że taki Arsenal czy Liverpool też gra słabo i nie uciekają nam w tabeli.
» 21 października 2014, 12:57 #153
Zyvold: A ktoś tu się dziwił, jak narzekałem na Deana... Mimo wszystko zagraliśmy słaby mecz.
» 21 października 2014, 11:58 #152
dev13: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.10.2014 11:19

Na mecz z Chelsea defensywa musi spiać tyłki i oby sie Rafael nie zagotowal jak kiedyś Falcao powinien wyjść od poczatku i bedzie dobrze wygramy.
» 21 października 2014, 11:18 #151
ziomboy777: dlaczego go nie zbanujecie? zwykły troll szukający dymu
» 21 października 2014, 14:37 #150
DevoMartinez: Ja jedynie Shawowi zmieniłbym na 4/10 za błąd na bramke, niewracanie po głębokich wyjściach pod koniec. Na pewno reszta obrońców zagrała lepiej od niego.
» 21 października 2014, 12:09 #149
PDF: Jak zwykle poszukam jakiś plusów i zaraz zbiorę hejty ale nie jest to takie trudne.

Gaal ględzi o swojej filozofii i zabijaniu gry ... i chyba każdy dobrze wie o co chodzi, bo oglądaliśmy jego poprzednie drużyny w tym Holandię na Mundialu.

Mamy grać piłką, często zmieniać stronę rozgrywania akcji, grać agresywnie po stracie, a jak nie da się odzyskać piłki, bronić całą drużyną. Niby banały ... a jak się okazuje stosowanie tych założeń co tydzień z dobrym skutkiem nie jest takie łatwe. To trzeba wypracować na treningach. Zgrać formacje i zacząć uskuteczniać w meczach o punkty.

W meczu z WBA, MU stworzył wiele sytuacji bramkowych i przeważał w każdej statystyce oprócz jednej ... bramki. Zawiedli obrońcy ... ale nie tylko. 1 gol to brak asekuracji słabo grającego Shawa, 2 gol to gapiostwo Rafaela ale też brak komunikacji ... i brak lidera def, który trzyma resztę za pysk i pilnuje linii.

Niestety RvP gra, bo nie ma Rooneya - kapitana. Myślę, że z Chelsea też wybiegnie w pierwszym składzie. To trochę problem ... ale Gaal chce mieć swojego człowieka na boisku. Pomyślcie, kto przejąłby wczoraj C, jakby zszedł RvP? Jones? Rafael? DDG? ... bo innych kandydatów to raczej nie widzę. Trochę zatem rozumiem Gaala.

@Bossicky poniżej napisał to co ciągle siedzi mi w głowie ... MU jest nieobliczalny i nieregularny ... przed meczem z WBA spodziewałem się wszystkiego i to się nie zmieni przed meczami z Chelsea i MC. Liczę na jakieś niespodzianki ... straćmy głupie gole ale strzelmy kilka szalonych bramek.
» 21 października 2014, 09:45 #148
darjusz1986: Panowie tak ogolnie RVP on tylko kipy z nosa wyrzuca na boisku Rafael to tragedia gosc najpierw reke ewidentnie zagrywa jak pajac a 2 bramka przez niego bo zostal, zero odpowiedzialnosci, ogolnie gramy piach, widzieliscie jak te Murzynki z przodu zapiepszali .... niestety gramy piach i czas na zmiany nawet ADM dostosowal sie do gry naszych..
» 21 października 2014, 08:14 #147
romario11: I po raz kojeny SEDZIA DEAN pokazał ze w piłke nożna mozna grać rekoma !! to jest idiota a nie sedzia piłkarski.

Co do meczu... jak już widać porawe i lepsze jutro to od razu nasza obrona popełnia jakiś koszmarny dziwny i dziecinny błąd... To już się robi smutne, że gdy mamy szansę utrzymać się w TOP 4 to od razu spadamy na gębę i z niej wylatujemy...

ps My od poczatku gramy z samymi OGÓRKOWCAMI co bedzie za chwile to już sie boje. Obysmy znowu nie walczyli o lige europejska.

Januzaj słabo RVP słabo mata tragicznie a reszta jak grali tak grali

Zmiana falcao (czemu tak pozno !! )i fellainiego ozywila gre.
» 21 października 2014, 08:01 #146
testosteron: Co Januzaj robi na boisku ? Widać co znaczy United bez Rooneya. Obrona to masakra w zimie trzeba kupić nie 1 a 3 obrońców i to klasy światowej bo od kogo Ci młodzi mają się uczyć ? Jak meczu nie można wygrać to trzeba chociaż zremisować i oni to zrobili. Jeszcze za zagranie ręką powinien być karny dla United jedyny zawodnik który grał i walczył i jest w formie to numer 7 Di Maria reszta odstaje poziomem i to wyraźnie !
» 21 października 2014, 07:43 #145
RedDevils4life: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.10.2014 07:27

Ja to wszystko postrzegam tak. Mecz po prostu był ciężki. Teoretycznie powinniśmy takie spotkania wygrywać, ale spójrzcie jaką kontrą i piękną bramką na początku spotkania wykazali się gracze WBA. Przy pierwszym golu się cieszyłem bardzo, bo lubię takie gole. Przy drugim cieszyłem się, ale mniej. Można powiedzieć, że poczułem pewną ulgę jak chociaż wyrównaliśmy. Prawda jest taka, że gdybyśmy tak bardzo nie przespali pierwszej połowy to wynik byłby inny. Inną rzeczą jest, że kolejny raz jest taka sytuacja, że strzelimy gola, jest ogień z naszej strony, napieramy na bramkę rywali, ale nic nie zdobywamy. Po czym przeciwnicy robią kontratak i strzelają.
» 21 października 2014, 07:27 #144
OldTrafford1988: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.10.2014 07:22

Przespałem się z tym przemyślałem to co napisze, trzeba stwierdzić,że stworzonych sytuacji bramkowych w całym meczu było od cholery tylko brakowało wykończenia, a powiedzcie kto za wykończenie głównie jest odpowiedzialny?? oczywiście w tym meczu był to RvP i grający na "10" Mata, co pokazali?? dno, totalne dno, RvP już nie jest tym samym piłkarzem co dwa lata temu, w pełni zgadzam się z kolegą poniżej yokowal89, że chłop nic nie walczy, dryblig zerowy i to samolubstwo, które wczoraj przy błędzie Lescota, zamiast wystawić piłkę Hererze który stał na '11' to sieę musiał napalić z tak ostrego kąta. Mata, od dwóch meczy ja go nie widzę, że jest na boisku to za czasów Moyesa chłopak grał o wiele lepiej, jedno co mi się przypomina z jego udziałem z wczorajszego meczu to tragiczny rzut wolny.Minus należy się także Herrerze, który wiadomo mógł grać z bólem, Januzaj który oprócz fajnego zgrania do Rafaela grał znowu samolubnie. Na plus wiadomo strzelcy bramek, Blind na prawde piłkarz, który był od dawna potrzebny w tej drużynie, Fellaini, wchodząc zrobił dużą różnice i bramka palce lizać. Podsumowując LvG powinien w meczu z Chelsea posadzić Mate i RvP na ławce a za nich powinni grać Falcao i Fellaini, z tym że na "10" oczywicie Herrera który będzie się wymieniał z Afro tą pozycją.
» 21 października 2014, 07:21 #143
thelead: hola hola. Nie znam się wprawdzie na piłce, ale coś mi się obiło o uszy że w piłkarskiej grze obrony szalenie istotne jest zachowanie linii. Jones choć minimalnie spóźniony tę linię ustawiał do Rojo i Shawa i pomimo tego że był spóźniony gdyby Rafael nie zaspał (był odwrócony do gry plecami) cała sytuacja skończyła by się na 10 metrowym spalonym. Bramka obarcza Rafaela nie tylko dlatego że uciekł mu napastnik ale przede wszystkim dlatego że złamał linię. Jeśli już obwiniać o coś Jonesa to najwyżej o współudział (i to jeszcze trzeciorzedny) w nieudanej, zastawionej szalenie wysoko pułapce ofsajdowej.
» 21 października 2014, 12:10 #142
Bossicky: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.10.2014 02:21

Mecz jak z początku sezonu... Herrera, Mata, Januzaj zagrali dzisiaj bardzo kiepsko, źle w dodatku Rafael Rojo, Shaw i Van Persie, warto wspomnieć że przeciętnie też Di Maria. Mimo, że atakowaliśmy, cały czas nasza gra przypominała walenie głową w mur. Największy żal mam jednak do samego Van Gaala. Nagła zmiana taktyki na grę jednym napastnikiem (trudno powiedzieć na jakiej pozycji grał w pierwszej połowie Januzaj), w dodatku po raz kolejny 90 min van Persian, zamiast Falcao :0 Januzaj jeszcze nie nadaje się do gry na tym poziomie, powinien zostać wypożyczony... jego przebłyski w poprzednim sezonie popchnęły karierę do przodu, ale jednocześnie zahamowały dalszy rozwój (mam nadzieje, że tymczasowo). To, że to spotkanie zremisowaliśmy oceniając grę zespołu jest wynikiem b. dobrym, mimo że były szanse nawet na zwycięstwo w końcówce to jednak trzeba przyznać że grając w ten sposób jak my trudno jest chociażby zremisować.
Martwi mnie szczególnie postawa Juana Maty który zagrał kolejny słab zawody, widać wyraźnie że jest tu jakiś problem...

