Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Puchar Ligi: MK Dons wyrzuca za burtę United!

» 26 sierpnia 2014, 23:00 - Autor: Bart - źródło: DevilPage.pl
Louis van Gaal i jego Manchester United błyskawicznie pożegnali się z rozgrywkami Capital One Cup w sezonie 2014/2015. Ekipa z Old Trafford została zmiażdżona przez drużynę MK Dons. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4:0. Po dwa gole zdobyli Griggs oraz Afobe - wszystkie cztery padły po błędach obrońców Manchesteru United...
Puchar Ligi: MK Dons wyrzuca za burtę United!
» Manchester United zakończył przygodę z Capital One Cup zanim na dobre ją rozpoczął...
Oceń zawodników:
David de Gea
Michael Keane
Jonny Evans
Marnick Vermijl
Reece James
Nick Powell
Saidy Janko
Anderson
Shinji Kagawa
Javier Hernández
Danny Welbeck
James Wilson
Andreas Pereira
Adnan Januzaj

Oddano 222 głosów

Zaloguj się, aby móc oceniać zawodników!
Czerwone Diabły mogły szybko objąć prowadzenie za sprawą Nicka Powella. Pomocnik zdecydował się na strzał z dystansu. Futbolówka niestety przeleciała kilkanaście centymetrów nad poprzeczką bramki Martina.

W 25. minucie gospodarze niespodziewanie objęli prowadzenia. Fatalny błąd popełnił powracający po kontuzji Jonny Evans, który podał piłkę w środku pola. Błąd ten szybko wykorzystał Ben Reeves, który przejął piłkę, natychmiast odegrał do lepiej ustawionego Williama Grigga, a ten bez problemów pokonał zaskoczonego Davida de Geę.

Po bramce tempo meczu znacząco wzrosło. Akcje były rozgrywane dynamicznie i bardziej ofensywnie. W 32. minucie potężnym wolejem zza pola popisał się Samir Carruthers. Piłka na szczęście poleciała w środek bramki, gdzie czekał już na nią De Gea.

Odpowiedzią Manchesteru United był piękny strzał zewnętrzną częścią stopy Nicka Powella. Piłka, mocno podkręcona, nie trafiła ostatecznie w światło bramki. Była to jednak bardzo dobra próba zdobycia gola w wykonaniu Anglika.

W 50. minucie nie wiele brakowało, aby Jonny Evans ponownie stał się kozłem ofiarnym. Po podaniu w wykonaniu gospodarzy, w dziwnej pozycji piłkę przyjął wspomniany Evans. Piłkarze MK Dons jak i kibice stanowczo domagali się odgwizdania rzutu karnego po zagraniu ręką. Arbiter był bardzo blisko całej sytuacji i nie uznał tego zagrania, jako kwalifikującego się do podyktowania "jedenastki".

Bliski wyrównania w 59. minucie meczu był Danny Welbeck. Anglik otrzymał podanie od Bowditcha przed polem karnym i zdecydował się na strzał z trudnej pozycji. Danny uderzył mocno, lecz piłka nie trafiła w światło bramki. Mimo wszystko, była to dobra okazja ekipy z Old Trafford.

Stadion MK Dons ponownie oszalał z radości w 62. minucie. Po błędzie Michaela Keane'a z kontratakiem ruszyli gospodarze. Reeves uciekł na skrzydło, dograł piłkę w pole karne, a tam źle pilnowany Griggs oddał strzał klatką piersiową i po raz drugi tego wieczoru pokonał Davida de Geę.

MK Dons w 70. minucie wbiło gwóźdź do trumny Manchesteru United. Po kolejnym błędzie w defensywie, gospodarze ruszyli z kolejną zabójczą kontrą. Reeves popisał się kolejnym, bardzo ładnym podaniem, a piłkę w siatce w akcji sam na sam umieścił Benik Afobe.

Dwie minuty później Wilson był bardzo bliski zaliczenia przepięknego, kontaktowego gola. Gracz United uderzał z narożnika pola karnego w kierunku długiego słupka. Piłka zmierzała w kierunku okienka bramki Martina. Goalkeeper MK Dons popisał się jednak fantastyczną interwencją. Gospodarze nie poprzestawali ataków. W 74. minucie 100% akcję sam na sam zmarnował Daniel Powell. De Gea tym razem wybronił strzał nogami.

W 78. minucie po niespodziewanym dośrodkowaniu z lewej flanki boiska, piłka zmierzała w światło bramki. Zaskoczony De Gea interweniował w ostatniej chwili i wybił przed siebie piłkę już z linii bramkowej. Na szczęście żaden z graczy MK Dons nie czaił się w obrębie 5. metra na dobitkę. Chwilę później po rzucie rożnym, z boku pola karnego atakował Adnan Januzaj. Młody Belg zdecydował się na bardzo mocne uderzenie z ostrego kąta. Pomocnik trafił tylko w słupek.

W ostatnich minutach meczu upokarzający dla Manchesteru United wynik podwyższył jeszcze Benik Afobe. Napastnik wykorzystał błąd Marnicka Vermijla, który nie przerwał prostego podania z drugiej linii . Afobe minął jeszcze Evansa i Pereirę, po czym pewnym strzał wpakował piłkę do siatki hiszpańskiego bramkarza.

Wydawało się, że Diabły zdobędą gola honorowego w 87. minucie. Po bardzo dobrym dośrodkowaniu z prawej strony, mocno głową w narożnik bramki uderzał Wilson. Martin jednak i tym razem nie dał się zaskoczyć i intuicyjnie poleciał za piłką, łapiąc ją blisko linii bramkowej. Wynik nie zmienił się już do końca spotkania, a Czerwone Diabły pożegnały się z Pucharem Ligi już w pierwszej rundzie.

