Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Evra: Nie jestem Bogiem, nie będę obiecywał awansu

» 18 marca 2014, 18:58 - Autor: matheo - źródło: Sky Sports
Patrice Evra zapowiedział, że piłkarze Manchesteru United zrobią wszystko, aby odwrócić losy rywalizacji z Olympiakosem Pireus w 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Evra: Nie jestem Bogiem, nie będę obiecywał awansu
» Patrice Evra obiecuje walkę do samego końca w meczu z Olympiakosem Pireus
Czy wierzysz w awans Manchesteru United do ćwierćfinału Ligi Mistrzów?
Czerwone Diabły przegrały pierwsze spotkanie 0:2 i jeśli chcą myśleć o awansie do kolejnej rundy Champions League, to muszą wygrać z Grekami przynajmniej 3:0.

– Kiedy wygrywamy, to wygrywamy wszyscy. Kiedy przegrywamy, to przegrywamy razem – odparł Patrice Evra, proszony o słowo komentarza do aktualnego sezonu w wykonaniu mistrzów Anglii.

– Dla każdego jest to trudny sezon. Nie przywykliśmy do przegrywania spotkań. Zawsze wygrywamy. Każdy walczy dla tego klubu, każdy kocha ten klub.

– Wiemy, że zagraliśmy kiepsko w pierwszym meczu. Nawet trzyletni fan Manchesteru United cierpiałby z powodu takiego występu. W życiu zawsze dostajesz drugą szansę i nasza nadejdzie jutro. Nie jestem Bogiem, więc nie powiem wam, że zakwalifikujemy się do kolejnej rundy. Mogę jednak obiecać, że wszyscy będziemy walczyć i uszanujemy koszulkę, którą zakładamy. Zrobimy wszystko, aby wszyscy nasi fani byli z nas dumni po końcowym gwizdku.

– Niezwykle ważne będzie szybkie zdobycie bramki w środę. Kiedy przyjeżdżasz na Old Trafford i tracisz szybko gola, to później jest trudno. Jestem pewny siebie przed tym meczem. Nie będę jednak sprzedawał marzeń i mówił, że na pewno awansujemy. W chwili obecnej za dużo się mówi. Musimy to po prostu pokazać na boisku. To jest najważniejsze.

Evra nie chciał natomiast wypowiadać się na temat swojej dalszej przyszłości w Manchesterze United.

– To nie jest dobry dzień, aby o tym rozmawiać. Najważniejsza jest przyszłość Manchesteru United, a nie moja. Daję z siebie wszystko, kiedy zakładam koszulkę. Chcę pokazać sztabowi szkoleniowemu i kolegom z zespołu, że mogą na mnie liczyć. Chcę być dobrym piłkarzem i zrobić wszystko, aby Manchester United awansował. To moje jedyne zmartwienie – stwierdził Francuz.


TAGI


« Poprzedni news
Moyes przed meczem z Olympiakosem
Następny news »
Liga Mistrzów: Odrobić straty z Pireusu!

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (13)


Klimaa: To jest chyba najlepsze co można powiedzieć. Z taką grą nie mamy co liczyć na awans do dalszej rundy. Albo zawodnicy zagrają na 100% albo żegnamy się z Europą i to pewnie na 1,5 roku..
» 19 marca 2014, 20:16 #12
Daminek8: Jeśli stracimy choć jedną bramkę to będzie pozamiatane. No chyba, że zagrają mecz jak z Leverkusen... A zwycięstwo może jakoś zmobilizuje zespół przed końcówką sezonu.
» 19 marca 2014, 08:49 #11
AJ44: Uwielbiam Evrę jako człowieka, jako piłkarza również, choć w tym sezonie to już nie ta sama półka...
» 18 marca 2014, 23:07 #10
Devil1878: moze wejscie SAFa do szatni przed samym meczem i jakis maly monolog by ich zmotywowal... nie wiem. nie robie sobie nadziei, ale chce zobaczyc w koncu zostawione serce na boisku u kazdego zawodnika. niech pokaza, ze ten herb na piersi cos dla nich znaczy.
» 18 marca 2014, 21:34 #9
dev13: bedzie ciężko i to bardzo ale wierzę że damy radę ;)
» 18 marca 2014, 21:07 #8
MU1212: Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.03.2014 20:16

przede wszystkim musimy zaatakować od początku i napierać na bramkę olympiakosu
» 18 marca 2014, 20:15 #7
Kubisiek11: Zróbmy tak jak mecz Liverpool vs. AC Milan
» 18 marca 2014, 20:07 #6
NexaT: Ja wierze. Nasza forma za nami nie przemawia, ale ileż to było niesamowitych zwrotów w sporcie? Mam nadzieje, że po prostu zagramy mecz sezonu i rozgromimy Greków.

Believe!
» 18 marca 2014, 19:33 #5
charnas: Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.03.2014 19:33

Serce 3:0, rozum 1:1. Biorąc pod uwage jak bardzo dobrze gracy są przygotowani na mecz z nami, znaja każdy słaby punkt, zwykłym pressingiem zamkneli naszą ofensywe, a nasza defensywa i ich atak są na równi, jeśli zagra Vidić lub, o zgrozo, Ferdinand.
» 18 marca 2014, 19:30 #4
Abrakadabra: Myślę że Diabły w pierwszej połowie zapewnią już sobie awans, grecy dostaną piątkę do szatni i nie będą chcieli wyjść na drugą połowę. Wierzę w nich do do samego końca, UNITED!!
» 18 marca 2014, 19:25 #3
listek007: Może przypomną sobie come backi które miały miejsce za Fergiego, w gruncie rzeczy to ci sami piłkarze. Kadrowo są lepsi, a ten sam Olympiakos dostał później lanie 3:0 od Panathinaikosu i PAOKu.
Też w nich wierzę, nie ma innej opcji. BELIEVE!
» 18 marca 2014, 19:56 #2
Krzysiek88: Kurde chciałbym powtórki jak z Romą niegdyś :D marzenie ściętej głowy xD
» 18 marca 2014, 19:02 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.