Jedyny plus tego meczu (poza tym punktem) to Maruane "Afro" Fellaini mimo, ze nie zagrał wybitnego spotkania, to jednak zrobił różnice wchodząc na boisko, jest to dobry prognostyk na przyszłość, wierzyłem w tego piłkarza i jest duża szansa że słusznie - następne występy oczywiście to zweryfikują.

Jestem bardzo ciekawy tego co bedzie się działo z Chelsea, podejrzewam że zagramy z większą werwą i zaangażowaniem, ale nie śmiałbym typować wyniku tego spotkania - możemy zagrać genialny mecz, albo znów taki jak wczoraj. Ciągła rotacja składem, sprawia że United grają nierówno i są na dzień dzisiejszy zespołem nieobliczalnym. Czy to wina absencji Rooneya? Być może, ale przy takim potencjale ofensywnym nie powinno to być żadnym wytłumaczeniem.
Takie remisy temu zespołowi mogą się zdarzać, ale niepowinna się mu zdarzać taka gra...
» 21 października 2014, 02:17 #141
mikrofalowka: Wynik gorszy niż gra. Byliśmy dziś co najmniej 2 razy lepsi od gospodarzy. A co do meczu, moje spostrzeżenia:

De Gea 6/10 - wyglądał dziś w dobrej formie, tyle że dostał 2 strzały nie do wyjęcia.
Shaw 3/10 - przyszłość ma przed sobą, ale jak dotąd w swoich dwóch meczach jako gracz 1 składu gra fatalnie. Dziś wszystkie groźne akcje szły po jego stronie. W ataku dawał niewiele, a jego kontakty z piłką kończyły się w 90% wycofaniem do tyłu. Z Chelsea powinien usiąść na ławce
Rojo 7/10 - bardzo dobry mecz, odpowiadały mu pojedynki z słabszymi fizycznie Berahino i Sessegnonem. Zanotował parę przechwytów i nie zawinił przy żadnym z goli (choć przy 1 golu mógł troszeczkę lepiej się ustawić)
Jones 6/10 - bardzo podobnie jak Rojo, chociaż w tym meczu nie co bardziej podobał mi się Rojo
Rafael 6/10- Dostałby 7, ale to on zawinił przy golu na 2-1. Poza tą nieszczęsną 66 minutą, zdecydowanie na plus. Nasz najlepszy obrońca w tym sezonie
Daley Blind 8/10 - Carrick wrócił do zdrowia, ale raczej nie wróci do składu. Holender dziś zagrał bardzo dobre zawody. Dziękujemy za uratowanie punkcika! Teraz życzymy 3 takich brameczek w meczu z Chelsea.
Ander Herrera 3/10 - gdyby nazywał się "Fellaini" skończyłby z średnią ocen 2.0, ale ponieważ użytkownicy devilpage go uwielbiają to ma średnią 4.56... Według mnie najgorszy gracz w tym meczu
Adnan Januzaj 4/10 - grał na tym samym poziomie co Herrera jednak w drugiej połowie nie co się poprawił. Posłał nawet 2 groźne dośrodkowania, no ale poza tym... kaszana panie Adnan, kaszana!
Juan Mata 4/10 - co mogę powiedzieć? Rooney wróci i Juan wróci na ławkę. Kolejna szansa w 1 składzie zmarnowana. Skład utrzyma tylko jeśli wygra nam w pojedynkę mecz z Chelsea, czego mu i nam życzę z całego serducha!
Angel di Maria 6/10 - podobał mi się komentarz Twarowskiego podsumowujący grę Angela "dziś to był jego najgorszy mecz w koszulce Manchesteru United". Tylko co z tego skoro di Maria znów był jedną z jaśniejszych postaci w naszym zespole.
Robin van Persie 5/10 - tu się rozpisze. Ostatnio doszedłem do wniosku, że zawsze musi być ktoś w zespole na którego muszą lecieć nieustanne hejty. Jeszcze jak te słowa krytyki mają pokrycie z rzeczywistością to OK, ale jeśli ktoś pisze że Van Persie był najgorszym piłkarzem spotkania to albo jest ślepy, albo jego IQ jest na poziomie słoika z dżemem, albo kompletnie nie zna się na piłce. Jak Robin miał coś grać skoro w całym spotkaniu dostał mniej niż 10 podań. Dziś był ustawiony jako jedyny napastnik który miał poruszać się jedynie w polu karnym. W całym spotkaniu miał 2 okazję i tylko przy tej 1 mógł zachować się nie co lepiej. Żeby nie było - Van Persie świetnych zawodów nie zagrał, ale do miana "najgorszego z najgorszych" miał baaaardzo daleko.
Marouane Fellaini 7/10 - miałem mu dać 6, ale to tak na zachętę. Jestem jednym z niewielu tutaj którzy wciąż wierzą w odrodzenie "starego" Fellainiego z Evertonu. Afro
Radamel Falcao 6/10 - podczas przerwy miałem nadzieję, że zajmie miejsce Januzaja i pójdzie pomóc van Persiemu w ataku, na szczęście Van Gaal wiedział co robić i postawił na Afro-wielkoluda. Ogólnie dziś bardzo pozytywnie. Z Chelsea powinien (a raczej MUSI) wyjść z RVP w 1 składzie.
Ashley Young 6/10 - Jak na gościa który nie grał spory czas to zaliczył dobre wejście. Kilka dobrych podań, zabrakło tylko jednego dośrodkowania zakończonego golem.
» 21 października 2014, 01:54 #140
ro7: Ja się z kolei nie zgadzam co do oceny RVP. Pooglądajcie sobie wszystkiego jego sytuacje w tym sezonie. Zobaczycie, że on w tym sezonie miał już z 8 sytuacji sam nam sam, z których wszystkie zmarnował - zazwyczaj strzelał słabo po ziemi, prostu w bramkarza. Z tych sytuacji średniej klasy napastnik w formie wykorzystałby co najmniej 4, a zawodnik pokroju RVP w formie powinien wykorzystać z 6, a nie zero. To nie jest już ten piłkarz co kiedyś, nie wiem co się z nim dzieje, ale coś się dzieje. Wydaje mi się, że od meczu z Realem, gdy nie trafił do pustej bramki bo strzelił za słabo, posypał się kompletnie (a ten mecz był prawie półtora roku temu). Ja go oglądam, to mam wrażenie, że gra jakby chciał, a nie mógł. Te jego próby wykończenia sytuacji wyglądają jakby strzelał by oddać strzelał, a nie by strzelić gola. "Stary" RVP nie waliłby "na pałę" w bramkarza, ale próbował lobować, uderzenia technicznego czy innej kombinacji by posłać piłkę do bramki.
» 21 października 2014, 02:20 #139
DevoMartinez: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.10.2014 02:25