MK Dons 4:0 (1:0) Manchester United

Bramki: Will Grigg 25' i 62', Benik Afobe 70' i 84'

MK Dons: Martin - Baldock, Lewington, Kay, McFadzean - Alli, Potter - Bowditch (Powell 57'), Reeves, Carruthers (Green 61') - Grigg (Afobe 68')

Manchester United: De Gea - M Keane, Evans, Vermijl, James - Powell (Wilson 57'), Janko (Pereira 46'), Anderson, Kagawa (Januzaj 20') - Hernandez, Welbeck


TAGI


« Poprzedni news
Di Maria: To nigdy nie było moje życzenie
Następny news »
Van Gaal: Nie żałuję wystawienia takiego składu

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (293)


inek10: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.08.2014 10:23

A ja to widzę tak że LvG celowo wystawił skład z młodzików aby pokazać zarządowi klubu jak bardzo potrzebujemy wzmocnień bo Nasz skład jest do pupy a i na młodzików nie ma co liczyć :>
To jest niemożliwe żeby Nasi zawodnicy zagrali takie dno także ja tłumacze to tak :D
» 28 sierpnia 2014, 10:18 #136
Chestnut: Myślę, że po tym meczu nie wypadało by go oceniać, bo wszyscy zagrali do pupy, co innego gdyby zagrali dobrze, a tylko on wypadł słabo. Uważam, tez że ten skład w ogóle ze sobą nie współgrał. Przynajmniej starał się stwarzać okazje.
» 27 sierpnia 2014, 16:28 #135
mycka86: Wiesz, wiele osób tak pisze, żeby było im lżej przełknąć tę kompromitację.
» 27 sierpnia 2014, 13:43 #134
devil444445: Evans. On jest moim faworytem do opuszczenia United teraz. Nie możemy na nim polegać. Jeśli robi błedy w meczu w III ligowcem to co będzie z City. Sorry Johnny, ale United to nie twój poziom.
» 27 sierpnia 2014, 13:18 #133
kendo: Ten żart widziałem w ciągu ostatnich 12 godzin ze 60 razy.
» 27 sierpnia 2014, 10:27 #132
satan23: Ja dopiero teraz.. :D śmieszne nie śmieszne ;)
» 1 września 2014, 09:04 #131
szyderca1982: gdzie jest słynna szkólka MU? mój wiek ma swoje prawa, i nie mogę sobie przypomnieć czy od pokolenia Gigsów, Beckhamów, Scholsów był jakiś nasz wychowanek który zrobił zawrotną karierę u nas lub gdzieś indziej? chyba nie.
» 27 sierpnia 2014, 09:53 #130
mycka86: Teraz drżymy przed Burnley :)
» 27 sierpnia 2014, 09:15 #129
szyderca1982: Skład składem, wynik wynikiem, wynika jedno - przy pladze kontuzji nie mamy zmienników.
» 27 sierpnia 2014, 09:00 #128
satan23: No też miałem taką wizję po tym meczu, zresztą inaczej być nie mogło.. no mam taką nadzieję bo w tej drużynie już nie można po dobroci.
» 1 września 2014, 09:03 #127
sprite1080: znalezione: "Podobno u wybrzeży Wielkiej Brytanii właśnie wyłowiono z wody jakiegoś Argentyńczyka. Wariat, chciał dopłynąć o własnych siłach do Hiszpanii."
» 27 sierpnia 2014, 08:49 #126
satan23: Z takim nastawieniem i motywacją to ta ekipa nic nie pokaże. Nie będę marudzić bo wystarczy że wszyscy to robią, zastanawia mnie czo LvG zrobi z tymi cieniasami zalegającymi w składzie, w pierwszej drużynie myślę że bez problemu trzeba pozbyć się przynajmniej 5 zawodników, to wstyd aby reprezentowali MU. Mecz oglądałem podczas malowania pokoju (green is good) no i przy trzeciej bramce ot tak popsuł mi się wałek. Przed meczem zastanawiałem się jak obstawiać, moja druga połówka jak spojrzała na kursy i drużynę z jaką gramy stwierdziła że to było by coś dla takiej drużyny jak MK Dons wygrać z United. Luźno rzuciła że będzie z 4-0 lub 5-0 dla przeciwników... oczywiście ją wyśmiałem no i masz babo placek.
» 27 sierpnia 2014, 08:46 #125
satan23: Mi było was szkoda prze kilka ładnych lat.. ;) mam nadzieję że wszystko nie potoczy się w taki sposób.
» 27 sierpnia 2014, 08:32 #124
kendo: 3:3 z Crystal Palace nic nie zmieniło. Mistrzostwo spieprzyli meczem z Chelsea u siebie. Gerrard miał piękny rok, najpierw wyglebił się w najważniejszym meczu sezonu i spieprzył Liverpoolowi sezon, a potem podał piłkę do Suareza w najważniejszym meczu na MŚ i spieprzył Anglii awans z grupy. A propos Suareza, miał świetny sezon, ale tak po prawdzie, to nie zdobył ani jednego gola w meczach wielkiej czwórki. Hat-tricki z Norwich nie mogą dać tytułu. Ja myśmy zdobywali mistrzostwo, to Rooney, czy van Persie walili bramy z najlepszymi a miło. Jak Urugwajczyk był taki super, to miał wygrać Liverpoolowi mecz z Chelsea na Anfield. Nie zrobił tego? Więc nie ma mistrzostwa.
» 27 sierpnia 2014, 10:33 #123
mikon70: Jak szedłem wczoraj spać to niestety coś czułem, że mogą się ośmieszyć. Nie wiem czy zauważyliście ale United na przestrzeni ostatnich lat często się kompromituje bo to nie pierwszy raz kiedy dostaje im się od słabszej na papierze drużyny chyba z 4 lata temu było podobnie jak przegrali z West hamem. No trudno...