No tak tylko mam wrażenie mało kto już pamięta, że ten Shaw ma 19 lat i wielką odpowiedzialność na barkach, pierwszy skład MU do tego na trudnej pozycji a każdy ocenia go jak starego wyjadacza. Słabo zagrał ale takie mecze będą mu się zdarzać. W sumei dwóch nastolatków w składzie dziś. Mecz meczowi nie równy, po jednym nie ma co oceniać. Herrera chyba na własną prośbe zagrał z tym złamany żebrem. imo zły pomysł. Mam nadzieje, że mu nie zaszkodzl ten występ bo bardzo go potrzebujemy
» 21 października 2014, 02:21 #138
qbsonUTD: Okej, skoro RvP dostaje mało piłek, wypada zadać sobie pytanie dlaczego? Moim zdaniem wychodzenie do piłek Robina pozostawia wiele do życzenia. Drepcze po boisku, często można dostrzec jak wskazuje palcem żeby zagrać mu piłkę za obronę, ale są to tylko pobożne życzenia, bo pokazuje się do piłek mających nikłe szanse powodzenia, więc nie dziwne, że pomocnicy nie decydują się na podanie. Zwracam na to uwagę już od długiego czasu. Tylko genialny Di Maria potrafi czasem te jego życzenia spełnić, a wtedy i tak brakuje mu skuteczności albo co innego.
» 21 października 2014, 04:19 #137
Szilk: Faktem jest, że ten atak pozycyjny jest niemrawy i przewidywalny - dawniej szybkość i ciąg na bramkę budził strach i zniszczenie w każdym przeciwniku i były efekty.
» 21 października 2014, 01:25 #136
ro7: RVP powinien siedzieć na ławce od dawna... nie wiem kiedy on ostatnio był w formie, czy zagrał jakiś dobry mecz. Nie przypominam sobie. To musiało być dawno, dawno temu. Za Moyesa coś zagrał? Czy ostatnio za SAFa? Natomiast jak napisałeś - oddano 2 strzały i padły 2 bramki, więc z grą defensywą ciągle jest coś nie tak. Mnie dzisiaj zawiódł też Januzaj, który nie potrafił nic ciekawego zrobić - jeśli porównywać go do Starlinga to Januzaj wygląda bardzo kiepsko przy nim.
» 21 października 2014, 01:30 #135
Szilk: Proszę Cię trenerze bądź konsekwentny - skoro nie grają nazwiska to co robili dzisiaj na boisku całe 90 min Van Persie , Jones i Januzaj ? Największe zastrzeżenia mam do Robina - on nie gra, tylko jest statystą na boisku -stwarza wrażenie emeryta z doświadczeniem na którego ma grać cała drużyna - ale jak tak ma być to nie powinien grać w M.U.
» 21 października 2014, 01:13 #134
robertbham: Problemem jest to ze z calym szacunkiem ale RVP mimo ze od poczatku sezonu jest jednym z najslabszych gra zawsze nie zaleznie co zrobi a co robi kazdy widzi. Stoi i czeka a jak juz dostanie pilke to spier....li. Lawa by mu sie przydala moze by zaczol grac jak za fergusona ale po co jak tu ma gwaranta co mecz. A o obronie to lepiej nic nie mowic. Od Moysa sie zaczelo ze rywal ma tyle bramek co strzalow celnych i tak jest do dzis.Przeciez tak nie graja obroncy nawet w naszej lidze. Frustracja na maxa!
» 21 października 2014, 01:06 #133
AFC07: I pomyśleć ze chcieliście się pozbyć fellainiego w letnim okienku
» 21 października 2014, 00:59 #132
Quint: Brakuje przede wszystkim doświadczenia Carricka. Uważam że na Chelsea powinniśmy zagrać na 3 środkowych pomocników : Carrick , Blind, Herrera
do tego na skrzydła Angel i Valencia. Trzeba będzie starać się bronić środek pola i przede wszystkim wyłączyć im Fabregasa który jest mózgiem Chelsea
» 21 października 2014, 00:52 #131
4lkor: Rafaelowi popełnia stanowczo za dużo błędów. Prawa obrona to najsłabiej obsadzona pozycja w MU, a on nadaje się tylko na zmiennika. Zdaje sobie sprawę, że jest waleczny, ma ciąg na bramkę oraz zostawia na boisku serce. Ale to jest obrońca, który słabo kryje, jest mściwy i złośliwy, popełnia masę niepotrzebnych fauli a w powietrzu nie istnieje. Poza tym kiepsko dośrodkowuje, mimo niezłej techniki.
» 21 października 2014, 01:50 #130
Vaxiu: Rafael to jeden z naszych najlepszych graczy w tym sezonie. Popelnil jeden blad i nie ustawil sie tak jak koledzy by zlapac na spalonym. Jakas zawisc w Tobie jest,ze widzisz w nim slabego gracza.
Poza tym wszystkie poprzednie mecze kazdy go nosil na rekach za swietne wystepy, jeden blad i juz najlepiej jakby sie go pozbyc. Logika wysmienita.
» 21 października 2014, 11:54 #129
szesze12345: Leo twoje argumenty to downy
» 21 października 2014, 03:31 #128
Diabelred: Smiesznie sie czyta te hejty na van Persiego czy wyzwiska na niego, gdzie pewnie jeszcze 2 sezony temu te same osoby spuszczaly sie na widok jego bramek, ktore daly nam majstra... I zeby nie bylo, nie zyje przeszloscia, po prostu uwazam, ze powinno sie miec szacunek do wszystkich naszych pilkarzy, a szczegolnie do tych, ktorzy w znaczacy sposob przyczynili sie do wygrania jakiegos pucharu, jak Holender w sezonie 12/13.

Co do samego meczu to nie tylko van Persie zagral slaby mecz, oprocz niego slabo zagrali takze Mata, Rojo, Januzaj, Herrera, Shaw a jakos nie widze w ich kierunku az tylu hejtow czy w ogole jakichkolwiek(Rojo, Shaw). Wiadomo, ze Holender jest bez formy, pokazywal to juz w meczach eliminacyjnych ME gdzie takze gral padake. Jedynie pretensje i hejty powinny isc w strone van Gaala, bo to on ustala sklad na mecz(takze akurat hejty w kierunku naszego menago jestem w stanie zrozumiec, bo sam takze wolalem w tym meczu zobaczyc Falcao niz Robina). Tak samo van Gaal niby mowil, ze van Persie jest swietnie przygotowany fizycznie, gdzie podczas meczu wyglada jakby biegal z jakimis workami przyczepionymi do nog... Oby jak najszybciej Holender wrocil do formy, bo raczej malo realne jest, ze nasz menago nagle zrezygnuje z wystawienia w podstawowym skladzie swojego rodaka.

Patrzac na plusy w dzisiejszym meczu, to napewno gol i niezla gra Fellainiego, no i w koncu dobra 2 polowa. Di Maria tragicznie wykonywal dzis te rozne, po tych 3, 4 slabo wykonanych roznych, powinien dac komus innemu je wykonywac. Minusow niestety sporo, takze je przemilcze. Mecz meczowi nie rowny, jesli z City i z Chelsea zagramy taktyka autobus + kontry wtedy mamy szanse na ugranie chocby 2 pkt. Jesli zagramy z nimi otwarte mecze wtedy mozemy skonczyc jak Arsenal rok temu w starciu z Chelsea.

Naprawde szkoda dzis straconych punktow, przed sezonem patrzac na terminarz, to te 22-24 pkt po 8 meczach wcale nie byly czyms niemozliwym, a tak mamy tych punktow zaledwie 12...
» 21 października 2014, 00:43 #127
Quint: Daj se chłopie spokój i idź spać bo jutro do szkoły musisz gnać
» 21 października 2014, 00:43 #126
Quint: Spadła na niego masa krytyki ale patrząc ogólnie to on grał źle jak zespół również dawał ciała.
» 21 października 2014, 00:42 #125
Quint: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.10.2014 00:33

Ze wszystkim się zgodzę ale jestem zdania że nigdy mistrzostwa nie zdobywa się w bezpośrednim meczu tylko własnie meczami ze słabszymi rywalami
» 21 października 2014, 00:33 #124
Quint: Dlaczego nie walczymy o mistrzostwo ? Przecież sezon się nie skończył. Dopóki będziemy mieli matematyczne szanse na mistrzostwo trzeba wierzyć.
» 21 października 2014, 00:45 #123
Quint: Trzeba być optymistą , wygrywając z Chelsea i City stajemy się ponownie jednym z kandydatów do mistrzostwa. Jedni powiedzą że to marzenia ściętej głowy ale sporo lat już oglądam Premier League i tutaj nic nie jest pewne
» 21 października 2014, 00:50 #122
Quint: A ja cały czas wierzę w geniusz Louisa który w prawie każdym klubie w pierwszym sezonie zdobywał mistrzostwo ;)
» 21 października 2014, 00:53 #121
kolor: Chyba nie skłamię jeśli napiszę, że naszym największym problemem jest to, że odszedł SAF a Manchester nie jest już United. Przynajmniej nie na boisku bo na Instagramie tak.
» 21 października 2014, 00:26 #120
Quint: 6 Zbanujcie go wkońcu !
» 21 października 2014, 00:36 #119
szesze12345: Leo twoje argumenty to downy
» 21 października 2014, 03:33 #118
fronczi: gimbazie na devilpage mówimy stanowcze i zdecydowane nie
» 21 października 2014, 00:39 #117
thelead: Pięć rzeczy które wiemy po meczu z WBA:

1. Luis Van Gaal zawsze wie lepiej. Wybory personalne tego człowieka są totalnie niezrozumiałe. Zupełnie nie rozumiem potrzeby tak dużej rotacji, wszak gramy tylko w PL i sezon mamy o wiele krótszy niż większość drużyn aspirujących do czołowych lokat. Pytanie jest po prostu takie, czy ten zespół nie potrzebuje jakiejś dawki stabilizacji i rozegrania kilku gier w podobnym zestawieniu. Ponadto pod znakiem zapytania stoją decyzje o posadzeniu na ławce Falcao, trzymaniu na boisku bezproduktywnego RVP, wreszcie o pozostawieniu po raz kolejny drużyny w sytuacji, gdy trzeba gonić wynik bez jej najbardziej kreatywnego zawodnika jakim jest Di Maria, nawet jeśli zawodnik ten doznał jakiegoś urazu.

2. MU nadal nie mam defensywy. Oba gole padły po rażących błędach w tej formacji. Co więcej wygląda na to, że jest to jakiś błąd systemowy. Zawodzą środkowi obrońcy, ale i boczni nie są pewnymi punktami, bo nawet jeśli po stronie Shaw'a nie było jakoś szczególnie gorąco to nie widać w jego interwencjach pewności. Niepokoi przy tym wrażenie nietykalności Rojo, który choć potrafi poprawnie rozprowadzić piłkę to jednocześnie w wielu akcjach w defensywie wygląda jakby jego procesor nie nadążał za tym co się dzieje na boisku.