.
» 27 sierpnia 2014, 08:15 #122
darjusz1986: i co dalej checie trzymac tych drewniakow hernandeza i welbeca?? hahaha oni kagawa i reszta won z mun..... a ty trenerze jak widzisz ze ten system nam nie pasuje to moze czas zmienic...
» 27 sierpnia 2014, 07:59 #121
rc7: Ja chyba śnie,jeszcze się chyba nie przebudziłem ! Idę po kawę !Przegraliśmy 4-0 z jakimś tam nie wiem kim z 5 ligii ?
» 27 sierpnia 2014, 07:28 #120
Lukasz1989: Moim skromnym zdaniem taktyka 3-5-2 preferowana póki co przez Van Gaala nie sprawdzi się na wyspach a poza tym zawodnicy się w niej kompletnie nie odnajdują. Mając Angela i jeżeli dojdzie Blind ewentualnie Vidal w którego transfer nie wierze to aż się prosi zacząć stosować 4-2-3-1 ale wtedy w ataku dylemat Robin czy Wayne. Nie ma co kombinować z eksperymentalnym ustawieniem tylko zacząć stosować sprawdzone formacje i wreszcie nabijać po 3 punkty i nie sprawiać takich niespodzianek jak ten mecz
» 27 sierpnia 2014, 07:19 #119
OldTrafford1988: Nie będzie dylematu bo Rooney będzie grał na "10" a Mata i Di Maria jako fałszywi skrzydłowi. Ta trójka piłkarzy będzie się wymieniać pozycjami...
» 27 sierpnia 2014, 08:08 #118
Keravnos: Dobrze, że transfer Di Marii podklepali przed meczem, inaczej chłopina mógłby się rozmyślić....
» 27 sierpnia 2014, 06:19 #117
kendzi: Tak źle chyba jeszcze nie bylo:-( brak mi słów:-( takie mecze z takim przeciwnikiem TRZEBA wygrywać!!
» 27 sierpnia 2014, 06:12 #116
sagnol32: Boże to katastrofa już pomijam że graliśmy 2 garniturem , mimo wszystko graliśmy z jakimś amatorami i 4:0 w plecy ? To nie jest moje United , to nie ta drużyna dla której jeżdze na old trafford, kupuje co sezon nową koszulkę od kąd jestem samodzielny. Mam nadzieje że to tylko wypadek przy pracy , dojdą nowi gracze i van gall ustawi zespół bo tak United grać nie może , w tej chwiki to nie jest ten największy klub na świecie , to jakaś marna kopia.
» 27 sierpnia 2014, 02:45 #115
kendo: Gratuluję City, Chelsea, Liverpoolowi i Arsenalowi Top 4 na koniec sezonu. Krótko trwał ten wyścig.
» 27 sierpnia 2014, 01:35 #114
kendo: Tak, tylko szkoda, że my jedziemy furmanką.
» 27 sierpnia 2014, 15:01 #113
Sheep: WYRZUCA ZA BURTĘ to malo powiedziane oni nas wypie&%*#@ za przeproszeniem.Teraz mozna sie smiac ze United bedzie sie bic o utrzymanie ,ale co bedzie jezeli tak sie stanie?Co jest mozliwe bo wieksza czesc skladu gra na poziomie III ligi i zaden Di Maria czy Rooney ,za uszy ich do top4 nie zaciagna tu trzeba miec caly sklad na poziomie a nie 6 zawodników.
» 27 sierpnia 2014, 00:29 #112
lukstar: @StevieG

a milo z twojej strony ze cieszysz sie naszym transferem ADM
» 27 sierpnia 2014, 00:07 #111
StevieG: Witam w ten cudowny i piękny wieczór.
» 27 sierpnia 2014, 00:03 #110
Michal1997: Witamy Stevie :) Jak tam mistrzostwo BPL?
» 27 sierpnia 2014, 22:14 #109
Pomarancz: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.08.2014 23:57

Radzę wszystkim wyluzować, to był mało ważny mecz, mam świadomość że to wstyd przegrać 4-0 z kelnerami. Najważniejszą rzeczą na jakiej powinien się skupić Manchester w tym sezonie jest miejsce w TOP4, puchary Ligi czy Anglii są nam całkowicie zbędne, LM jest naszym powietrzem a nie trofea drugiej kategorii. Najgorszą rzeczą jaką teraz może zrobić MU to zacząć panikować, jestem przekonany że LvG jest w stanie spełnić pokładane w nim nadzieje.
Ps: Tym którzy przewidują nasz upadek, wyluzujcie, wypijcie browara i poluzujcie tam gdzie was ciśnie. ;)
» 26 sierpnia 2014, 23:56 #108
designer: i sadzisz ze ci stanowia o sile zespolu United? Chyba zartujesz. Ci wszyscy poza De Gea nadaja sie co najwyzej wlasnie do rezerw klubu. Przestan zyc przeszloscia. Nawet za Fergusona ci gracze nie grali ekstra. Moze cos tam Chicha czasem strzelil ale wielki z niego grajek nie jest i raczej juz nie bedzie. Evans to porazka sama w sobie dla takiego klubu jak Man Utd. Kagawa- kolejny grajek ktory na Wyspach absolutnie nie pasuje. Jego gra zawodzila juz za czasow Fergusona, wiec nie zdziwie sie jesli gosc zmieni barwy klubowe bo United jak i cala Anglia to dla niego az nazbyt ciezki teren. Za ciezki jak na jego umiejetnosci. Welbeck to samo. Raz gra w porzadku a raz taki piach ze chcialoby sie go wyrzucic z druzyny. Reszta graczy to byli nowicjusze, tak wiec chrzanie ten mecz i czekam na lige wraz z nowymi wreszcie nabytkami a nie tymi sredniakami, ktorzy psuja tylko pilkarski show. Rojo i Di Maria. Niby niewiele a bardziej moze cieszyc niz reszta druzyny... Swiezosc, swiezosc i jeszcze raz swiezosc. Oto co potrzeba temu klubowi.
» 27 sierpnia 2014, 01:51 #107
Domelo: Będzie dobrze
» 26 sierpnia 2014, 23:51 #106
NorekDoktorek: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.08.2014 23:54

i.imgur.com/lnAwwtt.gif
» 26 sierpnia 2014, 23:54 #105
kalafior: To może taka mała zabawa: opiszcie swoje uczucia związane z tym meczem artykułem z wikipedii.
pl.m.wikipedia.org/wiki/Wielka_Depresja
» 26 sierpnia 2014, 23:47 #104
Kopcios: Spokojnie .

Zrozumcie ,nawet drużyna gwiazd ,która gra razem pierwszy raz miałaby problemy ze zgraną drużyną nawet o klika poziomów niżej.

Dzisiaj jest ostatni dzień dla niektórych zawodników w pierwszym składzie jak i w klubie.

Niech wszyscy wezmą głęboki oddech i poczekamy na mecz z Burnley bo wydaje mi się ,że pierwszy skład idzie w dobrym kierunku.
Mówienie ,że system jest zły przy indywidualnych błędach jest troszkę poronione. Sytuacja byłaby zupełnie inna gdybyśmy się nie "bali" przeciwnika tylko siadli na nim czyli bez piłek do bramkarza. David miał dzisiaj najwięcej kontaktów z piłką ze wszystkich zawodników ManU. Jak powiedział jeden z kibiców po meczu United atakuje a nie gra piłką i się nie broni ,a jeśli już musi się bronic robi to przez nieustający atak tak ,że przeciwnik musi się bronić zamiast atakować.

GLORY United ....
» 26 sierpnia 2014, 23:44 #103
RafixBlue: I to właśnie jest nasz problem nasi zawodnicy nie stosują pressingu nie walczą tylko powolutku rozgrywają akcje co skutkuje częstymi błędami i głupimi golami. Kluczowe dla nas jest bieganie zawodnicy nie zostawiają serc na boisku nie ruszają do szybkiego ataku po stracie gola tylko dalej pykają powolutku :(
» 26 sierpnia 2014, 23:49 #102
Petrus147: pressing stosują tylko opóźniony w rozwoju
» 26 sierpnia 2014, 23:57 #101
luqmajster: http:// fangol.pl/view/67144/kompromitujacy-wynik
» 26 sierpnia 2014, 23:43 #100
Mako: Już widzę te HEJTY, gdyby grał Cleverlinio :) Nie ważne, że w tym meczu max jedna osoba zasłużyła na odrobinkę pochwały a raszta grała wielkie zero, to i tak TOM byłby zjedzony :D

Co do osoby którą można ew pochwalić to Pereira. trochę latek doświadczenia i kto wie
» 26 sierpnia 2014, 23:38 #99
seju: Za pewne przegraliby wyżej i wyszłoby na to samo.
» 26 sierpnia 2014, 23:42 #98
Mako: Rzekłbym raczej, tak jak to tutaj modne, "posiadanie byłoby więszke i... celność podan (do tyłu)"

Nie mniej jednak zapomniałem też dodać do "wielkiego grona wyróżnionych" Wilsona
» 26 sierpnia 2014, 23:46 #97
Petrus147: to już jest lekkie przegięcie 4:0
Obrona a raczej brak obrony, tak jakby pierwszy raz grali. Zero asekuracji,przewidywania ruchu przeciwnika.Jeszcze młodzież da się jakoś usprawiedliwić , że to nie ich dzień itd.itd. ale gra Evans'a to się w głowie nie mieści.
Pomoc: brak ruchu, podania niedokładne , brak asekuracji i zaangażowania , brak pomysłu na grę ,akcje prowadzone bez polotu, za statycznie
Atak:brak współpracy z pomocą , chicha zamiast ruszyć dupę i przynajmniej robić miejsce na wbiegającego innego zawodnika to czeka w miejscu na idealną piłkę , ogólnie brak ruchu i zaangażowania.
De Gea- też się nie popisał ale czasami tak bywa

Każda z formacji miała doświadczonych graczy i czy są w formie czy nie powinni pokazać się z lepszej strony . Zlekceważyli rywala i tyle, ale czy ktoś w ogóle dopuszczał coś takiego do siebie??
» 26 sierpnia 2014, 23:37 #96
Arkin: Patrząc na grę obrońców Vidic pewnie ma niezłą bekę :D
» 26 sierpnia 2014, 23:36 #95
Arkin: Napisałem to pół żartem...
» 27 sierpnia 2014, 16:30 #94
mufc17: Marzy mi się by Fergie wszedł do szatni i zrobił naszym pseudo kopaczom suszarkę jak za swoich najlepszych lat. Mało tego każdego z osobna powinni postawić przed klubową gablotą z trofeami i dać im chwilę na zastanowienie się czy są godni wybiegać na murawę w trykocie z diabełkiem na piersi ...
» 26 sierpnia 2014, 23:36 #93
TurbokreciQ: Sądzę że: Boss chciał by Edzio zrozumiał, że jest źle i w ten sposób dojdzie kilku nowych graczy. Jeden rodzaj rozgrywek mniej = walka o puchar Anglii i mistrzostwo :)
» 26 sierpnia 2014, 23:35 #92
Assault: www.iv. pl/images/15845933550793306088.gif
» 26 sierpnia 2014, 23:33 #91
Gallacher: Mimo wszystko nie przystaje przegrać z zespołem który jest o 2 ligi niżej czyż nie ?
» 26 sierpnia 2014, 23:32 #90
decykos: Z Realem to idź na ich strone a nie tutaj
» 26 sierpnia 2014, 23:35 #89
RafixBlue: real grał wtedy z 4 ligowcem i też było 4:0
» 26 sierpnia 2014, 23:44 #88
Gallacher: Brat mi mówi że mecz się skończył wynikiem 4-0 a ja się cieszyłem bo wygrana cieszy a on do mnie że z czego ja się cieszę ? a ja - przecież wygrali 4-0 nie ? a on do mnie - to wejdź na neta to wyplujesz swój ulubiony napój.
» 26 sierpnia 2014, 23:30 #87
NorekDoktorek: Byk czy jabol? ;> może amarena?
» 26 sierpnia 2014, 23:56 #86
decykos: Moyes come back
» 26 sierpnia 2014, 23:31 #85
lukstar: Hernandez sympatyczy z ciebie czlek ale musisz odejsc
» 26 sierpnia 2014, 23:29 #84
lukstar: 5 dni zostalo by pozbyc sie raz na zawsze tych pseudokopaczy
» 26 sierpnia 2014, 23:27 #83
TurbokreciQ: Wg mnie do nas nie pasuje ustawienie 3-5-2. Zdecydowanie nie radzą sobie z tym ustawieniem piłkarze. Ktoś powie grali dzisiaj młodym składem i tak dalej ale byli też: Kagawa ( szkoda że tak krótko), Welbeck, Januzaj, Evans, Groszek (lubię go, świetny joker ale dzisiaj chciałem by zniknął z boiska). Nawet De Gea zagrał słabo - a to nowość.

Boss powinien sprawdzić inne ustawienia. Proponuję 4-3-3 ( tym ustawieniem grało by się nam najłatwiej). Potrzebne są 2 transfery bo Evans nie jest w formie i długo może jej nie mieć ( więc ŚO potrzebny od zaraz). Kagawa dał trochę kreatywności ale nie obraziłbym się gdyby Vidal do nas przeszedł.
» 26 sierpnia 2014, 23:27 #82
RafixBlue: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.08.2014 23:30

4-3-3 nie przejdzie bo gdzie niby miałby grać Rooney na lewym skrzydle czy może w środku pomocy ? Ja bym wolał 4-1-2-1-2 choć to też niepewna formacja :(
» 26 sierpnia 2014, 23:29 #81
soldier: RafixBlue- a po co w takim razie Di Marię kupiliśmy. Mamy bez skrzydeł grać?
» 26 sierpnia 2014, 23:31 #80
TurbokreciQ: Szczerze ? Wazza to w tej chwili nasz najkreatywniejszy rozgrywający. zrezygnowałbym chwilowo z Maty.