3. Angel Di Maria może mieć kłopoty w Anglii. Od meczu z Leicester Di Maria jest cieniem siebie. No może za wiele powiedziane. Pewne jest jednak to, że gdzieś zatracił błysk jakim świecił w pierwszych kolejkach. W moim przekonaniu jest to spowodowane w dużej mierze ostrością brytyjskiego stylu gry. Di Maria nie zachowuje się wprawdzie jak płaczka, nie gra roli największej ofiary w mieście, ale wydaje się, że jego chuderlawe ciało odczuło kilka brutalnych wejść angielskich obrońców i teraz w jego poczynania na boisku wkradła się bojaźń. Wygląda to trochę tak jakby Angel zrozumiał, że ochrona jaką roztaczali nad nim sędziowie w Hiszpanii nie obejmuje Wysp i teraz zastanawia się czy przypadkiem przenosiny do Czerwonych Diabłów to nie był błąd. Kilka następnych tygodni będzie dla niego kluczowych, bo albo przyjmie do wiadomości że nikt jego kości nie będzie szanować i zacznie grać na swoim poziomie, albo stanie się kłębkiem nerwów, które na nic się klubowi nie przydadzą.

4. Fellaini powinien dostać szansę. Belg wśród kibiców Manchesteru wielu ma wrogów. Jedna bramka i jeden przyzwoity mecz tego nie zmieni. Tyle tylko, że wszyscy wiemy że Fellaini może grać dobrze. Pokazał to w reprezentacji Belgii, a wcześniej w Everotnie. Dzisiejszy mecz trudno nazwać w jego wykonaniu wielkim przełamaniem, ale jest kilka "ale". Pierwsze to takie, że był dziś naprawdę przydatny, nieźle podawał i był realnym zagrożeniem przy każdej górnej piłce w polu karnym WBA. Kolejne ale są takie, że skoro już u nas jest i skoro jego wymiana kosztowałby klub kilkadziesiąt milionów funtów (sprzedaż Belga z dużą stratą + zakup jego następcy) to zdecydowanie lepiej spróbować dać mu grać, dać mu się odbudować i liczyć na to, że spłaci swój dług wobec MU.

5. Januzaj nie jest gotów do gry w piłkę na wysokim poziomie. Adnan może i miał swoje 5 minut, może i jest uzdolnionym piłkarzem, ale jednocześnie w kilku akcjach pokazał że jest jeźdźcem bez głowy. Owszem, jak kania dżdżu łakniemy tego by ze słynnej szkółki MU wyszedł gracz światowego formatu, ale niezorientowanym przypomnę, że już takowy wyszedł a jest nim Pogba. Młody Belg zapewne w odczuciu wielu nie wypadł tak tragicznie. Tyle tylko "niewypaść tak tragicznie" to jednak jak na mój gust odrobinę za mało. Bolesne było dla mnie to, gdy w ostatnich minutach meczu cała drużyna nakręcała sobie sprężynki w... wiecie gdzie, czując krew i będąc zdeterminowanymi by zagrać o cała pulę, podczas gdy Adnan albo potykał się o własne nogi, albo kręcił ze stoickim spokojem bezproduktywne kółeczka po to by z równą niezachwianą cieniem pomyślunku swobodą rzucać kilkudziesięciometrowe podania do tyłu, do obrońców. Taką postawę mogę akceptować u Radovića z Legii , który też rzadko dokonuje słusznych wyborów a nie u chłopaka, który ma być naszą nadzieją na przyszłość. Rzecz jasna ma Januzaj jeszcze trochę czasu, ale nie czarujmy się, gracze wielkiego formatu w jego wieku odgrywali już zwykle wielkie role w swoich klubach, podczas gdy Januzaj jest trzecim czy czwartym wyborem managera MU po takich tuzach jak Antonio Valencia czy Ashley Young
» 21 października 2014, 00:07 #116
vinmcqueen: Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.10.2014 00:27

1. Proszę Cię. Zakładając, że sztab widział, że di Maria zmaga się z urazem uważasz, że zostawienie go na ostatnie minuty jest dobrym rozwiązaniem? Myślisz, że ile akcji by wykreował przez ten czas, a czy ten punkt naprawdę jest warty jeżeli miałby być kosztem dłuższej przerwy (odpukać) naszego najbardziej kreatywnego zawodnika? Zdrowie piłkarza zawsze powinno być na 1 miejscu.

3. Twoja teoria jest mocno naciągana i jeszcze ten głupi stereotyp jakoby gra w Hiszpanii w ogóle odbywała się bezboleśnie. Tak - gra w Anglii jest ostrzejsza, ale nie przesadzajmy, często objawia się to po prostu tylko w taki sposób, że niektóre wejścia, które mają miejsce w każdej lidze, są w Anglii po prostu dalej puszczane. Nie powiesz chyba, że w meczach La Ligi nie widziałeś nigdy gry bark w bark, czy ostrych wejść. Angel po prostu nie może grać zawsze na wysokich obrotach i tyle, wydaje mi się, że szkoleniowcy po prostu przed meczami z United zwracają obrońcom uwagę na Angela, żeby nie dać mu właśnie zbytnio szarżować i tyle.

4. Nie wiem czemu nikt nie zauważa, że facet w Evertonie grał zupełnie na innej pozycji niż w zeszłym sezonie. Ciężko być def. pomocnikiem i sadzić dwucyfrową liczbę goli w sezonie.

5. Januzaj potrzebuje ogrania i czasu. Pewnie nie odkryję Ameryki jak napiszę, tak jak kilku userów wcześniej, że chyba najlepszym dla niego rozwiązaniem w tym momencie byłoby wypożyczenie do innego klubu.
» 21 października 2014, 00:26 #115
DevoMartinez: Miesza składem bo pewnie Falcao nie był w 100% zdolny do gry (nie wiem kiedy on tam z repry wrócił może pózno). Imo AdM raczej nie boi się o swoje nogi. Chcoiaż widać, że już tak na 100% nie wchodzi w walke o niepewne pilki to nie ma do deminozować. W tym meczu ani razu nie był np faulowany.
Felek na fizycznie grające zespoły na pewno lepszy niz Mata. Jak zobaczyłm w składzie Mate Januzaja i Anglea to troche spękałem bo to wszystjko chuchra. LvG chyba chciał ten mecz skrzydłami załatwić bo po zejściu Herrery nie mieliśmy juz nikogo kreatywnego w środku. A ze Herrera zejdzie to raczej wariant zakładany (złamane żebro).
» 21 października 2014, 00:36 #114
thelead: vinmcqueen...
1. i 2. A jednak... ustąpię ci o krok w obu kwestiach bo trafia do mnie twoja argumentacja. Podkreślę jednak że nie mogę się z tobą zgodzić w pełni. Dlaczego? W przypadku zdjęcia AdM trzeba mówić o dwóch aspektach. Pierwszy to zdrowie piłkarza. Czy uraz wykluczał go z gry? Nie mamy pewności ale trener wolał nie ryzykować. I ok. Miał do tego prawo. Problem jednak w tym że po raz kolejny w obliczu kryzysu Van Gaal zdejmuje kluczowego gracza który powinien w takich momentach ciągnąć zespół. Przez te 76 minut zespół miał prostą kalkulację, dajmy piłkę do Di Marii i niech on coś wyczaruje. I nagle przy niekorzystnym wyniku tą opcję trener im odbiera. Ok MU ma tyle gwiazd że nie muszą czekać na Angela ale żeby się przestawić trzeba kilku minut. A my mamy ich 10 do końca meczu, niekorzystny wynik a tu na nowo trzeba budować schemat gry.