Można jeszcze spróbować 4-4-2
» 26 sierpnia 2014, 23:39 #79
Adamczik: Brak transferów. Mówiłem. United potrzebowało w najlepszym razie 5 piłkarzy. Dwóch stoperów, rozgrywającego, skrzydłowego i prawego obrońcę. A najlepszym siedmiu. Dwóch skrzydłowych, defensywnego, rozgrywającego, dwóch stoperów i prawego. Niestety, ale 300 mln funtów na odbudowę United to minimum.
» 26 sierpnia 2014, 23:27 #78
Arkin: Adios
» 26 sierpnia 2014, 23:29 #77
kuba25: to się przerzucaj chorągiewo
» 26 sierpnia 2014, 23:30 #76
vinnie123: To cześć!
» 26 sierpnia 2014, 23:33 #75
razzor91: Spokojnie,to był wymagający rywal i nieznany przeciwnik,wystawiono optymalny skład na ten jakże ważny mecz. Oczywiście,LVG popełnił kilka drobnych błędów jak wystawienie zmęczonego sezonem DDG do tego był zły układ gwiazd,a zawodnicy MKD zjedli przed meczem karton snicersów i przestali gwiazdorzyć ;) Poza tym ten Grigg to w prawie jak Giggs więc był to silny napastnik,a Afobe to ma pewnie coś z firmą wspólnego Adobe,więc jest cyborgiem. Myślę,że LVG zadzwoni do wróżbity Macieja i ustali odpowiednią taktykę na mecze z Burnley i QPR,bo bez tego z gigantami Premier League może być ciężko. Koniec ironii.

Tak serio,grali młodzi,Evans świeżo po kontuzji i ogólnie skład tak na prawdę z przypadku. Widać,że to nie Moyes wbrew wielkiej nagonce jednego z redaktorów DP był problemem. Pożyjemy,zobaczymy,trzeba wierzyć do końca w zespół,który ma się w sercu.
» 26 sierpnia 2014, 23:25 #74
mlody6635: Szczerze ?
To LVG znosci to ze spokojem, analizuje gre błedy.
Ale to juz jest sezon, był na to czas na turnee juz wtedy było widac ze zmocnienia sa potrzebne.
Z bata gówna nie ukrecisz, musi przyjść 2-3 zawodników chociaż na to nie licze :)
1/2 So i pomoc :>
» 26 sierpnia 2014, 23:25 #73
vinnie123: Dobre :D Dał radę uciec?;d
» 26 sierpnia 2014, 23:34 #72
wmatpl: W sumie i dobrze się stało. Mam nadzieję, że LVG wyciągnie odpowiednie wnioski z meczu i wywali bądź wypożyczy niektórych zawodników.
» 26 sierpnia 2014, 23:23 #71
szabo1878: chyba rekord w ilosci "lubie to" na DP :D
» 26 sierpnia 2014, 23:40 #70
Kilerek7: Reasumując: Ekstremalnie do wywalenia: Hernandez, Kagawa. Keane, Powell, Zaha do wypożyczenia. Do Pierwszego składu Wilson i Pereira. Kupić: 1 napastnika bo po za Roo i RvP nie mamy napadu a oni też nie grają zajebiście. Vidala do środka i 2 obrońców: Blind i Verthongen. Jak ja żałuje Benatii. W tej chwili mamy tylko solidnego Jonesa, niewiadomego Rojo, perspektywicznego Blacketta oraz przepłaconego Shawa. Smalling, Evans i Keane to żal. LvG powinien teraz przeprosić kibiców i powiedzieć, że w te ostatnie dni roześle milion ofert do top playerów i będzie odmawiał różaniec aby paru przyszło.
» 26 sierpnia 2014, 23:22 #69
sznaucer: Zgadzam się, chociaż z tym Wilsonem i Pereirą w pierwszym składzie to chyba Cię trochę poniosło...
» 26 sierpnia 2014, 23:32 #68
Mako: Pereira, jak nabierze "expa" to mogą być z niego ludzi. A co do wilsona to może nie, żeby wbijać go do pierwszej 11 ale częściej umieszczać go na ławce. Nie raz było widać, że potrafi uwierzyć w siebie... jeszcze jakby tylko odpowiednio wybieral momenty do tego idealne
» 26 sierpnia 2014, 23:57 #67
AdiSuN: Prosimy o kulturalne wypowiedzi. Przekleństwa (nawet wygwiazdkowane), obrażanie piłkarzy, klubów lub użytkowników, pisanie dużymi literami, spamowanie oraz bezsensowne komentarze będą karane ostrzeżeniami i banami, bez odwołania!

No slabiutko dzisiaj. Od 18 minuty oglądałem. Welbeck grał ok, Anderson nie zagrał źle. Warto go zostawić a tymczasem zabrać się do ciężkiej pracy bo dużo jej jeszcze przed nami.
» 26 sierpnia 2014, 23:22 #66
Arkin: To co? Podwójna korona? :)
» 26 sierpnia 2014, 23:26 #65
Klimaa: Po tym meczu można się zastanawiać kto grał na poziomie Premier League a kto League 1...
» 26 sierpnia 2014, 23:21 #64
grzeho16: Co poradzić ... jest jak jest. Jak to napisał ostatnio jeden z użytkowników tej strony ,,Van Gaal nie Gepetto i z drewna nic nie wystruga,,
» 26 sierpnia 2014, 23:20 #63
decykos: Żeby atakować trzeba się najpierw bronić ! Więc w końcu wzmocnijmy obronę ! Kupmy chociaż jednego klasowego ogarniętego środkowego obrońcę !
» 26 sierpnia 2014, 23:20 #62
Arkin: To współczuję, u mnie szczerze to nie dziwią ich takie wyniki, oni traktują MU jak średniaka.
» 26 sierpnia 2014, 23:31 #61
Knetus: Zdecydowanie na plus chyba tylko Danny Welbeck...
» 26 sierpnia 2014, 23:20 #60
Diabelred: Sa tu jeszcze jacys fanboye, grania pilkarzami z akademii, mlodzikami ?:). Mamy rezerwy slabsze niz zespol z 3 ligi, to jest wrecz ZALOSNE.
» 26 sierpnia 2014, 23:19 #59
Gig5: 5 Rzeczy ktore wiemy po meczu z Mk Dons:
1)Powell nadaje sie do tartaku a nie pierwszego skladu United
2)Groszek powinien zostac sprzedany ..mysle ze juve nie ogladalo tego meczu i nadal go potzebuja
3) Ando to taka slodka kuleczka jak mozna brac taka kase i wygladac jak skrzydelko z KFC
4)Evans hmmm mimo ze nie gral przez kontuzje totalna porazka ..i on ma grac w naszym pierwszym skladzie ...strach sie bac
5)Jesli rezerwy United sa tak slabe to ja nie widze sensu szkolenia mlodziezy juz chyba lepiej kupowac dobrych gotowych zawodnikow z innych klubow
» 26 sierpnia 2014, 23:19 #58
decykos: Anderson aż tak tragicznie nie zagrał
» 26 sierpnia 2014, 23:23 #57
peter48: Powell może nie zagrał dobrze, ale z naszych to był chyba dzisiaj najlepszy.
» 26 sierpnia 2014, 23:39 #56
Mako: no i ando na te skrzydeleczko tez juz nie wyglada ;d
» 26 sierpnia 2014, 23:53 #55
Pudza: uważam, że powell jako jedyny próbował coś przyspieszyć, pokazywał się do gry gdy inni stali w miejscu. Chicha dzisiaj śmiech na sali, jak dziecko we mglewelbz po za jednym mocnym i niecelnym strzałem też nic nie pokazał, chociaż pewnie aspiruje do bliskiego pierwszego składu
» 27 sierpnia 2014, 00:02 #54
soldier: Pieprzę taką filozofię footballu!
» 26 sierpnia 2014, 23:19 #53
RobvanKlu5i: LVG i Ed mają 5 dni na wywalenie i skompletowanie składu na TOP4, inaczej szykuje się deja vu.
» 26 sierpnia 2014, 23:18 #52
degim: Ktoś jeszcze chciał Evansa na kapitana?

A tak z innej beczki:

Początek meczu, oglądam z młodszym bratem (8lat), na ekranie z twarz sir Bobby'ego Charltona, wywiązał się taki dialog:
[J]a: Wiesz, kto to jest?
[B]rat: Nie.
[J]: Ten pan zdobył najwięcej bramek dla MU w historii.
[B]: A jaką ocenę miał?
[J]: Gdzie?
[B]: No, w FIFIE, rzecz jasna.

padłem xD
» 26 sierpnia 2014, 23:17 #51
TurbokreciQ: Evans jest po kontuzji. 90 minut dla gracza po kontuzji to wg mnie za dużo.
» 26 sierpnia 2014, 23:19 #50
TurbokreciQ: Groszek zagrał chyba najgorszy mecz w swojej karierze.
» 26 sierpnia 2014, 23:28 #49
TurbokreciQ: Groszek zagrał chyba najgorszy mecz w swojej karierze.
» 26 sierpnia 2014, 23:29 #48
dawid27154: 90 minut może i za dużo ale błędy robił w pierwszej połowie to ile miał grać? W doliczonym czasie 4 minuty?
» 26 sierpnia 2014, 23:35 #47
Arkin: Czy ktoś go hejtuje?
» 26 sierpnia 2014, 23:18 #46
RobvanKlu5i: To nie jego wina że zawodnicy są beznadziejni.
» 26 sierpnia 2014, 23:20 #45
Arkin: Pewnie zagrali pierwszym składem, uznali, że na Nas starczą rezerwy...
» 26 sierpnia 2014, 23:25 #44
wojtus888: I jeszcze jedno pocieszenie ! Celtick za burtą Ligi Mistrzów ! XD
» 26 sierpnia 2014, 23:30 #43
snopek: Leicester i West Ham też :)

Tak swoją drogą to moim zdaniem przydała się ta kompromitacja. Mam nadzieję, że teraz zostaną wyciągnięte wnioski i zobaczymy nowych zawodników jeszcze w tym okienku.
» 27 sierpnia 2014, 01:12 #42
maradona10: WTF??
» 26 sierpnia 2014, 23:15 #41
Mako: Pierwsza pochwała w jego kierunku a nawet na boisko nie wszedł :D
» 26 sierpnia 2014, 23:43 #40
szabo1878: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.08.2014 23:21

walic tego Van Gaala? troche przegiales pale majster!
» 26 sierpnia 2014, 23:20 #39
seth: jakoś podczas tourne po USA mięli pojęcie jak grać a teraz nie mają?? wątpię..
» 26 sierpnia 2014, 23:22 #38
Arkin: Mam nadzieję, że LvG zrezygnuje z 3-5-2, które idzie nam topornie.

Co rzuca się w oczy w naszej grze?

1) BRAK PRESSINGU - kur... jak można zarabiać tyle kasy i stać sobie na meczu, przecież obrońcy MK to w połowie amatorzy, wystarczy lekki pressing i już gubili się.

2) BRAK POMYSŁU NA GRĘ - od momentu zejścia Kagawy gra wyglądała żałośnie.

3) OBRONA NA POZIOMIE EKSTRAKLASY - no sorry, ale jeśli Evans popełnia takie błędy, to boję się meczów w PL

Kogo pochwaliłbym za ten mecz? NIKOGO
Jedynie Wellbeck i Powell IMO zagrali poprawnie, do DeGei nie można mieć większych zastrzeżeń. Strasznie mi szkoda Davida, myślałem że dziś w końcu zachowa czyste konto, ale mając taką obronę...

Mam nadzieję że okienku transferoe dla Nas jeszcze się nie skończyło...
Liczę przynajmnie na Blinda
Do pogonienia Anderson, Young/Valencia, Chicharito, Kagawa(?)

I moje największe marzenie - przejście na 4-3-3 lub 4-2-3-1 ze skrzydłowymi z prawdziwego zdarzenia (sorry Valencia i Young).