Co do teorii z formą Di Marii. Mam nadzieję że się mylę ale widzę w tym chłopaku strach. Dobra nie jest rzecz która go blokuje ale jednak ogranicza. W meczu z Leicester w pierwszej połowie był dynamiczny, czarujący magiczny. Do momentu aż nie wylądował na "poboczu" wypchnięty przez rywala na co w ogóle nie zwrócił uwagi sędzia. potem z West Hamem był nieobecny, a z Evertonem mimo dobrych statystyk przygaszony. Z WBA było podobnie. I teraz co do brutalności lig, to oczywiście i tu i tu są rzeźnicy ale jak sam piszesz pewne rzeczy których nie gwiżdże się w Anglii gwiżdże się na kontynencie. AdM po prawdzie w meczach które oglądałem nie był nawet poważnie sfaulowany, ale w każdym ktoś go obił, pchnął, szturchnął na co nie reagowali sędziowie. AdM nie płacze nie gestykuluje i chwała mu za to, ale w moim przekonaniu dystansuje się, umyka w głąb siebie, nie podejmuje ryzyka, a to w dłuższej perspektywie oznacza że zespół nie ma 100% di Marii tylko 90%. 90 świetnych %, 90% dających bramki i asysty ale tylko 90 %. Jestem przekonany że tkwi w nim zalążek problemu z którym jeśli się Argentyńczyk szybko nie upora może odebrać mu radość gry i sparaliżować jej jakość
» 21 października 2014, 12:00 #113
vinmcqueen: Widzisz, sam sobie właściwie odpowiedziałeś na tę kwestię - dlatego trzeba Angela (oczywiście w granicach rozsądku) oszczędzać i nie dawać mu grać kiedy nie czuje się w pełni na siłach, dlatego uważam, że wczorajsze jego zdjęcie z boiska, jeżeli było podyktowane tym, że Angel zmaga się z urazem, było najlepszym rozwiązaniem. Fakt, LVG czasami zaskakuje zmianami, ale do wczorajszej zmiany di Marii nie można się przyczepić.
» 21 października 2014, 12:56 #112
Quint: Skoro w meczu z Leicester które miało 5 sytuacji tracimy 5 bramek a dzisiaj na 2 sytuacje były 2 bramki to znaczy że czegoś jednak brakuje
» 21 października 2014, 00:02 #111
Quint: Nie wiem czego brakuje bo błędy które popełniali nasi obrońcy są jak u juniorów
» 21 października 2014, 00:05 #110
vinmcqueen: Czego nam brakuje? Lidera. I chyba tylko tego, bo z tym, że mamy materiał to się zgadzam. Jest tylko jeden problem - liczy się czas, bo zgranych obrońców potrzebujemy na teraz. W tym momencie na taki mecz widziałbym nawet Ferdinanda zamiast Rojo, mimo jego słabej dyspozycji w zeszłym sezonie - forma jest zmienna, doświadczenie nie i chyba tylko tego brakuje naszym póki co. Wg mnie Jones ma wszelkie cechy żeby być kimś takim w przyszłości.
» 21 października 2014, 00:15 #109
bbfilipbb: Akurat Jones jest najsłabszym ogniwem naszej obrony. 0 techniki, 0 prędkości, każda piłka wybita na aut. Do polskiej ligi się nadaje ale nie do PL
» 21 października 2014, 00:21 #108
DevoMartinez: Co wy chcecie od tego Rojo? Najwięcej wślizgów, przechwytów i zczyszczonych pił w tym meczu. Do tego wartobrac pod uwage jaki przeskos chłopak zrobił z ligi portugalskiej na PL. Zaaklimatyzuje się to będzie długie lata u nas. Już lepiej się zastanowić co zagrali nasi boczni obrońcy. Rafaelowi braku walki nei zarzucę ale Shaw to czasem niemrawo wracał albo i nie
» 21 października 2014, 00:25 #107
vinmcqueen: @DevoMartinez - nie mam nic, napisałem akurat o nim, bo z naszej dwójki stoperów bardziej wolę Jonesa, który w mojej ocenie lepiej wywiązuje się ze swoich obowiązków. Nie twierdzę, że Rojo jest kiepski, dziś grał przyzwoicie, wcześniej miał wpadki, które niestety również kończyły się golami, ale minęło za mało czasu na jakąś większą ocenę Marcosa, który zagrał chyba 5 meczów, gdzie był ustawiany w tym czasie na 2 różnych pozycjach.

@bbfilipbb - 0 techniki, piłki wybijane na aut? A co ma robić wg ciebie środkowy obrońca, wdawać się w dryblingi na polu karnym? To ma być rzeźnik i to mi się w nim podoba, bo waleczności mu odebrać nie można. Warunki fizyczne też ma dobre mimo młodego wieku, dlatego uważam, że można pozytywnie patrzeć na jego przyszłość w United.
» 21 października 2014, 00:33 #106
DevoMartinez: Przy 1 bramce Rojo gdzięs poleciał? Przecież on próbowął blokować strzał na 15 metrze i był najbliżej bramki kiedy reszta nie zdążyła jeszcze wrócić :) Oba błedy to nasi boczni obrońcy zawalili.
» 21 października 2014, 00:49 #105
Quint: współczuje twoim rodzicom ;)
» 20 października 2014, 23:55 #104
Vaxiu: Coz za riposta :)
Kolega wyzej ma racje.
» 21 października 2014, 00:02 #103
Quint: Odpowiedź godna 14 latka
» 21 października 2014, 00:03 #102
Quint: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.10.2014 23:52

Palace mieli swoje sytuacje , nie ma zespółu który będzie wygrywał wiecznie a ja wierze w to że pierwsza porażka Chelsea będzie miała miejsce za tydzień na OT
» 20 października 2014, 23:50 #101
sznaucer: Prędzej Chelsea straci punkty z QPR niż z nami. Wpadka z outsiderem będzie tłumaczona jako wypadek przy pracy, zmęczenie itp. natomiast mecz z MU to pewien klasyk, który ogląda cały piłkarski świat bez względu na obecną formę naszych. Chelsea zrobi wszystko żeby to wygrać. Takie spotkania tworzą historię. Na dziś trudno mi sobie wyobrazić zwycięstwo z nimi. Trener lepszy, piłkarze lepsi, zgrani ze sobą i potrafiący wygrywać...My męczymy się w każdym meczu bez względu na to z kim gramy...
» 21 października 2014, 00:47 #100
Erogal: Skąd u was takie przekonanie że jak remisujemy z West Bromem to odrazu dostaniemy łomot od Chelsea to będzie inny mecz i wszystko może się zdarzyć
» 20 października 2014, 23:41 #99
MadManNT: Dokładnie, przestańcie trząść portkami przed tą Chelsea. Wcale nie jesteśmy skazani na pożarcie, wszystko się może zdarzyć. Football, bloody hell!
» 20 października 2014, 23:45 #98
Krzysiek88: Polacy też mieli dostać od Niemców a wygrali 2:0

Więc w takich meczach wszystko jest możliwe...
» 20 października 2014, 23:46 #97
Quint: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.10.2014 23:48

każdy prawdziwy kibic będzie wierzył w to że wygramy z Chelsea. Ale patrząc realnie na formę naszą i ich będzie to niesamowicie trudne ale skoro Polska potrafiła z Niemcami to może nam się uda z Chelsea ?
» 20 października 2014, 23:47 #96
mantup89: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.10.2014 23:49

Dokładnie, znam United parenaście lat i zawsze mam palpitację serca, powinniśmy wygrać, ale widzę w grze coś więcej, niż za "epoki" Moyesa. Nie pękaj młody.
» 20 października 2014, 23:48 #95
Janks7: Byle van Gaal wyciągnął odpowiednie wnioski, RvP na ławkę, Falcao na jego miejsce, Januzaj raczej też ławka, chyba, że grałby zamiast Maty, a wtedy w miejsce Adnana na skrzydło Valencia, o ile wróci do zdrowia.
No i o ile w ogóle zagramy skrzydłami, ale można zagrać skrzydłami z Chelsea Di Maria - Valencia powinni dać rade, w końcu obaj potrafią solidnie pracować dla drużyny, zwłaszcza Antonio, a to w starciu z takim rywalem jak Chelsea kluczowa sprawa.
Warto by było rozważyć także Fellainiego w miejsce Maty, bo może to lepsza opcja niż Mata i Januzaj?
Z pewnością zmiany są potrzebne i zmiany należy zacząć od świętej krowy z Holandii, inaczej będzie źle.
» 20 października 2014, 23:49 #94
Krzysiek88: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.10.2014 23:51

Ja wierzę w wygraną a remis biorę w ciemno...
Wkońcu to wszystko odpali jak należy i ruszy lokomotywa a wtedy jej nikt nie zatrzyma...

No święta krowa RVP musi siąść na ławce...on się za pewnie czuje....
» 20 października 2014, 23:50 #93
Quint: w Chelsea nie zagra Azpilicueta a to napewno dla nich ogromna strata ;)
» 20 października 2014, 23:56 #92
ManUtdFan94: Nasi będą napewno zmotywowani w niedziele. O wszystkim zadecyduje dyspozycja dnia i szczęście. Mamy szanse, nie możemy skreślać Naszego zespołu. Fajnie by bylo gdyby się udało wygrać, utarlibyśmy nosa Mourinho i to byłby jasny sygnał, że wracamy.
» 20 października 2014, 23:58 #91
mantup89: Albo jesteś fan albo nie, brakuje nam zgrania ! Jeszcze jest szansa.
» 20 października 2014, 23:43 #90
mantup89: Masz rację, obrona może martwić, choć również często widać zbyt mało zawodników ofensywnych w polu karnym, ani tu, ani tu. To jest porblem.
» 21 października 2014, 11:30 #89
ManUtdFan94: Mecz dobry w Naszym wykonaniu, brakowało tylko nieco szczęścia i znów Nam sędzia nie pomógł. Jak można takiej ręki nie odgwizdać ? To jest dla mnie niedopomyślenia. Patrząc na przebieg meczu lepszy rydz niż nic.
» 20 października 2014, 23:40 #88
mantup89: trzeba zaufac, bo brakuje nam jeszcze czegoś, ale wygląda to lepiej.
» 20 października 2014, 23:42 #87
ManUtdFan94: tego czegoś czyli szczęścia :)
» 20 października 2014, 23:47 #86
ManUtdFan94: No dobra, ale mimo wszystko to aż prosiło się o karnego ! No bez jaj... 9 na 10 arbitrów odgwizdaloby rzut karny w tej sytuacji. No cóż szkoda, już nic z tym nie zrobimy niestety.
» 20 października 2014, 23:49 #85
Janks7: O ile młodego Januzaja można jeszcze usprawiedliwiać brakiem ogrania, znikomą ilością szans itd, to dla van Persiego który gra non stop i w United i w kadrze usprawiedliwienia żadnego nie ma, jeżeli dalej van Gaal będzie go ustawiał, to razem polecą z United po sezonie, chyba, że nagle Persiemu w cudowny sposób wróci forma, w co wątpię, jeżeli gra w każdym meczu praktycznie maksymalną ilość minut, a jest co mecz najbardziej hejtowaną osobą i słusznie, to raczej nie ma szans, że nagle wystrzeli...
Mam nadzieję, że w meczu z Chelsea wybiegniemy bez van Persiego, a z Falcao na szpicy, szanse na skrzydle może otrzymać chociażby Valencia, a na drugim Di Maria, bo jak wiadomo Chelsea to nie WBA, a Januzaj to gracz zbyt mało dający w destrukcji, Maty też raczej nie powinniśmy wystawiać w pierwszym składzie, no ale jeżeli już to jedynie jednego z dwójki - Mata, Januzaj powinniśmy oglądać w spotkaniu z Chelsea na boisku...
» 20 października 2014, 23:40 #84
Trz: Komentarz zedytowany przez usera dnia 20.10.2014 23:40

Unied co wy robicie Unied co wy robicie !?
» 20 października 2014, 23:39 #83
mantup89: tego nie wiem, skoro RVP grałjakby miał 50 lat.
» 20 października 2014, 23:40 #82
sznaucer: Może tak być, chociaż był tylko remis. Bo niby jakie my mecze dobrze zagraliśmy w tym sezonie? Może tylko z QPR, które nie postawiło żadnego oporu, bo reszta to straszne męczarnie...Jedyny dzisiejszy plus to fakt, że naprawdę przycisnęliśmy w końcówce aż milo było popatrzeć. Szkoda tylko, że goli strzelamy jak na lekarstwo. O defensywie lepiej nie wspominać. Przeważamy większość meczu i jeden lub dwa błędy w obronie zamieniane są automatycznie na gole przez rywali...
» 20 października 2014, 23:50 #81
Klimaa: Z wyniku i tak możemy być zadowoleni bo równie dobrze mogliśmy przegrać spotkanie. Zagraliśmy słabo i nie możemy być pełni optymizmu przed pojedynkami z czołówką..
» 20 października 2014, 23:36 #80
DevoMartinez: Nie ma się sensu stresować. Tylko zdać sobie sprawe że tu 90% kibiców to z piłka maja tyle wspólnego co w tv i fifie :) Wyłowić cos sensownego do przeczytania to po takim meczu trzeba sie naprzewijać, że reką boli :D
» 20 października 2014, 23:41 #79
Krzysiek88: Na 3 miejsce mamy realne szanse :)
» 20 października 2014, 23:33 #78
Krzysiek88: Ja tam wierze w 3 miejsce patrząc po tym co się ostatnio dzieje w Premier League. I dla mnie jest to zadanie jak najbardziej wykonalne..
Bo City czy Chelsea 1 i 2 ale 3 jest w naszym zasięgu.
» 20 października 2014, 23:45 #77
lukaszek9000: bez komentarza ide spać
» 20 października 2014, 23:32 #76
Quint: Daley Blind - 90 minut , 5 strzałów ( 1 strzał celny), 3 kluczowe podania, dokładne podania (93,2%) , 91 kontaktów. Kolejny dobry mecz Daleya. Jak widać cena to nie wszystko.
» 20 października 2014, 23:32 #75
Quint: i oczywiście bramka dająca 1 pkt
» 20 października 2014, 23:33 #74
Klimaa: Od dawna uważam że Blind to najlepszy transfer zaraz obok Di Marii.
» 20 października 2014, 23:37 #73
koyotus: Jedyne zastrzeżenia mam do tych strzałów, jeden dzis mu wyszedł ładnie, ale reszta(nie tylko z dzisiejszego meczu) najczęściej leci bardzo daleko od bramki. Np dziś w końcówce meczu dobijał tuz zza pola karnego, w sytuacji gdzie bramkarz leżał przy słupku, strzelił kilka ładnych metrów obok bramki.
Było kilku obrońców po drodze, ale tym bardziej trzeba lekko a celnie, a nie z całej siły prawie na out
» 21 października 2014, 00:28 #72
Gallacher: Ja nie oczekuję żadnego mistrza od nich tylko by chociaż zagrali w kwalifikacjach do CL i tyle bo nie ma mowy o o nawet 2 czy 3 miejscu a mistrzostwie to nawet nie napiszę.
» 20 października 2014, 23:31 #71
Krzysiek88: Na Chelsea muuuusi wyjsc Falcaoo
» 20 października 2014, 23:29 #70
kuba25: z Twoją wiarą w zespół zmieniłbym forum.
» 20 października 2014, 23:32 #69
Krzysiek88: Jesteem tak samo dobrej mysli :)
» 20 października 2014, 23:28 #68
Krzysiek88: Poczytałem i najbardziej rzuca sie w oczy. Nasza obrona i nasz niezawodny RVP.

Czyli nic nowego...
» 20 października 2014, 23:27 #67
Kopec91: Dodajcie ocenę 0 bo nie mam jak sprawiedliwie ocenić RVP za ten mecz :P
» 20 października 2014, 23:21 #66
kuba25: Ty chyba głupi jesteś ze Januzaja tak oceniasz pusty łbie poniemiecki. Zastanów się co piszesz człowieku
» 20 października 2014, 23:30 #65
kuba25: na rodziców wjezdzaj dalej gimbusie. najgorszy na boisku ? gorsi byli zdecydowanie herrera rvp shaw tez za duzo nie pokazał. a Januzaja to był pierwszy mecz w pełnym wymiarze czasowym.
» 20 października 2014, 23:52 #64
DevilFan: januzaj zagrał beznadziejnie w stosunku do swoich umiejętności, więc nie wiem po co te twoje sapy
» 21 października 2014, 00:18 #63
grandes: Tak jak spodziewałem się RVP jest na równi pochyłej podczas gdy Welbeck strzelił już 5 bramek.
» 20 października 2014, 23:21 #62
HubsS1: E tam Wojtek pierdzielisz. Welbz prezentuje się naprawdę dobrze.
» 20 października 2014, 23:35 #61
DevilFan: Falcao zrobił więcej w 15 minut niż RvP przez cały mecz. Ktoś tu się wypalił.
» 20 października 2014, 23:17 #60
DevilFan: prawda, stracił swoją świeżość, liczę że po powrocie Rooneya jednak zobaczę Roo - Falco a nie snującego się holendra bo coś osiadł na mieliźnie swoich umiejętności
» 20 października 2014, 23:23 #59
kckMU: mielismy 11 roznych i ani jednego, po którym byłoby groznie...
» 20 października 2014, 23:16 #58
MatiMU10: to popatrz na Rafaela przy 2 bramce
» 20 października 2014, 23:20 #57
soldier: Jakby strzelił gola w tej sytuacji, po której był słupek to pewnie piałbyś z zachwytu. Van Persie zawinił w jednej sytuacji w pierwszej połowie, w której nie podał, tylko strzelił, ale po za tym grał przyzwoicie. Lepiej zobacz na to co grał Herrera albo Mata - to była dopiero tragedia.

Mam nadzieję, że Robin coś ustrzeli z Chelsea i skończy się ta nieuzasadniona moda na hejtowanie Holendra.
» 20 października 2014, 23:22 #56
emenems: To teraz wszyscy napinacze internetowi ładnie się zebrać, przeprosić osoby które broniły Moyes'a. Różnic nie widzę, jest tylko różnica autorytetu. Uwaga.

1. Setki dośrodkowań z których nic nie wynika. Zero gry przez środek. Wszystko kierowane do skrzydła.

2. W obu przypadkach na siłę w składzie wystawiana była dwójka RvP - Rooney. Teraz też ten pierwszy gra, tylko pytanie czy gra to słowo adekwatne do tego co robi na boisku? Zarabia 50 tysięcy mniej od Rooneya, czyli 250k a gra gorzej od niektórych napastników z polskiej ligi.

3. Moyes zjada van Gaala pod względem pomocy drużynie podczas gdy przegrywają. Mam teorię, że trenerzy przeciwników przychodzą na stadion 5 minut wcześniej, całe krzesełko oklejają mocnym klejem żeby nasz Boss nie mógł się z niego ruszyć przez 2x 45 minut! Ten gość nie ma w ogóle pojęcia o pomocy w trudnych momentach.