Niech się smieją z Nas, mają prawo. Jednak mam przeczucie, że LvG wie co zrobić z tą drużyną i szybko zapomnimy o kiepskim początku sezonu.
Dobranoc Diabełki!
» 26 sierpnia 2014, 23:12 #37
BeLikeNani: Powell zagrał poprawnie ? Proszę Cię.
» 26 sierpnia 2014, 23:14 #36
Arkin: Nie bał się ryzykować, oddał dobry strzał, próbował przerzucać grę na skrztdła wiem, zazwyczaj nie wychodziło, ale dla mnie nie było źle. Podobnie Wilson.
» 26 sierpnia 2014, 23:17 #35
soldier: Z tym Powellem to żart jakiś?
» 26 sierpnia 2014, 23:17 #34
Arkin: Optimus oświeć Nas, dlaczego nie gra się pressingiem w 3-5-2?
» 26 sierpnia 2014, 23:17 #33
Arkin: Też chciałbym pozbyć się szrotu typu Clev, Fletcher (z całym szacunkiem), ale pamiętaj, że Darren jest vice-kapitanem, więc z automatu nie ma szans na transfer.
» 26 sierpnia 2014, 23:23 #32
Pudza: tak powell zagrał poprawnie, był w pierwszej trójce naszych zawodników
» 27 sierpnia 2014, 00:04 #31
grandes: Welbeck 1 ?? grał najlepiej nie jego wina, że potroili na nim krycie, do tego był jedynym zawodnikiem oprócz Wilsona który stworzył jakieś zagrożenie. Najgorszemu na boisku obok Evansa Powellowi dajesz lepszą ocenę od innych co każe sugerować, że nie oglądałeś meczu
» 26 sierpnia 2014, 23:14 #30
Ta3k: Śmieszny jesteś. Naprawdę sądzisz, że De Gea powinnien dostać 2/10? Może wszystkim daj od razu -100000 i sprzedaj wszystkich i wszystko włącznie z butami i stadionem. Hernandez 1? Nawet nie będę komentować, bo szkoda czasu.
» 26 sierpnia 2014, 23:15 #29
Arkin: Wszystkim daj najlepiej 0, bo przecież to wina Wellbza czy Wilsona, że obrońcy zagrali taką padakę, że tego nawet w Ekstraklasie nie ma
» 26 sierpnia 2014, 23:20 #28
zagor21: Jak druzyna z PL gra z druzyna z League 1(baaa... dopiero co awansowala do League one) i dostaje w duppe 4:0 to raczej zaden zawodnik nie zasluguje na ocene wyzej 1. W ogole ocenianie poszczegolnych graczy z takiego meczu nie ma sensu. Wszystkim jako druzynie powinno byc wstyd i zaden nie powinien czuc sie dumny z tego ze dostal 2 czy 3 na tle reszty.
» 26 sierpnia 2014, 23:34 #27
Hormon666: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.08.2014 23:13

Same patałachy...
» 26 sierpnia 2014, 23:12 #26
ManUtdFan94: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.08.2014 23:12

Wstyd,dramat i kompromitacja. Przegrana z III ligowcem mimo iż 3/4 składu to młodzicy, ale wydaje mi sie, że im powinno najbardziej zależeć na tym żeby się pokazać z dobrej strony Van Gaalowi. To jest przyszłość United? Welbeck, Hernandez, Evans, Januzaj totalne 0. Wstyd mi było patrzeć na ten mecz jak nie potrafiliśmy nawet dobrze podać piłki !! Boję się o przyszłość United widząc grę Naszej Akademii.
» 26 sierpnia 2014, 23:11 #25
1wolf1: A co tu za wnioski trzeba wyciagac. Dzis juz nie ma czasu na wyciaganie wnioskow... POwinno sie rozwiazac umowy min z 3 graczami w trybie natychmiastowym, a kolejnych 6 sprzedac gdzie sie da... Kto da wiecej i tyle... Nie jest wina trenera ze ludzie grajacy na boisku maja wszystko i wszystkich w dupie... ZERO AMBICJI ZERO WSTYDU!! Anderson ktory jest do dstrzalu od 3 lat odmowil Flamengo, bo gdzie znajdzie takich idiotow jak zarzad MU, co placa mu za zarcie na stolowce?... Nikt go nie chce, wywalic na zbity brazylijski ryj...
» 26 sierpnia 2014, 23:14 #24
szabo1878: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.08.2014 23:18

Evans.... jak dla mnie to zasluzyl na ocene 1,5 (w skali 1-10. to pol punkta to za to, ze po prostu byl na boisku.)

Od takiego gracza mamy prawo wymagac... coz powiedzmy, ze przynajmniej przyzwoitej gry, ale w takim meczu to on powinien WYMIATAC! powinien byc ostoja obrony, powinien byc bezbledny i dawac przyklad mlodszym, a zamiast tego on sam wygladal w tym meczu jak "mlodszy"

moglby trafic do tego samego worka, co Wilson, Pereira, Vermijl itd.
roznica jest taka ze wyzej wymienieni stawiaja pierwsze kroki w doroslym futbolu, a Johny juz troche gra

podsumowujac na Evansie zawiodlem sie okrutnie w tym meczu i mam nadzieje, ze sie szybko zrehabilituje

to samo sie tyczy Chicha, Welbecka i Andersona. jesli na boisku jest tulu mlodych, a wielu z nich to debiutanci, to ci starsi powinni grac jeszcze lepiej niz zwykle. a tu taki Wilson stworzyl dwa razy powazne zagrozenie, z kolei Javier przez caly mecz nic
» 26 sierpnia 2014, 23:10 #23
Bossicky: Brak zaangażowania, totalna kompromitacja... ci piłkarze nie mogli w rok zapomnieć jak się gra w piłkę, chyba presja ich zżera
» 26 sierpnia 2014, 23:10 #22
Ta3k: Van Gaal: "Chciałem wygrać ten mecz, ale potem zobaczyłem Ed'a na trybunach. Nie wierzył mi, że potrzebuje jeszcze 2-3 zawodników, mówił, że Di Maria wystarczy nam. Pomyślałem więc, że mu pokażę, że jednak potrzebuje jeszcze kasy, bądź co bądź taka porażka wpływa na markę"
» 26 sierpnia 2014, 23:09 #21
TurbokreciQ: właśnie tak to widziałem
» 26 sierpnia 2014, 23:18 #20
grandes: Winę za porażkę ponosi w 100% Louis van Gaal, kibice na całym świecie musieli oglądać te żenadę.

Co on sobie w ogóle myślał jadąc na mecz pucharowy nie zabierając przynajmniej na rezerwę piłkarzy pierwszego składu ?