4. LvG powie, że brakowało szczęścia. - Każdy się zgodzi. Moyes mówił, że zabrakło szczęścia. - został poniżany, obrażany.

5. I OSTATNIA RÓŻNICA. GRAMY JAK ZA DAVIDA, TYLKO, ŻE DAVID NIE MIAŁ WZMOCNIEŃ ZA 200 MLN FUNTÓW.

Broniłem Moyesa, i będę go bronił dalej. 3 miesiące minęły. Remis z WBA, gratulację.
GGMU.
» 20 października 2014, 23:14 #55
arielloMU: Ale co do sekundy odliczyłeś te 3 miesiące? Tragedia...
» 20 października 2014, 23:17 #54
emenems: i po co ten złośliwy komentarz. nie odliczyłem, ale od tego momentu mieliśmy grać coś nowego, ciekawego. nic się nie zmienia.
» 20 października 2014, 23:19 #53
arielloMU: Bo to jest takie głupie porównywanie. MU jest w czasie przebudowy i będą jeszcze nie raz takie mecze jak dzisiaj. I całe szczęście że LVG przeprowadza tą rewolucje a nie Moyes bo byśmy skończyli tragicznie.

LVG można będzie rozliczać po skończeniu "projektu" który ma w głowie. A nie po 3 miesiącach.
» 20 października 2014, 23:24 #52
vinmcqueen: Teraz hejtujecie van Persiego, a jakby jednak wsadził ten strzał, to byłoby pianie. Najwyraźniej kibicujecie United od miesiąca, skoro nie wiecie jak gra i jak się ustawia Holender. Dla niego to też jest nowa rzeczywistość kiedy z Falcao musi grać ramię w ramię, a nie na szpicy jak do tej pory. Nie strzela już tyle goli ale to dalej rasowy snajper i jeżeli będzie dostawał dobre piłki, to spokojnie w tym sezonie może celować w 15 bramek jak nie więcej. Nie w każdym meczu musi walić hattricka i nie w każdym gryźć glebę. Dziś zabrakło nam szczęścia, niepotrzebne błędy w obronie i ewidentny błąd sędziego kiedy powinien podyktować 11-stkę wypaczyły wynik spotkania. Graliśmy lepiej niż WBA, ale musieliśmy się podzielić punktami, trudno, zdarza się.

Jeżeli na Chelsea chłopaki wyjdą bez presji i w pełni skoncentrowani, to myślę, że jesteśmy w stanie stawić faktyczny opór gościom, którzy wiadomo są na dużej fali. Oni też będą grali w osłabieniu, bez Azpilicuety, a może i bez Costy. Miejmy nadzieję, że od 1 minuty wyjdą do gry zarówno Persie jak i Falcao, żeby przynajmniej z przodu mieć pewność, że stanowimy zagrożenie. Trzeba wierzyć, Chelsea jakkolwiek mocna by nie była, to nie jest to na pewno taka paka, żeby powtórzyć wyczyn Arsenalu sprzed dekady i na pewno gdzieś po drodze wtopią. Miejmy nadzieję, że na Old Trafford.
» 20 października 2014, 23:14 #51
pawell91: Ja oglądam United od lat i prawda jest taka, że na wyjściową jedenastkę bardziej zasługuje ostatnimi czasy Falcao, a nawet Wilson, a nie RvP. To, że 2 sezony temu grał perfekcyjnie, nie znaczy, że wiecznie ma formę.
» 20 października 2014, 23:19 #50
Diabelred: Jakby to wsadzil, to by pisali(tak jak to bylo po poprzednich meczach), ze po prostu mial szczescie jednak i tak gral bardzo slabo. Coz Polakowi nigdy nie dogodzisz :)
» 20 października 2014, 23:21 #49
mrk: "Teraz hejtujecie van Persiego, a jakby jednak wsadził ten strzał, to byłoby pianie. "
Normalnie Einstein :D
Proste, że van Persiego rozlicza się głównie z goli i jeśli by strzelał to ludzie pisaliby inaczej, czy to dziwne?
» 20 października 2014, 23:25 #48
vinmcqueen: A czy ja napisałem, że ktoś zasługuje mniej od Robina na pierwszą jedenastkę? Z resztą co to znaczy bez formy, jeżeli poprzez formę widzicie tylko to ile strzela goli, no to po prostu słabo widzicie. Najłatwiej jest przecież oceniać formę napastnika poprzez pryzmat goli - mało = bez formy, dużo = w formie.

Heloł! Gdzieś tu się przejawiał niżej hejt na środek pola! Może też tu warto poszukać problemu? Persie sam ma przejmować piłkę w środku boiska i lecieć z nią 50 metrów i walić bramy? Jeszcze raz powtórzę - to jest dla tego zawodnika nowe ustawienie i nowa rzeczywistość - nam kibicom co sobie siedzą z piwkiem w ręku może się to wydawać błahe, a w rzeczywistości koleś dostał na ten sezon również inne zadania.

Śmiech mnie ogarnia jak tu ktoś pisze, że van Persie obecnie to poziom ekstraklasy. Żeby nie było - też widzę, że facet nie prezentuje tego czego od niego oczekiwaliśmy, ale z drugiej strony życzę trochę obiektywizmu i popatrzeniu też gdzie zawodnik przebywa podczas akcji ofensywnych i co robi, jak się zachowuje kiedy dostaje piłkę, jak się zastawia, jak szuka zawodników z drużyny itd. Według mnie Robin jak najbardziej zasługuje na grę w podstawowej jedenastce z prostej przyczyny - oni wszyscy muszą nauczyć się ze sobą grać na nowo. Wiem, że niektórzy woleliby tu Wilsona, czy powrotu Rooney'a na atak, ale pierwszy jest za młody, a drugi w ofensywie jaką mamy naprawdę więcej daje będąc z tyłu.

Także zachowajcie tę krytykę dla siebie, jeżeli nie podajecie żadnych argumentów. Zdecydowanie bardziej po dupie należy się obronie za obydwie bramkowe sytuacje w tym meczu, niż Robinowi, któremu zabrakło farta, żeby wpisać się na listę strzelców. Elo.
» 20 października 2014, 23:29 #47
vinmcqueen: @Puchaczeue - podnietę, to może miałeś jak pisałeś tego posta. Braku Azpilicuety obawiają się nawet sami kibice Chelsea, bo Luis nie spisuje się najlepiej.

Co do braku Costy, nie będę się wymądrzał, bo widziałem w tym sezonie chyba tylko 3 mecze Chelsea, ale jeżeli uważasz, że brak zawodnika, który w tym sezonie zapewnił 40% strzelonych bramek dla klubu, nie ma znaczenia no to gratuluję. Zajmij się może czymś innym niż komentowaniem piłki nożnej.

Skąd wiesz jak nasi będą przygotowani mentalnie do tego meczu? Co, siedzisz w sztabie i masz info z pierwszej ręki? A co jeśli nasi wyjdą zdesperowani udowodnieniem czegoś przed 60 tysięcznym tłumem kibiców na własnym stadionie? To w jakim będą nastawieniu wyjdzie w czasie meczu, a nie tydzień przed.

A pieprzenie, że zabrakło nam szczęścia jest jak najbardziej na miejscu. Czasami się farci, czasami nie, czasami robisz coś na maksa i dalej nie masz rezultatów bo miałeś pecha. Nie, nie mówię, że drużyna dała dziś z siebie wszystko. Ale pecha mieliśmy, w kilku indywidualnych momentach.

Na marginesie, jak jesteś taki pewny wdupienia z Chelsea to idź obstaw na bukach, dobry kurs jest. A jak nie potrafisz prowadzić kulturalnej wymiany poglądów to zamilcz, bo z tłukami dyskutować nie będę.
» 20 października 2014, 23:38 #46
vinmcqueen: Rodzice mnie nauczyli, że niekulturalnie jest pokazywać palcem.
» 21 października 2014, 00:11 #45
nani17801: obrona united obrona
» 20 października 2014, 23:12 #44
pawell91: Nie oglądałem meczu, ale z tego co słyszałem to podobno porażka. Co to za ustawienie z RvP na szpicy? Pewnie co chwile był na spalonym... Co on robi w wyjściowej jedenastce w każdym meczu, a Falcao na ławce? Tragedia.
» 20 października 2014, 23:12 #43
sznaucer: Dziś miał niewiele do powiedzenia. Pierwszy gol to petarda w samo okno. Żaden bramkarz by tego nie wyjął. A drugi to sytuacja sam na sam i precyzyjne wykończenie napastnika WBA.
» 21 października 2014, 00:05 #42
ValenciaMOTM: Jedyne co można powiedzieć pozytywnego o RVP dziś to to, że nie był zamieszany w utratę bramek.
» 20 października 2014, 23:11 #41
Hektor2001: Śmiechłem
» 20 października 2014, 23:14 #40
Diabelred: + to, ze trafil w slupek
» 20 października 2014, 23:17 #39
manutdfan92: Druga bramka raczej na konto Phila "gram dobrze a potem odwalam szopkę w jednej akcji" Jones'a.
» 20 października 2014, 23:15 #38
manutdfan92: Druga bramka raczej na konto Phila "gram dobrze a potem odwalam szopkę w jednej akcji" Jones'a.
» 20 października 2014, 23:16 #37
Wilku73: Ciężko kogokolwiek wyróżnić za mecz. Zabrakło niewiele ;) Ale 1 pkt nie jest zły. Środek nie funkcjonował tak jak zwykle,dopiero po wejściu ,,smoka'' Fellaini wniósł coś do gry.
» 20 października 2014, 23:09 #36
RobvanKlu5i: Zremisowaliśmy przez swoje własne niewymuszone błędy w obronie. Konstruowanie ataku pozycyjnego nie wygląda źle ale wykończenia akcji no to przepraszam ale Manchester United powinien z zimną krwią wykorzystać przynajmniej 80 % sytuacji. West Brom? 2 celne strzały i 2 gole. To mówi wszystko...
» 20 października 2014, 23:08 #35
Sheep: Daje sobie dupe obciac ze z Chelsea wygramy.
Dlaczego? Bo jeszcze nie przegrali meczu.
Dlaczego? Bo gramy u siebie.
Dlaczego?Bo Chelsea gra w Lm , szkoda że u siebie.
Dlaczego?Bo Falcao strzeli hat-tricka.
Dlaczego?Bo o 17 z Chelsea nie przegrywamy.
» 20 października 2014, 23:08 #34
Cinz: go home you are drunk
» 20 października 2014, 23:09 #33
Hektor2001: Dlaczego? Bo się zamurujemy i w 90 min. pójdzie kontra, która da nam zwycięstwo xddd
» 20 października 2014, 23:11 #32
ValenciaMOTM: Przegramy.
Dlaczego? Bo RVP rozegra 90 minut.
» 20 października 2014, 23:12 #31
ElectroRD: Cóż, strzelimy gola jak Bayernowi, nasi będą przecierać oczy ze zdziwienia i skończymy na 1-3 :D

A tak na poważnie, serce zawsze mówi, że wygramy :)
» 20 października 2014, 23:21 #30
Hektor2001: ...ale chelsea i mourinho to specjaliści od autobusów...
» 20 października 2014, 23:09 #29
lisu1: Wystarczy, że postawią autobus Terry, Cahill, Ivanovic .
» 20 października 2014, 23:11 #28
Endriu25: mnie tez zwalili kupon niestety
» 20 października 2014, 23:14 #27
zielen1111: Mata to jest cień piłkarza z Chelsea,każda piłka to praktycznie strata,zero kluczowych zagrań..na Chelsea w środku powinni wyjść Blind i Carrick,żeby zabezpieczyć obrońców.
» 20 października 2014, 23:06 #26
RedDevils4life: Po 1 kibicem jest się na dobre i na złe. Jak nie chcesz oglądać to nie oglądaj, nikt nie będzie płakał. Nie gramy dobrze. Mimo, że wyszliśmy solidną ekipą to Falcao mógł grać od początku. Po 2. WBA i Leicester urwały nam pkt gdy graliśmy u nich w tym sezonie, taka drobnostka. Chociaż fakt, Old Trafford na razie już nie ma tego miana twierdzy nie do zdobycia.
» 20 października 2014, 23:11 #25
ElectroRD: Nie przyszło Ci do głowy, że niektóre kluby nie chcą sprzedawać obrońców? A możliwe, że nawet jak się zgodzą, to sam piłkarz nie będzie chciał. Rozumiem, że transfery "do przodu" może są trochę nieprzemyślane, ale za rok to RvP powinien być zmiennikiem Falcao (w obecnej dyspozycji też), za 2 Henriquez z Wilsonem powinni już szturmować 1 skład.
» 20 października 2014, 23:15 #24
DevoMartinez: Brudasów? Właśnie takie wyniki to dobra szkoła dla takich "kibiców" jak ty którzy mają ZERO szacunku do przeciwnika. Sport to ty pewnie tylko w fifie uprawiasz.
» 20 października 2014, 23:28 #23
brylaantowy: ale bylo widac roznice po wejsciu Younga za Angela..
» 20 października 2014, 23:05 #22
golinek3: te jego skoki przy obrońcach, ach ten drybling...
» 20 października 2014, 23:06 #21
Hektor2001: Czy to tłumaczenia LVG na konferencji?? ;)
» 20 października 2014, 23:06 #20
kckMU: napieralismy jak popieprzeni na ich bramke, ten mecz bysmy w koncu wygrali jestem tego pewien, ale oczywiscie ktos ........ musial krycie zgubic i strzelaja bramke w fragmencie meczu w ktorym zmiazdzylismy ich w nieprawdopodobny sposob

TA NASZA OBRONA JEST NIEPOJETA!!
» 20 października 2014, 23:03 #19
Chestnut: Tego nie wiesz, głupie gdybanie.
» 20 października 2014, 23:06 #18
HubsS1: Tak ale zabrakło nam kogoś kto powinien wykończyć te akcje. Van Persie dzisiaj był cieniem, ta akcja Rafaela co dostał prostopadłą piłę od Januzaja, i to zagranie w pole karne... Tam powinien być jakiś z naszych ludzi. Może brakuje nam Rooneya, nie wiem. Mecz był do wygrania, ale nie z taką skutecznością.
» 20 października 2014, 23:06 #17
kckMU: skutecznosci brak bycia na pozycjach też ale jakbyśmy nie stracili tej bramki z... tyłka na 2:1 to w koncu bysmy ich dopadli

atakowalismy z takim tempem jak nigdy, wynik jak zawsze
» 20 października 2014, 23:08 #16
HubsS1: Coś w tym jest... Czasami, niektóre momenty w naszym wykonaniu są po prostu mistrzowskie, akcje wykonywane z takim polotem, z taką werwą... Wiem, że tabela nie prezentuje się zbyt ciekawie, ale w tym sezonie mam jakieś nadzieje. Za Moyesa nigdy byśmy nie mieli takich przebłysków/momentów jakie mamy u Van Gaala. Czas, czas, i jeszcze raz czas. Na szczęście walka o trzecie/czwarte miejsce jest jeszcze jak najbardziej możliwa, a ten sezon najdokładniej pokazuje jaką ligą jest Premiership.
» 20 października 2014, 23:16 #15
mario93: No właśnie za Moyesa w LM mecze z Leverkusen czy Olimpiakosem tez były dobre i tez dawały nadzieje... Narazie tak samo jak rok temu nie potrafimy utrzymać dłuższej serii zwycięstw więc pochwały w kierunku trenera są nie na miejscu ...
» 20 października 2014, 23:29 #14
Kris91: Jeszcze chyba tygrysy?
» 21 października 2014, 11:39 #13
uzarczyq: blisko było do kompromitacji... ale i tak remis to niewielkie pocieszenie. Falcao dzisiaj był piłkarzem który robił różnice i powinien dostać więcej czasu od LvG
» 20 października 2014, 23:02 #12
Michau38: No cóż... widać, że drużyna robi postępy. Zawodnicy mocno skupiają się na taktyce i całej tej filozofii, przez co mamy mniej (brak) indywidualnych rajdów Di Marii oraz bardzo "wyciszonego" Januzaja. Postaram się nie krytykować, co było by najprostsze. Widzę postępy i nie mogę się doczekać, kiedy LVG powie, ze projekt Manchester United jest w 100% kompletny...
» 20 października 2014, 23:02 #11
Sancho: Brawo za walke do konca, ale mimo wszystko po gwizdku powinny byc te 3 pkt. Odrobimy sobie na Chelsea ;)
» 20 października 2014, 23:01 #10
HubsS1: Kolejny... Boże, ja chcę mieć Wasze nerwy :)
» 20 października 2014, 23:02 #9
Hektor2001: tylko jeden strzał na plus ;)
» 20 października 2014, 23:03 #8
manutdfan92: Mourinho to już może zrywać tą folię z szampana za zwycięstwo w Premier League, bo porządnego rywala brak, a my chyba wciąż musimy myśleć o przeglądzie kadr i płac w drużynie.
» 20 października 2014, 23:01 #7
KoaLa: 6 miejsce w tabeli do tego 2 następne mecze możemy spisać na stratę i marnie to widzę :(
» 20 października 2014, 23:00 #6
HubsS1: Meh, ja po takim meczu nie znalazłbym sposobności na napisanie czegoś optymistycznego ;P
» 20 października 2014, 23:02 #5
HubsS1: Szkoda, kolejny mecz w plecy. Teraz tylko mieć nadzieję, że Chelsea będzie miała słabszy dzień.
» 20 października 2014, 22:59 #4
arielloMU: Remis to nie mecz w plecy...ale głupia strata 2 pkt
» 20 października 2014, 23:00 #3
Mariappppa: Kapitalne zawody Shawa, Jonesa i Maty.
» 20 października 2014, 22:59 #2
diabelek1: tymczasem za tydzień z chelsea :)
» 20 października 2014, 22:59 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.