W efekcie Welbeck z DDG musieli grać z jakimiś amatorami plus Chicharito bez formy. Rozumiałbym jeszcze gdybyśmy grali w europejskich pucharach ale nie gramy i carling cup powinien na koniec sezonu być w naszej gablotce z pucharami.
» 26 sierpnia 2014, 23:08 #19
soldier: Jakie plusy? Graliśmy z 3 ligą a nawet strzałów na bramkę nie oddawaliśmy!
» 26 sierpnia 2014, 23:25 #18
Lynryx: Czego wyście się spodziewali? W barwach United grali chłopcy wraz z De Geą, Welbeckiem, pewnym grubasem, wyjątkowo miłym dla przeciwnika Irlandczykiem oraz magicznym groszkiem, którego łyko zmieniło się w drewno. Chwilę jeszcze pewien Japończyk, który każdą chusteczkę do nosa próbował zmienić we flagę swego kraju. No więc długo nie pograł. Grali przede wszystkim chłopcy. Chłopcy, którzy są słabi fizycznie, przewracają się i to nawet nie tak, żeby to wyglądało na faul, dają się przepchnąć, naiwnie nabierać na tanie sztuczki i równie naiwnie wierzący, że przeciwnik, nawet z tak niskiej półki, da się takimi sami sztuczkami zaskoczyć. Chłopcy przeciwko dorosłym facetom, którzy może nie są nadzwyczaj uzdolnieni, ale i nie żyją ciągłym snem, że jest inaczej. Natomiast nasi chłopcy za szybko uwierzyli w swój potencjał, a uwierzyli tak głęboko chyba, że zaczęli sądzić, że bramki strzelą się same. Naiwni, żałośnie naiwni, rozpieszczeni i napompowani nazwą klubu oraz nieodpowiedzialnymi komplementami. Przeczyta taki jeden z drugi, że Cleverley to cienki Bolek (taaak, starałem się wyrazić baaardzo delikatnie) i lepiej, żeby grał któryś z nich. Wtedy się zaczyna. Tak, kibice też są winni. Terkocą co im ślina na język przyniesie i utwierdzają zawodników(szczególnie gdy Ci tweetują), że tak, że zasługują. Tym czasem wielkie G grają, bo to wciąż chłopcy. Nie tylko fizycznie, ale i mentalnie.
Młodzi zawodnicy będą grać, jeszcze niejednego zawodnika z młodzieżówki wprowadzimy do zespołu. Ale dopiero kiedy utwierdzą się, że muszą na to naprawdę zasłużyć ciężką pracą i koncentracją. Piłkarze MK Dons potrafili zmotywować się na to spotkanie, bo najwyraźniej jednorazowy mecz był dla nich większym zdarzeniem, niż dla naszych młodzików szansa na przebicie się do pierwszego zespołu wielkiego klubu i pozostanie w nim na lata. Przykre, ale wcale nie zaskakujące. LVG zawsze wierzył w młodzież, ale nie wierzę, aby dopuścił do tego, żeby wśród członków naszej akademii zapanowała taka mentalność. Dziś przesadził z tą rezerwą naprawdę mocno, ale czasami warto pozwolić na takie wydarzenie, aby raz na zawsze z niektórymi skończyć, a innym dać cenną lekcję. Czas pokaże kto zostanie pojętnym uczniem, a kto zapisze się w historii United jako ledwie epizod.
» 26 sierpnia 2014, 23:08 #17
vinmcqueen: K*rwa, to się niektórzy obudzili, że to jednak nie Moyes zawalił nam poprzedni sezon. Swoją drogą pięknie, jak mamy takie rezerwy, już teraz prawie 10 kontuzji, 3 ligowiec wali nam 4 bramy. W najbliższym meczu z Burnley inny wynik niż zwycięstwo (najlepiej wysokie) to będzie kolejny policzek. Evans dzisiaj stracił w moich oczach wiele, fatalne zagranie po stracie gola, zagranie ręką po którym powinien zostać podyktowany karny a i puszczenie strzału między nogami utkwiło mi w pamięci. Jak ten facet ma stanowić trzon naszej obrony na ten sezon to jestem autentycznie przerażony. Pozostali też mniej lub bardziej beznadziejnie, ten Keane na obronie to brak słów, Anderson dalej potwierdza swoją niemoc. Na tle dzisiejszego środka, forma Cleverleya jest jak porównanie Rasiaka z Messim.
» 26 sierpnia 2014, 23:08 #16
RobvanKlu5i: Tak jak mówiłem - zima idzie to można brać sporo drewna na opał bo będzie rozdawane Panowie i Panie!!
» 26 sierpnia 2014, 23:08 #15
maciexxo: Czekam na wytłumaczenie Van Gaala.
» 26 sierpnia 2014, 23:06 #14
Diabelred: dobrze, ze nie zagramy w LE, bo jeszcze nie daj Boze trafilibysmy na Legie w grupie...
» 26 sierpnia 2014, 23:06 #13
Rafal20: Porażka, wstyd i hańba... zespól z trzeciej ligi nas nokautuje...
» 26 sierpnia 2014, 23:05 #12
wojtus888: Powiem krótko : Najgorszy mecz Manchesteru United jaki w życiu oglądałem... Kiedy mecz się jeszcze dobrze zaczął to po tym błędzie Evansa i stracie pierwszego gola czar prysł.. Później grali już coraz gorzej... Mecz ten także pokazał kto już nie jest nam potrzebny: Taki Chicha na przykład naprawdę pokazał, że to nie ten sam napastnik co sprzed dwóch lat...
» 26 sierpnia 2014, 23:05 #11
Szewc: A ktoś mu zagrał jakąś piłkę? Ciągle biegał i się pokazywał i praktycznie ani razu nie dostał podania "w uliczkę". Non stop podawali na boki i próbowali dośrodkowywać co wychodziło tragicznie.
» 26 sierpnia 2014, 23:07 #10
Ta3k: Hernandez się jeszcze wracał, żeby cokolwiek rozegrać. Myślał, że mu oddadzą, ale nie. Dwie opcje : na skrzydło, albo cudowne uderzenia zza pola karnego.
» 26 sierpnia 2014, 23:13 #9
grandes: Welbeck jeśli oglądałeś mecz to nic nie mógł zrobić. Piłkarze Milton zorientowali się szybko, że jest jedynym zagrożeniem w United więc potroili na nim krycie a amatorów zostawili w spokoju bo sami tracili piłkę. I tak Danny był najlepszy na boisku..
» 26 sierpnia 2014, 23:12 #8
ro7: Witamy w piekle, di Maria :) Podpisał już kontrakt czy jeszcze się waha?
» 26 sierpnia 2014, 23:03 #7
Yekini: Hall of shame. To co dzisiaj było na boisku to wstyd nad wstydami. Nawet porażka z City 6:1 i Liverpoolem 3:0 tak nie bolały.
» 26 sierpnia 2014, 23:03 #6
Musashist: Nie no bez przesady, to tylko puchar myszki miki, w dodatku grany prawie samymi młodzikami, więc to nie to samo. Co nie zmienia faktu, że wstyd :P
» 26 sierpnia 2014, 23:06 #5
bubuko: JEDNYM SŁOWEM WSTYD I HAŃBA TRZECIO LIGOWIEC JESTEM W SZOKU!!
» 26 sierpnia 2014, 23:02 #4
Giggs88: Anderson Ballon d'Or
» 26 sierpnia 2014, 23:02 #3
RafixBlue: Oj tam pucharek nie ważny grunt to żebyśmy lepiej w lidze zaczęli grać :)
» 26 sierpnia 2014, 23:02 #2
karpiu87: Obrona... Obrona... Obrona... Pereira, świetny grajek.
» 26 sierpnia 2014, 23:02 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.